- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (317 opinii)
- 2 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (25 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (280 opinii)
- 4 Spore zainteresowanie Pomorskimi Targami Autokosmetyki (28 opinii)
- 5 Stacje tankowania wodoru w Trójmieście (141 opinii)
- 6 Nowa Skoda Superb - co się zmieniło? (111 opinii)
Zimowa ofensywa Hyundaia Velostera
Ten tydzień w motoryzacji z pewnością należeć będzie do Hyundaia. Światową premierę świętuje model Veloster, który nigdy nie miał trafić do produkcji, a polski oddział koncernu ogłosił właśnie ceny i specyfikacje ciekawego coupe nazwanego nieco pompatycznie Genesis.
Zacznijmy od tego drugiego samochodu. Sympatię wzbudza już dwoma elementami - klasycznym napędem na tył i silnikami. Te ostatnie oparły się modzie na downsizing, czyli zmniejszanie pojemności. Większy to 3.8 litrowe V6 osiągające 303 KM mocy, mniejszy silnik ma pojemność dwóch litrów, cztery cylindry i turbo. Dzięki temu osiąga 210 KM.
Co jeszcze ma do zaoferowania Hyundai? Eleganckie wnętrze, dobrej jakości materiały wykończeniowe i 5letnią gwarancję bez limitu kilometrów oraz 5-letnia opiekę techniczną pojazdu i 5 lat assistance.
- Wprowadzenie do sprzedaży modelu Genesis Coupe w Europie jest częścią ofensywy produktowej Hyundaia. Chcemy oferować samochody praktyczne, ładne i niezawodne, ale także takie, które wywołują emocje i mogą być obiektem marzeń - mówi Jerzy Koziński, dyrektor zarządzający Hyundai Motor Poland.
Ceny? Wyjściowa to 114 900 PLN za samochód z silnikiem 2.0 w wersji wyposażeniowej Style. Auto z mocniejszym silnikiem 3.8 V6 w bogatej wersji wyposażeniowej Executive kosztuje 154 900 PLN. Plany firmy zakładają sprzedaż 2000 egzemplarzy Genesisa w ciągu najbliższego roku.
Czy młodym kierowcom spodoba się inny model Hyundaia, pokazany właśnie po raz pierwszy na targach motoryzacyjnych North American International Auto Show w Detroit? To Veloster, bazujący na koncepcie z 2007 roku.
- Zdajemy sobie sprawę, że w naszej ofercie brakuje radykalnie nowych konstrukcji, które przemawiałyby do młodych kierowców w wieku około 20 lat - mówił wówczas Suk-Geun Oh, wiceprezes działu projektów Hyundaia. - Obieramy więc zupełnie nowy kierunek projektowania.
Koncepcyjny Veloster wzbudził tak duże zainteresowanie, że koncern zdecydował się na produkcję modelu. Wersja produkcyjna tego samochodu z segmentu C wyróżnia się przede wszystkim... niesymetrycznymi drzwiami. Z lewej strony przewidziano je tylko dla kierowcy. Pod maskę Velostera trafi najpierw benzynowy silnik o pojemności 1.6 litra i mocy 139 KM.
Opinie (37)
-
2011-01-12 14:59
(1)
to auto jest podobne do starego Hjundaja Coupe, albo mam haluna
- 0 1
-
2011-01-12 15:28
masz haluna od dopalaczy
- 0 0
-
2011-01-14 14:31
Coupe był ok
Jeździłem Hyundaiem Coupe drugiej generacji i był ok. nie odnotowałem większych wad, choć jakbym miał wydać ponad 100 tys. zł to bym się mocno zastanowił
- 0 0
-
2011-01-16 15:27
do Sceptyk
W życiu nie kupisz auta z tych które się teraz produkuje.... A ja Ci mówie, że kupisz!!! Skoro zarabiasz w okolicy średniej krajowej, to na nowe auto poprostu Cie nie stać! Zatem za lat parę jak już Twoj Pan Władzio będzie tak bardzo niesprawny jak ten Twój obecny "stary pierdziel" i czy chcesz czy nie zmuszony bedziesz kupić młodsze, nowsze auto. I bedzie to zapewne auto z okolicy lat 2000-2010. Jak mniemam teraz jest to 1990-1995. Piszesz, żeby omijac serwisy - nie masz pojęcia o czym mówisz! No ok- jak jeżdzisz starmy trupem to rzeczywiście się tam nie fatyguj. Ale z nowym autem.... Kupujesz auto, masz gwarancje, serwis, żadnych niespodzianek auto nie ma prawa zrobić bo je reklamujesz, do tego poczucie bezpieczeństwa - 6,8a nawet i 10poduszek powietrznych, systemy bezpieczeństwa ABSy, kontrole terakcji itp. Ty pewnie nie wiesz co to jest nawet i zaraz odezwiesz sie, że kiedys nie było tego wszystkiego i było ok, owszem - było, ale kiedyś! kiedys tez były czarno-białe telewizory i kartki na żywność. Dobrze, że są tacy jak Ty, zadowoleni ze starego gruchota...POZDRAWIAM
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.