• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hyundai Elantra. Przykuwa wzrok

Bawo,Mart
28 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Hyundai Elantra. Mocny rywal VW Jetty, Toyoty Corolli czy Renault Fluence. Hyundai Elantra. Mocny rywal VW Jetty, Toyoty Corolli czy Renault Fluence.

Mały sedan, który wcale nie jest taki mały. Być może także najładniejszy obecnie na rynku. Hyundai Elantra potrafi pokazać się z dobrej strony. A koreański koncern doskonale wie jak stworzyć poprawny samochód dla europejskich kierowców.



W latach 90. ubiegłego stulecia, gdy Fiat Seicento uważany był za samochód rodzinny, posiadanie "prawdziwej" limuzyny było marzeniem większości kierowców. Za takową uważany był każdy sedan, a im większy miał bagażnik, tym lepiej. Rolę reprezentacyjnego pojazdu w kraju nad Wisłą przyszło więc pełnić chociażby Fiatowi Sienie, którego śmiało można okrzyknąć jednym z najbrzydszych samochodów jakie kiedykolwiek powstały.

Powoli jednak także u nas sedany przestawały być "limuzynami", ewoluując w kierunku aut poszukiwanych i ulubionych przez kierowców zwanych przez innych użytkowników dróg "kapelusznikami". Pojazdy z olbrzymimi kuframi dzielnie więc woziły motyki na działkę i całe rodziny na niedzielne nabożeństwa.

Ponieważ wszystko jednak szybko się zmienia, znów nadeszła nowa era dla sedanów. I oto stoi przed nami przedstawiciel nowej epoki w tym segmencie rynku czyli Hyundai Elantra.


Już z zewnątrz zwraca na siebie uwagę, naprawdę atrakcyjną stylizacją. Trochę w nim wariacji na temat współczesnej Hondy i Toyoty, szczególnie dociekliwi dopatrzą się w przodzie podobieństw do Avusa, koncepcyjnego coupe Audi.

W środku Elantry nie jest już może tak nietuzinkowo, na pewno jednak nie tandetnie. Co prawda środkowa konsola może kojarzyć się jeszcze z miniwieżami typu "Panascanic" czy "Sonyo", do dość intensywnego, niebieskiego oświetlenia też trzeba się przyzwyczaić, jednak jakość materiałów i ich montażu jest bez zarzutu. Podobnie jak ergonomia i obsługa poszczególnych elementów, z jednym wyjątkiem. Kto chce słuchać muzyki z pendrive'a, niech ich obsługę poćwiczy lepiej przed jazdą.

Gdy nacieszymy się już naprawdę obszernym bagażnikiem, Hyundai znów nas zaskoczy. Tym razem silnikiem. W czasach downsizingu i hybryd, tu mamy do czynienia z poczciwym, wolnossącym benzynowym 1.6 o mocy 132 KM ze wszystkimi jego szykanami.

Nie ma się co bać, że to mała pojemność i mało "koników" jak na takie samochód. Jest dynamicznie, oczywiście, że zwłaszcza w górnym zakresie obrotów, wtedy też dość głośno. Elantra jednak mało pali (średnio niewiele ponad 6l/100 km), a sześciobiegowa skrzynia z pomocnikiem pokazującym kiedy zmienić bieg, jest bardzo dobrze zestopniowana.

Kolumny MacPhersona z przodu, belka skrętna z tyłu. Wystarczy by podwozie Elantry przyzwoicie zachowywało się w kraju dróg pofałdowanych w poprzek i wzdłuż. Na ekscytujące wrażenia zza nie ma oczywiście co liczyć, nie o to jednak w tym przypadku chodzi.

Jednego czego w Elantrze trzeba unikać to podstawowej wersji wyposażenia Classic Plus (59 900 zł), ubożuchnej niczym finanse Grecji. Za sześć tysięcy złotych więcej mamy wersję Comfort, wyposażoną we wszystko co potrzebne do sprawnego przemieszczania się.

Samochód użyczony do testów przez Hyundai Motor Poland
Bawo,Mart

Opinie (73) 6 zablokowanych

  • Hyundai

    Od 3 lat mam I30 i żadnych problemów (CRDI 1.6). Świetna ergonomia dla wysokich osób w środku, bardzo dobre materiały wykończeniowe i bardzo dobry silnik. Jedno co, to raz na rok wymieniam łączniki stabilizatora, ale wiadomo jak wyglądają polskie "drogi". I w sumie nie jest to auto koreańskie: centrum techniczne gdzie projektują modele jest w Niemczech, a fabryka w Czechach. Jak będę szukał nowego auta to zacznę od Hyundaia.

    • 7 0

  • KIA - ta sama technika, ale stylistyka europejska. Ten azjatycki look trochę zraża do Hyundaia.

    Poza tym to są naprawdę dobre samochody. Gdyby wzmocnić zawieszenie, poprawić układ kierowniczy, zadedykować instalkę LPG to produkty Hyundai/KIA byłyby idealne na polskie warunki.

    • 5 0

  • Ten co pisał ten test (2)

    powinien jeździć końmi. Nowa Elantra trafiła do Europy jakby przez pomyłkę,
    pierwotnie miała być przeznaczona tylko na rynek amerykański. I takie jest to auto ; dość toporne,użyto kiepskich materiałów wykończeniowych, spasownie
    też nie najlepsze. Silnik za słaby jak na tak ciężkie auto, na autostradzie wciąga
    10 litrów na 100 km. Zawieszenie podobne do wieśvagonów czyli twarde.
    No i jeszcze wisienka - radio po hamerykansku bez RDS-u.

    • 0 11

    • glupis ty jak but ! kija nikt nie kupi w usa ! mieszkam w usa 22 lata i wiem co mowie tu sa tylko automaty to porzadny kraj !

      paliwo po 2.5 zeta za litr i to najdrozszej ! tylko benzyna ! zadnego syfu(diesla).

      • 0 2

    • iza widac to idiotka, ktora na zywo nie widziala Elantry...
      Auto wykonane jest perfektycjnie - warto przyjsc do salony Hyundaia i samemu sprawdzic.

      • 2 0

  • w USA to juz od 3 lat jezdzi ale w automacie( w usa nikt kija nie kupi )

    i sonata tez nowa ! to sa fajne auta ale do toyoty czy hondy to koreanczyk moze im buty co nawyzej czyscic ! polacy w pl tego nie zrozumia bo nie moga w USA to widac tu sa 16 pasmowe drogi i tu drogi kazde auto zweryfikuja ! w USA rzdzi z 16 modelami Toyota i lexus no i Honda tez 16 modeli w tym luksusowa acura w europie nie znana ! a i Nissan tez z 16 modelami niezle sobie radzi tak o to trzej krolowie !

    • 1 2

  • Hyundai to podrubka Hondy ! koreance zawsze w kompleksach kradli pomysly to toyocie ,nissanowi i przede wszystkim hondzie ! (2)

    powiginali plasiki i mysla ze sa so cool ! dla prowincjuszkow to sie podoba ale silnik ?! daleko mu do toyoty corolli czy hondy civica !

    • 1 8

    • Silniki Hyundaia od lat '90 są bardzo wytrzymałymi konstrukcjami Mitsubishi.

      O pomysłach podpatrzonych u Hondy czy Toyoty nie słyszałem. Co w tym złego że koreańcy uczą się od najlepszych ? Zdarza się że uczeń przerasta mistrza.

      • 3 0

    • Gdzies dzwoni, ale gdzie...?

      Historia samochodow Hyundai rozpoczela sie od zakupionej (a nie skradzionej) licencji technologii od Mitsubishi. I zdaje sie, ze nadal jakas wspolpraca miedzy tymi firmami istnieje. Ani od Hondy, ani od Nissana ani od Toyoty Hyundai niczego nie kradl.

      • 2 0

  • I tak kupię VW Golfa czarnego, będę miał szacunek na drodze. (3)

    • 1 5

    • :)

      w golfie ?
      buhahahhahahaha

      • 1 1

    • będziesz miał szacunek jak się nauczysz prawidłowo jeździć pacanie spod Żukowa (1)

      • 1 0

      • U kierowców Polo i Lupo

        • 0 0

  • Prawda taka, że ostatnia chwila na wyprzedaż 2011

    • 0 2

  • Krykantów nie brakuje ponieważ nigdy nie mieli możliwości eksploatować tych samochodów

    Mam nadzieje że pogodze wszystkich ponieważ w obecnej chwili nie ma złych samochodów wszystkie są dobre z tym że jednym podobają się auta niemieckie drugim japońskie a innym francuzkie a ja miałem w wswoim użytkowaniu wiele różnych marek a teraz zamierzam kupić nowego hyundaia elantrę bo uważam że te samochody są już na tyle dopracowane lecz brakuje im tylko prestiżu na który trzeba bardzo długo pracować ale koreańczycy jak któryś z kolegów zauważył poczynili ogromne postępy a jak ktoś nie wierzy niech poszuka w necie to ten Hyundai jest na 11 miejscu pod wzgledem sprzedaży na świecie zostawiajac za soba wile znakomitych koncernów

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym roku odbył się pierwszy przejazd przez Trójmiasto Mikołajów na motocyklach?

 

Najczęściej czytane