- 1 Wandale niszczą "auta na minuty" (56 opinii)
- 2 Nie było ofert na przebudowę Świętojańskiej (236 opinii)
- 3 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (218 opinii)
- 4 Nietypowy remont ulicy. Prace w nocy i weekendy (69 opinii)
- 5 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (422 opinie)
- 6 Maj pełen prac drogowych w Gdyni (105 opinii)
Fiat 500: jazda na włoskim sentymencie
Fiat 500 został autem roku 2008. Trzeba Włochom przyznać: to autko po prostu im się udało. Już dawno w całej Europie żaden nowy samochód nie wzbudził takiego zainteresowania. A zasługą to jest nie tylko sprawnej maszyny PR-owo-marketingowej Fiata. Choć pomysł, by przy produkcji nowego modelu odwołać się do motoryzacyjnego sentymentu Włochów, okazał się strzałem w dziesiątkę.
Pierwszy Fiat 500 pojawił się we Włoszech 4 lipca 1957 roku. Samochodzik szybko stał się symbolem nowych Włoch, odradzających się i dynamicznie rozwijających po II wojnie światowej. Udana konstrukcja podbiła serca Włochów.
Fiata 500 sporadycznie można było wówczas spotkać także na polskich drogach, choć wówczas nie budził on takich emocji, jak wśród mieszkańców Italii. Rewolucja motoryzacyjna rozpoczęła się u nas wraz z masową produkcją Fiata 126p. I jednego możemy być pewni - w rywalizacji na sentymenty, Włosi z pewnością z nami nie wygrają. Oni nie musieli zapisywać się na samochody, nie ronili łez nad talonem na wymarzone "cztery kółka", a zimą do odpalenia automobilu nie używali kija od szczotki...
Pięćsetkę wyposażono w całą gamę silników (benzynowe: 1.2 o mocy 69 KM i 1.4 16v o mocy 100 KM oraz turbodiesel 1.3 Multijet o mocy 75 KM) przystosowanych do spełnienia limitów normy emisji zanieczyszczeń Euro 5.
Nadwozie samochodu występuje w dwunastu kolorach. Wśród nich jest sześć kolorów pastelowych "Vintage", nawiązujących do lat 50. i 60.. Piętnaście rodzajów tapicerki wnętrza (a w tym wysokiej jakości pokrycia tapicerskie Cordura i Pelle Frau), dziewięć typów obręczy kół. Klienci mogą wybierać wśród dziewiętnastu oryginalnych naklejek do ozdobienia boków, dachu lub pokrywy silnika, wybrać chromowane osłony lusterek zewnętrznych i ozdobne listwy. Wszystkie te elementy pozwalają na skomponowanie ponad 500 tys. indywidualnych wersji samochodu. Do tego trzeba jeszcze doliczyć setkę akcesoriów zaprojektowanych specjalnie dla Fiata 500, wśród których najoryginalniejsze to elektryczny dozownik zapachów z trzema różnymi perfumami do wyboru, lub kolorowe wymienne obudowy na kluczyki, pozwalające dopasować je do barwy nadwozia.
Niestety takie miłe autko pozostawi całkiem niemiły przeciąg w naszych kieszeniach. Bo Fiat 500 będzie u nas droższy niż np. w Niemczech, Francji, Włoszech czy Hiszpanii. Już podstawowa wersja Fiacika jest u nas o kilkaset euro droższa (np. model POP z silnikiem 1,2 litra u nas kosztuje prawie 11 tys. euro, w Niemczech 10,5 tys. euro).
Na otarcie łez Fiat przygotował dla nas wersję o bezwstydnej nazwie "Naked" (już za tę nazwę marketingowcom Fiata powinni zabrać premię). Taki golas, wyposażony np. w dwie poduszki powietrzne zamiast siedmiu kosztować będzie w Polsce ok 35 tysięcy złotych.
W przyszłym roku zakładu w Tychach opuści prawie 500 tys. "pięćsetek". Planowana sprzedaż w Polsce to kilkaset sztuk rocznie.
Już teraz autko można zamawiać z katalogu Fiata poprzez stronę internetową, a na żywo oglądać w warszawskiej Galerii Mokotów.
- W naszych salonach pierwsze egzemplarze pojawią się w połowie lutego przyszłego roku - mówią trójmiejscy dilerzy Fiata.
Opinie (46) 3 zablokowane
-
2007-12-14 13:23
przyzwyczailem sie w Bielsku do jego widoku, jezdzi juz od wielu miesiecy na testach i powiem wam, ze to sliczne auto jest.
cena- 35-55 tys, tez dobra, targetuja go ponizej mini morrisa, ale w kierunku podobnej klienteli.
Podobno czesci uzyte do neigo tez sa n abardzo wysokim poziomie i cale auto moze fajnie sie sprawowac.- 0 0
-
2007-12-14 12:56
a mi się podoba
- 0 0
-
2007-12-14 12:44
Mój PASSAT B6 - zmiażdzyłby go:)
Wersja HIGHLINE - najbogatsza......
- 0 0
-
2007-12-14 12:33
o! zastava??
- 0 0
-
2007-12-14 12:33
nie tak sporadycznie
pamietam fiata 500 i jego większego brata sześciosobowego bodajże 800
zdaje mie sie również, że robili go na licencji jugole? czy inne demoludy- 0 0
-
2007-12-14 11:32
Brzydkie toto jest i wogóle. Fe
.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.