- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (58 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 3 Apel policji do kierowców aut i motocykli (65 opinii)
- 4 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (256 opinii)
- 5 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (207 opinii)
- 6 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (358 opinii)
W najbliższy czwartek, 31 stycznia, po dziesięciu latach nieobecności, na ulice Gdańska ponownie wyjadą autobusy marki Ikarus. W celu przypomnienia o istnieniu tego kultowego pojazdu, dwa egzemplarze Ikarusa przejadą pamiętną trasą linii 142.
Data 31 stycznia nie jest przypadkowa. Dokładnie tego dnia, dekadę temu, po raz ostatni na ulice Gdańska wyjechały wysokopodłogowe Ikarusy. Jednym z autobusów, który zakończył pewną epokę w historii gdańskiej komunikacji, był ten z numerem taborowym #2339 (model 260, rocznik 1985). Teraz ten sam Ikarus powtórzy kurs sprzed dziesięciu lat.
Ten sam autobus, ta sama trasa i ta sama godzina odjazdu - wszystko musi się zgadzać. Symboliczny przejazd odbędzie się w czwartek, około godz. 13:15. Autobusy wyruszą z pętli Wrzeszcz PKP , a następnie przejadą al. Żołnierzy Wyklętych i ulicami: Słowackiego , Potokową , Rakoczego i Kartuską . Metą przejazdu będzie Dworzec Główny .
W przejeździe może wziąć udział każdy zainteresowany. Autobusy mogą zabrać około 200 osób. Po dotarciu autobusów na Dworzec Główny około godz. 14., autobusy będą udostępnione do zwiedzania oraz robienia pamiątkowych zdjęć.
- Posiadam w sumie pięć Ikarusów, w tym właśnie ten z numerem #2339. Dla mnie to są fenomenalne pojazdy. Pamiętam, że 10 lat temu, kiedy pojawiła się informacja o wycofaniu Ikarusów z gdańskiej komunikacji, ludzie przyjęli to z wielką ulgą. Mocno psioczyli na te autobusy, ale przez dekadę chyba trochę do nich zatęsknili, bo bardzo często, gdy prowadzę Ikarusa jestem zatrzymywany na drodze przez przypadkowe osoby, które chcą zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie albo zwiedzić pokład - śmieje się Łukasz Staniszewski z Kultowego Ikarusa.
Przypomnijmy, że Ikarusy służyły gdańszczanom przez blisko 28 lat i ustąpiły miejsca nowszym pojazdom, lepiej przystosowanym do potrzeb osób starszych, niepełnosprawnych i rodziców z wózkami - marki Solaris, MAN czy Mercedes.
Ikarusy 280 i 260, bo takie gościły na gdańskich ulicach, to produkty węgierskiej myśli motoryzacyjnej. Stały się jednymi z najpopularniejszych w świecie. Spotkać je można było nie tylko w wielu krajach Europy, ale również Azji, Afryce, czy nawet Ameryce, dlatego też powstała również wersja przystosowana do ruchu lewostronnego o oznaczeniu Ikarus 281.
Pierwsze przegubowe Ikarusy pojawiły się na polskich drogach w 1977 roku w Katowicach i zostały oznaczone symbolem Ikarus 280.11. W kolejnych latach Ikarusy pojawiły się w większości polskich miast - łącznie do Polski dostarczono ponad 7 tys. egzemplarzy.
Ikarusy 280 i 260 to autobusy wysokopodłogowe z konstrukcją opartą na wysokiej kratownicy. Sześciocylindrowy silnik RABA-MAN chłodzony cieczą umieszczony został poziomo między I a II osią. Moc 192 KM pozwala rozpędzić się do prędkości 120 km/h.
Pierwsze Ikarusy pojawiły się w Gdańsku 5 października 1981 roku. Ogółem do Gdańska, w latach 1981-1993 dostarczono 227 "przegubowych" oraz 73 "krótkich" pojazdów. Pierwsze gdańskie linie, na jakich pojawiły się nowe autobusy, to 108, 131 i 139.
Dominacja autobusów marki "Ikarus" w Gdańsku trwała do 1994 roku, kiedy to ZKM Gdańsk, jako pierwsza firma komunikacyjna w Polsce zakupiła 15 sztuk nowoczesnych, niskopodłogowych Mercedesów typu O405N.
Komunikacją miejską do Norwegii
Opinie (129) 8 zablokowanych
-
2019-01-28 12:11
Raz na jakiś czas warto, żeby wyjechały na ulice (10)
Właśnie po to, żeby ludzie sobie przypomnieli jaki to był syf i docenili, że na szczęście już na codzień już nie trzeba mieć z tym rakiem do czynienia.
- 93 67
-
2019-01-28 12:21
Ciekawe bo to bardzo trwałe autobusy jak widzisz. (6)
- 27 4
-
2019-01-28 12:27
(5)
I co z tego, skoro stawiały zasłonę dymną, w środku była komora gazowa a wszytko smierdziało i trzeslo się tak, że plomby z zębów wypadały.
Trwałość to tylko jeden z wielu czynników - bynajmniej nie najważniejszy.
Ich miejsce jest w muzeum lub na szrocie, na pewno nie na ulicach nowoczesnego miasta.- 24 35
-
2019-02-01 13:52
Teraz jak menel wejdzie to tez jest komora gazowa
ale okien nie otworzysz. Ja tam lubię Ikarusy.
- 4 0
-
2019-02-01 11:27
Gdyby były naprawiana tak jak powinny to by było ok.
- 0 0
-
2019-01-28 12:51
(2)
ale siedzenia były wygodniejsze :)
- 45 2
-
2019-01-28 16:39
fakt bezsprzeczny (1)
wygodniejsze siedzenia (choć mało odporne na gdańskich wandali) i dużo lepsze ogrzewanie ... a i w lecie Te Okna to można było normalnie otworzyć !!!!!
- 27 1
-
2019-01-28 21:50
Dużo lepsze ogrzewanie? Te autobusy były magiczne, jak na dworzu było -10 to w autobusie -15 :), zimą się zamarzało a latem kleiło tyłkiem do siedzenia
- 7 9
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2019-01-28 12:41
Super autobusy
Pamiętam jak jeździło się na przegubie, albo stało przy kierowcy - miał te czerwone i zielone guziki do otwierania drzwi.... wtedy chciało się być kierowcą takiego pojazdu :-)
- 54 0
-
2019-01-28 12:32
tamte były lepsze
to niby "nowoczesne" dziadostwo zimą nie ma klimatyzacji, latem grzeje
- 22 4
-
2019-01-28 12:17
(4)
Fakt że te autobusy były bardzo pojemne
- 105 2
-
2019-01-28 16:22
(2)
A niektóre Ikarusy miały "skórzane" fotele i ściany w "drewnie"!
- 19 0
-
2019-02-01 12:40
(1)
lepsze te "skórzane" niż materiałowe z wydzielinami, brudem i robactwem poprzedników
- 2 0
-
2019-02-01 12:40
latem - siadanie gołą skórą na tych materiałowych siedzonkach tooo... opcja dla odfasowanych
- 0 1
-
2019-01-28 13:58
I latem w tloku jak sie otworzyło okno to bylo czym oddychac a tera ?? Autobus z klima a w sierodku wedzonka ....
- 34 0
-
2019-02-01 10:40
Pamiętna linia 142 (1)
Dobrze powiedziane ciekawe jakiemu jełopowi przeszkadzała ta linia? Teraz trzeba tramwajem później autobusem.
Jak jużstawiają na te tramwaje to uważam że szczytem głupoty było budowanie jakiegoś betonu na morenie przez kolejce metropolitarnej zamiast puścić go dalej do ulicy Słowackiego. Inną pamiętną linią była 131 a późniejsza B też pytam komu ona przeszkadzała.- 5 0
-
2019-02-01 12:33
racja
dali "wieksze mozliwosci" robiac tramwaje i PKM a zlikwidowali linie 142, najbardziej popularna linie i jedyna laczaca Wrzeszcz - Niedzwiednik - Migowo i Gd. Glowny...
- 1 0
-
2019-02-01 10:11
Najlepsze autobusy gdy mialy automatyczna skrzynie biegow (4)
1.Wiec w miare szybko ruszaly nawet pod gore na Slowackiego
2. Nie zapalaja sie jak obecne
3. Mialy wygodniejsze fotele
4. Wygodniejsze wnetrze
5. Silniejsze silniki
6.Mniej trzasly i wibrowaly jak obecne
Wniosek komuno wroc- 12 2
-
2019-02-01 10:17
(1)
yhm wytrzeźwiej
- 0 1
-
2019-02-01 11:18
A ty noe cpaj ja nie pije
- 0 0
-
2019-02-01 10:17
I wtedy sie obudziłes leming? wiec szybko pognałes pochwalic sie głupotą! (1)
- 0 1
-
2019-02-01 11:17
A poza obraza gdy brakuje argumentow, jakies konkrety
- 0 0
-
2019-02-01 10:27
pewno znów wypisują troliki z przed gimnazjum co takiego ikarusa lub jelcza nie widzieli ! A o ogórku to nawet nie wspomnę !
- 5 0
-
2019-02-01 10:26
Złote czasy ZKM-u....
autobusy na czas i co pare minut, dużo miejsca, otwierane okna.... zszedł na psy ten świat....
- 5 1
-
2019-02-01 10:07
to były piękne czasy (2)
szczególnie jak się jechało z tyłu autobusu z przegubem, Off-road w cenie biletu
- 21 0
-
2019-02-01 10:12
(1)
W takim to klima była nie potrzebna bo tyle okien rozsówanych
- 7 0
-
2019-02-01 10:23
Wentylacja! Tak to było to! A teraz puszki szczelne bez okien z zepsutymi nawiewami którymi nie można sterować. Grzyb na grzybie w obiegu zamkniętym. W tych nowych powinni dawać luki wentylacyjne w dachach nawet takie proste jak te w ikarusach.
- 5 0
-
2019-02-01 10:18
pikne
- 2 1
-
2019-02-01 10:11
(1)
Ikarusy węgierskie a kiedy ruszą Polskie Jelcze?
- 4 1
-
2019-02-01 10:18
JAk otworzysz fabrykę i zaprojektujesz autobus.
- 1 0
-
2019-02-01 10:16
Te automatyczne skrzynie śmiesznie piszczały przy zmianie biegów no i z czasem coraz bardziej szarpały ale szły lepej niż manuale
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.