• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy jeździmy coraz wolniej?

mJ
25 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Czy faktycznie Polacy mają coraz "lżejsze stopy"? Czy faktycznie Polacy mają coraz "lżejsze stopy"?

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Instytut Transportu Samochodowego - polscy kierowcy w roku 2014 zwolnili nieco tempo. Jeździmy coraz wolniej. Analizy dokonano w blisko 100 punktach pomiarowych zlokalizowanych na terenie całego kraju, w których zbadano łącznie ponad 900 tys. samochodów.



Czy prowadząc auto często przekraczasz dozwoloną prędkość?

Głównym celem badania przeprowadzonego we wrześniu i październiku ubiegłego roku przez ITS było sprawdzenie, z jaką prędkością poruszają się polscy kierowcy. Ponadto zbadano, czy jeździmy z zachowaniem odpowiednich odstępów między autami. Pomiarów dokonano w 94 punktach w całej Polsce zlokalizowanych na drogach różnej kategorii: autostradach, ekspresowych, wojewódzkich oraz powiatowych na obszarze zabudowanym i niezabudowanym. Co istotne, to pierwsze od pięciu lat badanie tego typu przeprowadzone na tak dużą skalę.

Analiza w każdym z punktów trwała dobę, dzięki czemu udało się zgromadzić informacje dotyczące 900 tys. pojazdów. Badanie przeprowadzono za pomocą automatycznych urządzeń pomiarowych rejestrujących ruch w trybie "pojazd za pojazdem", które wykorzystują technologię radaru prostopadłego o wysokiej częstotliwości. Inteligentny system biorąc pod lupę badany pojazd, rejestrował następujące dane: czas przejeżdżającego przez przekrój drogi auta, prędkość, długość (8-klasowa klasyfikacja), pas oraz kierunek ruchu.

- Obserwujemy pozytywne zmiany w zachowaniu kierowców, w tym także w zakresie przestrzegania obowiązujących limitów prędkości. Wynika to w dużej mierze z rozbudowy i modernizacji infrastruktury drogowej, intensyfikacji działań służb w obszarze nadzoru, podjęcia szeregu inicjatyw w zakresie edukacji mających na celu uświadomienie kierowcom zagrożeń wynikających z nadmiernej prędkości czy usprawniania systemu ratownictwa. Należy pamiętać jednak, że tylko jednoczesne prowadzenie działań we wszystkich tych obszarach może przyczynić się do poprawy stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego na polskich drogach - tłumaczy Agata Foks, Sekretarz KRBRD.

Czytaj także: Kierowców czeka rewolucja mandatowa?

Co wykazało badanie? Najistotniejszym wynikiem analizy jest spadająca względem roku 2013 liczba kierowców przekraczających dopuszczalny limit. W 2014 roku 57 proc. zbadanych przekroczyło prędkość (rok wcześniej ten wynik wyniósł 64 proc.). W minionym roku blisko co trzeci badany jechał z prędkością przynajmniej o 10 km/h wyższą niż dozwolona.

Poniższe zestawienie prezentuje liczbę badanych (procentowo), którzy przekroczyli dozwoloną prędkość na różnego typu drogach.
Autostrady (limit 140 km/h) - 50 proc. badanych przekroczyło prędkość (w tym 27 proc. o ponad 10 km/h)

Drogi ekspresowe (120 km/h) - 49,7 proc. (24,5 proc. o ponad 10 km/h)

Drogi poza obszarem zabudowanym (90 km/h):
- krajowe - 42,1 proc. (22,7 proc. o ponad 10 km/h)
- wojewódzkie - 40,5 proc. (22,1 proc. o ponad 10 km/h)
- powiatowe - 14,7 proc. (5,9 proc. o ponad 10 km/h)

Drogi w terenie zabudowanym (dzień: 50 km/h, noc: 60 km/h)
- dwujezdniowe ulice w stolicach województw - 71,9 proc. (40,4 proc. o ponad 10 km/h)
- jednojezdniowe ulice w stolicach województw - 45 proc. (21,7 proc. o ponad 10 km/h)
- przejścia dróg krajowych przez wsie i małe miasta - 70,8 proc. (33,9 proc. o ponad 10 km/h)
- przejścia dróg wojewódzkich przez miasta powiatowe - 70,6 proc. (35,3 proc. o ponad 10 km/h)
- przejścia dróg powiatowych przez wsie i małe miasta - 62,1 proc. (36,3 proc. o ponad 10 km/h)

Rezultat na poziomie 57 proc. przekraczających prędkość w porównaniu do roku 2013 można uznać za optymistyczny. Pamiętajmy jednak, że wciąż ponad połowa z nas jeździ nieprzepisowo. Wynik zdecydowanie zawyżają kierowcy z "cięższą stopą" poruszający się w terenie zabudowanym na drogach dwupasowych (72 proc. przekraczających prędkość), jak również w niewielkich mieścinach, na drogach krajowych i wojewódzkich (71 proc.). Na autostradach i drogach ekspresowych średnio co drugi kierowca przekracza dopuszczalną prędkość. Zdecydowanie najrozsądniej poruszamy się po drogach powiatowych (jedynie 15 proc. kierowców przekroczyło limit).

Średnie prędkości na poszczególnych typach dróg na obszarach zabudowanych i niezabudowanych z podziałem na dzień, noc i dobę. Zestawienie porównujące lata 2013 i 2014. Średnie prędkości na poszczególnych typach dróg na obszarach zabudowanych i niezabudowanych z podziałem na dzień, noc i dobę. Zestawienie porównujące lata 2013 i 2014.
Jeździmy wolniej, a wymownym potwierdzeniem tych słów jest powyższe zestawienie, w którym porównane zostały średnie prędkości kierowców w minionym roku i sprzed dwóch lat. Na drogach, na których możemy wcisnąć pedał gazu najmocniej, czyli autostradach, średnia prędkość w roku 2014 wynosiła 113 km/h. To aż o prawie 9 km/h mniej niż rok wcześniej. Wyraźny spadek odnotowano również na drogach krajowych i powiatowych oraz w terenie zabudowanym w niewielkich miejscowościach.

O ile km/h przekraczamy dozwoloną prędkość? O ile km/h przekraczamy dozwoloną prędkość?
A jak na tle ogólnopolskich statystyk wypada województwo pomorskie?

Powyżej przedstawiono udział przekroczeń prędkości dopuszczalnej bez uwzględnienia średnich prędkości pojazdów na autostradach, drogach ekspresowych oraz drogach powiatowych na obszarze niezabudowanym, na których prowadzono pomiary tylko w wybranych województwach. Powyżej przedstawiono udział przekroczeń prędkości dopuszczalnej bez uwzględnienia średnich prędkości pojazdów na autostradach, drogach ekspresowych oraz drogach powiatowych na obszarze niezabudowanym, na których prowadzono pomiary tylko w wybranych województwach.
Podczas badania na Pomorzu, 54 proc. kierowców przekroczyło dopuszczalną prędkość. Porównując wynik naszego regionu z pozostałymi województwami - wypadamy naprawdę nieźle, plasujemy się na 10. miejscu. Pamiętajmy, że im niższa lokata - tym lepiej. Dlatego też jeszcze korzystniej wygląda ranking zmotoryzowanych, którzy przekroczyli limit o minimum 10 km/h. W tym zestawieniu województwo pomorskie jest dopiero 13. (co czwarty kierowca z Pomorza zalicza się do tej niechlubnej grupy).

Procent badanych kierowców, którzy nie zachowali bezpiecznego odstępu między autami. Procent badanych kierowców, którzy nie zachowali bezpiecznego odstępu między autami.
Na koniec przyjrzyjmy się niebezpiecznym odstępom między jadącymi samochodami. Ze statystyk jasno wynika, że na drogach krajowych, wojewódzkich i powiatowych zanotowaliśmy wyraźne skoki wśród zmotoryzowanych, którzy nie zachowują odpowiedniej odległości od poprzedzającego pojazdu. Najwięcej tego typu przypadków obserwujemy na "krajówkach", na których co piąty kierowca jedzie zbyt blisko drugiego. Niestety, w województwie pomorskim, 25 proc. badanych poruszało się bez zachowania bezpiecznego odstępu. To drugi, najgorszy wynik w kraju.
mJ

Opinie (56) 1 zablokowana

  • Przekraczasz o 0.5km/h czy o 50km/h = mandat 5000zł (4)

    I będzie spokój.

    • 8 27

    • ale ty jestes Po.,&s@#%ny

      • 0 0

    • (2)

      Mało ci policyjnego kraju? Chcesz obozów?

      • 14 6

      • Chcesz totelanej wolności na drodze? Chcesz anarchi kierowców? (1)

        • 5 10

        • Chce taka wolnośc jak ma rząd w rządzeniu ! Czyli róbta co chceta

          • 1 0

  • (1)

    Jak tu jechać przepisowo skoro w wieli miejscach stoją niedorzeczne ograniczenia bez powodu.

    • 7 3

    • a na drodze dziury

      Jak leje po bombie a winnych tego Brak. Gdańsk to dramat jakiś. Gdynia lepiej wygląda- troche;)

      • 1 0

  • tez mi odkrycie

    H... Drogi wieczne ograniczenia hrabiostwo na rowerach wieczne zakazy i brak miejsc parkingowych plus coraz wieksza liczba kierowców niedzielnych i totalnych lemingów za kółkiem robi swoje. Tak. Jeździmy wolniej panie kolumb

    • 1 0

  • Pomorskie (2)

    Odstępy przyzwyczajeniem z obwodnicy.

    • 4 0

    • To jedź szybciej baranie (1)

      Wtedy nikt ci na d*pę nie wsiądzie. Codziennie widzę takich asów co wleką się z prędkością TIR-a lewym pasem, więc nic dziwnego że peleton jedzie zderzak w zderzak.

      • 2 1

      • To prawda. Jezdze codziennie obwodnica i szlag mnie trafia jak widzie osoby jade 90 lewym pasem

        • 2 0

  • a jakie to ma przełożenie na bezwypadkową jazdę? czy takie badania też były?

    gdyby wszyscy jeździli przepisowo, to byłyby większe korki, co niestety widać gołym okiem podczas złej deszczowej pogody, kiedy to wszyscy zwalniają i nagle całe miasto stoi

    • 1 0

  • Koln (6)

    A ja regularnie jeżdżę do pracy 210 km/h i nie jestem piratem drogowym.
    Widzę, że w Polsce nadal jest nastawienie, że to prędkość zabija a nie stan dróg.
    Kierowcy maszynka do zarabiania pieniędzy, a Kopacz chce wam euro wprowadzić. Chyba źle się tam dzieje w Polsce co?

    • 18 29

    • (1)

      Jak ty jesteś z Köln i walisz 210km/h do roboty codziennie to ja zabiłem Kennedy' ego :)
      Zdradziło cię to CEBULAKU, polacy z Niemiec mają zdecydowanie więcej kultury

      • 12 2

      • ale wy jestescie zalosni :)

        • 1 3

    • a ty w kopytkowa do swąrożyna dojeżdżasz

      • 1 2

    • Jasne, stan dróg powoduje przekraczanie prędkości...
      Każdy pretekst jest dobry żeby zapierd%$# na drodze...

      • 9 3

    • (1)

      Ty to najwyżej na ręcznym jeździsz.

      • 15 3

      • Chyba ty cebulaku :)

        • 3 15

  • Nawet koleiny i kocie łby nie stanowią ograniczenia dla Polaków (2)

    Gdansk ulica Armi krajowej w obu kierunkach ograniczenie do 80 km/h ..ale obowiązuje zasada tylko jedna zasada gaz do dechy . Armi Krajowej jest niczym wąwóz Samossiery, walka odbywa się na dwóch pasach. Nagrodą jest stanie w korku.

    • 5 4

    • Widać że obcy

      • 2 2

    • Kto jeździ szybciej?

      Ten kto jest pierwszy na czerwonym. Kto je więcej? Ten kto ma szybciej pusty talerz. Kto więcej sr*? Ten kto szybciej spuszcza wodę

      • 3 1

  • Szczególnie na pomiarowych odcinkach prędkości na Słowackiego lub Wielkopolskiej. (15)

    Wyścig od samej góry, pierwsze kamery to linia startu i rura jeden za drugim w dół. Ale przed dolnymi kamerami ostre hamowanie i pomiar. Tylko, że to nie fotoradar jak większość z asów sobie myśli.

    • 25 1

    • jest jak za komuny (3)

      paliwo to towar luksusowy to i się oszczędza.
      Jak baryłka kosztowała 120 USD to paliwo było po 5 złotych , jak jest po 42 USD to paliwo kosztuje 4 złote...

      • 5 2

      • G... prawda...

        Baryłka ropy to tylko 20% kosztów produkcji, ale do domorosłych, zacietrzewionych pseudoekonomistów to ciągle nie dociera... To raz. Dwa - jak była po 120$, to dolar był po 2.50zł. Teraz jest po 52$, ale dolar po prawie 4zł. Uruchom teraz kalkulator, bo w pamięci nie dasz rady...

        • 2 1

      • PO wytłumaczy ci to kursem dolara i coś tam jeszcze nakłamie... (1)

        • 5 2

        • Donald jak wygrał to rzucił słynne:

          ,,a teraz to paliwo może być i po 7 złotych,,
          ...kurcze znowu nie dotrzymał słowa
          i uciekł.

          • 2 4

    • tylko że to nie fotoradar... (1)

      i tu się mylisz, jeśli na pierwszym pomiarze będziesz miał przekroczoną prędkość to zapłacisz - bo to jest również fotoradar i nie znaczenia że później zwolnisz na odcinku

      • 3 2

      • Czytaj ze zrozumieniem. Chyba logiczne aby cały odcinek od kamer do kamer należy przejechać z określoną prędkości.

        • 1 0

    • Tyle dziur w jezdni ze człowiek zamiast patrzeć na znaki nie odrywa oczu od jezdni żeby zawieszenia nie urwać.

      • 7 0

    • (5)

      Oby jak najszybciej uruchomili ten odcinkowy pomiar i zaczęli wystawiać mandaty to się asy zdziwią.

      • 7 10

      • (4)

        Nie każdy ma anemie .

        • 10 8

        • (3)

          Również nie każdy ma rozum

          • 8 7

          • (2)

            Gka.gwe= zagrożenie na drodze

            • 6 3

            • powinni takie czerwone trupie główki mieć na tylnej szybie ! (1)

              • 4 0

              • Zakaz wjazdu do miasta powinni mieć !

                • 6 0

    • ja jezdze tak jak znaki pozwalaja (1)

      na zlosc PO

      • 7 2

      • ja też ciągnę du..ę

        jak 30 to 33 jak 50 to max 55.
        wolniutko spokojniutko.
        też na pohybel włodarzom

        • 4 1

  • tak, notorycznie przekraczam dopuszczalne limitynawet anonimowo w ankiecie pirat drogowy sie nieprzyzna

    bo pirat drogowy publcznie boi sie ze go znajda !!Karac powinno sie bezlitosnie.
    jesli na drodze osiedlowej kazdy idiota rozpedza sie do 50km mimo ze jest ograniczenie do 20 to cotu wogle pisac gdzie oni niby wolniej jada chyba tylko za radiowozem

    • 0 6

  • W Trójmieście zero kultury. (3)

    Przekraczanie prędkości, siedzenie na zderzaku, nie przepuszczanie pieszych na przejściu dla nich, zajeżdżanie drogi, wymuszanie pierwszeństwa - to w Trójmieście codzienność. Zero kultury, zero wyobraźni, zero logiki. Tylko chamstwo.

    • 22 5

    • pocieszę Cię tylko że w stolicy jest o wiele gorzej niż u nas

      tam z kolei gdańska szkoła jazdy to wersal...

      • 4 0

    • I niestety

      Niewiele osób wie co to kierunkowskaz.

      • 10 1

    • Szkoda, że to wszystko to prawda.

      • 4 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Premiera Volvo EX90 (1 opinia)

(1 opinia)
dni otwarte

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Co oznacza skrót PAB?

 

Najczęściej czytane