• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polski dostawczak wraca w nowej wersji

BaWo,Mart,Ps
25 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Pasagon to następca Lublina. Samochód dostawczy produkowany w lubelskiej firmie DZT Tymińscy



DZT Pasagon to polskie auto, które chce konkurować z samochodami dostawczymi zachodnich marek. Następcę popularnego Intralla Lublin wskrzesiła polska firma z Lublina.



Czym kierujesz się wybierając samochód dostawczy?

Pierwsze Pasagony zjechały z taśmy montażowej w lutym tego roku i jeżdżą już po naszych drogach.

- W ciągu trzech lat chcemy produkować około ośmiu tysięcy Pasagonów rocznie. Będzie to jednak uzależnione od uzyskania kredytów, niezbędnych do powiększenia produkcji. Zbankrutowało Daewoo i zbankrutował Intrall. Trudno przekonać, czy się nam uda, ale jesteśmy dobrej myśli - mówił podczas rozpoczęcia produkcji Pasagonów Zbigniew Tymiński, szef DZT Tymińscy. Firma przejęła część majątku upadłych zakładów i wskrzesza produkcję polskiego dostawczaka.

Gdy produkcja ruszyła, a po auto ustawiło się sporo chętnych, skuszonych atrakcyjną ceną (od 55 tysięcy złotych) i dobrymi walorami użytkowymi pojazdu.

Od Intralla Lublin, na podstawie którego powstał, Pasagon różni się m.in. zmienionym wyglądem przodu kabiny, dłuższą ramą, powiększoną komorą silnika oraz mocniejszym, 115-konnym silnikiem ADCR Andoria-Mot, spełniającym wymogi czystości spalin Euro 5. Samochód występuje w kilku wersjach nadwozia.

Przedstawicielem Pasagona w Trójmieście została firma Auto Fit z Gdyni, sprzedająca do tej pory indyjskie Taty. Jak zapewniają jej przedstawiciele, po Pasagona ustawiła się kolejka chętnych, czekających na odbiór pojazdu.
BaWo,Mart,Ps

Miejsca

  • AutoFit Gdynia, Chwarznieńska 170D

Opinie (73) 8 zablokowanych

  • (5)

    jakie to brzydkie.... fuuuujjj
    stylink made by: siekierą ciosany

    • 28 45

    • (1)

      jezeli jest tani i okaze sie dobry i trwały to ta brzydota mi nie przeszkadza. On ma pracowac

      • 27 0

      • nie będzie tani ma kosztować 70 tys pln

        • 0 0

    • to samochód dostawczy, młocie, kogo interesuje jego wygląd?

      • 16 7

    • Po za tym jest całkowicie POLSKI!

      I trzeba to wspierać.

      • 12 0

    • pasagon

      jeśli ten samochód będzie sie dobrze sprzedawał, to za 2-3 lata na pewno doczekamy sie gruntownego FL, a wtedy to będzie naprawde dobry samochód

      • 0 0

  • ale ochyda - wygląd i nazwa! (2)

    straszne

    • 26 32

    • kurcze... logo po prostu padaczka (1)

      a przednie światła można było zrobić 100 razy ładniejsze mniejszym kosztem.
      Dlaczego polacy nie mają gustu?

      • 11 2

      • Bo każdy się naśmiewa z tego co polskie.

        Ty też im nie pomagasz.

        • 10 0

  • Wolałbym kupić 20-letniego mercedesa "kaczkę" (4)

    niż to badziewie.

    Polskie to tylko dziewczyny i kobiety-reszta o kant tyłka rozbić.

    • 14 59

    • Cóż, niektórzy wolą nowe adidasy, a inni będą obstawiać przy swoim, że lepsze dziurawe kalosze - w końcu te kalosze to jeszcze 10 lat temu był cud.

      • 10 1

    • wsiowy znawca w golfie 20 letnim z reichu

      • 5 0

    • on te auta sprzeda

      i ty bedziesz mu jaja lizal

      • 0 0

    • no ja miałem kaczkę. Sam sprowadzałem z niemiec, 250000 km przebiegu i historia awarii. A jak ją sprzedałem, to następny własciciel oskarżył mnie o zatajenie wad ukrytych. Dziadostwo, szmelc i nigdy więcej merca. 208D dla informacji. Szkoda że cie wtedy nie znałem, sprzedałbym ci ten kłopot.

      • 0 0

  • Z przodu wygląda jak Rolls Royce Phantom

    :)

    • 59 2

  • Polacy kupili od radzieckiego GAZ'a licencję na pobiedę (3)

    i tak "powstała" warszawa. Na podłodze i silniku z warszawy zbudowano "nowoczesny" samochód dostawczy - żuk. Żuk został zmodernizowany (taki facelifitng) i powstał lublin. A po niewielkich poprawkach (znów fl) wyszedł pasagon. I jak tu nie powiedzieć, że przemysł motoryzacyjny w polsce leży? Tymbardziej, ze pasagon stylistycznie nie odbiega od prototypów lublina z lat 80.

    • 28 7

    • pobieda... czyli bieda po zwycięstwie

      • 3 0

    • Ciekawostka!

      Jeszcze cztery lata temu widywałem polskie Żuki w Jordanii,a matka-staruszka mojego przewodnika pierze w pralce marki Frania!

      • 3 2

    • Po pierwsze-sowieci narzucili nam taką, a nie inną licencje, zapóźnionej technologicznie pobiedy. Funkcjonując w gospodarce planowej należało zrobić dostawczaka- najtaniej wyszedł na warszawie, z której została praktycznie cała mechanika, jednak z biegiem czasu przekonstruowana. Lublin jest zupełnie nowym autem- z jedynki pasuje most hipoidalny z resorami? Coś jeszcze? Koła ewentualnie pasują, ale są inne. Żuka produkowano 40 lat i był zbyt. Ludzie zrobili się zbyt wymagający...

      • 0 0

  • Piękne Logo...

    Majstesztyk garficzny.. ;D

    • 27 2

  • Trzymam kciuki!

    Niech coś pozostanie z tej naszej motoryzacji.

    • 28 4

  • Więcej optymizmu!

    Może to jest nasza nisza? Tanie i nowe. Ja doceniam wartość VW T3 czy Kaczki ale nie każdy lubi kupować używane auta.

    • 31 1

  • Co za bełkot, jaki niezawodny?!

    Auto idzie na częściach z innych fabryk, kto inny składa! Jak można na filmie powiedzieć, że coś co ma pare miesięcy znane jest z bezawaryjności! Redaktorek nie ma pojęcia o tym co mówi i jedzie na tym co było kiedyś a niewiele może miec do teraz!

    • 9 13

  • Kształt atrapy chłodnicy oraz lamp beznadziejny, kabina również z poprZedniej epoki, dlaczego nie zaczerpną ze sprawdzonych (2)

    wzorców ( np. piękne amerykańskie pickupy )

    • 14 12

    • piękne amerykańskie pickupy?

      hahahahah! ale mi poprawiłeś humor, dzięki :)))

      • 6 3

    • bo kupili prasy do tłoczenia blach w kształcie Lublin

      to proste. z G... bata nie ukręcisz, mówi prszysłowie

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Tivoli to model z oferty którego producenta?

 

Najczęściej czytane