- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (122 opinie)
- 2 Podsumowanie majówki na drogach (56 opinii)
- 3 Nowe, elektryczne Volvo EX90 w Trójmieście (67 opinii)
- 4 Auto wjechało w pieszych i w budynek (309 opinii)
- 5 "Podatek od aut spalinowych i tak będzie" (165 opinii)
- 6 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (378 opinii)
Egzamin na prawko w autach zabytkowych
W niedzielę, 2 września, w Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego w Gdańsku dojdzie do nietypowego egzaminu na prawo jazdy. 20 kierowców w swoich klasycznych samochodach postara się zdać teorię i praktykę na placu manewrowym.
Classic L, czyli klasyczny egzamin na prawo jazdy to wspólna inicjatywa sopockiego stowarzyszenia Classic Moto Story i Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego.
- Myślę, że dla większości uczestników będzie to bardzo trudny powrót do przeszłości. Nie wiem, ile osób zda ten egzamin, ale na pewno będzie dużo śmiechu. Do tego typu zabaw potrzeba ludzi z dystansem do siebie, chociaż przyznam szczerzę, że niektórzy nie mieli tęgich min, gdy ich zapraszaliśmy - przyznaje Anna Gut z Classic Moto Story.
W wydarzeniu weźmie udział 20 właścicieli, którzy z egzaminem na prawo jazdy zmierzą się w swoich klasykach. W akcji zobaczymy m.in. Mercedesy, Lincolna, Citroena, Volvo, Volkswagena czy Fiaty.
- W pierwszej kolejności uczestnicy będą musieli przebrnąć przez egzamin teoretyczny w starym stylu, na kartach, a następnie wyjadą na plac manewrowy. Przygotowaliśmy dla nich kilka niespodzianek - dodaje.
Szczególnie interesująco zapowiadają się wyczyny kierowców na "rękawie", bo przecież zobaczymy na nim zarówno filigranowego Fiata 500, jak i ponad 6-metrowego Cadillaca Eldorado. Będzie ciekawie.
Impreza rozpocznie się w samo południe, a zakończy około godz. 17.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (42) 2 zablokowane
-
2018-09-19 11:25
no i super, polecam, a gdzie w Gdyny dobrze naprawic auto? To moje pierwsze, weic chce je oddac w dobre rece, chodzi o WV
- 0 0
-
2018-09-10 16:17
super
Rewelaja, uwielbiam takie odlschoolowe auta, sam mam mercedesa tzw. beczke, staruszek ma juz prawie 30 lat, smiga jak nowy. A co do nowszych samochodow gdzie w Gdyni moge dobrze naprawic BMW? Szuakm sprawdzonego serwisu
- 0 0
-
2018-08-29 11:03
Marzy mi się (2)
taki egzamin zdawany na Panzerkampfwagen Tiger VI
- 14 4
-
2018-08-31 07:39
Za dużo grasz w WoT
- 0 0
-
2018-08-29 11:11
i kredki do tego
- 4 1
-
2018-08-31 06:33
Ptawko
Zdawałem w Lok na Konopnickiej koło byłego pogotowia w Gdańsku na maluchu w 1987 r cofanie do garażu w zdluz krawężnika i na miasto pojechałem koło PKS i z powrotem i zdane za 4 razem
- 0 1
-
2018-08-30 15:11
Jak klasyczny, to tylko z kopertą.
Pan Wiesław F. Z gdyńskiego pord by pokazał, czemu inaczej nie ma sensu.
- 0 0
-
2018-08-29 10:04
(2)
Ciekawy happening
- 12 5
-
2018-08-30 09:41
Dopiero się dowiedziałem a przyjechał bym swoją Syreną 105L
- 0 0
-
2018-08-29 16:26
maluch zabytkowy ?? wystarczy wyjechać kawałek za trójmiasto i tam na co dzień zabytki jeżdżą
- 1 6
-
2018-08-29 10:15
Ja robiłem (6)
Na Fiat 125p w latach 80 tych.Na przeciwko przychodni ul.Chrobrego w Sopocie był LOK.Stare dobre czasy.
- 16 4
-
2018-08-30 05:48
a ja na Zastawie
w 1981 :)
- 0 0
-
2018-08-29 12:43
(2)
Ja robiłem na Abrahama w latach 90-tych i na egzaminie trafił mi się F126p z kierownicą od dużego Fiata. Manewry tym to było wyzwanie, ale rękaw i koperta poszły idealnie. Gorzej mi poszło z parkowaniem równoległym, ale po korekcie wpasowałem się już dostatecznie blisko krawężnika, więc pojechałem na miasto i tam był już pikuś.
Dziś jakby wsadzili kogoś do Yarisa z kierownicą od Avensisa to by pewnie focha strzelił i żądał "przepisowego" samochodu. Wtedy człowiek się cieszył jak w ogóle dostał coś, co jeździ, bo na porządku dziennym były braki biegów w skrzyni albo klucz-żabka zamiast lewarka. Się wsiadało i jechało, choć czasem bez lusterek :-)- 10 0
-
2018-08-29 18:58
W moim 125p mój fotel podtrzymywał kij :-D
- 0 0
-
2018-08-29 18:47
Ja miałem na egzaminie zdezelowanego punciaka. Gałkę od kierunkowskazów trzeba było trzymać w rękach, bo inaczej wracała do punktu wyjścia. Przełącznik od świateł drogowych był zablokowany i z wielu miejsc chamsko wystawały kable.
- 0 0
-
2018-08-29 16:07
A ja na 126p.
- 3 0
-
2018-08-29 11:10
dziekuje ze mi to powiedziales
- 2 6
-
2018-08-29 21:10
Oj, jak ja bym chciała wykonać manewry
na placu właśnie maluchem!
Moi rodzice mieli malucha ale wtedy byłam za mała, żeby prowadzić. A to ma jakiś zapłon, i ogólnie odpalić to magia...
I jeszcze przejechałabym się takim starym autobusem, zwanym ogórkiem.
Ech...- 1 0
-
2018-08-29 16:01
(2)
Zdawanie prawka to loteria.
- 5 5
-
2018-08-29 20:00
To nie loteria.
Teoretyczny dla przeciętnie inteligentnego kursanta to pikuś.
Jazda to też pikuś. Pod warunkiem, że instruktor jazdy był dobrym nauczycielem .- 1 1
-
2018-08-29 16:03
Albo zdasz
albo nie zdasz.
- 4 1
-
2018-08-29 19:50
Wojewódzki Zakład Doskonalenia Zawodowego - Gdańsk Wrzeszcz ul. Miszewskiego.
Właśnie tam w 1991 roku szkoliłem się. Świetni instruktorzy. Egzamin był w ośrodku na ul. Abrahama w Oliwie. Nasza cała grupa zdała egzamin za pierwszym razem. Uczniowie szkółek prywatnych po wiele razy oblewali egzaminy z jazdy.
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.