- 1 Rekordzista dostał 5 mandatów (86 opinii)
- 2 Studenci PG zaprezentowali bolid ósmej generacji (9 opinii)
- 3 Wstrzymano zmiany na Marynarki Polskiej (52 opinie)
- 4 O 40 proc. mniej wypadków i zabitych (43 opinie)
- 5 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (378 opinii)
- 6 Wielkie motoryzacyjne święto przy stadionie (38 opinii)
Ile kosztuje wynajem kampera? Tanio nie jest
Materiał archiwalny, realizowany w czerwcu 2020 r.
Wynajem kampera w 2024 roku - jakie są ceny i od czego zależą? Wielu osobom marzy się wakacyjna, wielotygodniowa wyprawa przez Europę za sterami kampera. Sprawdziliśmy, ile kosztuje wynajem domu na czterech kołach.
- Wynajem kampera - od czego zależy cena?
- Wynajem kampera - dodatkowe opłaty
- Ile w 2024 r. kosztuje wynajem kampera?
Wynajem kampera - od czego zależy cena?
Zacznijmy od sezonu. To oczywiste, że najwyższe ceny występują w tzw. wysokim sezonie turystycznym, który z reguły trwa od lipca do sierpnia, a w niektórych firmach od czerwca do września (również majówka liczona jest jako sezon wysoki). W tym okresie ceny szybują mniej więcej o 20-30 proc. W pozostałych miesiącach (sezony średnie i niskie) ceny są odczuwalnie niższe, zazwyczaj o 100-200 zł na dobę.
Czas wynajmu samochodu kempingowego - to kolejny ważny czynnik wpływający na cenę krótkoterminowego wypożyczenia. Z reguły im dłużej trwa wynajem, tym cena dla biorącego w użyczenie jest korzystniejsza. Przy większej liczbie dni warto oczywiście wynegocjować rabat.
Klasa i wyposażenie kampera. To trochę jak z wypożyczaniem samochodu czy rezerwacją noclegu w hotelu. Można wypożyczyć mały miejski samochód i ociekającą luksusem limuzynę. Podobnie jest z hotelami - można przenocować w motelu albo w hotelu z pięcioma gwiazdkami. Im kamper jest nowszy, tym oczywiście będzie drożej. Na cenę wpływają np. poziom wyposażenia, liczba miejsc, moc silnika czy chociażby automatyczna skrzynia biegów.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Kamper na wynajem
Wynajem kampera - dodatkowe opłaty
Dodatkowe opłaty. Nie ma firmy, która wynajęłaby swojego kampera bez kaucji zwrotnej. To zamrożona, niemała suma pieniędzy, o której należy pamiętać, tworząc kalkulację swojej wycieczki. Kaucja z reguły wynosi 4-5 tys. zł.
Do ceny wynajmu kampera doliczcie także opłatę serwisową (zawiera m.in. napełnienie butli gazowej, przygotowanie toalety, uzupełnienie płynów eksploatacyjnych, środków czystości czy zbiornika wody). Opłata serwisowa zazwyczaj wynosi 200-300 zł.
Warto sumiennie przeczytać umowę najmu kampera. Pamiętajcie, że podczas oddawania pojazdu jego stan musi być taki sam jak podczas wydania. Powinien zgadzać się poziom paliwa, kamper powinien być wysprzątany i umyty z zewnątrz. A do tego musicie opróżnić kasetę na nieczystości z toalety, opróżnić zbiornik wody szarej oraz kosz na śmieci. Jeśli tego nie dopilnujecie, liczcie się z dodatkowymi kosztami.
Przykładowo firma wynajmująca kampera może pobrać kilkaset złotych za niedopełnienie warunków umowy, np. umycie kampera - 100 zł, sprzątanie - 150 zł, opróżnienie i wyczyszczenie toalety chemicznej - 100 zł (przykładowe kary). W przypadku gdy pracownicy odbierający pojazd dopatrzą się uszkodzeń stosowna kwota zostanie potrącona z kaucji.
Wczytajcie się dokładnie w oferty firm, bo za niektóre dogodności należy dodatkowo zapłacić, np. za wypożyczenie mebli turystycznych, grilla, nawigacji, głośnika do muzyki, rowerów, ekspresu do kawy, wyposażenia kuchni, pościeli czy ręczników.
Ile w 2024 r. kosztuje wynajem kampera?
W sezonie wysokim doba wynajmu kampera kosztuje średnio 500-700 zł netto (warto zwrócić uwagę na to, czy podana cena jest kwotą netto, czy brutto - to bardzo istotne). Z reguły firmy zastrzegają sobie minimalny czas najmu w okresie wysokim na 7 dni (w mniej obleganych miesiącach ten czas jest krótszy).
Trzeba zatem liczyć, że wypożyczenie kampera w sezonie wysokim (czerwiec - wrzesień) to koszt ok. 4-4,5 tys. zł netto plus oczywiście kaucja i opłata serwisowa. Pamiętajmy jednak, że to cena samego wynajmu, podróż kamperem wygeneruje zdecydowanie większe koszty. Pamiętajcie o doliczeniu opłat za paliwo, parkingi, autostrady czy pola kempingowe.
Opinie (104) 7 zablokowanych
-
2024-07-01 18:31
Mam "tylko" przyczepę kempingowa i wiem ile wokół tego roboty i kosztów. W tym całym carawanigu właśnie o to chodzi, żeby się narobić. Trzeba to lubic, obsługiwać, sprzątać, gotować, wylewać, wlewać, ustawiać, itp itd. ogólnie robota, zawsze jest coś do zrobienia. Dla mnie to bez sensu, ale mąż lubi to siłą rzeczy uczestniczę w tej zabawie. Coś tam mu pomogę, ale ogólnie nie pisałam się na robotę w wolnym czasie. Daje mu się pobawić, potrzebuje więcej czasu, aby dojść do moich wniosków. Podsumowując to pewien rodzaj hobby do zweryfikowania.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.