• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urzędnicy mówią "nie" hybrydzie

mJ
17 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Dlaczego UM nie chce aut z napędem hybrydowym? Dlaczego UM nie chce aut z napędem hybrydowym?

Niedawno Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego ogłosił przetarg na najem aut osobowych. Wypożyczone pojazdy posłużą jako narzędzie pracy kontrolerów projektów unijnych. Zamówienie publiczne wzbudziło jednak sporo kontrowersji, gdyż kryteria automatycznie przekreśliły oferentów dysponujących flotą pojazdów hybrydowych. Dlaczego?



Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego w najbliższym czasie powiększy swoją dotychczasową flotę aut o kolejne cztery. W ręce urzędników trafią fabrycznie nowe samochody osobowe typu kombi. Jakiej marki? Tego jeszcze nie wiemy. Zwycięskie modele zostaną wyłonione po rozstrzygnięciu przetargu.

Do przetargu przystąpiło pięciu dealerów, których oferty wahają się w przedziale od 221 tys. do 345 tys. zł za komplet aut. W ogłoszonym zamówieniu przetargowym szczegółowo określono warunki, które muszą spełnić pojazdy. Co istotne, na liście zabrakło miejsca na napędy hybrydowe.

Dzisiaj rozpoczęły się procedury formalno-prawne, a za około tydzień poznamy tryumfatora. Naturalnie, obok homologacji, auta muszą spełnić szereg wymogów. Kluczowymi kryteriami są:

- auta nie mogą zostać wyprodukowane później niż w 2014 roku
- pojazdy o nadwoziu: 5-drzwiowe kombi (możliwość przewozu minimum 5 osób)
- przynajmniej 5-biegowa manualna skrzynia biegów
- silniki benzynowe lub wysokoprężne (min. 70 kW)
- średnie zużycie paliwa nie powinno przekroczyć 8l/100 km

Ponadto, pojazdy muszą być wyposażone w: układ kierowniczy ze wspomaganiem, poduszki powietrzne dla kierowcy oraz pasażera, regulowaną kierownicę oraz fotel kierowcy, światła przeciwmgłowe przednie, klimatyzację, centralny zamek, fabryczny radioodtwarzacz z CD, elektrycznie sterowane szyby przednie oraz lusterka zewnętrzne.

Dealer, który zwycięży w konkursie, będziemy musiał spełnić również wymogi eksploatacyjne: obsługę serwisową i naprawy realizowane w ASO, zadbanie o ubezpieczenie pojazdów na pełną wartość (OC + AC) oraz sezonową wymianę opon wraz z ich przechowaniem. Pojazdy będą wypożyczone na okres 36 miesięcy bądź osiągnięcia limitu 70 tys. km.

W zasadzie zamówienie przetargowe nie wyróżnia się niczym szczególnym i zapewne pozostałoby bez jakiekolwiek echa, gdyby nie pokrzywdzeni dealerzy, których oferty na auta z napędami hybrydowymi zostały przekreślone już na wstępie.

- Oficjalnie, według strategii Województwa Pomorskiego, zarząd województwa widzi potrzebę stworzenia w regionie silnej kultury innowacyjnej. Widzi też konieczność działań pro innowacyjnych, których efekty widoczne są w perspektywie kilku lat. Województwo Pomorskie to także inteligenta specjalizacja Mobilności Elektrycznej, której podstawowym celem jest promowanie elektrycznych i hybrydowych źródeł napędu pojazdów i inteligentne rozwiązania mające na celu ochronę środowiska. W praktyce, Pomorski Urząd Marszałkowski już na wstępie wyklucza z rozpisanego przez siebie przetargu wypożyczenie samochodów, pojazdów zasilanych silnikami elektrycznymi i hybrydowymi - wyjaśnia Maja Lesińska z Toyota Carter Gdańsk.

Dlaczego Pomorski Urząd Marszałkowski nie chce popierać strategii, którą sam promuje?

- Zaznaczmy na wstępie, że zamawiający może mieć wolę. W zamówieniu nie zostało konkretnie określone czy będą to auta z silnikiem benzynowym czy wysokoprężnym. Wykluczyliśmy pojazdy z napędem hybrydowym z kilku względów. Przede wszystkim hybryda sprawdza się głównie w mieście, a my potrzebujemy aut, którymi nasi pracownicy będą poruszać się po całym województwie. Ponadto, hybrydy wymagają częstszych przeglądów, są droższe, a użytkowanie jest dość specyficzne. Zależy nam również na ekonomiczności. Dysponujemy flotą aut z silnikami wysokoprężnymi i jesteśmy bardzo zadowoleni - tłumaczy Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.

Aktualnie Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego korzysta z 18 pojazdów (dziesięć wyposażonych w silniki wysokoprężne oraz osiem w benzynowe). Są to marki: Skoda, Opel, Volkswagen, Renault, Fiat i Chevrolet.

Dodajmy, że w ofertach trójmiejskich dealerów aut z napędem hybrydowym sukcesywnie przybywa. Są to przede wszystkim niewielkie samochody miejskie, które jednak z racji swoich gabarytów nie spełniły wymogów zamówienia przetargowego. Masywnych, hybrydowych kombi, póki co można szukać ze świecą.
mJ

Miejsca

Opinie (81) 1 zablokowana

  • Taniej by wyszło

    gdyby w potrzebie dzwonili do którejś taxi nightriders. Po co wydawać publiczne pieniądze

    • 2 0

  • jasne że zadowoleni ze benzyniaków skoro nie muszą za to płacić ze swoich

    • 1 0

  • Pani Pisarewicz tłumaczy,

    a zapomniała zrozumieć wiec co tłumaczy?

    • 3 0

  • Czy w wojewodztwie jest prowadzonych rownoczesnie az tyle

    projektow by zwiekszac flote samochodow o kolejne, czy kontrola odbywa sie codziennie i rownoczesnie na calym obszarze wojewodztwa, ilu kontrolerow bierze w niej udzial jednoczesnie (kombi?!?).

    • 3 0

  • Jacek Kurski tez byl chyba kontolerem w tym Urzedzie,

    pamietamy jak jezdzil urzedowym Oplem na wakacje duzo dalej niz siegaja granice pomorskiego :) ...zmieniaja sie tylko nazwiska a kasa dalej idzie na rozkurz!

    • 3 0

  • kiedy w koncu zaczniecie promowac elektryczne samochody poprzez

    budowe punktow ladowania...w tym roku Tesla postawi je w kilku lokazlizacjach (w Polsce) szkoda tylko, ze z mysla o podrozujacych przez nasz kraj. Bo kolejnej urzedniczynie dobrze sie dieslem jezdzi...

    • 2 0

  • Na pewno

    Ależ samochód hybrydowy z reguły posiada silnik benzynowy lub wysokoprężny więc spełnia warunki :-P

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Premiera Volvo EX90 (1 opinia)

(1 opinia)
dni otwarte

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Literka M to symbol sportowych aut marki:

 

Najczęściej czytane