- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (296 opinii)
- 2 "Podatek od aut spalinowych i tak będzie" (104 opinie)
- 3 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (200 opinii)
- 4 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (112 opinii)
- 5 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (378 opinii)
- 6 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (318 opinii)
Częste pomyłki kierowców na bramkach autostrady A1
Zauważyliśmy, że stosunkowo często na bramkach autostrady A1 dochodzi do sytuacji, w których kierowcy omyłkowo wybierają wjazd przeznaczony wyłącznie dla posiadaczy specjalnej aplikacji do opłat online. A gdy już w niego wjadą... to muszą się wycofać, tworząc przy tym niemałe zamieszanie.
Na bramkach A1 kierowcy korzystający z aplikacji mobilnej mogą przejechać przez każdą otwartą bramkę, a dodatkowo przysługuje im bramka przeznaczona wyłącznie dla nich. I o ile sam system to świetne rozwiązanie i duże ułatwienie dla kierowców, to już samo oznaczenie tejże bramki dla niektórych osób bywa mylące. Stąd też często dochodzi do pomyłek kierowców nieposiadających "abonamentu".
A kiedy już dojdzie do pomyłkowego wjazdu w bramkę przeznaczoną wyłącznie dla posiadaczy aplikacji, dochodzi do nerwowych sytuacji, bo przecież kierowca musi wycofać, a wraz z nim zazwyczaj kilka innych pojazdów, które ustawiły się w kolejce.
Czytaj także: System kamer skraca korki na A1
Bramki dla użytkowników AmberGo są specjalnie oznaczone: na wjeździe przekreślonym symbolem biletu, co oznacza, że nie ma tam możliwości pobrania biletu, a na zjeździe przekreślonym symbolem inkasenta, co oznacza, że nie ma tam obsługi i nie ma możliwości płatności za przejazd metodą tradycyjną (gotówką lub kartą).
Zdajemy sobie sprawę, że symbole nad bramkami, w szczególności dla osób, które rzadko korzystają z autostrad, mogą być niejasne. Może warto pomyśleć o ich uproszczeniu? Sugerujemy, aby zamiast wspomnianych oznakowań pojawił się przejrzysty napis, np. abonament albo płatność online. Wówczas nie powinno dochodzić do pomyłek i nerwowych sytuacji.
Opinie (213) 9 zablokowanych
-
2020-07-01 08:02
kolejna proteza durnego rozwiazania (1)
dajcie kamery na wszystkie bramki. Jak wykryje takiego co zapłacił to się szlaban podniesie. Jest pewnie tez trochę przypadków ze durny system nie zadziała. A najlepiej normalne winiety jak w cywilizowanym świecie. Słowacja Węgry......
- 6 0
-
2020-07-01 09:02
Kalkstain z kolesiami oraz Siasinem majstrowali ?
- 0 0
-
2020-07-01 08:11
Oznakowanie na wyswietlaczach jest nieczytelne
Powinny być oznaczenia poziome. W normalnych krajach są to skrajne lewe bramki a pas do nich oznaczony jest z 300 metrów przed bramka
- 7 0
-
2020-07-01 08:14
Powinien być wcześniej rozjazd wyraźny
- 5 1
-
2020-07-01 08:17
Maciej
Jest proste rozwiązanie tej sytuacji, żeby nie trzeba było wycofywać bilet powinien być wydawany z 10 krotnością wartości przejazdu myśle że szybko by się wszyscy nauczyli prawidłowego korzystania z bramek, bo by taka informacja pojawiła się w nie jednej telewizji i w nie jednym reportażu zbulwersowanych kierowców. Moim zdaniem za gapiostwo trzeba płacić.
- 1 4
-
2020-07-01 08:23
Chyba Boniek ma rację...
- 2 1
-
2020-07-01 08:30
A4
na A4 Katowice-Kraków pasy dojazdowe do bramek z aplikacją są moim zdaniem świetnie oznakowane znakami poziomymi na asfalcie, żadna pierdoła nie wjeżdża na ten pas nie wiedząc o co chodzi
- 1 0
-
2020-07-01 08:48
jaki suweren tacy i kierowcy (1)
IQ jest wypadkową IQ suwerena (czyli tzw. elektoratu - I-ego sortu) .
Za takie sytuacje (zablokowanie bramki) powinien dodatkowo zapłacić 100 zł- bo na suwerena działają tylko bodźce finansowe (plus i minus)- 0 5
-
2020-07-01 09:03
Twoje lepsze od mojejsze ?
- 0 0
-
2020-07-01 09:16
"tylko AmberGO" (3)
a skad ja mam wiedziec co to amber go?
- 7 3
-
2020-07-01 09:30
Jak masz, to wiesz
- 0 2
-
2020-07-01 10:44
Skoro nie wiesz to nie dla Ciebie
- 0 1
-
2020-07-01 11:42
Prasy nie czytasz?
inwestujesz w złoto i lotniska. A zysk że ho ho
- 1 0
-
2020-07-01 09:29
Myślenie
Wystarczy więcej myślenia za kierownicą.
- 1 1
-
2020-07-01 09:34
A może oznakowanie poziome?
Przy korku na bramkach często ustawia się np. 8 rzędów do 6 otwartych bramek, przez co później tworzy się zamieszanie i wciskanie się na siłę. Ludzie nie wiedzą, czy 200 metrów dalej ich rządek kończy się na bramce czy może pomiędzy bramkami. Tak samo nie wiedzą czy ich rządek kończy się na bramce z Amber GO czy na bramce obok. IMO powinny być namalowane linie już znacznie wcześniej, z wyraźnym oznakowaniem Amber GO. Dzięki temu unikniemy bezsensownego zamieszania.
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.