• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co łączy Golfa z dresem?

BaWo, Mart
20 maja 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
VW Golf Adidas, czyli limitowana wersja mocnej odmiany GTI sztandarowego samochodu naszych zachodnich sąsiadów. VW Golf Adidas, czyli limitowana wersja mocnej odmiany GTI sztandarowego samochodu naszych zachodnich sąsiadów.

Tak harmonijnej współpracy między korporacjami nie było od dawna: Volkswagen, producent aut, dzięki którym kolejne pokolenia polskiej młodzieży poznają uroki własnych czterech kółek, oraz Adidas, producent odzieży dla żyjących aktywnie, wypuścili wspólnie limitowaną edycję Golfa VI - GTI Adidas.



Samochód powstanie tylko w ilości 4410 egzemplarzy, a charakteryzować go będzie usportowiony, nadający mu dynamicznego i zadziornego charakteru wygląd nadwozia i wnętrza.

W pojeździe znajdziemy więc sportowe fotele pokryte zaprojektowaną przez Adidasa tapicerką oraz gałkę zmiany biegów przypominającą piłeczkę golfową (przy sześciobiegowej skrzyni DSG). Przyglądając się limitowanemu Golfowi z zewnątrz, trudno nie dostrzec 18-calowych felg aluminiowych, świateł z diodami LED i bi-ksenonowych reflektorów. Wersję Adidas zamówić można w jednym z czterech kolorów: Candy White, Black Uni, Tornado Red i Oryx White Metallic.

Czy marki aut wywołują u ciebie skojarzenia z grupami społecznymi?

Z pewnością nie jest przypadkiem to, że jako pierwszy na prezentacji samochodu pokazał się egzemplarz w kolorze białym. Wszak ortaliony tej właśnie barwy najlepiej kontrastują z wypielęgnowaną opalenizną. Wieść gminna niesie też, że inspiracją dla wzoru felg była najmodniejsza obecnie biżuteria dla mężczyzn.

Auto ma wzmocnione hamulce, a pod maską jednostkę znaną ze standardowej wersji GTI, a więc 2-litrowy silnik TFSI o mocy 210 KM, który do "setki" przyspiesza w ciągu 6,9 sekundy.

W limitowanej wersji VW nie zabrakło oczywiście najbardziej charakterystycznych elementów konfekcji Adidasa. Zamiast szyb w dolnej części drzwi, które umożliwiałyby podziwianie trzech pasków na ekskluzywnej odzieży wyjściowej właściciela samochodu, paski owe umieszczono nieco bardziej dyskretnie. Na przednich siedzeniach. W ten sposób załatwiono sprawę bez zbytniej ostentacji. Właściciel nadal ma świadomość bliskości kultowego wyróżnika w historii mody sportowej, a nie kłuje on w oczy postronnych obserwatorów.

Na razie VW z trzema paskami dostępny jest jedynie dla bardzo zamożnych miłośników wygodnego i niekrępującego stylu rekreacyjno-sportowego. Nie ma jednak tego złego. Za około dekadę będzie to najmniej tracąca na wartości wersja tego modelu. I ma szansę stać się samochodem prawdziwie pożądanym wśród "ludu", jak nieśmiertelne na naszych drogach Golfy z numerami II i III.

Jakie jeszcze marki mogłyby współpracować? Rolls Royce i Armani? Jeep i Columbia? MAN i producent koszul flanelowych w czarno-czerwoną kratę? Piszcie!
BaWo, Mart

Opinie (116) 6 zablokowanych

  • twój szpachelwagen rozpadnie się po kopnięciu w koło.

    Tyle tam szpachli

    • 1 0

  • O, kretyni z Meissnera już zacierają ręce. Bezmózgi Zybi będzie miał czym jeździć.

    Do tego jeszcze jakiś lachociąg z pomarańczową gębą... i jazda.

    • 1 0

  • Do krytyki

    Nie rozumiem krytykujących, to że golf jest autem w miarę tanim i popularnym nie oznacza, że jezdżą nimi sami dresiarze nie majacy pojęcia o motoryzacji i tuningu. Dlatego myślę, że szufladkowanie wszystkich włascicieli aut marki VW czy Audi do grona wieśniaków i dresiarzy jest tylko oznaką ograniczenia i głupoty.

    • 1 0

  • ty antydres

    naucz się pisać a potem się wypowiadaj FRAJEZE i sam jesteś stjuningowany ha-ha pisze się stuningowany

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Firma Walder to trójmiejski przedstawiciel:

 

Najczęściej czytane