- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (50 opinii)
- 3 W trakcie jazdy odpadło mu koło (74 opinie)
- 4 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
- 6 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (136 opinii)
Burzliwa dyskusja o rozszerzeniu strefy parkowania w Gdyni
Ponieważ dyskusję o rozszerzeniu strefy płatnego parkowania o Działki Leśne i Wzgórze św. Maksymiliana w Gdyni zorganizowano w piątek o godz. 13, uczestniczyło w niej tyle samo mieszkańców, co urzędników. Większość z dyskutantów była przeciwna zmianom.
Czytaj też: Mieszkańcy chcą większej strefy płatnego parkowania
Zmiany w obu dzielnicach
W zeszłym roku na Wzgórzu św. Maksymiliana zaczęła pojawiać się częściej straż miejska, zakładająca blokady zastawiającym chodniki. To spowodowało wzburzenie mieszkańców, którzy tłumaczyli, że nie mają gdzie parkować. W efekcie protestów zniesiono zakaz zatrzymywania po lewej stronie ul. Bp. Dominika. Miasto obiecuje, że w najbliższych dwóch latach miejsc parkingowych przybędzie, ale inwestycje i tak nie zaspokoją wszystkich potrzeb.
Na Działkach Leśnych próby uporządkowania sytuacji trwają od blisko 10 lat, kiedy to wprowadzono tu pierwsze ulice jednokierunkowe. Ten proces trwa: 5 lipca zostanie wprowadzony ruch jednokierunkowy na części ul. Pomorskiej oraz ul. Słupeckiej, ograniczając przy tym częściowo możliwość postoju.
Dyskusja nie o strefie, lecz o innych problemach
Piątkowa dyskusja miała być rozmową o rozszerzeniu strefy płatnego parkowania o obie dzielnice. Skończyła się jednak awanturą o brak miejsc postojowych w okolicy. Obecni na sali mieszkańcy skupili się na prezentowaniu własnych problemów, dyskutując głównie o ostatnich zmianach na Działkach Leśnych.
W trakcie dyskusji nie brakowało emocji.
- Prawo nie może być ponad potrzebami kierowców. Nie mamy gdzie parkować, więc przepisy nas nie interesują. W Gdyni wszyscy parkują jak chcą, nie pozostawiając 1,5 metra na chodniku, więc dlaczego my mamy robić inaczej? - grzmiał jeden z nich, poparty przez wielu obecnych na sali.
Rolę moderatorów dyskusji od przedstawicieli organizującego spotkanie Zarządu Dróg i Zieleni i prowadzących je przedstawicieli Laboratorium Innowacji Społecznych właściwie już na początku przejęli członkowie stowarzyszenia Miasto Wspólne, na których w głównej mierze skrupiła się złość mieszkańców. Przypomnijmy: to właśnie społecznicy wraz z Radą Dzielnicy Działki Leśne jako pierwsi wyszli z oficjalną propozycją rozszerzenia strefy, rozpoczynając na ten temat debatę.
- Nie sądziliśmy, że będziemy rozmawiali o wprowadzeniu ruchu jednokierunkowego na Działkach Leśnych, ale o problemie braku miejsc do parkowania. Kodeksu Drogowego w Gdyni nie zmienimy. Przez rozszerzenie strefy mamy szansę na łatwiejsze znalezienie miejsca parkingowego - tłumaczyli Łukasz Piesiewicz i Paweł Różyński ze stowarzyszenia Miasto Wspólne.
Mieszkańcy: Jakie propozycje, oprócz rozszerzenia strefy?
Spotykali się jednak z negatywną reakcją mieszkańców.
- Czy miasto ma w planach przebudowę miejsc i jakiekolwiek inwestycje w miejsca do parkowania? Mamy do czynienia z latami zaniedbań i teraz próbuje się to zmienić za pomocą farby i pędzla. Kiedyś zabrakło działań, teraz nie ma pieniędzy i mamy tego efekty - odpowiadał jeden z mieszkańców.
Uczestniczący w dyskusji radni dzielnicy i urzędnicy przekonywali, że nic nie zostało postanowione, a spotkanie jest punktem wyjścia do dyskusji. Dodawali, że to ostateczne rozwiązanie, by uporządkować sytuację.
Radnych miasta na spotkaniu nie było
- Nie będziemy nic zmieniać na siłę, wbrew mieszkańcom. Wiedziałem, że nasza petycja o rozszerzeniu SPP będzie włożeniem kija w mrowisko, ale trzeba o tym rozmawiać, bo nie zanosi się na to, że miejsc parkingowych w dzielnicy przybędzie - opowiadał Wojciech Jankowski, przewodniczący Rady Dzielnicy Działki Leśne.
Ewentualne decyzje o rozszerzeniu strefy płatnego parkowania zostaną podjęte przez radnych miasta, których jednak na sali w piątkowe popołudnie nie było.
Miejsca
Opinie (228) 3 zablokowane
-
2017-06-30 17:24
Ja mam kuchnie do remontu (1)
żądam aby miasto mi wyremontowało.
miasto jest od tego by rozwiazywac problemy mieszkańców ( to mój właśnie problem).
Kupiłem na ALI (sprowadziłem z chin) eletronike za 200zł i zapłaciłem cło (podatek) wiec moge wymagac aby mi miasto tą kuchnie odremontowało.- 14 5
-
2017-06-30 17:28
oto obraz roszczeniowego kierowcy
- 5 2
-
2017-06-30 16:14
Drogowy chaos? Czyżby (1)
Parkowanie przez uprawnione do tego osoby, nie łamiące prawo, kierowców korzystających ze swoci uprawnień nazywać chaosem to nadużycie. Chaotyczna jet argumentacja w tym artykule.
- 9 3
-
2017-06-30 17:15
"Prawo nie może być ponad potrzebami kierowców."
- 0 2
-
2017-06-30 16:46
parking na Działkach Leśnycxh (1)
Przy ul Śląskiej po prawej str są msc parkingowe. Jest też JEDNO MSC dla osób niepełnosprawnych.
Jaki z przeproszeniem d**eń umieścił je tak,że żeby wjechać trzeba pokonać BARDZO WYSOKI KRAWĘŻNIK!!! WSZYSTKIE INNE MSC MAJĄ NORMALNY WJAZD Tam jest apteka i biblioteka
Może tym się zajmie stowarzyszenie "Miasto Wspólne" !!! Gdynia ma minimalną ilość msc parkowania dla niepełnospr. a na dodatek umieszczone są w zupełnie debilnych msc np. zlikwido wano takie msc przy CYGANERII i przeniesiono pod kościół . ALI- 6 3
-
2017-06-30 17:15
Słusznie. NIech się Miasto Wspólne tym zajmie, skoro miasto Gdynia nie może
- 1 0
-
2017-06-30 16:58
(3)
Proponuję przeciwnikom samochodów w mieście przeprowadzke do Wenecji. Nie ma samochodów i nie ma problemu. Wolny wybór. A w Gdyni to oplaty z parkometrów miały byc zrodlem finansowania
nowych miejsc parkingowych i w koncu rozwiazaniem tych problemów. i co. I nic. Uklony dla pana prezydenta i jego kolegów i kolezanek z UM.- 24 7
-
2017-06-30 17:14
"Prawo nie może być ponad potrzebami kierowców."
- 0 4
-
2017-06-30 17:04
zieew, nie potrafisz inaczej przeginać?
może napiszesz jeszcze, że jak się mieszkańcy zgodzą za opłaty za parkowanie samochodów, to miasto niedługo będzie pobierać opłaty za parkowanie rowerów i hulajnóg?
- 3 2
-
2017-06-30 17:04
To źródło funkcjonuje już od paru ładnych lat, a miejsc nie przybywa, problemów coraz więcej
- 4 1
-
2017-06-30 15:42
Ja tutaj tylko tak zostawię... (1)
Prawo nie może być ponad potrzebami kierowców.
Ktoś jeszcze pyta o to kto jest roszczeniowy?- 19 6
-
2017-06-30 16:54
roszczeniowi są wszyscy mieszkańcy, którzy twierdzą, że posiadanie samochodu automatycznie stwarza prawdo do parkowania nim za
darmo.
Jeżeli ktoś rezygnuje z posiadania samochodu, miasto mogłoby rozważyć kompensowanie mu zaoszczędzonych w ten sposób kosztów.- 9 2
-
2017-06-30 16:07
brawo tak trzymać ! wiecej opłat się zawsze przyda !
- 5 9
-
2017-06-30 15:43
Wprowadzenie na Działkach Leśnych strefy płatnego parkowania niewiele praktycznie zmieni ,
jeśli towarzyszyć temu będzie ograniczenie parkowania po jednej stronie ulicy.
Takie nowe przepisy mają obowiązywać od 05.07.17. Co to oznacza dla mieszkańców dzielnicy ?
To ,że będą płacić mając ograniczoną o połowę ilość miejsc parkingowych.
Kolejny pytanie do inicjatorów tych zmian , gdzie mieszkańcy mają w tej sytuacji parkować
swoje pojazdy , jeśli większość dzielnicy straci miejsca parkingowe z których dotychczas korzystali.?
Do tej pory zachowany był niepisany kompromis miedzy posiadaczami samochodów a pieszymi ( ( chodzi o przepis mówiący o zachowaniu 1,5 m na chodniku)teraz chce się przenieść samochody
mieszkańców do praktycznie sąsiednich dzielnic.Zmotoryzowani to również piesi.
Kto zapewni bezpieczeństwo mojego pojazdu parkowanego np. 500 -1000 metrów dalej ?
Czy ktoś się nad tym zastanawiał? Mówi się o zmianach korzystnych dla mieszkańców , te jednak zmierzają do znacznego utrudnienia im życia. Czy ktoś zaproponował mieszkańcom dzielnicy alternatywne miejsca parkowania? Itd. itp.. Jak się mówi lepsze jest wrogiem dobrego .
Sądzę ,że powinien być jeszcze czas aby to przemyśleć i nie karać nas za posiadanie samochodów.- 39 12
-
2017-06-30 15:36
To sobie pogadali
Mieszkancy z radnymi dzielnicy. Super
- 13 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.