• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy Ford Ka. Unisex

Marcin Tymiński
26 grudnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Nowy Ford Ka. Nie tak odważny stylistycznie jak poprzednik, nadal jednak optymistycznie "baryłkowaty". Nowy Ford Ka. Nie tak odważny stylistycznie jak poprzednik, nadal jednak optymistycznie "baryłkowaty".
Wnętrze nowego Ka przypomina inne modele Forda. Wnętrze nowego Ka przypomina inne modele Forda.
Dwukolorowa tapicerka ożywia wnętrze auta. Dwukolorowa tapicerka ożywia wnętrze auta.

To jedna z ostatnich, tegorocznych, motoryzacyjnych premier w Trójmieście. W salonach Forda tuż przed świętami pojawił się nowy Ford Ka. Emocji takich, jakich towarzyszyły poprzedniemu Ka raczej nie wywoła, jednak już krótka przejażdżka ujawnia mocne zalety sympatycznego autka.



Debiutujący w 1996 roku poprzedni model Ka wzbudził prawdziwą sensację w motoryzacyjnym świecie. Auto chwalono głównie za bardzo odważną jak na tamte czasy stylizację. Do dziś ustępujący model Ka ma swoich wiernych fanów, wybaczających mu średnią jakość wykończenia czy grymasy wymagające wizyt w warsztacie. Ka 1996 - 2008 zapisał chlubną kartę w historii motoryzacji.

Produkcja Ka drugiej generacji rozpoczęła się 25 września 2008 roku. Na miejsce produkcji miejskiego malucha wybrano fabrykę Fiat Auto Poland w Tychach. Docelowo w tyskim zakładzie ma rocznie powstawać 120 tysięcy sztuk Ka. Nie wiadomo jednak czy światowy kryzys uderzający także w branżę motoryzacyjną nie zweryfikuje tych planów.

Jaki jest nowy Ka? Płytę podłogową dzieli z innym udanym samochodzikiem - Fiatem 500. Cała reszta to już patent, który Ford nazywa "kinetic design". W praktyce oznacza to też unifikację Ka. O niepowtarzalnej stylistyce nie ma już mowy. Niesprawiedliwe byłoby jednak nazwanie autka mniejszą Fiestą, jednak podobieństw do innych modeli Forda nie da się ukryć.

Indywidualistom, którzy lubią wyróżniać się z tłumu samochodów pozostaje trochę oryginalnych dodatków we wnętrzu, m.in. żywe i optymistyczne kolory tapicerki. Fordowski "kinetic design" oznacza też ergonomię obsługi i całkiem niezłej jakości materiały we wnętrzu pojazdu. W aucie siedzi się dość wysoko, pochwalić należy bardzo dobrą widoczność z wnętrza pojazdu.

Manewrowanie Ka także jest bardzo proste. Układ kierowniczy działa lekko, co z pewnością spodoba się kobietom. Mimo niewielkich wymiarów także przestrzeń wewnątrz auta wykorzystano w przemyślany sposób.

Z niewielkiego silnika benzynowego o pojemności 1,2 litra autko uzyskuje 69 KM. Do dynamicznej jazdy przydaje się wkręcanie auta na wysokie obroty. Dźwięk silnika staje się wówczas odrobinę natarczywy, dodaje jednak Ka zadziorności.

- W ofercie znajduje się również diesel o pojemności 1.3 litra i mocy 75 KM - mówi Tomasz Susko, szef marketingu w Big Autohandel, trójmiejskiego dilera marki. - Ceny nowego Ka zaczynają się od 28 900 zł.

Opinie (25) 5 zablokowanych

  • jak już coś wygląda paskudnie... (2)

    i żaden facet w to nie chce wsiąść (tzw. "odważna stylizacja", hehe) to się z tego robi "auto które na pewno spodoba się kobietom" i wciska się niewiastom, że to coś jest specjalnie dla nich. FUUUJJJJ!!!! Nieładnie! Peugeot 206 to jest auto dla kobiet a nie takie g...

    • 0 0

    • O, przepraszam. (1)

      Ja mam autko, które ma "odważną stylizację" i uważam że jest piękne :)
      Natomiast hasło "auto dla kobiet" to żenada. Mnie wystarczy, że tak był reklamowany Suzuki Swift - że niby firma Suzuki rozumie potrzeby kobiet i dlatego w opcji dostępna jest automatyczna skrzynia biegów. Że niby jak baba, to sobie z manualną nie poradzi. A ponieważ na reklamę natrafiłam akurat wtedy, kiedy rozglądałam się za nowym autem, to firma Suzuki straciła klientkę ;)

      • 0 0

      • U bab obserwuje taka prawidłowość: im gorzej jeździ, tym więcej trąbi z oburzeniem na innych!

        • 0 0

  • Ładne autko

    Czy Ci co krytykują, widzieli ten samochód na żywo, siedzieli w nim albo spróbowali jazdy? Ja widziałam u dilera w Gdyni w pięknym kolorze lakieru i tapicerki i uważam, że jest ok. Lepszy niż inne maluchy.

    • 0 0

  • proponuję obniżyć ceny do poziomu (3)

    realnego tzn. 22-23 tys zł. i wtedy może będzie się sprzedawał; za 28,5 to jest Sandero - i to już całkiem inna bajka - aha, a Panom z Forda przypominam tylko, że idzie kryzys i w usa już jest słabo - więc z tymi cenami prosiłbym nie szarżować !!!

    • 0 0

    • Płacą wam tam chociaż w tej dacii za to spamowanie? (2)

      Oglądałam tego waszego sandero, badziew jakich mało, niestety. No i też nie kupiłam. Kupiłam u sąsiadów kilometr dalej ;)

      • 0 0

      • Zaiste co w końcu? (1)

        Jak się już tak chwalisz,to pochwal się w końcu co zakupiłaś? wcześniej piałaś nad >peżotami< 206 ... Które notabene nie uważam za typowo babskie auto - w przeciwieństwie do starszej generacji Forda KA:)

        • 0 0

        • No co ja mogłam kupić, jak nie peżota? ;) Z tym, że akurat nie 206 (chociaż rozważałam), a 207.
          A 206 to bardzo porządne auto - dla baby z jajami.

          • 0 0

  • Świetne auto

    Świetne autko jak na tą klasę Bardzo dobrze wykończone !!!
    W mojej opini jest to bardzo sympatyczny samochodzik.
    Gdy go odbieraliśmy od dilera w Wałbrzychu wszyscy ludzie się za nim oglądali ( całkie ciekawe przeżycie )

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Cayenne i Macan to modele aut którego producenta?

 

Najczęściej czytane