• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ubezpieczenie OC jest nieco tańsze

mJ
30 marca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Za składki OC płacimy nieco mniej. Za składki OC płacimy nieco mniej.

W ciągu ostatnich dwóch lat średnie składki ubezpieczenia OC w naszym kraju obniżały się o kilkanaście procent. Ceny spadają mimo kryzysu gospodarczego. W zestawieniu przygotowanym przez rankomat.pl znalazły się Gdańsk i Gdynia. W obu przypadkach obniżki przekroczyły 10 proc.



Ile w 2021 roku zapłaciłe(a)ś za polisę OC swojego auta?

Eksperci internetowej porównywarki przeanalizowali dane pochodzące z kalkulacji cen obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego. Na ich podstawie przygotowali listę 84 miast powyżej 50 tys. mieszkańców, w których OC potaniało najbardziej. Na tej liście znalazły się Gdańsk i Gdynia.

Ceny ubezpieczenia OC - Gdańsk



Gdańsk - ex aequo z Olsztynem i Jastrzębiem-Zdrojem - uplasował się w zestawieniu na 12. miejscu. Różnica między średnią składką OC w 2020 roku a tą z 2021 roku wyniosła 10,5 proc. Wśród pomorskich miast to najlepszy wynik.

W 2021 roku średnia cena OC w Gdańsku wyniosła 774 zł i była niższa o 91 zł niż rok wcześniej. Obniżka z pewnością cieszy, ale pamiętajmy, że gdańszczanie i tak płacą jedną z najwyższych stawek OC w całym kraju. Niestety.

Ubezpieczenia OC w Gdyni



Nieco niżej w rankingu, bo 19. pozycję zajęła Gdynia, która osiągnęła zbliżony wynik do Gdańska - 10,1 proc. obniżki w roku 2021. Kierowcy z Gdyni przeznaczali na ubezpieczenie średnio 748 zł.

Ubezpieczenia - Gdańsk, Gdynia, Sopot



Ceny ubezpieczenia OC w pomorskim



Dla całego województwa pomorskiego obniżka wyniosła 10,2 proc. Pomorscy kierowcy w 2020 roku płacili za polisę OC średnio 763 zł, a w roku 2021 - 685 zł.

W skali całego kraju największą obniżkę odczuli mieszkańcy Bielska-Białej (13,9 proc.), a najmniejszą Ostrowca Świętokrzyskiego (3,9 proc.). Ranking województw wygrało dolnośląskie (obniżka cen o 12,3 proc.). Najgorzej pod tym względem wypadło województwo świętokrzyskie (8,1 proc.).

Rok 2021 zakończył się największą od czterech lat obniżką średniej składki OC. Jeśli dynamika obniżek utrzyma się na podobnym poziomie, w 2022 roku może dojść do powrotu wojny cenowej. Przy historycznie wysokiej inflacji oraz stale rosnących kosztach likwidacji szkód, rodzi to obawy zarówno o wpływ takiej polityki cenowej na jakość oferowanych produktów, jak i późniejszy szybki wzrost cen OC, który może się okazać koniecznością. Najlepszym rozwiązaniem, aby uniknąć nadmiernego przepłacania oraz aby dopasować polisę do swoich potrzeb, jest porównanie ofert wszystkich ubezpieczycieli - komentuje Stefania Stuglik, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych rankomat.pl.

Najtańsze OC kosztowało 271 zł



To na koniec ciekawostki. Najczęściej zgłaszanym autem do ubezpieczenia w Gdańsku w 2021 roku był... VW Golf z rocznika 2000. Najtańsza polisa OC na taki pojazd kosztowała 403 zł.

Nie była to jednak najtańsza oferta w 2021 roku. Oferta najniższej składki OC w Gdańsku trafiła do właściciela Citroena C3 z 2004 roku i kosztowała zaledwie 271 zł.
mJ

Opinie (64) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • te tanie (2)

    to pseudo ubezpieczenia

    • 16 2

    • a po co ci droższe OC?

      • 16 1

    • ale to nie Twój tylko klienta, którego pukniesz :v dla ciebie jest obowiązkowe i musi być najtańsze, i tak nic z tego nie masz, no chyba, że OC z Autocasco mylisz misiu ;)

      • 7 0

  • Czas najwyższy wprowadzić udział własny w szkodzie w ramach OC (7)

    nie rozumiem dlaczego wszyscy mamy się na bandytów składać.
    Symboliczne 5tys wystarczyłoby.

    • 9 40

    • (1)

      To po co OC?

      • 19 1

      • oc wymyślono po to że nie każdego stać na pokrycie szkód z własnej kieszeni.
        To zrozumiałe że nie każdy ma wyłożyć np. 100tys.

        małe kwoty jednak powinny być pokrywane z własnej kieszeni sprawcy. np. do 5tys . Dopiero Nadwyżkę powinien wypłacać ubezpieczyciel.

        • 0 2

    • (1)

      ale jakich bandytów? zdecydowana większość jeździ z OC a jak nie ma to on ma problem a naprawa idzie z UFG

      • 10 2

      • No no. zniszczysz infrastrukturę, odjedziesz i naprawa jest na koszt miasta, a nie żadnego UFG.

        • 1 0

    • Zacznijmy od cb i zobaczymy jak będzie (2)

      • 5 2

      • "cb" (1)

        co to znaczy?

        • 3 3

        • Dzisiejsze skróty nastolatków.

          • 4 0

  • (19)

    Średnia wieku aut w Polsce to...prawie 16 lat.I tylko to pokazuje de facto jaki jest poziom życia w kraju.Ja sam mam 18 letnie auto które jeszcze spokojnie drugie tyle zrobi.Nowe mega drogie i po 3 latach wieczne usterki.Ale może o to chodzi?O elektrykach nie wspomnę,to już himalaje absurdu,chyba że ktoś ma firmę.

    • 31 9

    • (7)

      Mam 7 letnie, w moich rękach od 3 lat, żadnych usterek. Miałem też auto 2002 rok (jeździłem nim w latach 2012-2016) i tych usterek przez cztery lata użytkowania trochę się przyteafiło. Osobiście wybieram nowe, z mojego punktu widzenia są lepsze jakościowo.

      • 5 5

      • (6)

        Okej,wg mnie nowe naszpikowane badziewiastą elektroniką i pseudo eko normami to szroty.Ale chcesz,kupujesz.Ja robię max 15 tys km rocznie to nowy mi niepotrzebny.Zresztą te nowe w 80% kupują firmy,mało kogo stać rzucić 150 tysi plus ubezp. na nowy.To się zupełnie nie kalkuluje.

        • 10 7

        • (4)

          jak kogoś nie stać to się nie kalkuluje

          • 9 3

          • (3)

            Stać ale to jest bezsensowne wydanie kasy...

            • 4 7

            • (2)

              Zywisz sie tez tylko kartoflami i schabowymi bo kazde smaczniejsze jedzenie to "bezsensowne wydawanie kasy"? :)

              • 5 6

              • Nie,co łykend mam golonkę i mizerię))

                • 2 4

              • Ja potrafię 150k wydać sensowniej niż na auto

                Np mogę 10x pojechać na wakacje na 2 koniec świata. No ale jak kto woli stać w korku za te same pieniądze to każdemu wg potrzeb. Zeby bylo jasne, zarabiam 3x srednia krajowa jako programista

                • 3 4

        • Jeden woli młode dziewczyny, a drugi stare baby. I tak jest też z autkami!

          • 2 0

    • (5)

      Masz 18 letnie auto to skąd wiesz, że w nowych po 3 latach są wieczne usterki? Sam kupuję 4-5 letnie auta i jeżdzę nimi kolejne 4-5 lat, do czasu aż zrobi się z nich skarbonka. Przez ten czas nigdy nie miałem usterek, wymieniałej jedynie rzeczy eklploatacyjne, a nie kupuje aut marek premium, tylko zwykłe segmentu D. Często miałem też auta uważane za awaryjne i też nie było z nimi zadnych problemów. Jednak ja przy kupnie bardzo zwracam uwagę na to, żeby auto było z polskiego salonu z udokumentowaną historią. Jak ktoś kupuje sprowadzone (Nie dziwi was, że są tańsze niż odpowiedniki z polskiego salonu, mimo lepszego wyposażenia?) auta bez pełnej historii to narzeka na awarie.

      • 10 6

      • (4)

        Wiem bo mam znajomych którzy pakują w te nowe kupę szmalu,do tego lektura pism motoryzacyjnych skutecznie leczy od kupna nowych modeli.Ale jak ktoś ma fanaberię kupić auto za 160 tysi i co miesiąc odwiedzać warsztat to czemu nie?Ja potrzebuję niezawodnego,taniego auta.I takie mam.Ave!

        • 6 6

        • (2)

          No widzisz. Wśród moich znajomych jest odwrotnie. Ci którzy mają auta do 8-10 lat cieszą się bezproblemową jazdą, a Ci że starszymi raz na 2-3 miesiące muszą odwiedzić mechanika, bo coś trzeba naprawić.

          • 2 2

          • (1)

            Jak kupili składaki BMW czy Ałdi to się nie dziwię.Ja mam Japończyka niebitego,zero awarii przez prawie 20 lat.

            • 3 1

            • Jedż już ze staruszkiem na szrot i przestań podniecać się rzęchem!

              • 1 2

        • Czytam te wypociny zgorzkniałego, rozczarowanego życiem, zakompleksiałego ludzika i zastanawiam się; co trzeba mieć w głowie by pisać takie bzdury?

          • 1 1

    • (1)

      Dokładnie tak. Po trzech latach wieczne usterki.
      Dlatego ja, kupuję zawsze nowe auto, jeżdżę nim trzy lata, potem odstawiam na 12 lat kiedy jeżdżę trajtkiem bo ciągle usterki. A potem znów odpalam jak ma 15 lat i jeżdżę bez usterek!
      Szach-mat

      • 6 7

      • Ok,tacy ludzie są potrzebni koncernom.Tak trzymać!)

        • 3 4

    • (1)

      ja mam dwa auta, 21 letniego Passata i małe miejskie autko, które ma już 19 lat, nie psują się to nimi jeżdżę, klima jest, ogrzewanie jest, nie potrzebuję niczego więcej

      • 3 2

      • Dokładnie,ja mam dodatkowo Merca z 1976 klasyk,100 lat będzie jeszcze śmigał na fryturze ze smażalni))

        • 1 3

    • Nie utyskuj tylko weż się za uczciwą pracę, która pozwoli ci wyzłomować " szrota" i kupić nowe autko!

      • 1 1

  • (1)

    likwidacja szkody z takiej taniej polisy OC to koszmar, a szkoda osobowa to koszmar do kwadratu. Gefion, Balcia, Proama to tylko kilka przykładów

    • 7 0

    • PZU wciskające 3 tys

      A potem płaci 18 za naprawę plus auto zastępcze.

      • 0 0

  • (4)

    Nie wiem skąd te informacje bo ja za 11 letnie auto zapłaciłam składkę w takiej samej wysokości jak 11 lat temu gdy kupiłam je nowiutkie i było warte 3 razy tyle co w tej chwili...

    • 18 3

    • Nie mylisz czasem OC z AC ?

      • 7 6

    • OC płacisz od pojemności nie wartości auta (1)

      • 6 4

      • Już dawno tak nie jest. U tego samego agenta za 1.6 204KM płacę mniej niż za 1.2 132KM, bez różnicy w zniżkach.

        • 5 1

    • Wszystko zależy od ubezpieczyciela.

      Po 1. Warto sprawdzić oferty 2-3 innych zakładów ubezpieczeniowych - to że rok temu mieli najbardziej korzystną ofertę nie znaczy, że w tym roku też mają
      Po 2. Warto przedłużyć ubezpieczenie przynajmniej miesiąc przed jego zakończeniem - różnica w cenie może być diametralna, nawet kilkuset złotych

      • 4 0

  • (1)

    Tytuł kłamie bo w tym roku w obu przypadkach zapłaciłem od 5 do 10 zł więcej niż w tamtym, w 2021 było taniej niż w 2020, teraz lekko do góry

    • 20 5

    • A ja zapłaciłem 120 zł mniej niż rok temu

      Więc może po prostu ubezpieczyciel robi Cię w bambuko?

      • 4 5

  • Kłamstwa straszne (1)

    W tym roku zapłaciłem więcej a auto starsze o rok i wartość tez spadła

    • 5 3

    • Żadne kłamstwa

      Po prostu nie chce Ci się zadbać o swoje.

      • 2 2

  • Niech redakcja nie pisze bzdur. (5)

    A to dziwne co piszecie. Zapłaciłam tydzień temu o prawie dwie stówy więcej niż przed rokiem. Czyżbyśmy się składali grupowo na OC naszych "gości"? Przecież licznie jeżdżą po naszych drogach a wątpię żeby mieli wykupione polskie OC.

    • 9 5

    • (2)

      wysokie OC to efekt coraz wyższych wypłacanych odszkodowań (ale głównie po wyrokach sądowych), nie mieszaj Ukrainców do tego. wypadki i wyłudzenia to jest przyczyna, a nie ksenofobiczne brednie

      • 3 3

      • (1)

        Sam jesteś ksenofob. Ostatnimi miesiącami odbywało się "polowanie" i to ostre na ludzi zalegającymi ze składkami OC. Ciekawe czemu? I wytłumacz jakie ubezpieczenia aut mają uchodzcy i czy w razie kolizji czy wypadku można liczyć na odszkodowanie?

        • 2 2

        • Ojej i gdzie odbyło się to polowanie?

          • 1 1

    • A ja zapłaciłem ponad 100 mniej niż rok temu a z kolei rok temu zapłaciłem jakieś 120 mniej niż przed rokiem.

      • 1 0

    • ja zapłaciłem o 50 zł za przedłużenie ubezp mniej

      wiec się sfrajerowałaś i trzeba było nie płacić tylko zmienić ubezpieczyciela bo ten najwyraźniej naciąga.... albo była stłuczka a wtedy to normalne że zniżki traci się

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Ja w Gdyni za OC 1450 (1)

    Żona zameldowana koło Tczewa 640. Jesteśmy równolatkami 30+, razem zdawaliśmy prawko w 2015, zero zniżek.

    • 12 2

    • no ale to nie są wszystkie czynniki to co wylistowałeś

      • 1 1

  • Opinia wyróżniona

    (5)

    Kiedy zostanie wprowadzone OC kierowcy zamiast OC auta. To kierowca powoduje wypadek a nie auto.

    • 17 3

    • To doprowadzi do sytuacji takiej w UK, każdy kierowca będzie miał własny samochód. W małżeństwie to jedna osoba będzie skazana na bycie zawsze kierowcą. Dziecko nie podwiezie nigdzie bo nie kupisz mu przecież OC na to by mógł Cię tylko czasem podwieźć na imprezę. Jak już kupisz OC to od razu będzie myśl by kupić samochód. To przyniesie nam nadmiar samochodów co widać po ilości parkujących samochodów np. w Londynie.

      • 5 5

    • (2)

      Oraz trzeba wprowadzić w końcu długo oczekiwane OC rowerzystów!

      • 10 4

      • kolejny wpis trolla, który nie potrafił nauczyć się jeździć rowerem (1)

        ani liczyć korzyści i kosztów takiego rozwiązania. Im więcej osób korzystających z rowerów w mieście, tym wyższy poziom bezpieczeństwa wszystkich, mniej wypadków i mniejsze koszty OC dla wszystkich.

        • 0 5

        • 95% rowerzystow nie zna przepisów

          Wystarczy popatrzeć na jazdę chodnikiem i przejeżdżanie przez pasy.
          Tak. Macie dużo do nauki.

          • 3 1

    • nie zawsze tak jest

      • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Jakie zwierzę widnieje w logo Ferrari?

 

Najczęściej czytane