- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (257 opinii)
- 2 Wyścigi zdalnie sterowanych modeli (9 opinii)
- 3 Stacje tankowania wodoru w Trójmieście (26 opinii)
- 4 Paraliż drogowy na północy Gdyni (192 opinie)
- 5 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (98 opinii)
- 6 Ten kierowca musi kochać Jezusa (136 opinii)
Kable rozruchowe: jak je podłączyć prawidłowo?
Kable rozruchowe - jak je podłączyć? Zima wciąż nie rozkręciła się na dobre, ale już teraz noce bywają mroźne. Można więc "sezon na kable rozruchowe" uznać za otwarty. W tym artykule podpowiadamy, jak poprawnie podpiąć kable.
- Kable rozruchowe: kto "pożyczy" trochę prądu?
- Kable rozruchowe: trochę teorii krok po kroku
- Jak prawidłowo podłączyć kable rozruchowe?
- Kable rozruchowe: jakie kupić?
Kable rozruchowe: kto "pożyczy" trochę prądu?
Kiedy temperatura spada, automatycznie spada pojemność akumulatorów w pojazdach. W wielu przypadkach kończy się to niestety problemem z uruchomieniem silnika. Zazwyczaj pech dopada w mroźny poranek, gdy jest jeszcze ciemno, a my spieszymy się do pracy. Nie pozostaje nam nic innego, jak znaleźć inny środek transportu albo pomocną osobę, która "pożyczy" trochę prądu.
Jeśli nie uda wam się nikogo znaleźć, rozwiązaniem może być zamówienie taksówki. Taksówkarz bez większego problemu powinien pomóc odpalić samochód. Jeśli sami nie dysponujecie kablami rozruchowymi, zamawiając taksówkę, koniecznie zapytajcie, czy posiada je taksówkarz. Koszt takiej usługi nie powinien przekroczyć kilkudziesięciu złotych.
Jak przechowywać opony?
Kable rozruchowe: trochę teorii krok po kroku
W teorii najlepiej jest pobierać prąd od drugiej, niezamontowanej w aucie baterii. W większości przypadków kończy się jednak na poborze prądu bezpośrednio z drugiego pojazdu. Co ważne, akumulator dawcy powinien mieć podobną lub większą pojemność od waszego akumulatora. Jeśli "pożyczacie" prąd od auta z akumulatorem o mniejszej pojemności, to może to doprowadzić do rozładowania baterii w samochodzie dawcy.
Warto również pamiętać, że silnik pojazdu, z którego pobierany jest prąd, powinien zostać odpalony dopiero po poprawnym podłączeniu kabli rozruchowych. W obu pojazdach należy wyłączyć wszystkie odbiorniki prądu, takie jak: radio, światła czy ogrzewanie szyb.
Pojazd, z którego pobierany jest prąd, należy ustawić blisko waszego - najlepiej maskę w maskę. Bywa, że podpięcie kabli może skomplikować niekorzystne ustawienie pojazdu, utrudniające dostęp do akumulatora. Albo gdy bateria znajduje się np. w bagażniku, a wy zaparkowaliście auto tyłem przy samej ścianie czy też innym samochodzie. Problem rozwiązują długie kable (nawet 5 m długości).
Sklepy z akumulatorami - Gdańsk, Gdynia, Sopot
Jak prawidłowo podłączyć kable rozruchowe?
Zasada jest prosta: zawsze podpinamy plus do plusa, a minus do minusa. Bardzo ważna jest kolejność. Nieprawidłowe podłączenie może skutkować zwarciem i awarią.
- Chwyć za czerwony przewód (plus) i w pierwszej kolejności podepnij go do dodatniej klemy akumulatora "biorcy prądu", a następnie do baterii "dawcy".
- Pora na kabel czarny (minus). Jedną końcówkę podłącz do minusa sprawnego akumulatora.
- Drugi zacisk kabla czarnego podepnij do tzw. masy (uziemienie), czyli do metalowego elementu pod maską niesprawnego auta (np. krawędź blachy w komorze silnika albo głowica cylindrów).
- Uruchom silnik "dawcy". Jednostka powinna pracować kilka minut na nieco wyższych obrotach (ok. 1,5 tys. obr./min).
- Podejmij próbę awaryjnego uruchomienia pojazdu.
Kable rozruchowe odłączamy dokładnie w odwrotnej kolejności niż przy ich podłączaniu - zaczynając od minusa. Warto - zanim podłączycie kable - starannie oczyścić klemy obu akumulatorów z brudu i tlenku ołowiu. Najlepiej poradzi sobie druciana szczotka.
Co istotne, jednorazowe "kręcenie" rozrusznikiem nie powinno trwać dłużej niż 10 sekund. Po nieudanej próbie odczekajcie kilka minut. Jeśli około pięć takich prób nie przyniesie efektu, odpuśćcie dalszą "reanimację".
Jeśli jednak operacja zakończy się sukcesem, pamiętajcie, aby po powrocie do domu akumulator doładować prostownikiem. Jeżdżąc jedynie na krótkich odcinkach, po mieście, możecie być w zasadzie pewni, że alternator nie będzie w stanie optymalnie podładować baterii.
Kable rozruchowe: jakie kupić?
Jeśli nie posiadacie własnych kabli rozruchowych, zalecamy ich zakup. Warto wozić je w bagażniku auta.
Kable rozruchowe powinny mieć odpowiedni przekrój - nie mogą być ani zbyt cienkie, ani zbyt grube. Do podładowania akumulatora w aucie z silnikiem benzynowym wystarczy grubość 25 mm kw., natomiast dla jednostek wysokoprężnych - 35 mm kw.
Istotne jest także, jaki prąd rozruchowy kable są w stanie przenieść. Najtańsze przewody oferują maksymalne natężenie na poziomie 100-200 A, natomiast droższe i lepsze - około 1000 A.
Dobrej jakości kable rozruchowe to wydatek rzędu 100-200 zł.
Przygotowanie auta do zimy. Co warto wozić w bagażniku?
Opinie wybrane
-
2022-12-05 06:39
Juz nie dziwia mnie takie artykuły jak prawidłowo podłaczyc kable:) (3)
Widząc że kierowcy jeżdżą bez powietrza w kołach bez świateł , na długich na przeciwmgielnych, nie potrafią nawet usiać prawidłowo za kierownicą czy nie wiedza gdzie dolewa się olej czy płyn do spryskiwaczy, nie wiedzą że na strzałce zielonej trzeba się zatrzymać i ba....że należy się zatrzymać przed zbliżającym sie pieszym do przejścia to jestem
Widząc że kierowcy jeżdżą bez powietrza w kołach bez świateł , na długich na przeciwmgielnych, nie potrafią nawet usiać prawidłowo za kierownicą czy nie wiedza gdzie dolewa się olej czy płyn do spryskiwaczy, nie wiedzą że na strzałce zielonej trzeba się zatrzymać i ba....że należy się zatrzymać przed zbliżającym sie pieszym do przejścia to jestem za zamieszczaniem takich artykułów!
i prośba ..."kierowcy zawodowcy wszelkiej maści" czasem warto rozwiązać quiz komunikacyjny to sprawdzicie swój poziom wiedzy i zapewniam że będzie zastraszająco niski!- 15 1
-
2022-12-06 10:43
Masz rację, lewactwa bez solidnej wiedzy jest dużo i coraz więcej. (1)
Bez solidnej wiedzy, bez sensu ale pierwsi do protestów na tematy o których nie mają pojęcia. Zadymiarze. I na nich właśnie liczą korporacje budując swoje lewe biznesy oparte np. o pojęcie ochrony środowiska. NIestety często to są bardzo młodzi ludzie umiejętnie zmanipulowani.
- 0 2
-
2022-12-06 14:52
taaa bo to wszystko łączy się z polityką :D
głupich ludzi wszędzie jest pełno, zarówno z prawej jak i z lewej, ale jeśli chodzi o kable nie ma to żadnego znaczenia, chyba tylko w jakimś zaczadzonym umyśle
- 0 0
-
2022-12-05 21:32
Ale powietrza nie ma tylko na dole hahaha
- 1 0
-
2022-12-05 09:07
A nie lepiej zamiast kupować kable kupić nowy akumulator? (3)
I mieć po prostu sprawne auto?
- 1 1
-
2022-12-05 09:26
zostaw na noc lampkę w sprawnym wozie. (2)
to się dowiesz po co kable
- 3 0
-
2022-12-05 09:40
(1)
Sugerujesz, że ci wszyscy, którzy zimą rano mają problem z uruchomieniem silnika, zostawiają na noc włączone lampki?
- 2 1
-
2022-12-05 16:15
Nie, ale on sugeruje że wszyscy którzy zostawili włączone lampki szybko polubią się z kablami. Tego co ty piszesz on nie sugerował. Ten zbiór jest większy.
- 1 0
-
2022-12-05 07:15
(8)
"Kable rozruchowe powinny mieć odpowiedni przekrój - nie mogą być ani zbyt cienkie, ani zbyt grube."
Co jest złego w zbyt grubych kablach? Dlaczego nie mogą być za grube? Zrozumiałbym, gdyby było napisane, że nie warto takich kupować, że szkoda pieniędzy. Napisane jest jednak, że nie można.- 22 0
-
2022-12-06 10:47
Kiedyś czytałem, jak 'specjalista' opisując kable napisał "elektrony dodatnie i ujemne" to mniej więcej jest
w tym samym stylu jak "kable nie mogą być za grube", bo wtedy będą za dobre. Buahahahahahaaaaaa
- 0 0
-
2022-12-05 10:00
Takie artykuły powstają
Kiedy autor nie ma zielonego pojęcia w temacie, o którym pisze.
- 11 0
-
2022-12-05 09:32
Pewnie treść kopiowana z netu i powielana
Cienkie i długie przewody zwiększają opór, czyli będą się grzały i mogą się spalić przy zbyt wielkim natężeniu prądu.
Grube przewody są zwyczajnie droższe i to jedyna ich wada. No bo po co przepłacać jak nie trzeba.
Może w artykule chodziło, by kable nie były zbyt cienkie lub zbyt długie (a nie grube). W takim przypadkuCienkie i długie przewody zwiększają opór, czyli będą się grzały i mogą się spalić przy zbyt wielkim natężeniu prądu.
Grube przewody są zwyczajnie droższe i to jedyna ich wada. No bo po co przepłacać jak nie trzeba.
Może w artykule chodziło, by kable nie były zbyt cienkie lub zbyt długie (a nie grube). W takim przypadku dla dużych akumulatorów przy prądzie rozruchowym można sobie popsuć plan ;)
Ogólnie w tym artykule jest dużo porad bez zastanowienia się dlaczego.- 11 0
-
2022-12-05 08:41
Prawdopodobnie z tego powodu, że grubymi kablami źle się manipuluje. (1)
- 0 5
-
2022-12-05 09:05
Bez przesady. Linka miedziana jest miękka. Sztywność nadaje osłona / izolacja.
- 8 0
-
2022-12-05 07:53
(2)
Panie, wozisz pan kilogramy miedzi, to większy ślad węglowy :)
- 3 3
-
2022-12-05 08:23
(1)
ślad węglowy = lewacki bełkot :)
- 7 5
-
2022-12-05 10:11
generalnie dwutlenek węgla
wymyślili komuniści
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.