• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziwne zachowania na drogach Trójmiasta

Maciej Naskręt
16 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Przyjezdny? Za darmo. Gdańszczanin? Płaci
Ulica Śląska w Gdyni. Po tym jak kierowca ciężarówki nie zdołał przejechać pod wiaduktem postanowił wycofać się jadąc spory odcinek pod prąd. Ulica Śląska w Gdyni. Po tym jak kierowca ciężarówki nie zdołał przejechać pod wiaduktem postanowił wycofać się jadąc spory odcinek pod prąd.

Trudno sobie wyobrazić, jak można przypadkowo wjechać na Obwodnicę Trójmiasta pod prąd. A jednak tylko w grudniu takie zdarzenie miało miejsce dwukrotnie. Eksperci twierdzą, że to wina zbyt intuicyjnego oznakowania.



Dwujezdniowe drogi i fakt, że mamy ogromne doświadczenie - przejechaliśmy np. 200 tys. km za kierownicą samochodu - czasem nie wystarczają, by uniknąć wypadku. Policjanci z drogówki ostrzegają, że wielu kierowców myli kierunki jazdy i wjeżdża pod prąd na drogach jednokierunkowych. Statystyki pokazują, że wcale nie są to rzadkie incydenty.

Zacznijmy od najtragiczniejszego zdarzenia. W minioną niedzielę na trójmiejskiej obwodnicy doszło do nietypowego wypadku. Kierujący fordem fiesta 75-latek jechał w kierunku Tczewa, jednak po dojechaniu do bramek autostrady zawrócił i pojechał w kierunku Gdyni - tyle, że pod prąd. Na wysokości Juszkowa zderzył się czołowo z renaultem megane. Kierowca forda fiesta zginął.

Dzień później - 10 grudnia - do podobnego wypadku doszło w Gdyni. - Kierujący hondą jadąc od strony Obłuża wjechał na przeciwną jezdnię Estakady Kwiatkowskiego. Chwilę po tym zderzył się z fiatem prowadzonym przez 19-latkę. Ta trafiła urazem głowy do szpitala - mówi kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Z kolei na początku grudnia kobieta jadąca ul. Chwaszczyńską w Dąbrowie, zamiast skręcić w lewo i wjechać na nitkę obwodnicy w kierunku Gdańska, skręciła w prawo i wyjechała wprost przed jadący od strony Chyloni samochód. Doszło do zderzenia czołowego.

W Gdańsku na szczęście jazda pod prąd nie kończyła się tragicznie. - W ostatnim czasie ujawniono kobietę, która podróżowała obwodnicą w przeciwną stronę do obowiązującego. Niebezpieczna podróż zakończyła się zatrzymaniem przez policję i wręczeniem mandatu - mówi podkom. Magdalena Michalewska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Jazda pod prąd kosztuje. Kierowca może otrzymać mandat w wysokości od 20 do 500 zł ze względu na spowodowanie zagrożenia na drodze. Na jego konto może też powędrować 10 punktów karnych. Ile właśnie takich sytuacji było w naszym regionie? Trudno to policji policzyć.

Czy można zrobić coś by kierowcy nie popełniali tak kuriozalnych błędów? Część instruktorów nauki jazdy twierdzi, że problem głównie nie tkwi w kierowcach, a raczej w złym oznakowaniu.

- Jest ono po prostu zbyt intuicyjne. Przecież doskonale wiadomo, że wielu kierowców nie podróżuje w pełnym skupieniu, nie są też w 100 proc. wypoczęci. Obecne oznakowanie nie jest dla nich. Jeśli już dochodzi do wypadku, którego przyczyną było wjechanie pod prąd, drogowcy powinni zrobić wszystko by podobna sytuacja się nie powtórzyła, tak się niestety u nas nie dzieje - mówi Piotr Dąbrowski, instruktor nauki jazdy.

Opinie (217) ponad 20 zablokowanych

  • obwodnica trojmiasto (5)

    Mam prawo jazdy zawodowe od 1972 (be ce de)zjezdzilem cala europe w gdansku jestem 2 razy do roku i za kazdym razem musze bardzo uwazac przy zjazdach i wjazdach na obwodnice.Wyobrazam sobie zdenerwowanie turystow i mniej doswiadczonych kierowcow.Oprocz tego zakaz wyprzedzania przez samochody ciezarowe calkowicie niepotrzebny ,powodujacy niepotrzebne korki,powinno sie uswiadomic panom urzednikom ze jest rok 2012 i samochody ciezarowe maja troche wiecej koni niz stary i lubliny za komuny.Wiec jadac moja skania 730 koni musze sie wlec za jakims odzyskiem,a gdzie tu ochrona srodowiska?

    • 3 9

    • ale ten zakaz jest tam stosunkowo krótko, od kilku lat, właśnie prze takich matolow jak ty co wyprzedzając sie aby jechać 4-5km/h szybciej blokowały obwodnicę bo samo wyprzedzanie dwóch tirów trwa trochę czasu, oczywiście ten wyprzedzany zazwyczaj zaczyna przyspieszać, potem wzniesienie i jedziesz 20min za dwoma debilami w kilkudziesieciotonowych zestawach którzy bóg wie po kiego ch...a sie wyprzedzają...

      • 5 0

    • A co nie masz kagańca do 90km/h? A może sobie zdjąłeś?

      • 2 0

    • Super, kolejny zawodowy kierowca, który nie umie jeździć. (1)

      • 5 2

      • nie umie jeździć po gdańskiej obwodnicy

        bo 80 % miejscowych kierowców wkuło ją na pamięć tak jak tabliczkę mnożenia i uważają się za asów matematyki

        • 2 0

    • za każdym razem

      muszę bardzo uważać przy zjazdach i wjazdach na obwodnice. ŚWIĘTA PRAWDA.
      A nasi fachowcy udają, że nie ma problemu. A potem się dziwią że wielu zagubionych zasuwa pod prąd.

      • 3 3

  • Parkowanie (8)

    Co do parkowania to jest masakra. Na ul. Danusi w gdańsku nigdy nie ma wymaganego 1.5m chodnika dla pieszych. Nie ma dnia żeby jakiś baran nie zatarasował i tak wązkiej ścieżki. Nic tylko wziąć farbę w sprayu i zamalować takiemu szyby, maskę i lusterka i sobie poszoruje zanim pojedzie i się wstydu naje, a wszyscy będą widzieli jak baran zaparkował i że dostał nauczkę.

    • 16 6

    • parkowanie cd.

      Ulica Fredry...we Wrzeszczu.Właściciele domków posiadają miejsce na posesjach, ale parkują na chodniku.Wiele razy miałem ochotę przejść się tam z...ostrym gwożdziem. Te BARANY od lat tak robią i nikogo nie obchodzi pieszy.
      Ulica Orzeszkowej....przy stomatologii...Straż miejska tylko czasami robi tam akcję "blokada"..
      Ostatnio kobieta z wózkiem szła po ulicy...Karetki i zaopatrzenie lawirują między zaparkowanymi samochodami.
      TO NASZA POLSKA RZECZYWISTOŚĆ I PRAWO KTÓREGO NIKT NIE RESPEKTUJE !!!!

      • 2 1

    • naklejki (6)

      naklejki na samochody dawac takim baranom typu KARNY K..TAS moze wtedy zmadrzeja

      • 10 1

      • Naklejki (2)

        Naklejka nic nie da, jest niewielka, zedrze ją w 5sec. i pojedzie. Niczego się nie nauczy. A farby się troche naskrobie, to będzie bardziej dotkliwe i pouczające, o ile się domyśli dlaczego;p

        • 3 4

        • naklejka lepsza, za sprayowanie cudzego auta mozna zdrowo beknąć jak policja złapie.

          naklejka da do myslenia i niczego nie niszczy

          • 7 0

        • Głupiś. Karne Qtasy robi się na takiej folii, która przy odrywaniu rwie się na małe kawałeczki.

          Pierwszego daje się na tylną boczną szybę, a kolejne już na front ;) Zrywa się toto bliżej 5 minut, niż 5 sekund ;)

          • 7 0

      • dokładnie!! (2)

        jednak pieniądze z naszych podatków idą na niejaką straż miejską i policję, zatem gdzie oni są?
        Problem złego parkowania dotyczy całego miasta, zawsze znajdzie się gamoń dla którego chodnik, trawnik czy ścieżka rowerowa to wyśmienite miejsce do zaparkowania.

        • 3 3

        • Przecież (1)

          w internecie jest 90% głosów za zlikwidowaniem straż miejskiej. Może to ci parkujący?

          • 1 1

          • te głosy w internecie o likwidacji sm

            są własnie dlatego, że oni de facto widząc źle zaparkowany samochód mają to gdzieś, zamiast się tym zająć.

            • 0 0

  • GD

    pewnie GD i wszystko w temacie...

    • 1 4

  • Skąpstwo i głupota

    Po co zapłacić kilkach złotych za kawałek autostrady i pojechać do pierwszego zjazdu, lepiej zawrócić, jechać pod prąd i zginąć. A reszta, chyba za długo na wyspach była i zapomniała, że w Pl mamy ruch PRAWOstronny.

    • 4 3

  • Aj tam! Aj tam! Każdemu może się zdażyć. (1)

    Kiedyś widziałem Panią jak pod Zieleniakiem wjechało jej się pod prąd. Chyba chciała zawrócić w stronę Wrzeszcza i jej się pomerdało :)

    • 6 0

    • Mi raz się pomerdał jak chciałem skręcić w lewo z ul. Nowe Ogrody przy Urzędzie Miejskim w 3 Maja. Prawie na torowisko się wpakowałem. Jak człowiek myśli o czymś innym a nie o kierowaniu to takie są efekty, w końcu jesteśmy tylko ludźmi nie?

      • 0 0

  • jak gadali przez telefon

    tak gadają jak nie przepuszczali pieszych na przejściach tak nie przepuszczają o czym my dyskutujemy

    • 6 0

  • Jak można wjechać pod prąd??? Jakoś tego nie rozumiem. Przecież sa znaki, a jak ktoś ich nie zna to powinien iść na kurs i ponowny egzamin.

    • 7 1

  • W zimowych warunkach klimatycznych

    dużym zagrożeniem są tez kierowcy, którzy nie wiedzą gdzie jechać, i hamują nagle w miejscach w których nie powinni.

    • 4 3

  • Trzeba być niezłą flądrą, żeby pojechać "na Gdańsk" łącznicą (2)

    z kierunku Chyloni, ignorując, kolejno: 1) drogowskaz na S6 w kierunku Gdańska i Łodzi w lewo 2) znak B-22 "zakaz skrętu w prawo". 3) światła kierunkowe na sygnalizatorze świetlnym nie dozwalające skrętu w prawo, 4) znak B-2 "zakaz wjazdu" na wyjeździe z łącznicy. O oznakowaniu poziomym (strzałka na wprost i "trójkąty" na wyjeździe z łącznicy) nie wspomnę, bo mogło być pod śniegiem. Jeżeli ktoś uważa, ze to nie wystarczające oznakowanie, to chyba dostawić można tylko policjanta z pałą.

    W Polsce oznakowanie dróg - pod względem bezpieczeństwa -jest ogólnie naprawdę dobre - proponuję pojechać do Wielkiej Brytanii, gdzie przejście dla pieszych często sygnalizowane jest jedynie obniżeniem krawężnika, wąskie pasy nie są wyznaczone, albo "znikają", a światła kierunkowego na (czerwonym) sygnalizatorze świetlnym jeszcze nie wynaleziono.

    Inna sprawa, że polscy kierowcy jeżdżą po prostu bardzo nieostrożnie i bezmyślnie. Węzły obwodnicy są naprawdę dobrze oznaczone, a kierowca, który wjeżdża na drogę ekspresową "pod prąd" i JEDZIE nią musi z definicji być bezmózgiem - człowiek myślący zorientowawszy się, że jest na złej łącznicy (co trudne nie jest, bo widać, czy jest się po prawej stronie osi drogi!) włączył by awaryjne i strzelił nawrotkę. Tak samo dziadek z fiesty nawracający spod bramek powinien był cofnąć się na zjazd Rusocin/Wojanowo, a nie próbować wracać do Straszyna! Ludzie, myślenie nie boli, a pomaga w życiu.

    • 15 0

    • zgodzę się ze wszystkim poza jednym... (1)

      "Tak samo dziadek z fiesty nawracający spod bramek powinien był cofnąć się na zjazd Rusocin/Wojanowo, a nie próbować wracać do Straszyna!" Ten dziadek powinien wjechać na autostradę. Trudno, czasem trzeba zapłacić za błędy! Nie móiwmy tu o majątku... do pierwszego zjazdu zapłaciłby jakieś 2 - 3 złote. Jak kogoś stać na samochód to musi być go stać na 3 zł za autostradę, nawet gdy znalazł się na wjeździe omyłkowo. Tak samo jak 3 zł za parking przed lotniskiem... jedziesz po kogoś - zapłać za parking zamiast rozjeżdżać okoliczne trawniki!

      • 9 0

      • Rafale, zgadzam się z Tobą, wjazd na A1 jest wyrażnie oznaczony jako płatny - tym niemniej...

        ...nawet jeżeli ktoś popełni błąd, wjeżdżając, gdzie nie trzeba, to należy włączyć awaryjne, wziąć głęboki oddech i możliwie bezpiecznie wyjechać - może niezgodnie z przepisami, ale na pewno minimalizując możliwe skutki. Czyli w tym wypadku, jeżeli już, to po pasie awaryjnym, powoli i na awaryjnych światłach, do najbliższego zjazdu - w końcu dziadek mógł wręcz "nie czuć się na siłach" jechać 60km w obie strony do Stanisławia - ale mi nie mieści się w głowie taki manewr, jaki wykonał.

        • 6 0

  • LATERALIZACJA badac w tym kierunku kierowców ..

    dlatego mylą strony....

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym roku w Polsce wprowadzono białe tablice rejestracyjne?

 

Najczęściej czytane