- 1 Wandale niszczą "auta na minuty" (79 opinii)
- 2 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (218 opinii)
- 3 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (424 opinie)
- 4 Nietypowy remont ulicy. Prace w nocy i weekendy (71 opinii)
- 5 Nie było ofert na przebudowę Świętojańskiej (237 opinii)
- 6 Mapa pożarów aut w Trójmieście (133 opinie)
Naturalnym środowiskiem tego typu aut jest miasto. Niewielkie SUV-y stworzono, by śmiało walczyły z dziurami w jezdni i krawężnikami. Ford Kuga to jeden z najciekawszych przedstawicieli gatunku "prawie terenówek", lub jak kto woli przerośniętych hatchbacków.
Pomysł na SUV-a jest prosty. Wystarczy wziąć płytę podłogową hatchbacka, w tym wypadku Focusa, i lekko ją zmienić. W Kudze zwiększono rozstaw osi o 5 cm, koła rozsunięto wszerz o ponad 4 cm. Do tego agresywna stylistyka z wielkim, podwójnym grillem straszącym innych kierowców we wstecznym lusterku, plastikowe nakładki i osłony oraz wloty powietrza mające raczej znaczenie estetyczne, bo na osiągi auta nie wpływają one w ogóle. Dzięki takiemu designowi Ford sprawia naprawdę solidne wrażenie.
Z zewnątrz auto przyciąga wzrok, wewnątrz jest za to funkcjonalnie, solidnie i chyba nieco... za spokojnie. Siedzi się dość wysoko i naprawdę wygodnie. Gdyby tylko kierownica była nieco mniejsza... To jednak tylko drobiazg, podobnie jak przycisk uruchamiający auto umieszczony nie wiadomo czemu pośrodku i na samej górze deski rozdzielczej. Cała reszta sprawia jak najlepsze wrażenie. Miejsca jest sporo, ale pięć osób i bagaże na pokładzie Kugi to zdecydowanie za dużo. Nie zapominajmy, że mamy do czynienia co prawda z muskularniejszym, ale wciąż tylko Focusem.
Silnik i skrzynia biegów
Pod maską Kugi siedzi dwulitrowy diesel o mocy 136 KM. Dwie rury wydechowe podpompowują agresywny image naszego SUV-a. Do najszybszych aut w swojej klasie z tym silnikiem Ford jednak nie należy. Przeciętnemu kierowcy, bez ambicji wyprzedzania wszystkiego co się rusza, liczba "kucyków" powinna całkowicie wystarczyć. W przypadku diesla określenie jego brzmienia jako miękkie i aksamitne brzmi jak oksymoron, jednak kultura pracy fordowskiej jednostki napędowej zasługuje na uznanie. Nawet ostro grasująca po mieście Kuga nie wypije więcej niż 8 litrów oleju. Na trasie, stosując popularny ostatnio ecodriving, spokojnie można zejść do 6 litrów na 100 kilometrów.
Właściwości jezdne
W tym miejscu wypada zacząć sypać komplementami. Widać, że inżynierowie Forda wręcz wychodzili z siebie, by nadać pojazdowi charakterystykę typowej osobówki. Efekt jest naprawdę świetny! Ford spisuje się komfortowo i detronizuje nawet Volkswagena Tiguana. Jeśli dalej porównywać Kugę z konkurencją, to prowadzi się równie pewnie jak BMW X3, mimo bardziej komfortowego zawieszenia. Daje się ono we znaki dopiero podczas szybkiego pokonywania ciasnych zakrętów, gdy autu zdarza się nieco bujnąć. Przed wyprowadzeniem z równowagi fordowski SUV bardzo skutecznie broni się też napędem 4x4.
Za rozdział mocy na obie osie dba system Haldex trzeciej generacji. Elektronicznie rozdzielana moc może być przekazana na tylne koła w maksymalnie 50 proc. Wszystko odbywa się bez udziału i wpływu kierowcy. Na szutrowe i gliniane podmiejskie dukty - wystarczy.
Podsumowanie
Podczas ubiegłorocznego debiutu Kugi, padały pytania czy na zapchanym rynku SUV-ów nie jest to premiera spóźniona. Ford pokazał jednak konstrukcję, która w swoim segmencie wyrasta na lidera. Za Kugą przemawiają przede wszystkim właściwości jezdne, komfort prowadzenia i atrakcyjna stylistyka. Praktyczność auta jest na poziomie konkurentów. W trudnych dla motoryzacyjnego rynku czasach kluczowym atutem - przynajmniej w Polsce - pozostaje cena. Stosowane przez dilerów rabaty i upusty oraz umiejętności negocjacyjne kupującego pozwalają zbić cenę auta do poziomu ok. 110 tys. zł, taniej niż u większości konkurentów. Kto szuka niewielkiego SUV-a, może więc śmiało zacząć polować na Kugę.
Opinie (29) 1 zablokowana
-
2009-05-19 23:44
Ford Kuga poluje w mieście...
... na frajera chętnego go kupić
- 9 7
-
2009-05-19 20:24
(2)
Zwykly czopek dla pan. To już 5 woda po SUV'ach.
- 5 2
-
2009-05-19 23:42
do wszystkich "znawców"
tak tak - powiedział co wiedzial - nie ma to jak Rav4 albo jakiś inny "wynalazek"
ehhhh te opinie to są MEGA - nie ma to jak "fachowcy" - niech jeden z drugim pojeżdżą takim z 2-3 lata i potem się wypowiadają- 2 0
-
2009-05-19 20:49
Czopek,czopek....
pewnie sam bujasz się jakimś złomowcem a tutaj mądrujesz.
- 1 2
-
2009-05-19 19:37
Właśnie dostałem robotę w biedronce
pewnie po roku roboty ukulam na takie cacko.
Oczywiście borąc pod uwagę dochody z puszczania bokiem towaru z magazynu.
;-)- 6 1
-
2009-05-19 18:41
może ford gówno wort ,ale jedzie się jak lord
- 4 2
-
2009-05-19 16:16
zero krzywdy, ale niech ford zmieni to plastikowe srebrne wnętrze!! już kia k2500 lepiej wygląda w środku!
- 2 4
-
2009-05-19 14:46
Superrr
fajny, fajny
- 6 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.