• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lexus LS AWD. Alicja w krainie luksusu

Marcin Tymiński
25 maja 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Lexus LS AWD prawie jak Rolls Royce. Tutaj "prawie" robi niewielką różnicę. Lexus LS AWD prawie jak Rolls Royce. Tutaj "prawie" robi niewielką różnicę.

Czy prowadzisz, czy patrzysz jak stoi przed twoim domem - dostarcza ci tyle samo satysfakcji. Oto samochód prawdziwych celebrities - Lexus LS z napędem na cztery koła.



Świat nie jest sprawiedliwy, a limuzyny za dobre pół miliona złotych są tego najlepszym dowodem. Gdy są ostentacyjne, bezczelnie ociekające bogactwem, zza przyciemnianych szyb i tak biją po oczach białymi skórami, u użytkowników innych aut wywołują nagłą tęsknotę za socjalizmem lub rewolucją. Żeby bogatemu było gorzej i żeby nie miał. tego czegoś.

Lexusowi na szczęście udało się uniknąć owego tak drażniącego poczucia ostentacji. Owszem jest ogromny, jednak ma w sobie coś, co sprawia, że nie epatuje. Neutralna elegancja japońskiej limuzyny sprawia, że za jego kierownicą nobliwy profesor nie przypomina cappo di tutti cappi z Sycylii, jak ma to miejsce chociażby w motoryzacyjnych rarytasach z Bawarii. "LS" to japoński arystokrata, na parkingu też lepiej poczułby się obok Rolls-Royca niż obok germańskiej S-klasy.

Kierowca, który do tej pory w samochodzie miał do czynienia z pokrętłami dmuchawy i dwoma przyciskami od "elektryki", może poczuć, że ilość przełączników w Lexusie go obezwładnia. W LS-ie tylko na fotelach jest więcej guzików, niż w całym aucie o dwie klasy niższym. Gdy elektronika - na szczęście łatwo przyswajalna - zrobi się przyjazna, można ruszać.

Z kierowcą Lexus LS porozumiewa się za pomocą języka: ACC, IPA, APCS, LKA, PCS, VDIM, EPS, TRC, VSC, EBD, VGRS, BAS. Nikt rozsądny nie będzie się zastanawiał co te skróty znaczą, ani co przez nie dzieje się z samochodem. Lexus i tak płynie. Niezależnie od nastawień amortyzatorów, czy będzie to program komfort czy sport, LS z niezmąconym spokojem pokonuje wszelkie wyboje, nierówności, pofałdowania. Oddając się od czasu do czasu przyjemnym i mięciutkim bujnięciom, aż się chce zanucić "Nad pięknym, modrym Dunajem".

4,6-litrowy silnik V8 o mocy 381 koni mechanicznych, który współpracuje z 8-biegową przekładnią automatyczną dyskretnie dba o to, by nigdy nie zabrakło mocy przy wyprzedzaniu. Te dwie tony limuzyny są piekielnie szybkie. Zmiana biegów odbywa się błyskawicznie i praktycznie niezauważalnie.

Dzięki napędowi 4x4 (mechanizm różnicowy Torsena - w normalnych warunkach 40 proc. mocy na przód i 60 proc. na tył) samochodu nic nie jest w stanie wyprowadzić z równowagi. W przeciwieństwie do zwykłej, tylnonapędowej "460tki", której czasem zdarzało się leciuteńko wierzgnąć tyłem, LS z dyskretnym znaczkiem AWD, na drodze pozostaje absolutnie niewzruszony.

Komfort podróży takim samochodem tak naprawdę dostrzega się jednak z tyłu. Miejsca na kanapie jest tyle, że spokojnie można założyć nogę na nogę. Elektrycznie sterowane rolety zasłonią tylną część pojazdu przed oczami ciekawskich. Telewizor i DVD ukoją ewentualną nudę w czasie podróży. Dwustrefowa klimatyzacja także z tyłu zapewni optymalną temperaturę dwojgu pasażerów. Fotele w LS mają także opcję japońskiego masażu zdrowotnego shiatsu. Co prawda nie ma doniesień, że po kuracji w limuzynie, ktoś ozdrowiał, kto wie jednak czy nie znajdą się pierwsi naprawdę leczniczo wymasowani.

Limuzyny ze znaczkiem "L" upodobały sobie szczególnie gwiazdy filmowe. Od kilku lat Lexus jest oficjalnym przewoźnikiem VIPów, podczas Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni. Prezentowany egzemplarz LSa zakupiono specjalnie dla... Alicji Bachledy-Curuś. Wcześniej jednak trafił do portalu trojmiasto.pl, co sprawia, że także luksus absolutny, niedostępny na co dzień większości ludzi, chwilami także może stać się bardziej utylitarny.

Samochód do testów użyczony przez Lexus Polska

Opinie (36) 2 zablokowane

  • Lexus prawie jak RR? (1)

    Ludzie, przecież Lexus to taka trochę lepsza Toyota.
    W ogóle Lexusy, podobnie jak Toyoty to są auta bez polotu. Niby wygodne, z dobrym wyposażeniem i dobrze wykonane, ale w ogóle nie mają tego czegoś, co sprawia, że nie możesz oderwać wzroku od auta.

    Co innego auta włoskie i francuskie. Nie są wzorem niezawodności i jakości wykonania, ale cieszą oko i pewną awaryjność można im wybaczyć. Chyba, że ktoś kupuje włocha lub francuza jako zwykły pojazd - wtedy może nie być zadowolony gdy go auto zawiedzie. Jeśli ktoś kupuje włocha lub francuza oczami to co innego... :)

    • 5 0

    • Wolę samochód niezawodny i bezawaryjny niż tylko cieszący oko.

      • 1 2

  • (1)

    mam takiego

    • 0 1

    • ja też ,na półce f-my Matchbox

      • 2 1

  • kto zna odpowiedz na pytanie, ktore zada mi pewien obcokrajowiec? (2)

    "Jak to jest, ze Polacy zarabiaja mniej niz my, a jezdza duzo lepszymi autami niz my?"

    • 6 0

    • zastaw się a pokaż sie

      • 3 0

    • bo Polacy są chorzy na samochody

      mój kuzyn wpadł na kilka dni do kraju i tym razem musiał pożyczyć samochód. Spytałem jak się jeździło po polskich drogach a on powiedział "przez trzy dni w kraju widziałem więcej luksusowych samochodów niż przez cały rok w Paryżu. Tam nawet w drogich dzielnicach co drugi samochód to Fiat Panda czy Dacia"

      • 1 0

  • (1)

    wolałbym 365 Golfów II

    • 5 3

    • dzień ;-)

      • 0 0

  • No jak tu dobrze nie napisać. Jak dziennikarz dostanie jedzenie i picie, a może i coś do pozbyzkania to tekst sam leci na kompa ;-) Dobry pan da się jeszcze przejechać i coż - trzeba pocałować pierścień, się ukłonić i pisać dobrze;-)
    Przy okazji fajne auto, szkoda,ze nie terenowe

    • 1 2

  • Ten tekst nie ma sensu, wpierw pisze, ze to auto dla celebrytow, a pozniej ze nie jest ostentacyjne.

    Chyba, ze mial na mysli polskich celebrytow, ktorzy sa jak lexus, maja duze aspiracje i ambicje, tylko nikt ich nie docenia :-)

    • 3 1

  • dla polskich celebrytów to jest Skoda SuperB kombiacz

    • 4 0

  • za daleko z Cartera nie ujechał...

    przejechałbyś się chociaż na Hel co by poczuć jak się leci Lexem, a przy okazji pstryknął jakieś ciekawe foty...

    • 3 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Marka Rolls-Royce należy do koncernu:

 

Najczęściej czytane