Chińskie, tajwańskie, malezyjskie. Nieźle grające i te, które mimo bojowego wyglądu, ledwo pobrzękują. Firmowe i niefirmowe. Przez ostatnie pięć lat autonomiczne radia samochodowe odzyskały serca i portfele zmotoryzowanych. Tylko jak wybrać najlepsze?
Dekadę temu, tzw. spece o motoryzacji wróżyli, że autonomiczne radioodtwarzacze samochodowe odejdą do lamusa najdalej w 2010 roku. Powód - pod koniec lat dziewięćdziesiątych większość producentów samochodowych zaczęło wsadzać na pokłady swoich aut integralne radia i głośniki. Rychło okazało się jednak, że większość z nich spełnia wymagania jedynie wyjątkowo mało wyrobionego audiofila.
Kto nie chciał w samochodzie żałośnie popiskującej fujarki, lecz orkiestrę symfoniczną, miał dwa wyjścia. Pierwsze: szukając auta tak naprawdę szukać głównie odpowiedniego sprzętu i jednocześnie godzić się na zapłacenie za niego niebotycznych pieniędzy. Drugie: wyrzucić firmową "audio pornografię" i stworzyć sobie własny zestaw. Wielokrotnie tańszy od proponowanego przez producenta. Ale ze szkodą dla estetki i gwarancji.
Przez kilka następnych lat samochodziarze i elektronicy prowadzili prawdziwą wojnę. Pierwsi jak mogli utrudniali montaż niefabrycznych akcesoriów. Drudzy zaś ładowali autonomiczne radioodtwarzacze i głośniki technologicznymi fajerwerkami, przy których nawet najlepsze firmówki wyglądały blado.
Walka zakończyła się zwycięsko dla branży Car Audio - producenci aut, nadal forsując swoje rozwiązania, zostawili jednak pewne furtki dla fanów dobrej muzyki. To zaś doprowadziło do ponownego rozkwitu autonomicznej elektroniki w samochodach.
Ponieważ od przybytku głowa jednak trochę boli postanowiliśmy sporządzić małe zestawienie samochodowego sprzętu audio. Na początek radioodtwarzacze.
1. Radio markowe Zalecamy unikanie produktów bez nazwy. Niewiele więcej kosztuje produkt, tak uznanych firm jak Sony, JVC, Pionieer, Alpine. Ich wybór pozwoli uniknąć problemów podstawowych typu, działa czy nie działa, stacje radiowe poza miastem są czy nie. Wybór wymienionych marek to gwarancja nie posiadania tak elementarnych problemów. Gdy interesuje nas zakup prostego markowego radia, nie polecamy kupować używanego sprzętu, gdyż różnica w cenie jest nie wielka a tu przynajmniej mamy świadomość legalnego pochodzenia, oraz dwu lub trzy letnia gwarancja.
2. Radio CD czy kasetowe? Odpowiedź jest jedna radio CD. O radiu kasetowym trzeba zapomnieć, kaseta magnetofonowa jako nośnik praktycznie wyszła z użycia. Statystyki sprzedaży są jednoznaczne i mówią producentom, że radioodtwarzaczy kasetowych nie warto produkować. Kto ma ochotę na "kasetę" może ją dostać prawie za bezcen. Tylko po co? Chyba tylko, aby zatkać dziurę w desce rozdzielczej. "Kaseta" do Fabii kosztuje bowiem prawie tyle samo co zaślepka - 80 złotych. W magazynach Citroena oryginalny radioodtwarzacz kasetowy to zaś wydatek 120 złotych.
3. Podstawowe radio CD czy posiadające możliwość odtwarzania plików MP3 i WMA? Najnowsze formaty kompresji danych umożliwiają wielogodzinne odtwarzanie muzyki i innych plików, bez zauważalnej utraty jakości, eliminując potrzebę stosowania zmieniaczy płyt CD. Ceny tych radioodtwarzaczy tak się wyrównały, że nie warto rezygnować w radiu samochodowym z możliwości odtwarzania skompresowanych plików. Pamiętajmy, iż na płycie CD Mp3 zmieści się dużo więcej nagrań a co za tym idzie nie ma potrzeby kupowania zmieniarki CD które również wychodzą już z obiegu. Chyba że - stawiamy na jakość i oryginalność. Żadne MP3 nie zagra bowiem tak jak oryginalne CD.
4. Wielofunkcyjna gałka Multifunkcyjna gałka znakomicie podnosi ergonomię i ułatwia obsługę podstawowych funkcji radioodtwarzacza. Polecamy wziąć to pod uwagę przy wyborze radia. problem tyczy się głównie kobiet które lubią długie paznokcie. Palcem uzbrojonym w szpona ciężko jest wycelować w mały klawisz. Ale nie tylko. Często producenci sami utrudniają życie klientowi. Jeden ze znanych producentów radioodtwarzaczy, zainspirowany systemem Windows tak poukrywał niektóre funkcje, że dotarcie do nich podczas jazdy to prawie murowana stłuczka.
5. Wejście AUX lub złącze USB Od czasu rozpowszechnienia się osobistych odtwarzaczy muzyki z pamięcią wewnętrzną, podstawowym elementem radia staje się zewnętrzne wejście AUX lub złącze USB na przednim panelu umożliwiające podłączenie takich urządzeń. Nie rezygnuj z wejścia AUX lub USB. Gniazdo USB jest o tyle wygodniejsze że operujemy nagraniami z poziomu radia, AUX natomiast z urządzenia dołożonego.
Kolejnym przydatnym złączem na radiu jest czytnik kart SD, duża pojemność małej karty sprawia, że złącze takie jest również bardzo przydatne zważając na to że już większość komputerów jest wyposażona w gniazdo SD.
Wybierając radio wyższej klasy...Oprócz wyżej wymienionych tematów, na których skupialiśmy się przy wyborze radia podstawowego, kupując radio w klasie wyższej należy zwrócić uwagę na następujące elementy:
1. Czy radio posiada wzmacniacz mocy typu MOS-FET Tranzystory wykonane w nowej technologii MOS-FET zapewniają szybkie przełączanie, precyzyjny dźwięk, wprowadzają przy pracy wzmacniacza mniej zniekształceń. Są również bardziej stabilne termicznie i tym samym zapewniają uzyskiwanie większych mocy.
2. Czy radio posiada przetwornik cyfrowo-analogowy wysokiej jakości Przetwornik C/A decyduje o jakości dźwięku odtwarzanego z płyt CD. Odczytany sygnał należy zamienić z postaci cyfrowej do postaci analogowej zrozumiałej dla ludzkiego ucha. Proces konwersji jest krytyczny i wnosi nieraz w tańszych rozwiązaniach spore zakłócenia oraz szumy. Ważne więc jest jaki przetwornik cyfrowo-analogowy posiada radio.
3. Czy radio posiada wyjścia na zewnętrzny wzmacniacz Radio powinno posiadać minimum 1 parę, a lepiej 2pary gniazd, umożliwiających rozbudowę systemu o zewnętrzne wzmacniacze dwu lub cztero kanałowe. Dobrze jest, kiedy jedna para wyjść, posiada dodatkowy, przełączany filtr do sterowania subwooferem.
4. Czy radio posiada dodatkowe wyjścia tylko dla głośnika basowego W radioodtwarzaczach wysokiej klasy spotyka się też dodatkowe, osobne wyjścia specjalnie dla subwoofera (trzecia para wyjść). Umożliwia to podłączanie wzmacniaczy, w których brakuje wbudowanych filtrów i regulacji np. poziomu, częstotliwości i fazy.
5. Fabryczne sterowanie Sprawdźmy, czy radio posiada możliwość współpracy poprzez interfejs z fabrycznym sterowaniem z koła kierownicy samochodu, co jest wygodne, a przede wszystkim bezpieczne dla kierowcy.
Wysokie modele radioodtwarzaczy samochodowych wyposażone są w czytnik płyt DVD oraz wbudowany ekran, na którym możemy oglądać filmy, teledyski lub przeglądać zdjęcia. W takim przypadku warto też sprawdzić, czy radio może współpracować z nawigacją.
Dziękujemy Panu
Szymonowi Sienkiewiczowi z firmy
Auto Expert Electronic z Gdańska - Wrzeszcza, za pomoc i współpracę przy opracowywaniu materiału.
oprac. BaWo
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy