- 1 Hamowanie przed autem to bandyterka (129 opinii)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (364 opinie)
- 3 Nie będzie podatku od aut spalinowych (153 opinie)
- 4 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
- 5 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (328 opinii)
- 6 Rondo w Kowalach i niezrozumiały wyjazd (46 opinii)
Arabscy szejkowie i koncerny paliwowe ją znienawidzą. Czy właśnie jesteśmy świadkami początku rewolucji w motoryzacji? Toyota wprowadziła na rynek samochód z ogniwami wodorowymi zamiast silnika spalinowego. Nazywa się Mirai, co po japońsku znaczy przyszłość.
Film Toyoty promujący nowy samochód "na wodór"
Nowy zespół ogniw paliwowych Toyoty osiąga maksymalną moc wyjściową 155 KM. Moment obrotowy rośnie natomiast do 335 Nm. W Toyocie Mirai ogniwa paliwowe dostarczają energii silnikowi elektrycznemu, zapewniając dużą rezerwę mocy przy każdej prędkości jazdy. Dzięki temu moment obrotowy układu jest dostępny w pełnej wartości od samego momentu ruszenia, a następnie jest płynnie i liniowo rozwijany przy wyższych prędkościach. Pojazd ma dwa zbiorniki na sprężony do ok. 700 atmosfer wodór. Zbiornik przedni mieści 122 litry sprężonego wodoru, a tylny - 62 litry. Ze względów bezpieczeństwa oba zbiorniki umieszczone są poza kabiną auta. Zasięg Mirai to około 500 kilometrów. Z rury wydechowej Mirai wydobywa się jedynie para wodna.
Toyota Mirai według producenta jest pojazdem bezpiecznym w eksploatacji bez możliwości wycieku wodoru. Zbiorniki wodoru otrzymały najwyższe zabezpieczenia przed przenikaniem oraz niespotykaną w dzisiejszej motoryzacji wytrzymałość i trwałość. Dodatkowe czujniki wodoru natychmiast wykrywają zagrożenie, zamykając główne zawory w zbiornikach. Zbiorniki wodoru i pozostałe elementy układu wodorowego umieszczono poza kabiną, przez co w razie rozszczelnienia wodór z łatwością się rozprasza.
Najważniejsze elementy układu napędowego, czyli zespół ogniw paliwowych i zbiorniki wodoru umieszczono pod podłogą, co skutkuje wyjątkowo nisko położonym środkiem ciężkości oraz bardzo dobrym rozłożeniem masy. Dzięki temu Mirai ma się "elegancko" prowadzić. Dodatkowo, nadwozie pojazdu wyróżnia się wysoką sztywnością, szczególnie wokół tylnego zawieszenia.
Bardzo cichą pracę napędu osiągnięto dzięki wykorzystaniu wyłącznie silnika elektrycznego, wyciszeniu szumów i zmniejszeniu oporów toczenia oraz zastosowaniu materiałów o najwyższych parametrach izolacyjności akustycznej.
W przypadku takiego pojazdu stylistyka nie jest najważniejsza, chociaż nie jest mocną stroną Mirai. Samochód mieści się w klasie średniej, ma 4,89 cm długości, 1,81 cm szerokości i 1,53 cm wysokości. Waży 1850 kg, głównie z powodu ciężkich zbiorników. Na pokład może zabrać cztery osoby.
Opinie (105)
-
2014-12-29 13:50
Co na to polski rząd ? (1)
Czy wymyslił już na tego typu samochody jakies nowe podatki by wydrzec nam jeszcze wiecej kasy z portfeli ?
- 5 0
-
2014-12-29 21:36
no tym razem będą musieli opodatkować daleką Japonię...
- 0 0
-
2014-12-29 14:58
a matko! jaki rzyg z wyglądu (2)
masakra
- 5 3
-
2014-12-29 16:27
(1)
Tak powiedziała matka po twoich narodzinach.
- 1 4
-
2014-12-29 16:58
Tak mówisz codziennie
patrząc w lustro
- 4 1
-
2014-12-29 15:16
Niezły żelaźniak (1)
Przy wymiarach starego żelaźniaka z pewexu "ma 4,89 cm długości, 1,81 cm szerokości i 1,53 cm wysokości" i masie prawie 2 ton to chyba materia z jakiejś gwiazdy neutronowej.
- 3 0
-
2014-12-29 16:20
W gimnazjum macie wolne teraz?
- 0 0
-
2014-12-29 16:27
wodor jako paliwo - bzdura. (5)
zbiornik ciężki, a wodór i tak bedzie sie ulatnial.
taki zbiornik to ladna bomba przy wypadku.
co ze spadkiem efektywnosci ogniwa?
to jest po prostu pozbawiane sensu.- 1 10
-
2014-12-29 17:18
powiedz to mądrzejszym od ciebie naukowcom z japonii
na pewno przyjmą twoją postawę myślową ze zrozumieniem
- 12 2
-
2014-12-29 17:34
nastepnym razem nie graj w statki na lekcji chemii
- 5 2
-
2014-12-29 17:39
Pisać każdy może...
tak, jak śpiewać
- 1 1
-
2014-12-29 17:57
Krowie łajno - paliwem przyszłości (1)
Ale co oni w tej Japonii mogą o tym wiedzieć.
- 1 1
-
2014-12-29 20:10
Albo cebula.
- 1 0
-
2014-12-29 17:00
Jeśli kiedys kupię sobię pitbulla (1)
To dam mu na imię Mirai
- 1 0
-
2014-12-30 13:26
Ja bym nazwał Ciapek :D
- 0 0
-
2014-12-29 17:12
ZSS
Choć ludziom to dziwne sie zdaje
Ze czyste powietrze Nam szkodzi
Bo My wolimy spaliny!
Zakon KORBOWODOWY!!!
Wodór!? Hybryda!?
Ten świat schodzi na psy....
Zaraz jedzienie w tabletkach, alkohol dożylnie. Bo po co marnowac czas.- 3 4
-
2014-12-29 18:52
jeżdząca bomba (1)
będzie ulubionym półsrodkiem terrorystow, za darmo w srodku miasta duże BUUUM . Japonczycy to przewidzieli?
- 4 4
-
2014-12-29 20:26
kamikaze
japonce tak juz maja, samoloty zero i kamikaze, potem elektrownie atomowe i fukuszima a teraz mobilne bomby wodorowe na 4 kolkach
- 1 0
-
2014-12-29 21:57
B Z D U R A!
Tak nieudanej konstrukcji nie było dawno i nie będzie. Historia potwierdza że jedynie nielicznym udało się przebić ze swoimi standardami, tutaj mamy nowy standard paliwa który będzie zbyt drogi do zrobienia go masowym. Brak stacji z tym paliwem drogie paliwo drogi samochód i cios w krocze taniejąca ropa to się nie może udać.
PS stylizacja niby kosmiczna (na japońską modłę) ale kto mi wyjaśni dlaczego drzwi są od corolli (np BMW i8 całe łącznie z klamkami drzwi wygląda kosmicznie).
Zamiast spokojnie usiąść i zbudować nową celicę albo mr2 to toyota wydaje pieniądze na takie BZDURY!- 4 3
-
2014-12-29 21:59
Pewnie jak to przeczytali w Japonii to pluja sobie w brodę, że ciebie nie zatrudnili.
- 2 1
-
2014-12-29 23:13
Toż to elektryczny samochód
z mniejszą ilością akumulatorów, a reszta prądu jest z ogniwa wodorowego (paliwowego), które jest paskudnie ciężkie (butle i osprzęt).
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.