- 1 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (119 opinii)
- 2 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (98 opinii)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (369 opinii)
- 4 Hamowanie przed autem to bandyterka (171 opinii)
- 5 Nie będzie podatku od aut spalinowych (167 opinii)
- 6 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
Dealer wziął pieniądze, ale auta nie wydał. Auto-Postek nie jest już przedstawicielem Citroena
Od 21 kwietnia firma Auto-Postek nie jest autoryzowanym przedstawicielem Citroena w Polsce. Gdański salon przy ul. Zawodników 2 opustoszał, a wszystkie auta zarekwirował importer. Problem w tym, że wielu klientów wpłaciło pełne sumy za samochody, których prawdopodobnie nigdy nie zobaczą na oczy.
- Kupiłem auto, które fizycznie widziałem i oglądałem na placu przy salonie Citoren Auto-Postek w Gdańsku - wyjaśnia pan Edward, poszkodowany klient.
Według zapewnień przedstawicieli salonu, Citroen miał trafić do klienta najpóźniej 30 marca. Nie trafił i tak naprawdę nie wiadomo czy kiedykolwiek trafi. W tym momencie pan Edward pozostał bez samochodu i bez pieniędzy.
- Wydanie pojazdu było co chwilę odraczane. I gdy tylko starałem się dowiedzieć czegokolwiek na temat mojego samochodu, współwłaściciel firmy informował mnie, że nie może wydać auta, gdyż Citroen Polska nie przekazał dealerowi niezbędnych dokumentów: świadectwa homologacji oraz karty pojazdu - dodaje poszkodowany.
21 kwietnia Auto-Postek, który od dłuższego czasu zmagał się z problemami finansowymi, stracił autoryzację Citroena Polska. Salon opustoszał, a wszystkie auta zostały wywiezione na lawetach do Warszawy, na parking importera. Również Citroen Jumper, za którego zapłacił nasz czytelnik.
- Wszystkie umowy z Auto-Postek dla lokalizacji Gdańsk i Elbląg zostały rozwiązane z dniem 21 kwietnia 2016 roku. Nie ujawniamy przyczyn zakończenia współpracy, gdyż była to umowa zawarta między Citroen Polska, a Auto-Postek - potwierdza Tomasz Mucha z Citroen Polska.
Auto-Postek był autoryzowanym dealerem Citroena od 1994 roku.
- Dziś spotykam się z prawnikami i podejmiemy konkretne kroki. Oczywiście nie objedzie się bez pozwu sądowego. Będziemy domagać się również wydania samochodu przez Citroen Polska. Zapłaciłem całą kwotę, więc pojazd jest moją własnością - kończy pan Edward.
Próbowaliśmy skontaktować się z przedstawicielami dealera, ale zgodnie z przewidywaniami, nie udzielono nam komentarza w tej sprawie.
Jak udało nam się jednak dowiedzieć, podobny problem może dotyczyć nawet kilkunastu klientów firmy Auto-Postek. Co w tej sprawie mogą ugrać poszkodowane osoby? Przedstawiciele Citroena nic nie obiecują.
- Nasz dotychczasowy dealer, firma Auto-Postek, jest sprzedawcą pojazdu i stroną w umowie. Na razie nie dysponujemy precyzyjnymi informacjami na temat tego przypadku, aby móc się ustosunkować. Będziemy zapoznawać się z przypadkami w tej sprawie i podchodzić do nich indywidualnie - zakończył Mucha.
Miejsca
Opinie (436) ponad 10 zablokowanych
-
2016-04-25 17:21
panie Edwardzie (2)
proponuję zwrócić sie do TVN Turbo program Turbo Kamera. Oni zajmuja sie takimi różnej maści Januszami biznesu co robia ludzi w wała. Czasem interwencja pana z telewizji działa cuda na przedstawicieli producentów.
- 158 7
-
2016-04-25 22:40
glupi Jacus Mirus
Janusz to szlacheckie imie wegierskie
- 0 1
-
2016-04-26 12:36
tvn turbo
turbo co ? to jakiś żart !
- 0 1
-
2016-04-25 17:21
(4)
Zapłaciłem więc jest moje - głupszego argumentu nie słyszałam.
A dokumenty dostał?- 32 82
-
2016-04-25 18:30
(2)
Masz rację i nie wiem co za barany Cię minusują. Tak samo ma się sprawa z nowym mieszkaniem. Klient zapłaci, czy tam bank przeleje pieniądze, i teoretycznie jest Twoje. Yhy. Tyle, że jak nie masz kwitów typu umowa i akt notarialny to jednak nie jestes włascicielem. Taki kraj, takie prawo
- 13 4
-
2016-04-25 18:35
(1)
Bo im się nie podoba że rypię gorzką prawdę wprost. ;)
Ja takich cyrków nie miałam.Ojciec kupował auto u Zdunka (Morska 517a) i sprzedawca przekazywał wszystkie dokumenty mojej skromnej osobie, gdyż ojciec dużo pracował i nie miał czasu na bieganie za papierkami.
Takowoż sama załatwiałam zarejestrowanie auta itp formalności.- 1 4
-
2016-04-25 21:53
też byn się żalił, ż emusiałem nabyć renuara albo coś... nie kupuje się cytroenóf renualtów
palą się i psują.
- 0 3
-
2016-04-25 18:52
zaplacilem wiec jest moje
Argument jest po mohjeje stronie.
- 4 2
-
2016-04-25 17:22
problem (4)
problem to ma firma leasingowa ( ciekawe która to zapłaciła z góry za samochód ) gdyż zgodnie z umową to firma leasingowa Panu Edwardowi nie dostarczyła samochodu gdyż tak naprawdę kupującym czyli klientem dla salonu jest firma leasingowa a nie Pan Edward - więc Pan Edward stracił tylko 10% wartości samochodu - straciła firma leasingowa która zapłaciła za samochód przed otrzymaniem dokumentów czyli potwierdzenia własności samochodu lub przekazaniu własności samochodu przez importera dealerowi
oj ktoś z firmy leasingowej będzie musiał się tłumaczyć :(- 124 2
-
2016-04-25 17:28
jaja będą jak (1)
firma leasingowa zażąda spłat rat leasingowych od pana Edka. Co z tego że nie ma auta, płacic trzeba.
- 20 3
-
2016-04-25 18:03
Niema protokolu wydania auta.
- 18 1
-
2016-04-25 18:17
(1)
Ten człowiek kupił auto normalnie nie w leasingu i zapłacił juz 100% ceny
- 2 14
-
2016-04-25 19:40
Dzięki za wyjaśnienie
Tak myślałem, że głupoty tu piszą w tym tekście!
- 5 0
-
2016-04-25 17:22
Pewnie Postek ma dobrego papuge
i kasiory czy samochodu ni widu, ni slychu.
- 31 2
-
2016-04-25 17:23
Leasing to nie zakup (4)
Pan Edward nic nie kupił tylko wziął leasing w firmie leasingowej. Zatem stracił 10% zaliczki, której nie powinien był w ogóle wpłacać bo stroną umowy jest leasingodawca. I to on a nie Pan Edward ma problem.
- 82 2
-
2016-04-25 18:27
Gdzie to jest napisane? Bo ja widzę ze wpłacił 10% później 90% i stwierdza ze auto jest jego własnością bo on osobiście wpłacił całość ceny za auto.
- 4 5
-
2016-04-25 19:12
Bzdury (1)
Pan Edward mamobowiazek spłat rat leasingowych nie wypisuj bzdur
- 3 6
-
2016-04-25 19:49
O ile
Podpisał protokół odbioru przedmiotu umowy.
- 14 0
-
2016-04-26 09:03
A kto będzie płacił leasing?
- 0 0
-
2016-04-25 17:26
Citroen Polska powinien natychmiast wydać auto (4)
Skoro diler padł, musiały byc wcześniej symptomy upadku. Placówka powinna być zablokowana w momencie powstawania problemów.
- 82 2
-
2016-04-25 17:32
dealer cofnął autoryzację i zabrał swój towar, kórym dealer handlował - co może zrobić więcej? (3)
Prosić dealera by nie oszukiwał ludzi?
To dealer sprzedawał gruszki na wierzbie czyli samochody, których nie miał i zrobił to z premedytacją. Gdybyś zajmował się produkcją czegokolwiek to też wydawałbyś swoje produkty klientom oszukanym przez pośrednika, który zainkasował kasę od klienta ale nie zapłacił za towar ?- 10 3
-
2016-04-25 17:56
(1)
Jak najbardziej, i doskonale znam taką sytuację: żona pracowała dla dużego koncernu (praca dodatkowa: po godzinach i w weekendy), pośrednik zwinął się wraz ze wszystkimi pieniędzmi, a nie były to małe kwoty bo za ok. rok pracy dla kilkudziesięciu osób z Trójmiasta. Koncern wypłacił pieniądze wszystkim pracującym dla niego ludziom w przeciągu około miesiąca. Czy dorwał pośrednika, czy też zapłacił podwójnie za wykonaną usługę - nie wiem, ale firma zasługuje na szacunek.
- 13 1
-
2016-04-25 18:29
dobra wola nie oznacza, że jest to przymus
Poza tym coś mi się Twoja historia nie klei z tymi pieniędzmi za cały rok bo to byłaby bardzo ciekawa forma rozliczania między kontrahentami, pracownikami - raz w roku :-)
Wybacz ale nie wierzę, że ktoś jako pracownik lub jako firma przyjmuje takie formy rozliczeń.- 7 3
-
2016-04-25 18:01
Chciałbym zauważyć, jeśli można, ze jedyną linią styczność miedzy klientem a rzeczą typu samochód jest AUTORYZOWANY DILER. Bo z czego mi się WYDAJE Pan Mucha z Citroen Polska nie sprzedaje konsumentom aut... Wiec wykręcanie się, że to aferka na lini klient-salon jest co najmniej niegrzeczna. Radzę wciągnąć w sprawę ogólnopolskie media, najlepiej telewizję. Bo jak widać kupując coś od dilera ( czyli jedyna droga zakupu ) wcale nie jest takie pewne, ze dostanie sie samochód.
- 28 0
-
2016-04-25 17:28
Banki go wykończył bankosko!!! (2)
- 7 15
-
2016-04-25 22:54
guowno wieszw (1)
Braciszkowie wykończyli się sami złotymi zegarkami, motorówkami, mercedesami i kibicowaniem
- 7 1
-
2016-04-25 23:11
Taka prawda... Jeszcze nowe mercedesy pokupowali lecz nie wszystkie zdolali odebrac.
- 6 1
-
2016-04-25 17:29
Nie było kupna auta, tylko kradzież 92 kawałków z premedytacją. (1)
Jest na to paragraf i pewność wyegzekwowania całej sumy , plus odszkodowanie.Oczywiście w normalnym kraju. Polskę do normalnych krajów nie zaliczam.
- 61 2
-
2016-04-27 17:39
Czasem jedna tabketka za duzo i wypisujesz glupoty
Wlascicielem auta jest leasing a nie pan Edward... Nie wydana karta pojazdu? Czyli samochod nawet nie byl zarejestrowany!
- 0 0
-
2016-04-25 17:31
samochody od postka to złom
No i bardzo dobrze, kupiłem samochód używany niby z gwarnacją nie tani, a pierwszą naprawę zaliczył miesiąc po zakupie, a od roku auto stało w warsztacie 5 razy oczywiście na mój koszt, bo każda usterka była rzekomo wynikiem zużycia i nie podlega gwarancji za ktora zapłaciłem. Obsługa też dobra- Lenie śmierdzące i tylko heheszki całymi dniami, a serwis i kupno części zamiennej załatwają z w wielką łaską. Chciałem kupić część zamienną, miała być za tydzień...była dwa tyg później i to dlatego że się przypomniałem bo zapomnieli zamówić.
- 54 5
-
2016-04-25 17:35
Pamiętam jak mechanicy jeszcze
w siedzibie przy grunwaldzkiej potrafili grzać z serwisu do salonu, praktycznie po chodniku, bez opamiętania.
- 31 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.