• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czytelnik: skupy mogą kusić złodziei katalizatorów

as
17 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Skupy katalizatorów działają w Polsce w pełni legalnie. Jednak mimo wszystko ich reklamy mogą zachęcać potencjalnych złodziei do łatwego zarobku. Skupy katalizatorów działają w Polsce w pełni legalnie. Jednak mimo wszystko ich reklamy mogą zachęcać potencjalnych złodziei do łatwego zarobku.

Kradzieże katalizatorów to już nie tylko incydenty, a plaga. Nasz czytelnik zwraca uwagę na widoczne w przestrzeni miejskiej banery skupów katalizatorów, które jego zdaniem mogą zachęcić potencjalnych złodziei do łatwego zarobku.



Czy komuś z twojego otoczenia skradziono katalizator?

Kradzieże katalizatorów jeszcze nigdy nie były tak powszechne, a złodzieje tak zuchwali i bezczelni.

W ub. r. w Gdańsku odnotowano 144 zgłoszenia dotyczące kradzieży katalizatorów. W tym roku połowę tej liczby udało się już uzyskać na początku... kwietnia.

Nasz czytelnik w liście do redakcji zwrócił uwagę na kilka aspektów z tym związanych, jednym z nich jest reklamowanie się skupów katalizatorów.

Czytaj także:

Autocasco a kradzież katalizatorów lub kół



- Ostatnio coraz więcej słyszy się o pladze złodziei, którzy kradną katalizatory w samochodach. I w sumie nie ma w tym nic dziwnego, bo to bardzo szybki i łatwy zarobek. Ostatnio jednak, jadąc autem, usłyszałem w radiu reklamę jednego z trójmiejskich skupów i pomyślałem, że jest to swojego rodzaju kusząca propozycja dla potencjalnych złodziei. To nie jest skup złomu, gdzie przychodzą głównie złomiarze z puszkami, które znaleźli w śmietnikach i dostają po 5-10 zł, a miejsce, do którego przynieść trzeba rzecz wymontowaną z samochodu. Ilu z nas samodzielnie wymontowuje katalizator z własnego pojazdu i zanosi go do skupu? Są oczywiście miejsca kasacji pojazdów, gdzie takie firmy zawożą jednocześnie po kilkanaście sztuk katalizatorów, ale czy reklama w radiu lub baner na płocie jest skierowany do nich? Nie sądzę. To raczej zaproszenie dla potencjalnego złodzieja w postaci - przynieś i wszyscy na tym zarobimy - mówi pan Filip, czytelnik Trojmiasto.pl.

Złodzieje katalizatorów kradną w biały dzień



Sprzedający podpisuje oświadczenie, ale czy zawsze?



Skupy katalizatorów działają w Polsce legalnie. Pytanie, jak wygląda weryfikacja potencjalnego zbywcy oraz jego katalizatora.

Zapytaliśmy o procedurę przyjęcia katalizatora w skupie. Usłyszeliśmy, że należy podpisać oświadczenie, iż przyniesiony przez nas katalizator jest naszą własnością i nie pochodzi z kradzieży.

Zapytany przez nas mechanik samochodowy twierdzi, że to nie rozwiązuje problemu skupu kradzionych katalizatorów.

- Oficjalnie takie oświadczenie powinno być podpisywane wszędzie, a nieoficjalnie - wiadomo, jak jest. Pamiętajmy także o tym, że jest jeszcze coś takiego jak "słupy". To osoby, które zamiast złodzieja idą z kradzionym katalizatorem do skupu i podpisują na siebie wspomniane oświadczenia. W zamian za to słup otrzymuje kilkadziesiąt złotych i wszyscy (oprócz poszkodowanego w kradzieży) są szczęśliwi - kwituje Bartek [imię zmienione - przyp. red.], trójmiejski mechanik samochodowy.
Czytaj także:

Plaga kradzieży katalizatorów. Jak z nią walczyć?



Kradzież katalizatora trwa kilkadziesiąt sekund

Używany katalizator jest wart od kilkudziesięciu do kilku tysięcy złotych



Katalizatory w samochodach są żywotne - według wielu producentów powinny współpracować całe życie pojazdu. Dokąd więc trafiają te, które są skupowane z rynku?

Chodzi o odzyskiwanie surowców, które są zawarte w katalizatorze. W jego wnętrzu znajdziemy m.in. rod, platynę czy pallad, przy czym rod jest wart więcej niż... złoto.

Katalizator jednak katalizatorowi jest nierówny, bo jeden wraz z zawartością będzie wart kilkadziesiąt złotych, a inny kilka tysięcy. Wprawieni złodzieje doskonale wiedzą, które katalizatory pod kątem ceny w skupie, dostępności samochodów i łatwości demontażu będą dla nich najbardziej opłacalne i mało ryzykowne w kradzieży.
as

Opinie (123) 3 zablokowane

  • Proste rozwiązanie (1)

    Zlikwidować skupy złomu. Nie będzie problemu ze złomiarzami i innymi. A złom powinna odbierać dedykowana firma za darmo. I wszyscy zadowoleni. Obecnie straty z kradzieży różnych elementów metalowych, straty są większe niż byłoby utrzymanie firm odbierających złom za darmo.

    • 11 3

    • moze masz jeszcze jakis glupszy pomysl?

      musisz byc mocno odrealniony/na idz do polityki

      • 0 1

  • Panie Filipie, czytelniku trójmiasto.pl...

    Baner reklamowy, to baner reklamowy, a nie zaproszenie złodzieja do kradzieży. To tak jakbyś powiedział: 'Żeby kierowcy nie wsiadali za kierownicę po spożyciu trzeba przestać reklamować napoje alkoholowe'. Złodzieje nawet bez takich reklam wiedzą gdzie upłynnić taki towar.

    • 0 0

  • Skupy to ciekawe biznesy

    I o dziwo nikt tego nie widzi

    • 0 0

  • Przyjęcie uciekinierów może być dobre

    Np ex uchodźca z Afganistanu zostanie sędzią i nakaże ucinanie odnóg złodziejom.

    • 0 0

  • Ktoś kradnie a ktoś to kupuje.

    Punkty skupu katalizatorów powinny być rozliczane z każdego egzemplarza inaczej to wcześniej czy pózniej stają się paserami a to już przestępstwo.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Co to jest ASR?

 

Najczęściej czytane