• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Infinity M35h. Hybryda w służbie prędkości

Bawo,Mart,Ps
25 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Infinity. Szybko, szybciej, M35h.


Osiągi, osiągi i jeszcze raz osiągi. 5,5 sekundy do setki. Infiniti M35 h wystrzela do przodu jak z katapulty i hybrydową konkurencję zostawia daleko w tyle. Właśnie taką hybrydę najbardziej lubimy.



Infiniti M35h to rzadki gość na naszych drogach, a przez to strasznie zwracający na siebie uwagę. Design samochodu zdradza azjatyckie korzenie. Masywna sylwetka z ostentacyjnymi przetłoczeniami na masce wzbudza uśmiech zadowolenia skośnookich biznesmenów, arabskich szejków, a w kraju nad Wisłą piesi i przechodnie przyglądają mu się z nieskrywanym zainteresowaniem. M35h to też powiew świeżości w spowszedniałym tłumie BMW serii 5, Audi A6 czy Mercedesów E klasy.

Za cenę oscylującą w granicach 290 000 zł (obecnie Infinity oferuje rabaty pozwalające kupić M35h z upustem sięgającym ponad 20 tysięcy złotych) dostajemy wszystko co potrzebne do luksusowego przemieszczania się. Lista wyposażenia jest praktycznie kompletna. Jakość użytych materiałów i wykonania nareszcie rzeczywiście bardzo wysoka, fotele bardzo ergonomiczne z dużym zakresem regulacji i wentylacją, do tego zestaw audio Bose i liczni asystenci podnoszący bezpieczeństwo.



Luksusowe wyposażenie nominalnie przypisane jest do marki Infinity. M35h potrafi ucieszyć kierowcę z innego powodu. Naprawdę piorunującego przyspieszenia. Samochody hybrydowe przeważnie kojarzą się z opowieściami o minimalnej emisji dwutlenku węgla, ekologii, oszczędności i korzyściach dla matki ziemi. Zagrożone gatunki i drzewa na pewno słuchałyby tych ekoopowiastek z wypiekami na liściach, co to jednak ma wspólnego z motoryzacją i radością z jazdy?

Infinity na szczęście to zrozumiało i potrafiło znaleźć naprawę dobry kompromis między wymogami ekologii, oszczędnością, a sprawieniem frajdy kierowcy, który nie po to ma do dyspozycji łącznie 364 KM, żeby patrzeć jak zajączki przy drodze oddychają pełną piersią, gdy mija je hybryda.

3.5litrowe V6 o mocy 305 KM, do tego silnik elektryczny o też słusznej mocy 68 KM i 270 NM. Napęd na tył i siedmiobiegowy automat. 5,5 sekundy do setki. Przyspieszenie wciska w fotel, a kręcone do maksymalnych obrotów V6 daje o sobie znać harmonijnym, wysokim i nieco przytłumionym dźwiękiem dobywającym się spod maski. Podczas jednej z jazd testowych, seryjne M35h uzyskało na 1.4 mili wynik 13,9031 sekundy. Nieźle!

W czasie jazdy M35h stara się pokazać swoje łagodniejsze oblicze, nawet w trybie sport. Zauważalne objawy tego ustawienia to delikatne utwardzenie zawieszenia i ostrzejsza reakcja na gaz. Infinity M35h pokazuje jednak, że jest luksusowym sedanem, a nie maszyną do zamiatania tyłem. Silnik elektryczny włącza się także przy prędkościach 90-100 km i tylko on napędza wtedy pojazd nawet przez kilkanaście kilometrów. Załączaniu i rozłączaniu silnika elektrycznego towarzyszy szarpnięcie. Nieco zbyt duże. Za to zużycie paliwa także w czasie bardzo dynamicznej jazdy, w cyklu mieszanym nie przekracza 10 litrów. Kolejny plus.

Do dyspozycji w M35h mamy też tryb eco. Skutecznie zniechęcający do jazdy eco. Stworzono go po to by w czasie podróży ładować baterie, innego zastosowania praktycznie nie ma. Próba naciśnięcia gazu kończy się brutalnym wypchnięciem pedału gazu do przodu przez elektronikę. Kierowca już wie, że nie ma co go mocniej wciskać, a zmierzający Matizem na działkę senior, odczuje prawdziwą frajdę, bez problemu wyprzedzając prawie pięciometrową limuzynę.

Infinity M35h to niezwykle ciekawa propozycja w segmencie premium. Auto na wskroś oryginalne i przekonujące sposobem w jaki wykorzystuje napęd hybrydowy. Kusi ponadprzeciętnymi osiągami, komfortem jazdy, a także niskim spalaniem. Nie jest sportową limuzyną, potrafi jednak podnieść adrenalinę i pokazać co naprawdę potrafi hybryda.
Bawo,Mart,Ps

Opinie (10) 1 zablokowana

  • M35h vs GS450h

    A jak według testujących "Bawo,Mart,Ps" Infiniti ma się do wcześniej testowanego Lexusa GS450h ??? Jakie jest wasze zdanie, wasze odczucia?

    • 1 2

  • Nie, żebym sie czepiał

    ale przod tego auta nie pasuje trochę do tyłu. Z tyłu jego linia jest że tak powiem bardziej prosta, z przodu za duzo esów floresów szczególnie w okolicach przednich lamp. krzwizna boczna maski tez srednio pasuje.
    oczywiscie auto klasa sama w sobie.

    • 0 3

  • Nie ma jak to Nissan Maxima ze zmienionym znaczkiem I lekko ksztaltem

    • 0 3

  • Acura, Infiniti i Lexus (2)

    to niestety porażka. Nieudana odpowiedz na Audi i BMW, z ktorymi rywalizuja tylko ceny, natomiast wyglad i osiagi bardzo przecietne

    • 1 18

    • nie wierzycie, przeczytajcie sobie artykuł pod linkiem

      Najlepsze jest podsumowanie, ze niby fajna bryka, ale i tak wolimy BMW czy Jaguara

      • 0 2

    • Audi i BMW

      To bardzo awaryjne samochody do tego to zwykła sztampa,wszedzie tego pełno.

      • 3 0

  • Kupię sobie na gwiazdkę.Tylko odłożę trochę Gold.

    .

    • 0 1

  • Łaaadna bryka.

    nieważne, czy hybryda czy nie - kształt jest fajny.

    • 2 0

  • Oj raczej ci, którzy go posiądą nie dadzą siewyprzedzić matizowi

    Raczej będą spychali wszystko, co żyje i jedzie mniej kozacko niż oni....

    • 3 1

  • drogi Nissan

    Nie ma jak inaczej opakowana Altima za dużo więcej

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC (1 opinia)

(1 opinia)
30 zł
zawody / wyścigi

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Sprawdź się

Sprawdź się

Czym jest Autodrom Pomorze?

 

Najczęściej czytane