• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

80 proc. czytelników negatywnie ocenia "odwrócenie" ruchu na ul. Piramowicza

Szymon Zięba
16 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Po zmianie organizacji ruchu na ul. Piramowicza w godzinach szczytu powstają ogromne korki.

Odwrócenie ruchu na ul. PiramowiczaMapka nie poprawiło bezpieczeństwa w okolicy, a zmiana utrudniła życie kierowcom. Takiego zdania jest 80 proc. naszych czytelników, którzy oddali głos w ankiecie przy okazji publikacji dotyczącej pomiaru ruchu w okolicy ul. Piramowicza i al. Hallera. Problemem są także olbrzymie korki, które - wraz z początkiem września - jeszcze mocniej dają się we znaki uczestnikom ruchu. Kierowcy oczekują, że miasto wycofa się z budzącej kontrowersje decyzji.



Jakie działania powinni podjąć urzędnicy ws. ulicy Piramowicza?

Przypomnijmy: od 31 lipca na ul. Piramowicza we Wrzeszczu obowiązuje nowa organizacja ruchu. Samochody poruszają się od al. ZwycięstwaMapka w kierunku al. HalleraMapka. Do tej pory było odwrotnie.

Miejscy urzędnicy wprowadzając zmiany, uzasadniali je względami bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów. Tymczasem zdaniem większości naszych czytelników reorganizacja ruchu, zamiast pomóc - zaszkodziła.

Już po niespełna miesiącu funkcjonowania nowych zasad na krzyżówce Piramowicza i Zwycięstwa aż 80 proc. głosujących w naszej ankiecie uznało, że w okolicy nie tylko nie jest bezpieczniej, ale na dodatek sama zmiana utrudniła życie kierowcom.

O skali zainteresowania tematem świadczy m.in. fakt, że we wspomnianej sondzie udział wzięło prawie 3 tys. osób, a pod publikacją pojawiło się ponad 750 komentarzy, w przytłaczającej większości krytykujących pomysł odwrócenia ruchu przy ul. Piramowicza.

Kierowcy: rozwiązanie jest nielogiczne



Do naszej redakcji regularnie wpływają także sygnały od niezadowolonych mieszkańców, których czas dojazdu do pracy znacznie się wydłużył i którzy zarzucają rozwiązaniom brak logiki.

Większość naszych czytelników negatywnie oceniła reorganizację ruchu przy ul. Piramowicza. Większość naszych czytelników negatywnie oceniła reorganizację ruchu przy ul. Piramowicza.
- Obecna organizacja ruchu jest praktycznie bezużyteczna. Kierowca skręcający z al. Zwycięstwa w Piramowicza ma bowiem dwie opcje, a każda z nich jest pozbawiona sensu: może on zjechać do końca Piramowicza i wyjechać przy wiadukcie na Hallera, gdzie niełatwo jest się włączyć do ruchu w godzinach szczytu. Poza tym i tak kierowca wraca do punktu wyjścia, czyli na al. Zwycięstwa. Absurdem jest zakładanie, że ktokolwiek będzie wybierał tę trasę, aby udać się w kierunku Brzeźna czy przez węzeł Kliniczna do Nowego Portu - zauważa pan Emil.

Powrót do szkół i większe korki



Wspomniany problem stał się jeszcze bardziej palący wraz z 1 września i początkiem roku szkolnego, czyli w czasie kiedy w całym Trójmieście rośnie ruch samochodowy.

Na al. Hallera powstają obecnie olbrzymie korki, nawet do skrzyżowania z ul. Mickiewicza.

Swoboda przejazdu samochodów mniejszym priorytetem



Co na to miejscy urzędnicy? Tomasz Wawrzonek, dyrektor ds. zarządzania w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni, przyznaje, że jeżeli pojawi się rozwiązanie, które zapewni bezpieczeństwo na skrzyżowaniu al. Zwycięstwa i Piramowicza, przywrócenie "starej" organizacji ruchu może zostać wzięte pod uwagę. Na razie jednak ponowne "odwrócenie" kierunku jazdy samochodów nie wchodzi w grę - i to mimo olbrzymich korków w godzinach szczytu.

- Dla nas kluczową sprawą jest bezpieczeństwo. Odwrócenie ruchu na ul. Piramowicza było ostatecznością. Przypominam, że wcześniej podjęliśmy szereg działań, by ustabilizować sytuację na skrzyżowaniu przy ul. Piramowicza: powstał m.in. wyniesiony przejazd rowerowy, zbudowana została także wysepka oraz podjęto działania zmierzające do ograniczenia prędkości rowerzystów, poruszających się drogą rowerową - wylicza Tomasz Wawrzonek.
Urzędnik podkreśla, że podjęte działania nie wpłynęły na mniejszą liczbę wypadków, należało więc "zważyć" priorytety: swobodę przejazdu samochodów i bezpieczeństwo rowerzystów.

- W tej chwili odwrócenie ruchu ponownie przywróci sytuację zagrożenia bezpieczeństwa na przejeździe rowerowym wzdłuż al. Zwycięstwa - podkreśla Tomasz Wawrzonek.

Bez zdarzeń z udziałem pieszych, dwie kolizje rowerzystów



Czy faktycznie jednak na skrzyżowaniu al. Zwycięstwa i Piramowicza - przed odwróceniem kierunku ruchu - dochodziło do wielu groźnych wypadków? O statystyki poprosiliśmy gdańskich policjantów.

Jak poinformowała nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, od stycznia do sierpnia tego roku w tej okolicy nie doszło do żadnej kolizji czy wypadku z udziałem pieszych. Faktycznie, odnotowano dwie kolizje (w styczniu i czerwcu), przy których kierowca samochodu nie ustąpił pierwszeństwa rowerzyście.

W tym samym czasie w Gdańsku odnotowano w sumie 253 wypadków (285 osób rannych i 7 zabitych) oraz 4341 kolizji. Wśród najniebezpieczniejszych tras znalazły się m.in.:

  • al. Grunwaldzka - 16 wypadków, 19 osób rannych, 360 kolizji,
  • ul. Kartuska - 16 wypadków drogowych, 17 osób rannych, 158 kolizji.


Niewielkie pole manewru urzędników. Czas, by się wycofać?



Tymczasem pracownicy GZDiZ - by nieco rozładować korki w okolicy Hallera i Zwycięstwa - kalibrują sygnalizację świetlną na krzyżówce tych dwóch ulic. Chodzi o kilkusekundowe dłuższe zielone światło dla aut wyjeżdżających z al. Hallera

Manipulacja przy czasie wyświetlania świateł jest jednak delikatną sprawą: przedłużające się zielone światło może bowiem zakorkować al. Zwycięstwa.

Innych działań w okolicy kierowcy spodziewać się jednak nie powinni. Urzędnicy bowiem przyznają, że na razie nie mają większego pola manewru.

W obliczu tego otwarte pozostaje pytanie, czy negatywne aspekty dla płynności ruchu w jednym z najbardziej newralgicznych punktów Gdańska nie stanowią na tyle dużego utrudnienia, by osoby odpowiedzialne za organizację ruchu w mieście wysłuchały głosu większości mieszkańców i wycofały się z budzącej kontrowersje decyzji odwrócenia ruchu na ul. Piramowicza.

Opinie (874) ponad 50 zablokowanych

  • Nowe osiedla tylko poprawią korki

    • 0 0

  • do dysydentów .

    1.za krótkie zielone światło lewoskręt z podwala przedmiejskiego w łąkową.2.za krótkie zielone światło z świętokrzyskiej w niepołomicką.3.zła organizacja ruchu z wilanowskiej w havla - ciężko skręcić.uważam że powinna być specjalna strona internetowa gdzie kierowcy nagłaśniają problemy z ruchem w mieście.

    • 0 0

  • Jest to najbardziej i**otyczny pomysł ostatnich lat. Ciekawe czy ci, którzy pozytywnie oceniają zmianę organizacji ruchu nie są krewnymi decydentów? Taniej było zmusić rowerzystów do zmniejszenia predkosci lub zaorać przejazd rowerowy. Każdy kierowca przeszedł kurs prawa jazdy natomiast rowerzyści niekoniecznie. Każdy rowerzysta powinien przejść obowiązkowy kurs zasad ruchu drogowego.

    • 3 2

  • decyzja polityczna

    Myślę że pretensje do inżynierów z GZDiZ są nieuprawnione ,decyzja jest odgórna !!

    • 0 0

  • Wawrzonek i wszystko jasne!

    • 3 1

  • zwiększenie korków na Hallera

    poprzez zmianę kierunku na Piramowicza na pewno nie poprawia płynności ruchu i tak naprawdę powoduje stworzenie kółka (brak możliwości wjazdu pod wiadukt w kierunku Brzeźna) które zmusza kierowcę do powrotu w kierunku Opery i kombinowania jak szybko zawrócić i jechać do Brzeźna.
    To jest tylko ukłon w kierunku mieszkańców - zmniejszenie natężenia - i to jest główny powód. A może ktoś ważny tam mieszka ze zrobiono mu taką przysługę?

    • 3 0

  • Oczywiście że poprawiło (51)

    w końcu można tam przejechać rowerem bez obawy o własne życie. Przed zmianami codziennie dochodziło tam do incydentów.

    Pytanie tylko co ta barierka tam jeszcze robi?

    Przez nią nie ma możliwości wyminąć się z innym rowerzystą nie wjeżdżając na chodnik!

    • 84 232

    • znak dla rowerów " ustap pierwszeństwa" i wszyscy są bezpieczni a korki znikają . Magia.

      • 0 2

    • (28)

      Do ilu incydentów? Dwóch na pół roku i to kolizji, czyli bez poszkodowanych? W takim razie co z pozostałymi drogami? Do. Zamknięcia?

      • 41 24

      • ja tam codziennie jestem i codziennie jakis baran mi tam drogę zajeżdżał albo blokowal (17)

        pomnoz to przez liczbe rowerzystow tam przejezdzajacych to ci wyjdzie ile tych incydentow faktycznie moglo być.

        • 33 35

        • Na Gdańskiej rowerzyści codziennie jeżdżą chodnikiem i olewają pieszych. Kilka razy wracałem z córka z przedszkola i musiałem (15)

          Uskakiwac w bok przed pędzącym jelopem. Masz dowód na zdarzenia na ul. Piramowicza? Bo policja mówi o 2. Czy tez jesteś zwykłym trollem z UM?

          • 39 23

          • Jezu. Co ma Gdańska do Piramowicza? (9)

            Napisz petycję do miasta o budowę ścieżki rowerowej na ul Gdańskiej.

            I nie dziw się, że rowerzyści wolą jechać chodnikiem niż drogą.

            Wiesz ilu rowerzystów ginie na drogach rocznie? Nie? To się zainteresuj tematem.

            • 12 18

            • ilu ginie? (8)

              ok 220 w skali całego kraju. zależy, który rok badać. Jeśli chodzi o 3City to nie pamiętam takiego incydentu, Dużo, mało trudno ocenić. Kierowców ginie rocznie ponad 10 razy więcej. Nie ma za co.

              • 12 6

              • 220. Brawo. To może jeszcze do końca połączyć kropki - ilu ginie pieszych potrąconych przez rowerzystów na chodnikach? (4)

                Jednen na 3 lata w całej Polsce?

                Więc to uskakiwanie na ul.Gdańskiej, bo jakis gamoń jedzie jak wariat po chodniku, no nie jest miłe i trzeba na takiego wiązankę puscić!

                Ale nie zmusi mnie do jechania po ulicy i wielu innych rowerzystów też nie.

                I tu dochodzimy do zaskakujacej faktu - jak rowerzyści walcza o ściezki rowerowe w miastach - żeby nie jeździć po ulicach i chodnikach - to pierwsi ujadają kierowcy aut - że lobby rowerowe rosnie w siłę.

                • 7 7

              • żeby było śmieszniej w 2019r na chodnikach i drogach pieszych zgineło 17 pieszych z winy kierowców 4 kółek. Na chodnikach (2)

                z winy rowerzysty 0.

                • 10 3

              • i kolejny przykład, że mijasz się z prawdą (też 2019):

                Do sądu trafił akt oskarżenia w sprawie 44-letniego rowerzysty, który potrącił pieszą na chodniku. Kobieta przewróciła się, uderzyła głową o beton, a kilka dni później zmarła w szpitalu. Rafałowi K. grozi więzienie.

                - 5 kwietnia Prokuratura Rejonowa Praga-Południe skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie 44-letniego Rafała K. potwierdził nam Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

                "Rowerzysta oddalił się"

                • 0 0

              • Z policyjnego raportu wynika, że w 2019 roku rowerzyści uczestniczyli w 4426 wypadkach drogowych, w których zginęło 257 rowerzystów i 1 pasażer roweru, a rany odniosło 3999 osób (3979 kierujących rowerami i 20 pasażerów). Sami rowerzyści byli sprawcami 1626 wypadków, w których zginęły - uwaga - 132 osoby, a 1555 osób doznało obrażeń ciała. Oznacza to, że wypadek spowodowany przez cyklistę pochłania średnio blisko dwa razy więcej ofiar, niż wypadek z udziałem rowerzysty spowodowany przez kierowcę auta osobowego!

                Najczęstszymi przyczynami wypadków powodowanych przez rowerzystów były: nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu (584 wypadki), nieprawidłowe wykonywanie manewru skrętu (159 wypadków) oraz - uwaga - niedostosowanie prędkości do warunków ruchu (139 wypadków)!

                • 0 0

              • Ale nie ginie mniej dlatego, ze rowerzysci sa lepszymi kierowcami, tylko dlatego, ze latwiej przed rowerem uskoczyc, medrcze.

                • 3 1

              • (1)

                bo rowerzyści zawsze awaryjnie hamują i ustępują bo nie chcą zginąć a panisko w samochodzie jedzie dalej z głupim uśmieszkiem. wymuszenia pierwszeństwa to codzienność

                • 17 9

              • Z tego samego powodu piesi, w tym dzieci, nie gina pod kolami rowerow. Bo rower jedzie wolno, jest maly i latwo go uniknac.

                • 2 0

              • Rożnica jest taka że

                większość rowerzystów ginie przez kierowców
                a kierowcy giną tylko przez innych kierowców.

                • 10 7

          • W Gdańsku jest bardzo wiele ulic, przy których na chodnikach jeżdżą rowerzyści (2)

            Np. Na Hucisku przy przystanku autobusowym codziennie przejeżdżają ich setki. Nie ma żadnych istotnych sytuacji kolizyjnych. Twoja narracja jest mocno wątpliwa, jeżeli faktycznie takie sytuacje miały miejsce, spróbuj wypożyczyć przyczepkę do przewozu dzieci i przypnij do swojego roweru, od razu ci się zmieni optyka. Uogólnianie nie jest dobrym sposobem przedstawiania faktów.

            • 8 9

            • Akurat na tym chodniku robią to legalnie, popatrz na znaki.

              • 5 1

            • i co ciekawe robią to legalnie. tam na chodnikach ruch rowerowy jest dopuszczalny.

              • 10 0

          • bo u roweżystów tez są barany

            wszędzie jest chamstwo, które innych nie szanuje. I tu jest problem. Brak szacunku czyli pycha. Pierwszy grzech nad grzechami.

            • 4 3

          • a na Morskiej jeżdżą samochody po chodniku. tylko co to ma do rzeczy w tym temacie

            • 11 2

        • Tez popatrz baranie czy nic nie jedzie!

          • 5 2

      • codziennie jeżdżę rowerem (9)

        Jakbym miał każde wymuszenie pierwszeństwa przez kierowców zgłaszać policji to bym codziennie był na komisariacie, poza tym nie chce mi się z kamerą na głowie jeździć cały czas. Kolizji też już iluś nie zgłosiłem o ile sprawca był skłonny pokryć ewentualne szkody. Statystyki policyjne w tej sprawie są niepełne a sama policja ma głęboko pilnowanie co dzieje się na takich przejazdach.

        • 27 13

        • I w czym niby różnisz się od każdego innego uczestnika ruchu? (8)

          Kierowcy samochodów na innych kierowcach samochodów niby nie wymuszają? Rowerzyści na rowerzystach? Piesi na pieszych? Skrzyżuj każde z powyższych i tez się nie pomylisz. Mam każdego pieszego, który popełni gdzies błąd, wejdzie na przejście bez patrzenia, na ukos dwa metry przed przejściem itp itd pacyfikować i czekać na przyjazd policji? Na jakim Ty świecie żyjesz, ze Ci się uroiło, iz to aktualna rola danego człowieka o czymś decyduje? Kto jest i**ota, ten będzie się odpowiednio do swojego intelektu zachowywał w każdej sytuacji, czy będzie pieszym, czy cyklista, czy operatorem dźwigu.

          • 9 15

          • sobie wymyśliłeś

            pieszy popełniający błąd i wchodząc przed jadący pojazd ryzykuje własnym życiem. Ty, jako kierowca, nie ryzykujesz niczym. Podobnie jest przy zdarzeniu kierowca - rowerzysta. Rowerzysta ryzykuje zdrowie i życie, kierowca nie ryzykuje niczym...ot trochę podrapany samochód i może zawiasy jak coś poważniejszego się rowerzyście stanie.
            Proponowałbym wszystkim kierowcom którzy tak narzekają, aby przynajmniej 2-3 razy przejechali się głównym ciągiem na trasie Podwale Grodzkie - Czyżewskiego, najlepiej w godzinach szczytu i sprawdzą ilość sytuacji, w których rowerzysta ryzykuje zdrowie...

            • 2 1

          • Jest zasadnicza różnica (5)

            samochody na samochodach wymuszają pierwszeństwo ale są to raczej incydenty.

            wymuszenia samochodu na rowerzystach to standard praktycznie na każdym skrzyżowaniu. co ciekawe dotyczy to tyko "śmieszek".

            Jadąc rowerem po jezdni tego problemu jakoś nie ma. Wnioski nasuwają się same.
            Infrastruktura rowerowa powinna być częścią jezdni, a nie chodnika.

            • 10 5

            • Incydenty? Czyli, ze jest to rzadsze zjawisko? Mimo tego, ze samochodow jest wielokrotnie wiecej, a ich ruch bardziej

              Smiala teza. Z reszta nie ma to znaczenia. Fakt pozostaje faktem, ze na i**ote trafic w Polsce bardzo latwo, a gdy na takiego trafisz, to wlasnie Ty musisz uwazac na niego, bo on przeciez jest i**ota.

              • 0 1

            • (3)

              Jak ci samochód wjedzie w d*pe znowu będziesz narzekał !!

              • 2 8

              • (1)

                Najechania od tyłu są nisko w statystykach. Największy problem to zderzenia boczne na przejazdach rowerowych.

                • 4 2

              • Buahaha...........powiedz to tym rozjechanym, ze w statystykach nisko.

                • 1 1

              • no ale to inny temat. tu chodzi o skrzyżowania.

                • 5 0

          • mam wrażenie, że ktoś ma kłopoty ze zrozumieniem intencji przedpiścy

            przecież przedpiśca wyraźnie powiedział, że nie zgłaszał wielu sytuacji kolizyjnych, czyli w praktyce wykazał się gotowością do tolerowania błędów innych. Problemem są kierowcy, którzy widzą belkę lub źdźbło w oku rowerzystów a nie widzą belki w swoim.

            • 8 4

    • Bo jaśnie pan na rowerku musi 30 km/h jechac (4)

      Bo mu ktoś powiedział że ma pierwszeństwo. Tylko nie pomyśli że kierowca musi dostrzec to pierwszeństwo . Pierwszeństwo powinno obowiązywać tylko do prędkości nakazanej

      • 8 13

      • Nie pieprz głupot.

        Tam rowerzyści akurat mają pierwszeństwo i to szoferzy muszą uważać. Oczywiście zważywszy na wielką ilość gamoniowatych klocków za kierownicami samochodów rowerzyści nie powinni egzekwować swoich praw na ślepo i powinni też zachować czujność.

        • 1 0

      • ktoś kiedyś powiedział

        nie widzisz, nie jedziesz.
        To tak jakbyś stał przed przejazdem kolejowym po którym pędzi pendolino i nie widział czy coś nadjeżdża, czy nie. żadnych szlabanów, sygnalizacji. Założę się, żebyś nie wyjechał bez pomocy.
        Za to przed przejazdem rowerowym? E tam...niech rowerzyści uważają...mi nic nie będzie..
        Zdrówka życzę...

        • 3 0

      • tam akurat nie da się więcej jechać niż 15kmh ( jest barierka i ogrodzenie ) (1)

        a nawet jeśli to 30kmh to dużo?
        a obok kierowca jak jedzie 90kmh to jest ok?
        Banda hipokrytów

        • 13 8

        • to gdzie jest policja?

          w tym kraju nic nie jest OK.

          • 2 1

    • Miałeś tam problemy?

      No to do cholery zainstaluj w końcu do tego swojego roweru hamulce a do głowy wbij sobie, że w takich miejscach rowerzysta zawsze powinien zwolnić i jak trzeba hamować. Jeżdżę tamtędy od lat i nie widzę problemu.

      • 0 2

    • ile i jakich " incydentów"? (8)

      trzeba była zachować szczególną ostrożność! nic więcej!

      • 11 18

      • czego kierowcy nie robią (7)

        • 16 9

        • a rowerzyści? to święte krowy? czy jak? (6)

          • 13 13

          • Nie święte krowy. Ale w tamtym miejscu wychodziło, jak kierowcy aut maja przepisy w d.... (1)

            Tam rowerzyści mają pierszeństwo! Widzę, że sie wypowiadasz, ale przepisów nie znasz. Klasyka kierowcy aut.

            • 12 6

            • czy na przejściu dla pieszych rzucasz się pod koła nadjeżdżającego samochodu?

              przecież masz pierwszeństwo! Czy jak widzisz że się nie zatrzymuje to odpuszczasz to pierwszeństwo bo wybierasz zdrowie ?

              • 2 1

          • (1)

            Rowerzyści mają tam pierwszeństwo.

            • 14 5

            • i co z tego ?

              lepiej mieć pierwszeństwo i być potrąconym, czy odpuścić i cało przejechać przez przejazd ? To że ktoś ma pierwszeństwo to nie znaczy że nie musi zważać na innych biorących udział w ruchu. I dotyczy to zarówno rowerzystów jak i kierowców oraz pieszych. Chyba nie wchodzisz prosto pod samochód na przejściu dla pieszych chociaż masz pierwszeństwo.

              • 2 1

          • rowerzysta jedzie po swoim po drodze z pierwszeństwem

            Przepisy jasno określają kto gdzie ma zachować "szczególną ostrożność".
            Co ciekawe rowerzysta w takich miejscach nie musi zgodnie z przepisami jej zachowywać.

            • 12 8

          • rowerzyści zachowują szczególną ostrożność częściej niż kierowcy

            Gdyby tego nie robili, wielu z nich dawno by nie żyło lub było inwalidami. Chodzi o to, by o bezpieczeństwo (oraz komfort ) pieszych i rowerzystów dbać bardziej niż o komfort mieszkańców, którzy chcą nawet na krótkie odległości jeździć samochodami.

            • 11 9

    • Jak byś tak nie zasuwał rowerem po chodnikach to byś się nie musiał martwic o życie i barierki. A jak byś się jeszcze do znaków i przepisów stosował to już wiemy, że to jest niemożliwe.

      • 1 3

    • A tak szczerze, to dlaczego (2)

      ilość kolizji/wypadków ma być powodem, do zmiany organizacji ruchu, która w założeniu miała ułatwiać ten ruch (tak było przed zmianą na Piramowicza).... ?!

      • 2 7

      • chodzi o ułatwianie ruchu ludzi z zapewnianiem im bezpieczeństwa (1)

        ułatwianie ruchu pojazdów bywa sprzeczne z tą prostą zasadą kształtowania infrastruktury ulicznej miasta

        • 4 3

        • Zaprzeczasz sam sobie.

          Jeśli chodzi o o ułatwianie ruchu to jak ułatwianie ruchu pojazdów kłoci się z ułatwianiem ruchu!?

          • 2 3

    • rowerem się jezdzi po ścieszce rowerowej tłuku.samochodem po jezdni .

      • 1 7

    • Może rowerzyści zaczną patrzeć na innych bo już teraz wpadają na siebie myśląc ze są sami na ulicy!!

      • 5 9

  • Pytanie kiedy ta barierka tam zniknie? (1)

    Dwa rowery tam się nie wyminą bez wjazdu na chodnik.

    • 5 4

    • Jak zwolnią tempo to się wyminą.

      • 0 1

  • Przed (1)

    przejściem postawić barierki. Rowerzysta niech przeprowadzi rower przez przejście . Nie musi pędzić na złamanie karku jak do tej pory. A wogóle rowerzyści w Trójmieście to święte krowy. Jeżdżą jak chcą i gdzie chcą.

    • 6 4

    • Bramki są. Przejścia tam nie ma .

      Popatrz uważnie.

      • 0 0

  • Jestem rowerzystą i swojego czasu jeździłem tamtędy codziennie. Zachowując rozsądną prędkość jedyne zagrożenie wynikało z nieumiejętności jazdy innych rowerzystów i kierowców, a mimo wszystko większość ludzi nie chce na siebie wpadać więc nie było problemu, ani razu nie miałem tam wypadkiem. Ta zmiana organizacji nie pomogła w niczym, dalej występuje tam skrzyżowanie potoków ruchu i dalej jak jakiś dzban z 2, 4 czy 0 kołami będzie potrzebował spowodować wypadek, to go spowoduje. Urzędnikom ciężko tylko przełknąć fakt, że skopali sprawę i teraz będą stawać na rzęsach żeby robić wszystko tylko nie wycofać się z podjętych działań.

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Czerwone światło na sygnalizatorze świetlnym znajduje się:

 

Najczęściej czytane