- 1 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (21 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (278 opinii)
- 3 Spore zainteresowanie Pomorskimi Targami Autokosmetyki (6 opinii)
- 4 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (316 opinii)
- 5 Stacje tankowania wodoru w Trójmieście (136 opinii)
- 6 Wyścigi zdalnie sterowanych modeli (16 opinii)
Naturalnym środowiskiem tego typu aut jest miasto. Niewielkie SUV-y stworzono, by śmiało walczyły z dziurami w jezdni i krawężnikami. Ford Kuga to jeden z najciekawszych przedstawicieli gatunku "prawie terenówek", lub jak kto woli przerośniętych hatchbacków.
Pomysł na SUV-a jest prosty. Wystarczy wziąć płytę podłogową hatchbacka, w tym wypadku Focusa, i lekko ją zmienić. W Kudze zwiększono rozstaw osi o 5 cm, koła rozsunięto wszerz o ponad 4 cm. Do tego agresywna stylistyka z wielkim, podwójnym grillem straszącym innych kierowców we wstecznym lusterku, plastikowe nakładki i osłony oraz wloty powietrza mające raczej znaczenie estetyczne, bo na osiągi auta nie wpływają one w ogóle. Dzięki takiemu designowi Ford sprawia naprawdę solidne wrażenie.
Z zewnątrz auto przyciąga wzrok, wewnątrz jest za to funkcjonalnie, solidnie i chyba nieco... za spokojnie. Siedzi się dość wysoko i naprawdę wygodnie. Gdyby tylko kierownica była nieco mniejsza... To jednak tylko drobiazg, podobnie jak przycisk uruchamiający auto umieszczony nie wiadomo czemu pośrodku i na samej górze deski rozdzielczej. Cała reszta sprawia jak najlepsze wrażenie. Miejsca jest sporo, ale pięć osób i bagaże na pokładzie Kugi to zdecydowanie za dużo. Nie zapominajmy, że mamy do czynienia co prawda z muskularniejszym, ale wciąż tylko Focusem.
Silnik i skrzynia biegów
Pod maską Kugi siedzi dwulitrowy diesel o mocy 136 KM. Dwie rury wydechowe podpompowują agresywny image naszego SUV-a. Do najszybszych aut w swojej klasie z tym silnikiem Ford jednak nie należy. Przeciętnemu kierowcy, bez ambicji wyprzedzania wszystkiego co się rusza, liczba "kucyków" powinna całkowicie wystarczyć. W przypadku diesla określenie jego brzmienia jako miękkie i aksamitne brzmi jak oksymoron, jednak kultura pracy fordowskiej jednostki napędowej zasługuje na uznanie. Nawet ostro grasująca po mieście Kuga nie wypije więcej niż 8 litrów oleju. Na trasie, stosując popularny ostatnio ecodriving, spokojnie można zejść do 6 litrów na 100 kilometrów.
Właściwości jezdne
W tym miejscu wypada zacząć sypać komplementami. Widać, że inżynierowie Forda wręcz wychodzili z siebie, by nadać pojazdowi charakterystykę typowej osobówki. Efekt jest naprawdę świetny! Ford spisuje się komfortowo i detronizuje nawet Volkswagena Tiguana. Jeśli dalej porównywać Kugę z konkurencją, to prowadzi się równie pewnie jak BMW X3, mimo bardziej komfortowego zawieszenia. Daje się ono we znaki dopiero podczas szybkiego pokonywania ciasnych zakrętów, gdy autu zdarza się nieco bujnąć. Przed wyprowadzeniem z równowagi fordowski SUV bardzo skutecznie broni się też napędem 4x4.
Za rozdział mocy na obie osie dba system Haldex trzeciej generacji. Elektronicznie rozdzielana moc może być przekazana na tylne koła w maksymalnie 50 proc. Wszystko odbywa się bez udziału i wpływu kierowcy. Na szutrowe i gliniane podmiejskie dukty - wystarczy.
Podsumowanie
Podczas ubiegłorocznego debiutu Kugi, padały pytania czy na zapchanym rynku SUV-ów nie jest to premiera spóźniona. Ford pokazał jednak konstrukcję, która w swoim segmencie wyrasta na lidera. Za Kugą przemawiają przede wszystkim właściwości jezdne, komfort prowadzenia i atrakcyjna stylistyka. Praktyczność auta jest na poziomie konkurentów. W trudnych dla motoryzacyjnego rynku czasach kluczowym atutem - przynajmniej w Polsce - pozostaje cena. Stosowane przez dilerów rabaty i upusty oraz umiejętności negocjacyjne kupującego pozwalają zbić cenę auta do poziomu ok. 110 tys. zł, taniej niż u większości konkurentów. Kto szuka niewielkiego SUV-a, może więc śmiało zacząć polować na Kugę.
Opinie (29) 1 zablokowana
-
2009-05-29 13:49
Zgadzam sie z przedmowca (1)
tez mam kuge od pol roku i stwierdzam ze to swietne auto. Wczesniej mialem Passata z 2005. Passat byl troche wiekszy ale to byla jego jedyna zaleta. Kuga jest dla mnie i rodzinki wystarczajaca. Jak ktos ma wzrost koszykarza to niech szuka wielkiego SUVa polecam Volvo XC90. Najbardziej w kudze podoba mi sie zachowanie na drodze jest super stabilna nawet na sliskich waskich zakretach.jak ktos chce wiecej szczegolow to odpisze na maila.
- 0 0
-
2011-02-20 01:00
Zapytanie !
Proszę o info ! Chcę go kupić czy warto ???
- 0 0
-
2009-05-19 15:22
niezły złom (2)
- 5 9
-
2010-10-20 19:46
ta a sam jeździsz kiłą albo innym lanosem :D
- 0 0
-
2009-05-19 23:40
taaaa złom - złom to stoi u ciebie w garażu, a nie - sorki rowery trzyma się w piwnicy...
- 2 0
-
2009-05-19 15:31
(3)
To jest tylko ford , a nie auto . Wiadome , nic co na " F ".
- 4 19
-
2010-10-20 19:42
To prawda nie kupuje się samochodów na F, jak:
F-Kiła, F-Hyundaj, F_Ssangyong, F-Daewoo, F-Dacia....
- 0 0
-
2009-05-20 10:12
F-ajny
np. Ferrari :) F-15 ;F1
- 2 0
-
2009-05-19 16:17
np folkswagen
- 3 2
-
2009-05-28 20:01
Polaczki lubia komentowac...
...najlepsze jest to, gdy ktos sie wypowiada, a nigdy swojego tylka nawet nie posadzil w tym samochodzie i nie przejechal nim nawet jednego metra. Mialem RAV4, Grand Vitare i Forestera, a teraz jezdze Kuga i jest to najlepsze auto, ktore spotkalem. Elastycznosc, hamulce, trakcja. Stylistyka jest sprawa gustu, ale widze, ze ogladaja sie za nim na ulicy.
- 2 0
-
2009-05-20 22:22
For
miale forda i nigdy w życiu nic ze znaczkiem ford
- 0 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2009-05-20 21:57
jezdziłeś?
może chociaż siedziałeś w nim?
bardzo fajne autko z mega dobrze zestrojonym zawieszeniem
polecam- 0 0
-
-
2009-05-20 11:09
pierwsze ofiary? (1)
Ford Kuga poluje w mieście. (dobry tytuł dla Faktu):
Policja poszukuje kierowcy nieznanego samochodu marki Ford Kuga, który poluje na swoje ofiary w mieście - ma na swoim koncie szereg wypadków i kolizji drogowych, setki przestępstw i tysiące wykroczeń. Mimo szeroko zakrojonej akcji nigdy nie udało się go schwytać, groźny samochód wciąż na wolności. Policja podejrzewa że Kuga przyjeżdża do miasta nocą na żer, a w dzień chroni się w podmiejskich lasach...- 0 0
-
2009-05-20 12:32
A co ta Kuga żre?
Chyba asfalt i dlatego w Gdańsku tyle dziur w jezdniach, że ZDiZ nie nadąża z łataniem.
- 0 0
-
2009-05-19 17:21
(2)
ja i tak wole mojego passka jeden dziewiec tede kle kle i. a moja dziewczyna jeździ tigra a moj kuzyn z kartuz calibrą....
- 11 2
-
2009-05-20 10:14
nie calibrą tylko kalibrom
- 0 0
-
2009-05-20 07:45
a Ty czym jeździsz? fabią 1,2? Czy hondzinką 1,4 lpg?
- 0 1
-
2009-05-19 20:23
redaktorze Tymiński, w końcu zacząłeś pisać z sensem...BRAWO!! (1)
Bo ostatnia licentia poetica o japończyku trąciła grafomaństwem
- 0 2
-
2009-05-20 08:01
"To jednak tylko drobiazg, podobnie jak przycisk uruchamiający auto umieszczony nie wiadomo czemu pośrodku i na samej górze
deski rozdzielczej. To jednak tylko drobiazgi." Ani sensu ani stylu.
- 0 1
-
2009-05-20 07:13
za takie pieniązki nabywam nowe subaru legacy lub forestera
z dwulitrowym dieslem i mam najlepsze przeniesienie napędu jakie jest dostepne dla zwyklego uzytkownika samochodu. ten ford nie moglby stanac obok subaru. przykre ale prawdziwe.
- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.