• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dłuższe kontrakty na obsługę linii SKM i PKM

Michał Brancewicz
14 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Od grudnia umowy przewozowe na obsługę linii SKM i PKM będą wydłużone do 3 i 4 lat. Od grudnia umowy przewozowe na obsługę linii SKM i PKM będą wydłużone do 3 i 4 lat.

Nie jak dotąd na rok, lecz na trzy i cztery lata mają zostać podpisane najbliższe umowy na obsługę linii kolejowych SKM i PKM. Samorząd Pomorza, który jest organizatorem przewozów, chce w ten sposób zachęcić PKP do dalszych rozmów o oddaniu kontroli nad SKM. Z drugiej strony dłuższy kontrakt może przyspieszyć kupno nowych pociągów.



Czy wydłużenie umów przewozowych to dobry krok?

Od momentu uruchomienia Pomorskiej Kolei Metropolitalnej jesienią 2015 roku, województwo pomorskie ogłasza co roku przetarg na obsługę połączeń na swoich liniach kolejowych, w tym na trasach SKM i PKM. Za każdym razem kontrakt podpisywany był na 12 miesięcy.

Czytaj też: 51 mln zł dla SKM za przewóz pasażerów

Od dawna kolejni prezesi Szybkiej Kolei Miejskiej domagają się się, by kontrakt był dłuższy, np. 5- lub 10-letni. Dlaczego? Bo taki kontrakt dawałby gwarancję stałych przychodów, co z kolei pozwoliłoby SKM zaciągać kredyt, np. na kupno nowych pociągów. Władze województwa odpowiadają, że dopóki nie będą mieli większościowego udziału w spółce SKM, nie zaryzykują tak długiej umowy. A na przejęcie udziałów nie chce zgodzić się PKP - większościowy właściciel Szybkiej Kolei Miejskiej.

Wiele wskazuje na to, że najbliższe umowy przewozowe w końcu będą zawierane na dłuższy okres. W biuletynie Unii Europejskiej pojawiło się ogłoszenie, w którym zapowiedziano udzielenie zamówienia na liniach:

  • Tczew - Gdańsk - Wejherowo/Lębork (obecnie częściowo obsługiwana przez SKM, bez Pruszcza i Tczewa) na okres trzech lat (9.12.2018 - 11.12.2021)
  • Gdańsk - Gdańsk Port Lotniczy - Gdynia (obsługiwana przez SKM) na okres czterech lat (9.12.2018 - 10.12.2022)
  • Kościerzyna - Gdańsk (obsługiwana przez SKM) na okres czterech lat 9.12.2018 - 10.12.2022
  • Kartuzy - Gdańsk (obsługiwana przez SKM) na okres czterech lat 9.12.2018 - 10.12.2022
  • Kościerzyna - Gdynia (obsługiwana przez SKM) na okres czterech lat 9.12.2018 - 10.12.2022


Dłuższy kontrakt dla kolejarzy to decyzja władz Pomorza



Skąd taka zmiana w podejściu?

- To jest nasza odpowiedź na postulaty Szybkiej Kolei Miejskiej. Przy okazji chcemy pokazać właścicielowi spółki - Polskim Kolejom Państwowym - że poważnie traktujemy sprawę usamorządowienia SKM-ki. Wydłużenie czasu kontraktu było jednym z warunków przystąpienia do dalszych rozmów - wyjaśnia Ryszard Świlski, członek Zarządu Województwa Pomorskiego. - Od razu zaznaczę, że to nie jest ultimatum z naszej strony. Jeśli rozmowy znów utkną w martwym punkcie, to my się z tego i tak nie wycofamy.
Zobacz też: Marszałek nadal chce przejąć udziały w SKM-ce

Ale jest też druga strona medalu. Dłuższy kontrakt oznacza, że może się na niego połasić także inny przewoźnik, nie tylko SKM. Czas pokaże, czy tak się stanie.

Szansa na dłuższy kontrakt cieszy SKM



- To jest dobra wiadomość zarówno dla pasażerów, jak i naszych pracowników - przyznaje Maciej Lignowski, prezes spółki PKP SKM Trójmiasto. - Dłuższy kontrakt pozwala wynegocjować lepsze warunki cen paliw i energii, łatwiej też utrzymać zatrudnienie, gdy los pracowników jest pewniejszy.
Dłuższy kontrakt może przyspieszyć również zakup nowego taboru. W lutym SKM-ka otrzymała zapewnienie o 160 mln zł dotacji unijnej na kupno 10 nowych pociągów. Drugie tyle musi jednak znaleźć zaciągając kredyt lub emitując obligacje.

- Harmonogram, jaki złożyliśmy w Centrum Unijnych Projektów Transportowych zakłada, że przetarg ruszy za dwa lata. Jeśli szybciej uda się zawrzeć dłuższe umowy przewozowe, to będzie można przyspieszyć ten proces - przyznaje Lignowski.

Opinie (136) 2 zablokowane

  • Wybory przed nami - i tak pamiętamy że SKM a szczególnie Polregio jest zapuszczone

    • 1 2

  • Samorząd wcale nie musi przejmować większościowych udziałów (3)

    Aby nie ryzykować długością umowy na 5 czy 10 lat, wystarczy, że taka umowa szczegółowo będzie określała warunki przewozu i taboru. Jeśli przewoźnik nie będzie się wywiązywał np. z zakupu nowego taboru w określonym czasie, to umowa zostanie zerwana. Ryzyko żadne. Ale tu trzeba mieć łeb, aby odpowiednią umowę przygotować.

    • 23 2

    • Głupota!

      Jest rozwiązanie na wspólny bilet. Zamiast samorządu wojewódzkiego zamawia MZKZG przewozy. Tak jest w Niemczech. Czasami parę związków komunikacyjnych zamawia wspólnie przewozy, aby pociąg nie kończy bieg na granicy województwa albo granicy związku komunikacyjnego.

      Powiedzmy pociąg z Gdańska do Kartuz zamawia na odcinku Gdańsk – Borkowo MZKZG i dyktuje, że na tym obszarze pasażerowie mogą korzystać tylko z biletów mzkzg. jeżeli ktoś kupi bilet powiedzmy z Gdańska do Kartuz albo z Żukowa do Kartuz, wtedy obowiązuje taryfa Pomorze Plus, którą właśnie wymyśliłem. Łatwiej byłoby, gdyby powiat Kartuski w całości został członkiem mzkzg. ale nie jest to konieczne.

      • 1 0

    • Pomyliło ci się kto tu jest pod ścianą

      PKP nic nie musi i nie ma nic do stracenia, a samorząd wręcz przeciwnie

      • 8 0

    • Tam w UW

      Nie mają prawników (tylko radców prawnych). Potrzeba dobrej kancelarii prawniczej ale na to nie ma pieniędzy i "uzasadnienia".
      Inna sprawa, że SKM olewa dotrzymywanie umów więc nie ma po co się wysilać.....

      • 4 3

  • Nie mogę się doczekać przejęcia linii przez Arrivę. (1)

    Niemiecka Bahn nas komfortowo przewiezie

    • 21 18

    • W Niemczech Deutsche Bahn już też nie kupuje tabor.

      Kraje związkowe zamawiają tabor albo jest własnością banku a przewoźnicy tylko wynajmują go i to przy umowach na 15 lat. Deutsche Bahn może wejść na polski rynek, bo wiele umów nie jest przedłużanych przez kraje związkowe. Albo sprzedadzą tabor, albo poszukają sobie nowe rynki.

      Niemcy wolą konkurencję na szynach, zamawiają usługi u przewoźników zagranicznych. Brytyjczycy, Czesi, Francuzi i Holendrzy zakładają spółki w Niemczech i świadczą usługi taniej i lepiej. Związki komunikacyjne wybierają zagranicznych przewoźników, bo maja lepszą administrację i ze względu na lepszy tabor oszczędzają energię.

      Oprócz sieci Sauerland do której PESA miała dostarczyć tabor – z dwu letni opóźnieniem i wadami – większość konkursów przegrywa Deutsche Bahn.

      Niektóre kraje związkowe zamawiają nowy tabor np. u Simensa, ten przez 32 lat serwisuje tabor (Desiro HC). Jeżeli jest jakaś awaria, to pociąg sam wysyła informacje o usterce do producenta a ten wysyła serwisantów na miejsce. Północna Nadrenia Westfalia zamówiła 82 czteroczłonowe pociągi, które będą kursowały strzępione 2 pociągi – 8 wagonów – 800 miejsc siedzących. Aby mogły te pociągi obsługiwać linie, muszą być przebudowane perony. Niemiecka kolej nie wygrała ani jedną linię, 2 linie będzie obsługiwał holenderski przewoźnik Abbellio a 3 linie brytyjski National Express.

      • 1 0

  • A oto skutki... (2)

    Przed laty, zgodnie z neoliberalnymi pomysłami, przeprowadzono tzw. reformę kolei. Pora postawić pytanie, co na tym zyskali pasażerowie? W kraju, gdzie dążenie do urynkowienia przewozów pasażerskich było największe czyli w Wlk. Brytanii już wiedzą, że był to błąd.

    • 4 0

    • Kiedyś autobusy, tramwaje i SKM były państwowe a wspólnego biletu też nie było.

      Nie był błąd, bo dalej jeżdżą różne firmy w Wielkiej Brytanii po ich torach. Problemem w Wielkiej Brytanii było oddanie infrastruktur w ręce inwestorów komercyjnych. Tego błędu nie popełnili Niemcy a kolej w Niemczech nadal inwestuje w infrastrukturę wielkie pieniądze. Tak samo w Polsce nie mieliśmy by kolej na lotnisko, gdyby nie samorządy. pkp plk tylko remontuje co państwowe a z budową nowych tras nie spieszą się.

      • 1 0

    • Pasażerowie zyskali to, że wyparowały pociągi do kolejarzy o 3 nad ranem

      za to pojawiły się takie na 7.30 - przez lata marzenie dojeżdżających do szkół pociągami.

      • 1 0

  • (1)

    Niech ktoś mi wytłumaczy jak skm może przegrać taki przetarg, skoro nikt inny nie ma torów?

    • 6 0

    • Można wszystko kombinować, pasażer się nie połapie.

      Tory na liniach z numerami S5 – S11 należą do pkp plk i PKM a nie pkp skm. jeżeli koleje samorządowe w innych województwach korzystają z torów należących do pkp plk, to podobne rozwiązanie można wprowadzić również w woj. Pomorskim.

      Tabor na tych liniach S5 – S11 należy do samorządu, pkp skm obsługuje tylko tabor.

      Na pewno nie dojdzie do większych zmian, bo konkurs przeprowadzają 3 miesiące przed wejściem umowy w życie. pkp skm musi dalej obsługiwać linie, jeżeli wygra inna firma a pkp skm zaskarży konkurs. Wygra ktoś inny, to byłby dopiero teatr.

      Zagranicą przeprowadza się takie konkursy 3-4 lata wcześniej, aby można było szkolić kolejarzy albo rozstrzygnąć spór na drodze sądownej. Na SKM-ce (linie S1 - S4) zmian nie będzie, a na pozostałych zobaczymy.

      Tak teoretycznie samorząd wojewódzki może wynajmować tory u właściciela infrastruktury kolejowej. Również teoretycznie samorząd może wynajmować tabor, a obsługiwać tabor będzie ktoś inny. Samorząd może również kupić tabor a pkp skm będzie go obsługiwać.
      Można wszystko kombinować, pasażer się nie połapie.

      Problemem na Pomorzu jest brak wspólnego biletu. Tak naprawdę konkurs przeprowadzony przez samorząd wojewódzki musiałby wygrać Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej i zlecić przewóz jakiemuś przewoźnikowi. Tak długo jak samorząd wojewódzki zleca przewozy, nie będzie wspólnego biletu, bo samorząd wspólnego biletu nie organizuje. Tylko co wtedy z biletami na obszar poza MZKZG? Między Borkowem a Kartuzami nie obowiązuje taryfa mzkzg. również i na to są rozwiązania, np. tolerowanie biletów MZKZG poza obszarem związku komunikacyjnego tylko na liniach zlecanych przez mzkzg.

      Jest spółka „PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście” zarządca infrastruktury kolejowej czy jej właścicielem?

      SKM obsługuje linie, nie jest ich właścicielem:
      https://pl.wikipedia.org/wiki/PKP_Szybka_Kolej_Miejska_w_Tr%C3%B3jmie%C5%9Bcie#Po%C5%82%C4%85czenia

      • 0 0

  • Brawo Adamowicz. Jeszcze daj darmowe przejazdy. (4)

    • 19 33

    • Co ma Adamowicz do Marszałka Województwa? (3)

      • 16 0

      • (2)

        trolle z nowogrodzkiej nie ogarniają różnicy

        • 4 2

        • to lemingi żyją w błogiej nieświadomości gołym okiem widocznych układówna Małej Cecylii (1)

          • 0 2

          • Mała Cecylia

            to twoja żona? Nie dziwię się że się na niej układają.

            • 2 0

  • pomyśl zanim napiszesz (1)

    Wszystkim komentującym artykuł radzę dokładnie sprawdzić, jakim to panaceum na wszystko jest Arriva. Zapytajcie Arrive o tabor, o zaplecze do napraw taboru w Trójmieście, o warunki pracy maszynistów i konduktorów-inkasentów.

    Jako pasażer mogę złożyć reklamację dotycząca spóźnienia, odwołania pociągu, brudnego składu, niefachowości obsługi jest możliwa, ale jakimś cudem niknie w gąszczu oczekiwania na infolinii Arrivy.

    • 5 0

    • No jasne. Arriva ma mieć tu już teraz gotowy warsztat i całą załogę, żeby zadowolić beton z SKM

      Weź się w mur walnij, może się coś odetka...

      • 0 0

  • Do chcemy arrive na pkm (2)

    Tak, bilet na pkm potem na skm potem na zkm ( 3 bilety? ) dziekuje bardzo. a arriva i tak bedzie jezdzila tym samy taborem, co obecnie skm bo to tabor um pomorskiego. Myslenie boli?

    • 8 7

    • precz z dziadostwem (1)

      Arriva to dziadostwo. W kujawsko-pomorskim coraz gorzej. Spóźnienia, awwarie taboru, brudne pociagi. Chcecie takiej PKM?

      • 4 2

      • Hahaha, a w SKM czystość to obala

        W Arrivie przynajmniej stoczniowego chlewa nie ma

        • 0 1

  • Kiedy PKM zacznie znowu dojezdzac do Gdanska??? (3)

    • 16 5

    • Mało prawdopodobne. (1)

      Linia dalekobieżna na tym odcinku jest zbyt zatłoczona. Niestety ale przez głupotę przepisów Unijnych linia PKM została wpięta w linię międzymiastową a nie SKM, a szkoda bo wtedy problemu by nie było.

      • 13 1

      • głupotę przepisów Unijnych

        raczej głupotę decydujących, niewiele różnej od głupoty komentującego.

        jak sr*czki dostaniesz, to UE też będzie winna?

        • 0 1

    • może wtedy jak skończy się remont dworca?

      Dawno przy dworcu nie byłem ale teraz chyba dopiero kończą robić 2 peron, a został jeszcze 1 do wyburzenia i zbudowania od nowa..
      Bądź realistą i myśl proszę ;)

      • 3 0

  • Chcemy Arrivę na PKM! (3)

    SKM niech sobie jeździ po Trójmieście.
    Btw, artykuł tendencyjny, z góry rozstrzyga przetarg przed ogłoszeniem, może poczekajmy na wyniki.

    • 14 14

    • awaria (1)

      Chcemy? Czyli kto? Pan, Pani? Kto za to płaci, my wszyscy za to płacimy ... Parafrazując słowa z filmu "Rejs"

      Wypowiadanie się za "wszystkich" już dawno minęło. Rozumiem, że autor MA konkretne argumenty za wprowadzeniem Arrivy na Pomorze. Póki co, wypowiedz nie warta uwagi.

      • 1 0

      • Argumentów przeciw SKM jest 5 razy tyle

        • 1 1

    • Jeżeli chcesz wiekszych spóźnień i więcej odwolanych pociągów to brać arrivę!
      Arriva jest wypaczona w drogą stronę. Oszczędzają na wszystkim i pracowników mają za nic.

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Kto był gościem specjalnym podczas gdyńskiej edycji Verva Street Racing w 2019 roku?

 

Najczęściej czytane