- 1 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (119 opinii)
- 2 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (85 opinii)
- 3 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (82 opinie)
- 4 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (38 opinii)
- 6 W trakcie jazdy odpadło mu koło (87 opinii)
Na polskich drogach światła mijania trzeba mieć włączone od 1 października do końca lutego. Obowiązek używania świateł przez cały rok istnieje np. w krajach skandynawskich. Jak wynika z badań Komisji Europejskiej liczba wypadków spadła tam od 5 do 15 procent.
O jazdę przez cały rok z włączonymi światłami apelują do polskich kierowców naukowcy z Instytutu Transportu Samochodowego.
- Mitem jest, jakoby używanie świateł mijania zwiększało zużycie paliwa - powiedział Radiu Gdańsk dr Tomasz Targosiński z instytutu. - Okazuje się, że włączone halogeny powodują zużycie benzyny o zaledwie 1 procent większe niż podczas jazdy bez nich. To tyle samo, co włączone radio. Natomiast włączona klimatyzacja to zużycie paliwa o 10 procent większe.
W Polsce dni słonecznych na 365 dni w roku jest jak na lekarstwo, za to sporo jest szarug, mgieł itp. Zdaniem naukowców z instytutu zapalone światła to bezpieczeństwo nie tylko innych kierowców, ale też rowerzystów i pieszych.
Tymczasem w Wielkiej Brytanii powstał ruch DaDRL - Drivers against Daytime Running Lights. Członkowie (to - jak podał tygodnik "Przekrój" trzy tysiące osób), którzy protestują przeciwko wprowadzeniu obowiązku uzywania świateł przez cały rok bez odpowiednich szkoleń pieszych i rowerzystów. uważaja oni, że - upraszczając - zalew świateł powoduje, że pieszy przestaje zauważać światła samochodów, a z kolei światła rowerzystów "giną" wśród innych świateł i rowerzysta staje się niewidoczny.
Rząd przygotował projekt ustawy nowelizujący kodeks ruchu drogowego, który zakłada obowiązek jazdy z włączonymi światłami mijania przez cały dzień, niezależnie od pogody. Podobny projekt był już złożony podczas poprzedniej kadencji Sejmu, jednak posłowie nie zajęli się nim.
Opinie (90)
-
2006-03-29 14:02
A moze po prostu oznakowac pieszych i rowerzystów
Pieszy poruszajacy sie po jezdni bez chodnika powinien isc lewą stroną i mieć jakis odblask lub źródło światła to moje zdanie na ten temat. Faktycznie natomiast wygląda to tak, że jak jadę krętymi mazurskimi drogami nocą to ludzie chodzą prawą stroną i są bardzo ciemno ubrani. Dlaczego firmy zamiast długopisów nie rozdają fajnych odblaskowych breloczków? Dlaczego tylko niektóre ubrania i buty mają odblaskowe naszywki?
- 0 0
-
2006-03-29 14:06
no to fajnie
swiatla?jestem za.sama sie sobie dziwie, ale pierwszy raz zgadzam sie z palami.przy okazji prosze o legalizacje cudownego ziola.pozdr
- 0 0
-
2006-03-29 15:49
w austrii
jest karalny rowrzysta jesli nie posiada materiałowej odblaskowej kamizelki. U nas sa takie do nabycia w sklepach sportowych lub sklepach z rowerami.
- 0 0
-
2006-03-29 20:02
Bzdurny pomysł
Mam nadzieję że przepadnie w sejmie!!! Nigdy światłom cały rok!!!
- 0 0
-
2006-03-29 21:43
Jestem za światłami przez cały rok (sam tak jeżdżę). Ale niech za tym idzie nakaz jazdy rowerzystów w kamizelkach odblaskowych (sam jeżdzę), karanie debili jeżdżących po mieście z włączonym światłem przeciwmgielnym tylnym (teraz jest to 2 pkt., ale Policja to zlewa jak i wiele innych rzeczy na drogach), karanie kierowców aut ze światłami "w kosmos" itd. Nieraz auto pewnie ma i dobrze ustawione światła, ale jak ktoś wiezie 150 kilogramową teściową z tyłu i nie pomyśli, że po lewej od kierownicy ma taki mały regulator ustawienia poziomu świateł, to dostaje się po oczach na wstecznym lusterku albo z przeciwka.
Że nie wspomnę też jak bardzo mnie wkurza kiedy po zmroku na prostej drodze kierowca stojącego przede mną na skrzyżowaniu auta trzyma cały czas nogę na hamulcach i daje mi na czerwono po oczach. O tym uczą na kursach? A kiedy wreszcie Policja zacznie ścigać dupków w czapeczkach "bejsbolowych" w 10-letnich (i więcej) Golfach z przyciemnionymi na maksa szybami? Można tak pisać i pisać, i tak g. z tego będzie.- 0 0
-
2006-03-29 23:09
zdecydowanie za!!!
ludzie u góry, zróbcie coś wkońcu w tym kierunku!!!
- 0 0
-
2006-04-13 18:07
Jestem za
Ja jezdze caly rok na swiatlach.
Najbardziej mnie wkurza jak te buraki ( Kaszuby p ierd.) jezdza bez - chodzi mi o jazde za miastem, w lasach.- 0 0
-
2006-04-14 19:18
NAKUZUJE ZAKAZYWANIA NAKAZÓW
Panie i Panowie - Mili Państwo,
miło bardzo się przeglądało Wasze opinie. Chcę tylko po krótce skonstatować:
1.Osobiście autem jeżdze ze światłami przez cały rok - poprawia to widoczność auta
2.darmozjadom i nakazodawcom mówimy głośnie NIE!!!
3.raz zapomnisz świateł przypałęta się jakiś nadgorliwy PIES, który miał zły dzień i mandat pewny
4.MOTOREM Cywilizacji jest EDUKACJA:-)
5.Rowerzyści, piesi też na drogach powinni być WIDOCZNI - o zgrozo ciemny pieszy na drodze miedzy wioskami albo rowerzysta w nocy na drodze w mieście!!!
6.Karać pederastów co poruszają się z przeciwmgłowymi w mieście i poza gdy nie wymaga tego sytuacja na drodze.
7.Kto nie wierzy w zbawienne działanie świateł niech pojeździ 7 Gd-Wwa
8.Bądzmy milsi dla siebie na drodze:)
Dobrych Świąt wszystkim Przemieszczającym się- 0 0
-
2006-04-27 23:11
również jestem za!!!
jazda cały rok na światłach to rozsądny pomysł, zwłaszcza poza miastem. jeśli na poboczu rosną drzewa, to rzucają cień, a w takiej sytuacji 95% samochodów jest prawie niewidocznych z odległości większej niż 1 kilometr. włącz światła - będziesz lepiej widoczny.
- 0 0
-
2006-05-08 15:19
BEZWZGLĘDNIE ZA !!!!!!!!
Zawsze zapalam i nie rozumiem dlaczego niektorzy tego nie robia - przeciez to zwiekszenie bezpieczenstwa wlasnego, pasażerów i innych uczestników ruchu !!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.