- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (58 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 3 Apel policji do kierowców aut i motocykli (66 opinii)
- 4 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (358 opinii)
- 5 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (257 opinii)
- 6 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (207 opinii)
Gdynia: nocne wyścigi na ćwierć mili
Samochody o mocy przekraczającej 600 koni mechanicznych, pokazy kaskaderów, legalne nocne wyścigi i oczywiście towarzyszące im piękne kobiety. To wszystko we wrześniu w Gdyni, a na klasyczny wyścig na ćwierć mili zapisać może się każdy.
Z problemem nielegalnych nocnych wyścigów boryka się każde polskie miasto. W Trójmieście odbywały się one m.in. na pasie startowym na Zaspie, wielokrotnie także na ulicach.
Nikogo - oprócz uczestników - nie trzeba przekonywać, że to bardzo niebezpieczne. Jednak nawet w ich gronie znaleźli się tacy, którzy chcieli zorganizować je legalnie.
- No dobra, ok... Sam też jeździłem w dzikich nocnych rajdach - niechętnie przyznaje Łukasz Wierciński.
Dziś jest jednym z zawodników, którzy wystartują w ramach Night Power w Gdyni. To cykl zawodów w kilku polskich miastach, ostatnie z nich 1 września odbędą się na ul. Janka Wiśniewskiego w Gdyni.
- Adrenalina? Przecież jak patrzy na nas 30 tys. osób [tylu było widzów na pierwszej imprezie w Olsztynie - red.] to adrenalina jest dużo większa niż w nocy. Poza tym można zmierzyć się z najlepszymi, których stać na konkretne "podrasowanie" samochodu, a nie tylko z tymi, którzy nie bali się zaryzykować. Zabawa jest lepsza choćby dlatego, że mamy profesjonalny sprzęt pomiarowy - wyjaśnia Łukasz Wierciński.
Wielu z zawodników to bowiem osoby "na stanowiskach", które wiele mają do stracenia i zatrzymanie przez policję jest ostatnim na czym im zależy.
- Wielu z nich to szanowani mężczyźni w wieku do 45 lat. Stąd też godziny imprezy, które nie są całkowicie nocne. Zaczynamy o godz. 16, kończymy o północy, bo wiemy, że nie tylko zawodnicy, ale i widzowie przyjdą z dziećmi. Dla każdego znajdzie się coś ciekawego, ale postawimy na profilaktykę: będą symulatory dachowania, alkogogle i gry edukacyjne o bezpieczeństwie na drodze. Bo chcemy jasno rozgraniczyć, że ogólnodostępna droga w mieście to nie miejsce na wyścigi - podkreśla Urszula Korowicka z Night Power.
Podczas imprezy odbędą się też pokazy kaskaderskie, przejazdy motocyklami i luksusowymi samochodami. Główną atrakcją będą jednak wyścigi na ul. Janka Wiśniewskiego - samochody startować będą po jednym na każdej dwupasmowej jezdni. Czy organizatorzy nie boją się, że - paradoksalnie - mogą wywołać modę na nielegalne wyścigi?
- W Olsztynie impreza odbywa się raz w roku, a nielegalnych rajdów praktycznie już nie ma. Gdy owoc nie jest zakazany, to już tak nie smakuje - uśmiecha się Łukasz Wierciński.
Pochodzą z USA i w tym kraju są popularniejsze nawet od Formuły 1. Długość to ok. 402 metry - tyle, ile wynosi odległość pomiędzy skrzyżowaniami w miastach, budowanych w USA w latach 60. XX wieku. To tam zaczęła się moda na wyścigi "od skrzyżowania do skrzyżowania". Dziś najlepsi zawodnicy na świecie potrafią przejechać ten dystans w nieco ponad cztery sekundy rozwijając przy tym prędkość ponad 500 km/h. Takich wyczynów dokonują jednak samochody konstruowane i przerabiane z myślą głównie o tych wyścigach.
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (176) ponad 10 zablokowanych
-
2012-04-17 14:46
A ja mam Syrenę na nitro
zap....la, że Subaru wrx nie nadąża, boję się tylko, że pewnego dnia odlecą błotniki i przednia klapa
- 1 0
-
2012-04-17 16:29
evo9 fq400 (1)
ty sie społeczniaku schowaj pod stół,brawo nareszczie ktos pomyslał,ja wole po ulicy chodzic spokojnie,a nie skakać
- 0 0
-
2012-04-17 16:32
ten polonez jest szybki ciekawe czy go widziałes to jeszce stara buda gl wygladajak grupa b
- 0 0
-
2012-04-17 20:59
Czy warto?
Czy warto organizować takie zawody? TAK! Dla wielu osób prędkość to znacznie więcej frajdy niż topienie się w piwie przed telewizorem albo darcie japy na stadione gdzie 22 czubków biega za balonikiem.
Niestety jest to też niebezpieczeństwo i to nie tyle dla kierowców co dla potencjalnych pieszych. Dlatego takie akcje powinny odbywać się znacznie częściej. Teraz jedynie czekam na jakiś plac do driftu :D Pozdrawiam zmotoryzowanych myślących o tym co robią a nie co będą robić jak już sie nachleją!- 1 1
-
2012-04-18 00:20
Ahaha !:D
Palio 1.2 70 KM - będę na pewno !
- 2 0
-
2012-04-18 10:42
(2)
Kiedy to bedzie?????
- 0 0
-
2012-04-18 22:07
(1)
Czytaj ze zrozumieniem.
- 0 0
-
2012-08-25 12:40
W grudniu miedzy świętami a sylwestrem.
- 0 0
-
2012-04-19 19:36
nagroda główna...
... auto przeciwnika :D
- 1 1
-
2012-04-20 12:58
Gdynia, gdzie to jest?
Kaszuby jakieś czy co?
- 0 1
-
2012-04-20 13:01
Strzezcie sie mojej syrenki!
Będzie najlepsza wy smrodki z tdi... he,he,he ;) Ropa dobra dla traktorów a nie do aut!
- 0 0
-
2012-05-16 00:45
trochę siara
Zawody organizowane dla promocji miasta a tu ludziska szykują cieniasy,tico,polonezy,to rzeczywiście jakiś tam pierwszy lepszy tdi 140km w takim towarzystwie może zrobić furorę.
- 0 0
-
2012-08-24 14:08
obecnosc obowiazkowa
Zawitam do gdyni napewno.
Merc c180. 2012 rok bialy ok 320 KM! ;)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.