• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie

Maciej Korolczuk
28 marca 2024, godz. 11:45 
Opinie (234)

Podczas spaceru po lesie w Świemirowie nasza czytelniczka natknęła się na składowisko uszkodzonych w kolizjach i wypadkach samochodów na minuty. Na krótkiej, szutrowej drodze naliczyła kilkanaście rozbitych samochodów. Skontaktowaliśmy się z firmą Traficar, by wyjaśnić problem.



Jak często korzystasz z aut na minuty?

Na cmentarzysko rozbitych traficarów nasza czytelniczka natknęła się na ul. SmolnejMapka w Sopocie.

To lokalna, szutrowa droga łącząca al. Niepodległości z lasem w Świemirowie. W sumie zaparkowano tam aż 14 powypadkowych i pokolizyjnych pojazdów.

Niewykluczone, że wraków, które wcześniej służyły kierowcom jako auta na minuty, w tej okolicy jest więcej.

Cmentarzysko Traficarów w Sopocie (17 opinii)

Smolna, zaraz przy wejściu do lasu...
Smolna, zaraz przy wejściu do lasu...


Nagranie trafiło nie tylko do Raportu z Trójmiasta, ale też centrali Traficara. W środę zapoznał się z nim Konrad Karpiński, dyrektor operacyjny firmy Traficar. Jak mówi, samochody oczekują na naprawę w pobliskim warsztacie i wkrótce znikną z leśnej drogi.

- Samochody widoczne na nagraniu są uszkodzonymi pojazdami przekazanymi do serwisu w celu ich naprawy. Zgodnie z widocznymi znakami samochody zaparkowane są w dozwolonym miejscu, zaraz obok wspomnianego wcześniej punktu serwisowego. Serdecznie przepraszamy za utrudnienia i niedogodności z tym związane. Równocześnie zapewniam, że zaraz po realizacji działań naprawczych, nasze auta zostaną z tego miejsca zabrane - zapewnił.
Auta na minuty okupują osiedlowy parking. Auta na minuty okupują osiedlowy parking. "Z każdym dniem aut przybywa"

Niedawno z problemem samochodów z urwanymi zderzakami, lusterkami i cieknącymi płynami eksploatacyjnymi mierzyli się mieszkańcy bloków na Matarni. Po tym, jak opisaliśmy sprawę w Trojmiasto.pl, samochody firmy Panek zostały odholowane.

Wcześniej informowaliśmy też o samochodach z wypożyczalni, które zajmowały miejsca na osiedlowych parkingach i miejscach postojowych park & ride, służących mieszkańcom do parkowania prywatnych aut i przesiadania się na transport publiczny.

Opinie (234) 8 zablokowanych

  • Chwila chwila, zaparkowane w dozwolonym miejscu?

    Samochód uszkodzony czyli wrak nie może sobie stać w "dozwolonym" miejscu publicznym.
    Przecież może się z niego olej czy paliwo, więc jeśli oczekuje na naprawę, to niech to będzie w miejscu do tego przeznaczonym.
    To tak jak pewna prywatna wypożyczalnia zrobiła sobie stałe miejsce parkowania z publicznego parkingu.

    Wg mnie takie cos jest albo do zgłoszenia do Urzędu Miasta albo do referatu dbającego o ochronę środowiska.

    • 8 1

  • Opinia wyróżniona

    (9)

    Jak sie otwiera dzialalnosc, to nalezy zadbac o odpowiedniej wielkosci przestrzen do jej prowadzenia. Ustawianie aut po osiedlowych parkingach, pobliskich krzakach, laskach, chodnikach przy warsztatach itp to robienie interesu na cudzych plecach. Twoj interes to twoje problemy, nie tylko zyski. Ja jak kupie nowa szafe, to starej nie stawiam sasiadowi na wycieraczce.

    • 361 19

    • stawiasz przy altanie, czyli też podrzucasz problem innym (1)

      • 3 19

      • Tym innym ktorym plavisz za pozbycie się śmieci?

        Opłata za śmieci obejmuje odbiór odpadów ponadgabarytowych.

        • 14 0

    • To samo z hulajnogami

      Wypisz wymaluj

      • 13 0

    • (1)

      Firma oddała auta do naprawy. I to jest problem warsztatu , że nie ma dość miejsca .

      • 7 12

      • To niech umawia na konkretne terminy i skończy się problem

        • 19 0

    • Szafe sobie postaw,

      Dzialalnosc to inna rzecz, zalozona wiele lat temu , pojazdow bylo mniej. Samochod nie psuje sie zgodnie z umowina wizyta w warsztacie, musi troche poczekac. Inaczej jest z autami na minuty, latwiej postawic pod warsztat i po otrzymaniu kosztorysu czekac z decyzja naprawy, auto sobie czeka na parkingu warsztatu.

      • 0 12

    • Właśnie dlatego ty nie masz interesu i robisz na czyjś. Proste

      • 1 3

    • Gość

      Na wycieraczce może nie zostawiasz ale na chodniku przed jego blokiem już można:)

      • 0 3

    • opisałeś działanie firm hulajnogowych

      • 0 0

  • Firma biedna, nawet na parking nie stać.

    Może niech zrzutkę zrobią.

    • 9 1

  • Nie można stawiać auta pod blokiem na Morenie

    a można 14 szrotów w lesie? Jaja sobie robicie? skandal!

    • 8 0

  • Opinia wyróżniona

    Stara sprawa (27)

    Te samochody stoją tam od ponad roku, więc wymówka, że czekają na naprawę, jest dosyć słaba. Może w końcu ktoś się tym zainteresuje.

    • 445 22

    • Stoją od roku w błocie i nadal czyste, z napompowanymi oponami? Nie sądzę.

      • 11 5

    • Tam jest serwis i auta są an bieżąco robione

      • 8 14

    • Zamęt siejesz. (1)

      Oczekują na naprawę w warsztacie , znikają z drogi i pojawiają się kolejne uszkodzone. Samochody są czyste , mają powietrze w kołach, więc nie ma mowy żeby któryś z nich stał tam ponad rok.

      • 18 17

      • Bo na filmie jakoś niektóre nie mają nawet połowy powietrza w ooonach. Muszą już stać kilka miesięcy. Ślepy jesteś?

        • 8 1

    • Wszystko się zgadza z wyjątkiem tego, że nie od roku... (3)

      a od kilku ładnych lat.

      • 28 1

      • oj ja słyszałem że od kilku dekad (2)

        • 8 12

        • A ja słyszałem

          Że zarabiasz na leśnym parkingu.

          • 7 2

        • Od 1945 roku

          Naziści zostawili te auta, a ruSSkie nie zdążyły zagrabić lub spalić.

          • 3 0

    • Pewnie mechanik nie ma czasu jak to ostatnio często bywa...

      • 6 0

    • pytanie, czy to są te same samochody. (1)

      bo jeśli znikną te auta, o których mówi dyrektor operacyjny Traficar, to zaraz trafią tam kolejne. Zasadniczo, w modelu biznesowym zarówno Traficar jak i Panek nie opracowali zarządzania uszkodzonymi samochodami. Może należy albo wejść w umowę z warsztatem, który zapewni miejsce postojowe dla odpowiedniej liczby samochodów, albo zbudować własny serwis.

      • 35 1

      • mają umowę z warsztatem a ten warsztat właśnie tam jest zlokalizowany

        także to nie traficar tam postawił auta tylko sam warsztat to januszex i nie posiada parkingu dla naprawianych właśnie aut

        • 4 3

    • Trafiki (2)

      Człowieku może jak już tak sobie spacerujesz po lesie to pozbieraj śmieci, będzie większy pożytek niż sianie zamętu. Nudzisz się czy masz nowego smartfona???
      Powodzenia w czyszczeniu lasu lub okolic. Pozdrawiam

      • 12 49

      • Ojjj Pan dyrektor z Traficaru chyba się trochę zdenerwował...

        • 24 4

      • To pewnie właściciel tego serwisu. Pan niech lepiej zatrudni więcej mechaników bo aut to wam tam tylko przybywa z roku na rok

        • 2 2

    • (3)

      Tam jest warsztat .. to po 1 a po drugie wyżej też w lesie jest sala okolicznościowa restauracja chyba też w lesie to was nie boli pani może ma wypożyczalnie i obroty spadły

      • 5 31

      • Las należy do warsztatu ?

        Jest to jego działka!? Nie? Odholować !

        • 10 3

      • Byłem tam wczoraj (1)

        To kilkadziesiąt metrów niżej jest droga do działek i tam stoi około 10 i to napewno nie jest teren serwisu.. Te 14 to pod samym lasem stoi.

        Już pomijam fakt że te auta tam stoją już dobre 3 lata

        • 2 2

        • Taaa 8 lat stoją

          • 4 1

    • to czemu od roku nie zgłosiłeś tego bła4nie? (1)

      a oczekujesz reakcji KOGOŚ?

      • 10 9

      • Bo że jezdem błazen.

        • 4 2

    • jeden prawią to pojawia się następny i wygląda jak by ciągle stały te same ;)

      • 22 0

    • (2)

      wszystkie auta schlowałbym na parking policyjny na kazdy naliczył 360 zł za dobę i szybko właściciele traficara by się ogarneli z nimi

      • 12 8

      • Holuj nie mędrkuj

        • 6 1

      • Stoją w dozwolonym miejscu. Nikomu nie przeszkadzają.

        • 5 3

    • Dlaczego nie mogą stać w dozwolonym miejscu?

      • 1 1

    • Nie tyle co te ale tam non stop po prostu się zmieniają te auta. Znaleźli sobie dogodne miejsce na parking darmowy przed warsztatem.

      • 5 0

    • XD

      • 2 0

  • odholować na płatny parking

    za miastem za 2 k i po problemie. Janusz z warsztatu zapłaci i więcej nie będzie zaśmiecał okolicy gruzami które przyjął do naprawy

    • 6 0

  • Tak właśnie działa darmowy parking. Firmy robią sobie tam flotowe składowiska

    Do tego dochodzą wraki, campery, przyczepy i cała reszta pojazdów, która zajmuje miejsce ludzi, którzy tych aut normalnie używają.

    • 7 0

  • Publiczna droga stała się parkingiem punktu serwisowego ? Skoro serwis nie ma placu , to po co przyjmuje te samochody ?

    Zgodnie z prawem uszkodzone pojazdy nie mogą parkować na drogach publicznych , Wystarczy zgłosić oficjalnie sprawę do straży miejskiej lub policji , I kontrolować czy zajęli się odpowiednio zgłoszeniem .

    • 24 3

  • Nie cmentarzysko a serwis (2)

    Ludzie nie śmiejcie paniki o byle co.

    • 2 9

    • Serwis jest zobowiązany do posiadania placu składowego . Z tych rozbitych pojazdów mogą wyciekać szkodliwe dla środowiska płyny

      Poza tym postronne osoby piesze czy rowerzyści mogą się skaleczyć o wystające ostre krawędzie rozbitków .

      • 1 0

    • Serwis? Chyba raczej partyzantka z "parkingiem" na skraju lasu.

      Żenada i tyle.

      • 0 0

  • Na armmi krajowej/reja w sopocie (1)

    Jest duży parking i na nim kilkanaście jak nie więcej aut o przewożą h. Głównie Toyoty prius. Serwis też niedaleko a złomy zagracaja wspólna przestrzeń....

    • 7 0

    • Wiekszość z nich bez Blach..

      Tak można.??

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Wystawa amerykańskich aut zabytkowych "Made in USA 2"

zlot

Ogólnopolski Zlot Mercedesów Rumia 2024

zlot

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym roku w Polsce wprowadzono białe tablice rejestracyjne?

 

Najczęściej czytane