• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bardzo młody Tata pojawił się w Trójmieście

Marcin Tymiński
25 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Swoje możliwości samochody Tata udowadniały w sobotę na torze w Kolibkach. By przekonać klientów do nowej marki potrzebne jednak będzie coś więcej, niż przyzwoite właściwości terenowe. Swoje możliwości samochody Tata udowadniały w sobotę na torze w Kolibkach. By przekonać klientów do nowej marki potrzebne jednak będzie coś więcej, niż przyzwoite właściwości terenowe.

W Trójmieście pojawił się nowy gracz motoryzacyjny. W ubiegłą sobotę oficjalnie zadebiutował u nas indyjski Tata Motors. Jak klienci przyjmą samochody tej egzotycznej dla nas marki?



Czy zaufałbyś nieznanej w Polsce, ale popularnej na świecie marce samochodu?

Oprócz Polski, koncern Tata sprzedaje samochody także we Włoszech, Szwajcarii i Hiszpanii. Do firmy należą również marki Jaguar i Land Rover. W Polsce po raz pierwszy o Tata głośno było w 2003 roku, gdy firma chciała odkupić żerańską fabrykę FSO. Zasłynęła też modelem Nano, uważanym za jedno najtańszych aut na świecie.

Czym kusi nas Tata? Wybierać możemy spośród dwóch odmian osobowego modelu Indica, hatchback i kombi, oraz pikapa Xenon i SUV-a Safari.

Ile kosztują indyjskie samochody? Gdy po raz pierwszy mówiło się o wejściu koncernu do Polski, cena miała być kluczowym atutem mającym zachęcić klientów do zakupu indyjskich pojazdów.

Indica z silnikiem benzynowym o pojemności skokowej 1405 cm sześc. i mocy 85 KM przy 6000 o/m dostępna jest w trzech specyfikacjach GLS, GLX i Sport. Wersja GLS posiada wspomaganie kierownicy, klimatyzację, elektrycznie sterowane szyby, centralny zamek i poduszkę powietrzną kierowcy. Cena brutto 27 900 zł.

Safari dostępne jest z napędem na jedną oraz na dwie osie z jedną wersją silnika 2.2 DICOR Jego maksymalna moc to 140KM przy 4000 o/m i maksymalny moment obrotowy 320Nm w zakresie 1700-2700 o/m.

Do sprzedaży trafiła jedna wersja wyposażenia dla samochodów z napędem 4x4 i 4x2. Auto posiada wspomaganie kierownicy, klimatyzację, elektrycznie sterowane szyby przednie i tylne, centralny zamek, poduszkę powietrzną dla kierowcy i pasażera, ABS, aluminiowe felgi, lampy przeciwmgielne, boczne progi i relingi.

Wersja z napędem 4x4 dodatkowo posiada przekładnię rozdzielczą z elektrycznym sterowaniem mechanizmu przełączającego i elektrycznym sterownikiem. Cena brutto - 79 900 zł. Cena brutto dla wersji 4x2 to 71 900 zł.

Xenon - z napędem 4x4 i 4x2 z silnikiem identycznym jak w modelu Safari, dostępny w dwóch wersjach wyposażenia - DLS i DLE z kabiną pojedynczą lub podwójną Wersja DLS jako wersja bazowa występuje tylko z napędem 4x2 z pojedynczą kabiną. Cena brutto 48 800 zł.

Na wszystkie samochody Tata udziela gwarancji na 36 miesięcy lub 100 tys. km. przebiegu.

Diler Taty, którym został KMJ Centrum liczy na szybką sprzedaż kilkunastu pojazdów. Wyniki debiutu Taty będziemy mogli jednak ocenić przynajmniej po pierwszym kwartale sprzedaży.

Opinie (62) 1 zablokowana

  • nowa tata wygląda jak 7 letnia kia

    kupując nowy samochód w salonie już wiesz że jest stary...
    Kolejną sprawą jest olbrzymia utrata wartości takiego samochodu już 5 minut po zakupie. Dlaczego? bo nikt go nie będzie chciał

    • 0 2

  • lekarz od oczu

    ..albo musze podejść do lekarza od oczu albo nie wiedzę na internecie oferty KMJ TATA.. może pod NISSANEM jest..pozdr. dla widzacych

    • 0 0

  • dziennikarz nastawiony sceptyczni... a niby jak ma być nastawiony? Woli pisać dobrze o drogich autach wtedy gratisy też są odpowiednio większe

    • 3 0

  • tata xenon

    samochód jako wół roboczy lepszy o nawary czy L200 dlaczego ? do pracy za 60000 brutto z 3 letnia gwarancją można brać w ciemno chyba że chcemy się pokazać znajomym :):) lub księdzu w kościele to proszę L200 90000 lub nissana za 110000

    • 0 0

  • tata safari (1)

    Trudno jest zrozumieć dlaczego samochody Tata są tak zajadle krytykowane. Wszyscy, którzy o nich piszą nie pozostawiają suchej nitki na indyjskiej marce. Niestety bardzo często odnoszę wrażenie, że autorzy owych opisów nie mieli żadnej styczności z samochodami marki Tata a w szczególności z modelem Safari. Prześmiewa się bardzo stare rozwiązania konstrukcyjne tego samochodu i co gorsza porównuje się go z autami typu SUV i pisze jak źle Tata Safari na ich tle wypada. Nic bardziej mylnego Tata Safari ma niewiele wspólnego z autami typu SUV. Konstrukcyjnie znacznie bliżej mu do prawdziwego samochodu terenowego niż SUVa. Klasyczna rama reduktor, skrzynia rozdzielcza, to nie są rozwiązania przestarzałe a ponadczasowe, zapewniające odpowiednią trwałość i wytrzymałość samochodu podczas poruszania się w warunkach terenowych do poruszania się w których żaden SUV na dłuższą metę się nie nadaje. A dodatkowych bajerów w Safari to zaleta a nie wada tego auta. To nie jest auto do szpanowania ale do jazdy i z tego się doskonale wywiązuje. Z usterek, jakie się pojawiły po czterech latach eksploatacji to dwie spalone żarówki w przednich reflektorach. Safari sprzedawane jest w Wielkiej Brytanii od ponad 10 lat pod nazwą Leisure i znam przypadki przebiegu ponad 200 000 km bez awarii czy poważnych usterek. Również w Polsce niektóre z tych aut przekroczyły znacznie przebieg 100 000 km i właściciele nie narzekali, że auto się rozpada a właśnie o tym byłem zapewniany jak kupiłem auto. Pewien znawca przed salonem pogratulował mi zakupu i powiedział, że nie dam rady przejechać tym autem nawet 5000 km bo wcześniej wszystko się rozpadnie a tym czasem mam ponad 50 000 i auto jeszcze jeździ. Za pieniądze za nowego Safari można było nabyć 12-15 letnią terenówkę bardzo znanej marki (oczywiście też tak leciwą bo przecież takie są wg znawców najlepsze). Takową miałem i posiadanie jej polegało zwykle na leżeniu pod znaną marką i jej naprawianiu a tym czasem pod Safari wchodzę tylko żeby wymienić olej np.: w skrzyni rozdzielczej i reduktorze o istnieniu których żaden SUV nawet nie słyszał. Jak będę miał kiedyś kupić nowy samochód to z pewnością będzie to Safari o ile będzie jeszcze dostępny, gdyż robiło się wiele aby markę Tata wyeliminować z polskiego rynku a teraz odnoszę wrażenie, że robi się wszystko aby ona nie powróciła.

    • 1 0

    • re

      popieram.też jeżdzę Tatrą Safari z 2008r. - ale nie widzialem drugiej takiej 3- mieście :) tylko mały problem z częściami jest :(

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

Wystawa amerykańskich aut zabytkowych "Made in USA 2"

zlot

Sprawdź się

Sprawdź się

Co to jest TPMS?

 

Najczęściej czytane