- 1 Pod prąd uciekał przed policją (238 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (311 opinii)
- 3 Stacje tankowania wodoru w Trójmieście (123 opinie)
- 4 Wyścigi zdalnie sterowanych modeli (14 opinii)
- 5 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (322 opinie)
- 6 Pomorskie Targi Autokosmetyki po raz drugi (30 opinii)
Elektryczne auta na minuty od 2020 roku w Trójmieście
W 2020 roku na ulicach Trójmiasta pojawią się pojazdy elektryczne polskiej produkcji, które będzie można wynajmować na minuty. Mowa o Triggo, czyli dwuosobowych elektrykach, które łączą w sobie cechy samochodu i motocykla.
- Stworzyliśmy pojazd, który posiada zdolności pokonywania korków i parkowania niczym jednoślad, a zarazem jest bezpieczny i komfortowy jak auto - zdradza Rafał Budweil, twórca Triggo.
Pomysł na budowę Triggo zrodził się w 2010 roku. Przez kilka lat, inicjatorzy dopracowywali konstrukcję, którą następnie opatentowali. Aktualnie projekt jest na ostatniej prostej - trwają przygotowania do tegorocznego pilotażu na ulicach kilku miast. Niewykluczone, że kilkadziesiąt Triggo na czas testów trafi także do Trójmiasta.
- Posiadamy ochronę patentową na całym świecie, w tym m.in. w Japonii i w Chinach. Chcemy, aby Triggo było polskim szlagierem eksportowym. Pilotaż odbędzie się na ulicach miast, biorących w nim udział. W każdym mieście trwać będzie miesiąc. Nie mogę zdradzić, jakie to będą miejsca, bo rozmowy wciąż trwają, ale nie ukrywam, że Trójmiasto z różnych przyczyn jest bardzo dogodną lokalizacją - dodaje.
Docelowo Triggo będzie oferowane w formie transportu współdzielonego, czyli wynajmu na minuty. Platforma zostanie uruchomiona w roku 2020 i będzie dostępna w Trójmieście, Warszawie, Krakowie, a także Paryżu, Amsterdamie i Berlinie. Użytkownicy elektrycznego pojazdu za każdy przejechany kilometr zapłacą 65 gr. Do tego należy doliczyć opłatę za jedną minutę wynajmu, która kosztuje 50 gr.
- Triggo jest przeznaczony do car-sharingu, a po zalegalizowaniu autonomizacji również do tzw. usług Robo-Taxi. Pojazd posiada cyfrowe sterowanie Drive-by-Wire, co już teraz czyni go przygotowanym do autonomizacji - wyjaśnia Budweil.
Bez wątpienia największą zaletą Triggo jest podwozie o zmiennej geometrii, które dostosowuje się do jednego z dwóch trybów pracy (manewrowy lub drogowy). Do prędkości 25 km/h, czyli odpowiedniej do przebijania się przez korki i parkowania w ciasnych uliczkach, podwozie składa się do szerokości zaledwie 86 cm. Kiedy auto jedzie z prędkością przekraczającą 25 km/h, w celu zapewnienia stabilności, rozstaw przedniej osi rozkłada się do szerokości 150 cm. Dodajmy, że prędkość maksymalna tego pojazdu wynosi 90 km/h.
Do zaparkowania, Triggo potrzebuje koperty parkingowej o wymiarach 260 cm na 110 cm. Niewielkie rozmiary pojazdu umożliwiają parkowanie w poprzek standardowych miejsc parkingowych. Na wymiarowym miejscu jednego auta osobowego o normalnych gabarytach zmieścić się może pięć Triggo.
Czytaj także: SEVI - trójmiejski pomysł na elektryczne auto miejskie
Napęd jest oczywiście elektryczny. Składa się z czterech silników o sumarycznej mocy około 20 KM, które znajdują się w kołach. Dzięki bateriom o pojemności 10 kWh zasięg Triggo wynosi nawet 100 km. Wszystko jednak zależy od kilku czynników, m.in. temperatury powietrza, rzeźby terenu czy stylu jazdy kierowcy.
- Baterie w Triggo są wymienne. Nie trzeba ich ładować przez kilka godzin, wystarczy podjechać do punktu wymiany i wymienić. Czyli tak naprawdę zasięg jest ograniczony tylko dostępnością baterii na wymianę. Tego typu rozwiązanie coraz bardziej zyskuje na popularności, szczególnie w przypadku mniejszych pojazdów, np. skuterów Gogoro - zakończył Budweil.
Aktualnie mieszkańcy Trójmiasta w ramach transportu współdzielonego mogą korzystać z samochodów osobowych, dostawczaków i elektrycznych skuterów. Niebawem oferta powiększy się o hulajnogi na prąd.
Czytaj także: Elektryczne hulajnogi na minuty wkrótce w Trójmieście
Opinie (93) 6 zablokowanych
-
2019-01-13 11:54
Świetny pomysł ale....
Zaraz PIS wymyśli jakiś nowy podatek i nie bedzie to opłacalne. Trzeba wyrywać kasę z Orlenu i Lotosu.
- 3 3
-
2019-01-13 13:17
i tak mi taniej lpg wychodzi
- 3 1
-
2019-01-13 15:03
Niedługo odbiorą
Przyjemność np. autokosmetyki bo i po co woskowac cudze skoro wszystko będziemy wypożyczać.
- 1 0
-
2019-01-13 15:36
50 groszy w Amsterdamie to będzie tanio.
- 3 0
-
2019-01-14 08:11
A jakie miejsce parkingowe ma 2,60 szerokości, żeby ten pojazd mógł w nim zaparkować w poprzek? Chyba tylko dla inwalidów i autobusow. Bo takie normalne to mają 2,20-2,40 czyli tył tego wynalazku wystawałby już na drogę.
- 0 0
-
2019-01-23 19:36
Bardzo dobry pomysł , tylko czy ten pojazd ma poruszać się po drodze czy po ścieżce rowerowej ?
Jeśli po drodze to jak dostanę dzwona w tym wehikule to mam szansę przeżyć :):)- 0 0
-
2019-01-26 16:29
Drogo
Wychodzi jak Taxi.
- 2 0
-
2019-02-16 21:29
Spacer po mieście, 1 zł za 100 metrów, polecam - powoli ,dostojnie przy tym swobodnie. Za dodatkową opłatą podprowadzę i udzielę informacji i wsparcia. R - zastrzeżone. Proszę pytać na mieście :)
- 0 0
-
2019-09-23 10:52
Smart był zrobiony po to by tak parkować to w Francji, Hiszpani, Niemczech wprowadzili zakaz parkowania w poprzek.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.