- 1 Hamowanie przed autem to bandyterka (137 opinii)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (366 opinii)
- 3 Nie będzie podatku od aut spalinowych (154 opinie)
- 4 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
- 5 Rondo w Kowalach i niezrozumiały wyjazd (46 opinii)
- 6 Nowa Skoda Superb - co się zmieniło? (111 opinii)
Gdańska bitwa o numerki
Rejestracja samochodu to dla gdańszczan prawdziwa przeprawa. Nawet wprowadzone ułatwienie, polegające na umawianiu się drogą mailową lub telefoniczną - nie zdaje egzaminu. W przeciwieństwie do Gdyni czy Sopotu, kolejki nadal przybierają tu absurdalny rozmiar.
Bitwa rozpoczyna się na końcu
W Gdańsku zarejestrowanych jest ok. 280 tys. samochodów. Rejestracji można dokonać w dwóch punktach: przy ul. Milskiego na Chełmie i Partyzantów we Wrzeszczu.
Według oficjalnych danych w pierwszym punkcie przy 11 okienkach dziennie wydawanych jest do 180 dowodów rejestracyjnych, w drugim przy 8 stanowiskach do 120 dowodów dziennie. Mimo to, kolejki od świtu stały się już tradycją.
- Czekam od 5.20, a mam dopiero 17 numerek- mówi Jarosław Kuncewicz z Gdańska, dokonujący zmiany legalizacji pojazdu.
Od której w takim razie czekają klienci z pierwszymi numerkami?
- Pojawiają się już nawet o drugiej w nocy - mówi jeden z pracowników ochrony, po czym ścisza głos. - Ale wie pani co, najlepiej przyjść w sobotę. Otwieramy punktualnie o godz. 8, ale jak pani przyjdzie o 7, to na pewno coś się znajdzie. Można też zadzwonić, ale pod warunkiem, że ma pani czas. To trwa nawet dwa tygodnie.
- Dwa tygodnie? - śmieje się Marek Kowalski przerejestrowujący pojazd. - To jakieś stare dane. Ja czekałem równy miesiąc.
- Tu się odbywa prawdziwa bitwa o numerki - tłumaczy drugi ochroniarz. - Na początku kolejki jest pełna kultura, spokój i cisza. Niebezpiecznie robi się, gdy numerki się kończą. Kilkukrotnie musiałem poprosić panów, by "załatwili" swoje sprawy na zewnątrz.
Absurdalność całej sytuacji postanowili wykorzystać co sprytniejsi mieszkańcy okolicy.
- Wystarczy pójść na dworzec, znaleźć jakiegoś żulka, podać nazwisko, a on już wszystko załatwi. Usługa jest tak powszechna, że kilku chlorków ma już nawet swój nieoficjalny rejon i nikogo z zewnątrz nie dopuszczają do interesu -zdradza ochroniarz. - Cena? Zależy od tego, który chce mieć pani numerek. Czasem to 50 zł.
Interes wywietrzyły również prywatne firmy, których ogłoszenia można znaleźć na szyldach reklamowych oklejających pobliskie budynki.
U sąsiada spokój
- Dlaczego w Gdyni w Sopocie nie ma takich kolejek - pyta Jarosław Kuncewicz. - Znajomi załatwiają sprawy bez przepychania się, wstawania o świcie, z pełną kulturą.
W Gdyni, gdzie zarejestrowanych jest 155 tys. pojazdów, przy 10 okienkach obsługiwanych jest ok. 500 petentów dziennie.
- Obowiązują u nas wyłącznie numerki, nie można rejestrować się telefonicznie, i chyba dzięki temu jest porządek - mówi Piotr Pukszta, kierownik referatu praw jazdy i rejestracji pojazdów Urzędu Miasta Gdyni. - Dodatkowo ruch mocno odciążyło otwarcie magistratu w soboty.
W Sopocie zarejestrowanych jest prawie 40 tys. pojazdów. Przy trzech okienkach obsługiwanych jest ok. 20 petentów dziennie.
- Umawiamy klientów na konkretne godziny, więc na sali panuje spokój i cisza - mówi Grażyna Nowak, naczelnik referatu komunikacji sopockiego urzędu. - Jeszcze pięć lat temu mieliśmy numerki, ale to był horror. Dochodziło do awantur, handlu numerkami, pojawiali się stacze, a petenci ustawiali się pod urzędem już o trzeciej rano.
Odsiecz z Ameryki
Ludzie są niecierpliwi, a w Gdańsku coraz częściej, by zarejestrować pojazd muszą wziąć dzień wolny od pracy. Czy to się zmieni?
- Mamy w planach otwarcie kolejnych ośmiu okienek w punkcie przy ul. Partyzantów. Pierwsze powstaną jeszcze w tym roku - zapowiada Karol Polejowski z biura prasowego gdańskiego magistratu. - Jest to konieczne tym bardziej, że według informacji Urzędu Celnego zaleje nas niedługo fala samochodów sprowadzanych zza Atlantyku.
W warszawskim magistracie problem rozwiązano wprowadzając w czerwcu system kodów kreskowych. Umożliwiają one m.in. szybką identyfikację osoby przyjmującej sprawę, zmniejszają liczbę operacji wykonywanych w urzędzie, eliminują wydruki papierowe i usprawniają archiwizację.
Dzięki temu szybkość załatwiania interesantów poprawiła się o 10-15 proc. Jak słusznie podkreślła Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy, to mieszkańcy są pracodawcami urzędników.
W Gdańsku rejestracji można dokonać w ZOM nr 1 przy ul. Partyzantów 74 (pon.- pt. 8-18, sob. 8-16) lub w ZOM nr 2 przy ul. Milskiego 1 (pon.-pt. 8-17). Można również wcześniej się zarejestrować pod nr: 058/323-71-63 i 058/323-71-65.
W Sopocie rejestracji dokonuje się w Urzędzie Miasta przy ul. Kościuszki 25/27 na pierwszym piętrze w pokojach 53-56 (pon.10-18, wt.-pt. 8-15).
W Gdyni petentów obsługuje Referat Praw Jazdy i Rejestracji Pojazdów UMG przy Al. Marsz. Piłsudskiego 52/54, półpiętro, pok. 59 (pon-pt. 7-18, sob. 8-14).
Opinie (110) ponad 10 zablokowanych
-
2007-07-21 14:43
polepszenie
w sopocie faktycznie zarejestrowałam autko w 15 min, po wczesniejszym umowieniu, niestety panie nie panuja nad sytuacja, ponieważ przychodzi pełno cwaniaczków którzy chcą bez umowienia załatwic sprawę natychmiast, a wtedy sa nie potrzebne niesnaski, bo niby dlaczego ktos umówiony ma czekac dłużej???? wystarczy powiedziec drodzy pracownicy urzędu że bez umówienia nie ma załatwiania, O TO CHYBa CHODZIŁO???????????????????????
- 0 0
-
2007-07-21 14:45
narzeka można na wszystko
lole w okienkach, ale ludzie tez nie lepsi.
tysiace nowych aut sprowadzacie to urzedy nie wyrabiaja. Pewnie, ze mozna prace usprawnic, ale zdajcie sobie sprawe ze na tym nikomu nie zalezy :)- 0 0
-
2007-07-21 15:08
czy Pan Prezydent Gdańska o tym wie i czy mu nie wsytyd???
w sobote stałam od 7 rano doatałam nr 64 - moja kolejka nadeszła o 14-tej ,czyli od 8 do 14-tej przez 6 godzin te niby 8 okienek załatwiło 63 interesantów - Panie Prezydencie prosze sprawdzic jak pracuja Pańscy parcownicy Pan za nich odpowiada tak jak kazdy szef w firmie
smutek , wstyd i granda -prosze uruchomic kolejne okienka - ludzie czekaja na pracę tu etety maja uzasadnienie - mozna natomiast zwolnic paru kierowników którzy jak widac zle organizuja pracę- 0 0
-
2007-07-21 15:32
na Twoim miejscu kupiłbym rower
albo zabrałbym dziecku hulajnogę biedna umęczona głowo
- 0 0
-
2007-07-21 15:57
UM Gdynia ma swoje wady ale faktycznie rejestracja samochodu idzie sprawnie
byłem bardzo bardzo zdziwiony jak w sumie po 20 minutach czekania na kolejkę, w jakieś 14 z zejściem do kas zamknęła sie procedura przerejestrowania auta.
- 0 0
-
2007-07-21 16:08
E tam Sopot i Gdynia, ja mieszkam w Pruszczu i u nas idzie się po numerek i tam jest konkretna godzina o której trzeba sie zjawić następnego dnia bądź tego samego, można tez dostać powiadomienie smsem.
- 0 0
-
2007-07-21 16:10
Załatwienie 80 petentów przez 8 okienek dziennie to kpina z organizacji pracy. Lenistwo pracowników wynika tylko z założenia kierownictwa, że 80 to dobra liczba i z taką się trzeba dziennie wyrobić. Jest kilku pracowników w dziale prawa jazdy gdzie nie ma tłoku ani kolejek i oni tam zwyczajnie się obijają bo termin wymiany praw jazdy minął rok temu... Teraz na koniec roku będzie tłok w dowodach osobistych... DLACZEGO URZĘDNICY (przynajmniej część) NIE SĄ WSZECHSTRONNI A WYKONUJĄ TYLKO JEDNĄ PROCEDURĘ????? To jest tak skomplikowane, że wymaga ścisłej specjalizacji? Kpina z obywateli tego miasta, gdzie ludzie PO stosują jewropejsko-komusze rządy od wielu lat...
- 0 0
-
2007-07-21 16:20
Jewropejskie rzędy Po są dlatego, że oni potrafią tylko pie...ć o europejskich standardach, a traktują obywatela po komuszemu. Czyli niech się cieszy, że go stać na samochód! Bo to luksus jest i nie narzekać! A jak się nie podoba to jeszcze jakiś podatek dop...my i dopiero będziecie mieli! Zwyczajnie SAMOCHODÓW MAMY ZA DUŻO W GDAŃSKU I SAME PROBLEMY Z TYM!
- 0 0
-
2007-07-21 16:21
To Was teraz zszokuje
W UK - nie ma czegos takiego. W dowodzie rejestracyjnym obecny wlasciciel wpisuje nowego, podpisuja sie obaj i wysyla to do wydz komunikacji poczta. Kupujacy dostaje maly skrawek poprzedniego dowodu rejestracyjnego (dwie kartki dow rej. maja perforacje w odpowiednich sekcjach - ulatwiajace odrywanie) w ktorym - jesli zechce sprzedac auto przed uzyskaniem nowego dowodu - moze wpisac dane kolenej osoby. Co Ciekawe - jesli wyslemy do DVLA zwykla umowe kupna sprzedazy - to tez dobrze.. Wszystko - bezplatnie.
- 0 0
-
2007-07-21 17:06
tja, a miało być tak piknie:-) hi hi hi predzio z jedynej POprawnej opcji:-) urząd "twarzą do obywatela"
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.