• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowcy znów skarżą się na parkowanie przy Lawendowej

Maciej Korolczuk
3 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
aktualizacja: godz. 13:59 (3 stycznia 2017)
  • Na wjeździe od strony ul. U Furty stoi znak informujący o tym, że kierowca znajduje się w strefie płatnego parkowania. Tuż obok jest wjazd na parking prowadzony przez Wiparking, który do strefy już nie należy.
  • Podobnie jest na wjeździe od strony ul. Lawendowej.
  • Oznakowanie wprowadzające w błąd kierowców. Z jednej strony informacja o strefie płatnego parkowania i możliwości płatności mobilnej, tuż obok parking, gdzie takiej możliwości nie ma.
  • Na parking przy Lawendowej kierują m.in. miejskie znaki D-18.
  • Jeden ze znaków wskazujący kierowcom parking przy Lawendowej.

Kierowcy znów narzekają na działalność firmy Wiparking, operatora parkingu przy ul. Lawendowej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Nasi czytelnicy zwracają uwagę na niewłaściwe oznakowanie wokół parkingu, które wprowadza w błąd wielu kierowców.



Jak oceniasz politykę parkingową prowadzoną przez urzędników w Gdańsku?

O parkingu przy Lawendowej zrobiło się głośno wiosną ubiegłego roku, gdy miasto zdecydowało się wydzierżawić darmowy dotąd miejski parking prywatnej firmie Wiparking. Zaskoczeni nagłymi opłatami kierowcy narzekali na wyższe ceny niż w miejskich strefach płatnego parkowania (4 zł za godzinę zamiast 3, a w weekendy nawet 5,60 zł), wysokie kary (sięgające nawet 300 zł) a także sposób ich nakładania oraz złe oznakowanie i pozostawiające wiele do życzenia zachowanie pracowników Wiparking. Dodatkowo parkomaty nie wydają reszty, nie można w nich płacić kartą, transakcje mobilne też są niemożliwe.

Gdy sprawę nagłośniły media, oznakowanie się zmieniło i na kilka miesięcy zrobiło się spokojniej. Sprawę ułatwił fakt, że w czasie wakacji uwagę mediów i kierowców odwróciły jeszcze większe problemy z parkowaniem w pasie nadmorskim, gdzie jednym z negatywnych "bohaterów" również była firma Wiparking. Z jedną różnicą.

W Gdańsku są, a w zasadzie do niedawna były bowiem... dwie firmy Wiparking. Jedna - zarejestrowana na Bartłomieja Wiltosa jest od kwietnia operatorem parkingu przy Lawendowej. Właścicielem drugiej jest Łukasz Wiltos. Firma została zarejestrowana w lipcu 2013 r. i w wakacje prowadziła parkingi przy Czarnym Dworze, Lazurowej, Falowej, Dąbrowszczaków i Hallera. 1 września firma Wiparking działająca w pasie nadmorskim zawiesiła swoją działalność.

Znaki wprowadzają w błąd

Tymczasem przy Lawendowej znów jest gorąco. Skontaktowała się z nami jedna z czytelniczek, która podobnie jak kilka innych osób otrzymała wezwanie do dodatkowej zapłaty. Dlaczego? Bo sugerując się stojącymi przy wjeździe znakami, opłaciła parkowanie poprzez aplikacją mobilną. W efekcie pieniądze zostały przelane za postój w miejskiej strefie, a parking przy Lawendowej taką nie jest.

- Znaki stojące przy wjeździe sugerują, że to miejski parking. Dodatkowo widnieje na nich symbol telefonu komórkowego, tak jakby można było tam płacić mobilnie. Dopiero później okazuje się, że jest zupełnie inaczej. Dodatkowo osoba kontrolująca, zamiast poinformować kierowców o sposobie płatności, chodzi dookoła parkingu i bez słowa wystawia mandaty płacącym Mobiletem lub osobom, które wniosły opłatę w innym parkometrze. Plecak kontrolera bardzo skutecznie zasłania kamizelkę z informacją, kim jest ta osoba. To niesmaczne i krzywdzące dla uczciwie płacących. Fatalne oznakowanie i grubiańskość kontrolera są porażające. Najwyższy czas ucywilizować pewne zachowania. Szczególnie w mieście, które zarabiać chce na turystach i uważa się za europejskie - mówi pani Grażyna.
  • Kierowcy narzekają, że pracownik kontrolujący wnoszenie opłat nie ma kamizelki i identyfikatora, a jego zachowanie pozostawia wiele do życzenia.
  • Wkrótce parkomaty przy Lawendowej zostaną wymienione na nowe urządzenia. Będzie można w nich płacić kartą i wprowadzić numery tablic rejestracyjnych.
  • Ceny parkowania przy Lawendowej są wyższe niż w strefie płatnego parkowania. W weekend na parkingach miejskich płacić nie trzeba, przy Hali Targowej godzina kosztuje 5,60 zł.
  • Nowe parkomaty będą pomalowane na brązowo, by odróżnić się od urządzeń stojących w pobliskiej SPP.
  • Kierowcy narzekają, że kontrolerzy wystawiający mandaty zachowują się w niewłaściwy sposób. Mateusz Wiltos obiecał, że przyjrzy się sprawie.
  • Wezwanie do wniesienia dodatkowej opłaty.
  • Kierowcy zwracają uwagę, że regulamin parkingu napisany jest zbyt małą czcionką.


W podobnym tonie wypowiada się w naszym Raporcie pan Maciej.

- Skandaliczny parking przy Lawendowej. Osoba pilnująca, zamiast sprzedawać bilety i pilnować porządku, krąży wystawiając mandaty. Skoro firmę stać na zatrudnianie pracownika, to może ów zajmie się sprzedażą biletów? Pomijam fakt, że minimalna kultura osobista w mieście turystycznym, jakim jest Gdańsk, powinna być standardem - dodaje nasz czytelnik.
Zwróciliśmy się więc do Zarządu Dróg i Zieleni, z którym Wiparking zawarł umowę najmu, o weryfikację oznakowania wokół parkingu, które prowadzi kierowców na parking i sugeruje, że można na nim płacić tak, jak w miejskich strefach płatnego parkowania. Ponadto, znaki stoją obok siebie i kierowcy wjeżdżający na parking zarówno od strony Lawendowej zobacz na mapie Gdańska, jak i ul. U Furty zobacz na mapie Gdańska mogą czuć się zdezorientowani, czy znajdują się na parkingu miejskim czy prywatnym.

Przedstawiciele Wiparking zapewniają, że w najbliższych tygodniach na parkingu pojawią się nowe parkomaty, które w porozumieniu z ZDiZ zostaną przemalowane na brązowy kolor.

- Same urządzenia w niczym nie będą różnić się od nowych parkomatów, w których można płacić kartą i wprowadzać numery tablic rejestracyjnych. Zmieni się jedynie kolorystyka, by odróżnić je od parkomatów stojących w strefach płatnego parkowania - mówi Mateusz Wiltos z firmy Wiparking. - Co do płatności kartą, to można już to robić od kilku miesięcy w terminalu bezpośrednio u naszego pracownika. Oznakowanie? Sprawdzimy, ale według mojej wiedzy wszystko jest w porządku.
Według umowy firma Wiparking będzie operatorem parkingu przy Lawendowej do czasu wybudowania parkingów kubaturowych (ewentualne podpisanie umowy na ich budowę miałoby nastąpić w drugiej połowie 2017 r.).

O wprowadzające w błąd oznakowanie zapytaliśmy też Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku. Nie otrzymaliśmy jednak żadnej odpowiedzi.

Aktualizacja, wtorek, godz. 13:59
Już po publikacji artykułu otrzymaliśmy odpowiedź z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.

- Miejsce to jest oznakowane zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych. Pomyślimy jednak, czy można je dodatkowo oznakować - wyjaśnia Katarzyna Kaczmarek, rzecznik ZDiZ.

Opinie (116) 3 zablokowane

  • Ktoś bardzo nienawidzi kierowców, prawdopodobnie ma jakąś fobię - kompleksy.... (2)

    Najwyraźniej typ nie ma prawa jazdy i ktoś go wozi, z dalszego portretu wynika, że posiada taką liczbę mieszkań, która mu samemu nie mieści się w głowie...

    Komu wadziło np to, że pod dworcem głównym można było na chwilę stanąć i wysadzić - zabrać ludzi ? Zwłaszcza, że w pobliżu brakuje miejsc parkingowych a nie liczne, nawet płatne, są pozajmowane non stop ?!

    I ustawiono betonowe kloce!

    Pytam się: czy prezydent miasta nie powinien zostać skierowany na badania psychiatryczne ?

    Jego zarządzenia vs. parkowanie-kierowcy znacznie utrudniają życie i funkcjonowanie w Gdańsku.

    • 7 4

    • (1)

      Akurat tu się zgadzam, na święta przyjechali do mnie goście pociągiem. Jakto bywa z odwiedzinami na ok tydzień, mieli kilka bagaży. Przez te zmiany musieli targac je aż pod ecs. Oczywiście była awaria tramwajow, więc trzeba było na piechotę iść po długiej podróży z ciężkimi torbami..

      • 0 2

      • gości nie mogłeś odebrać?

        co za człowiek, szczególnie, że wiedziałeś jak to może być i że mają bagaże,
        ręce opadają,
        a jeśli auta nie masz to co, taksówki są za drogie?
        nawet znajomych można poprosić o pomoc jeśli taksówki są za drogie
        ale nie, trzeba było na pastwę losu własnych gości, zmęczonych podróżnych z bagażami, zostawić w dużym mieście,
        niezły z ciebie gamoń

        • 1 0

  • Gdańsk generalnie jest źle oznaczony (1)

    Często ciężko sie zorientować, gdzie zaczyna się strefa płatnego parkowania.
    Parę dni temu parkowałem w okolicy bunkra. Wykupiłem bilecik proforma (może na tym właśnie polega myk...) ale nadal nie jestem przekonany czy miejsce, w którym zaparkowałem należało do strefy płatnego parkowania.

    • 6 1

    • cała Polska jest źle oznaczona

      pamiętam jak pierwszy raz do Niemiec pojechaliśmy,
      na własne oczy się przekonałem ile Polsce brakuje,
      problem leży w posowieckiej, niewolniczej mentalności,
      na to trzeba pokoleń

      • 0 1

  • Czegoś nie rozumiem (1)

    Skoro sąd orzekł, że dzierżawienie parkingów w pasie nadmorskim jest nielegalnym obchodzeniem prawa, to dlaczego działającym na tej samej zasadzie parkingiem na Lawendowej nikt się nie interesuje?

    • 10 2

    • bo nie jest w pasie nadmorskim?

      albo nikt nic nie wie

      • 1 0

  • Przecież WYDAJE się, że ten przetarg robiony " był pod tą firmę " ? (1)

    Każdy może sprawdzić w CEiDG kiedy powstałą ta firma i od kiedy prowadzi działalność parkingową...!

    Kto daje w takim mieście jak Gdańsk i w takim miejscu tak strategiczny parking i NA TAKICH warunkach TAKIEJ FIRMIE ? Pomijam, że nie z naszej gminy a co też nie jest bez znaczenia, jedź np ty do Zakopanego po miejsce do Handlu na Krupówkach....

    / Śniły mi się dzisiaj nici tak grube jak liny od kotwic..../ a w koło same króliki i ich znajomkowie.../ Nie wiem czemu w tym śnie,pośrodku siedział na wielkim krześle minister Ziobro.../

    • 12 3

    • pewnie znajomy królika

      • 1 1

  • Matko.. Jakie problemy. Jak parking jest płatny i chcecie tam stanąc to zwyczajnie zapłaccie. (6)

    A jak nie chcecie płacić to stancie gdzie indziej. Najlepsi kierowcy z drigich fur. Stana wszedzie zeby 4 zlote tylko nie zaplacic przykladem 1 pseudoposeł i jego parkowanie pod lotniskiem.

    • 56 68

    • Helenka...

      Przetrzyj okulary i przeczytaj jeszcze raz artykuł, który komentujesz...

      • 4 0

    • Przeczytaj teks jeszcze raz i postaraj się go zrozumieć. (2)

      Pani Grażyna zapłaciła tylko nie tym co trzeba, ponieważ jest "mylące" oznakowanie.

      • 16 3

      • Oznakowanie jest dobre (1)

        To Grażyna się pomyliła

        • 7 13

        • Barłomiej czy Łukasz sie odezwał?

          • 4 2

    • nie wiesz jak to jest, im więcej kasy i lepszy samochód tym większa sknera

      w końcu na paliwo musi mieć bo samochód pali jak smok

      • 3 3

    • coś przespałeś, on już jest szefem tvp ;)

      • 11 1

  • Po co nr rejestracyny na kwitach. (7)

    A zastanawialiście się po co jest nr rejestracyjny samochodu na kwitach z parkometru? A więc po to, że jak zapłacicie za np. 1h, a wrócicie za 0,5h to moglibyście oddać bilet innej osobie właśnie wjeżdżającej na parking. I tak samo później ktoś może oddać swój już niepotrzebny, ale opłacony bilet. Tak to funkcjonuje w wielu miastach. Ale w Gdańsku "władze" (dla przypomnienia PO) okradają jak się tylko da. Przecież nie zwracają pieniędzy jak się zabierze auto przed upływem opłaconego parkowania. Kolejna skandaliczna sprawa to parkomaty na Smoluchowskiego. Parkomaty zamontowano, opłaty się pobiera. A syf na Smoluchowskiego jest taki, że nie można przejść po chodniku ni brudząc butów od błota i gnijących liści, a nawet w ogóle, bo chodnik jest całkowicie zarośnięty, a gałęzie z drzew przylegających do chodnika zwisają na wys. 1,5m nad chodnik. Kasa, kasa, kasa!

    • 24 4

    • we wrocławiu (1)

      wszystkie parkomaty miejskie działają tak że wpisujesz numer rejestracyjny. i nikt nie mówi że to zamach na wolności obywatelskie

      • 2 3

      • sowieckie popłuczyny co chleb na miligramy liczą

        wodę na mililitry a w zimę przy zgaszonym świetle siedzą
        i przy ognisku ze śmieci na środku kuchni

        • 1 0

    • we wrocławiu (2)

      wszystkie miejskie parkomaty działają w ten sposób że się wpisuje nr. rejestracyjny

      a cwaniakowanie z oddawaniem komuś biletu to też jest taki typowy pomysł polaka-cebulaka. masz kasę na samochód a nie masz na parkowanie? to może czas się przesiąść na autobus?

      • 4 9

      • Skoro miejsce jest opłacone (1)

        to jakie to cwaniakowanie. Widzę, że niektórzy mają tak wyprane mózgi, że płacenie 2 razy za to samo jest dla nich OK.. To właśnie podwójne pobieranie opłat jest cwaniakowaniem. To właśnie jest syndrom polaka-cebulaczka. Czasem jest tak, że bilet się opłaci na 2h, a się wraca po 10min. Zupełnie nie rozumiem, dla czego nie miałbym oddać takiego biletu. Niektórym nie przechodzi na myśl, że można coś zrobić bezinteresownie.

        • 13 2

        • idź już stąd żebraku

          do kina bilet na minuty kupujesz czy na sekundy?
          do autobusu czy pociągu to samo? okradają cię?
          za niewykorzystane sekundy filmu chcesz zwrotu
          bo akurat mrugnąłeś?
          za niewykorzystane kilometry też chcesz zwrotu kasy?
          bo tyle samo bilet kosztuje do piździewa co do kurkiszewa
          a przecież jest bliżej jedną stację więc cię okradli?

          • 1 2

    • Bilet tramwajowy tez można oddać. W sumie to pojazd, prąd i ludzie tam zatrudnieni to opłacania a przez kogoś a nie przez mieszkańców....albo lepiej podaj swój adres, przyjdę z kolegami troche posiedzieć jak bedziesz w robocie - w sumie chata zapłacona to co ma sie marnować. Grunt to rotacyjny system korzystania z dóbr.

      • 4 4

    • Przyda się

      Jak weźmiesz bilet ze sobą i dostaniesz "mandacik" że biletu nie miałeś to będziesz miał potwierdzenie, że bilecik który miałeś w kieszeni był dla Twojego auta a nie od uczciwego kolegi stojącego obok ;) zresztą nie ma nakazu wpisywania rejestracji, parkomaty z klawiaturą jak nie wpiszesz rejestracji to Ci dadzą bilet jak dotychczas i będziesz mógł go komuś dać jak nie wykorzystasz.. Przynajmniej tak działają wszystkie te nowe urządzenia w Gdańsku

      • 3 3

  • mieszkańcy skarżą się

    Mieszkańcy sopotu skarżą się, że przez brak opłat w weekendy samochody są zostawiane od piątku do niedzieli/poniedziałku na chodnikach, trawnikach tak, że ani samemu nie zaparkujesz, ani z wózkiem nie przejedziesz. A policja permanentnie ignoruje łamanie zakazu parkowania.

    • 1 2

  • Zapłacić, zapamiętać i nie przyjeżdżać w ten rejon miasta w ogóle... (4)

    może, jak się władze i restauratorzy obudzą, dlaczego tam tak pusto, to się zastanowią...

    • 69 12

    • puste knajpy

      mój ulubiony argument:)

      od kogoś, kto chyba dawno w piątek wieczorem do centrum się nie wybierał...

      • 3 2

    • szkoda wydac 4 zl na parking dla byki i fury ale w restauracji to bedzie full wypas ??? chodzi o to zeby biedny plebs nie zajmowal miejsc parkingowych w centrum ...

      • 2 8

    • Haha restauracje padną bo Roman z żoną Beatą nie przyjadą swoim 15 letnim Fordem Fokusem do centrum (1)

      Poprawiłeś mi humor na cały dzień

      • 11 24

      • A jakby mieli przyjechać nowym Chryslerem, robiłoby to jakąś różnicę?

        • 16 2

  • zdezorientowani kierowcy

    Mieszkam na głównym mieście, w strefie "ograniczonego" ruchu i codziennie obserwuję takich jeleni. Przed wjazdem do strefy jest znak b-1, a i tak najmniej połowa aut, która jeździ w okolicy, nie ma wjazdówek. Oczywiście SM regularnie goli takich jeleni, ale to nie rozwiązuje problemu.

    a jeszcze lepsze jest to, jak pełno aut jeździ po deptaku na piwnej i kołodziejskiej, gdzie przed wjazdem jest znak c-16 i dwa wielkie kamienie, a między nimi wysuwany słupek. Tylko czemu jest on schowany od 17 do 9 rano?

    prawda jest taka, że kierowcy patrzą na znaki tylko wtedy, jak coś imo może zagrozić, albo jak szukają drogi

    • 3 4

  • Czytelniczka najwyraźniej jest nierozgarnięta (2)

    Strach że ma prawo jazdy i po drogach publicznych jeździ.

    • 29 53

    • bez Janusza (on zajmuje sie czytaniem ) to grazynce samej ciezko ;-)

      • 1 2

    • Grażyna

      I wszystko jasne

      • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Czym jest AMG Brand Center Gdańsk?

 

Najczęściej czytane