• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Klapki w aucie - zły pomysł

BaWo
6 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Gdy w upalne lato wychodzimy w klapkach na ulicę, nie ma w tym nic złego, ale gdy w takim obuwiu wsiadamy do samochodu, popełniamy wielkie głupstwo.



Prowadzenie samochodu w klapkach lub japonkach nie jest zabronione, może być jednak niebezpieczne. Prowadzenie samochodu w klapkach lub japonkach nie jest zabronione, może być jednak niebezpieczne.
Przepisy nie regulują, w jakich butach powinno prowadzić się samochód, jednak na podstawie wieloletnich badań wyselekcjonowano grupę butów, które mogą stanowić poważne zagrożenie dla prowadzącego pojazd.

Do sprawiających największe zagrożenie dla bezpieczeństwa kierowcy należą właśnie klapki i japonki. Mogą zsunąć się ze stopy utrudniając wykonanie awaryjnego hamowania czy też po prostu zablokować pedał.

Poważne niebezpieczeństwo stwarzają też szpilki. W przypadku eleganckiego, damskiego obuwia, prowadząca pojazd nie jest w stanie prawidłowo ocenić siły koniecznej do naciśnięcia pedału hamulca czy gazu. Nie może też zrobić tego odpowiednio szybko.

- Policja nie powinna decydować o modzie, ale tutaj chodzi o nasze bezpieczeństwo, dlatego przypominamy, że samochód powinno prowadzić się w lekkim bucie. Najlepiej wiązanym lub na rzepy, który nie ma szans zsunąć się ze stopy i ma miękką podeszwę - mówi aspirant Robert Nowicki z Wydziału Ruchu Drogowego KWP Gdańsk.
BaWo

Opinie (122) ponad 10 zablokowanych

  • sie klapki zdejmuje i jedzie na boso, w czym problem? (4)

    • 77 16

    • w niczym, ale BaWo widzi w tym problem (2)

      i co gorsza nie potrafi znaleźć rozwiązania stad ten artykuł....a na marginesie to chyba już sami autorzy profilaktycznie nie podpisują się z imienia i nazwiska :P

      • 16 0

      • Kiedyś się nad tym zastanawiałem o co w tym chodzi. (1)

        Otóż, gołą stopą nie naciśnie się tak mocno hamulca, zwłaszcza kobieta. Myślę, że to kwestia bezpieczeństwa.

        • 4 6

        • kobiety mają mocniejsze stopy niż Wy mężczyźni sądzicie

          pochodźcie trochę w szpilkach to może to pojmiecie

          • 2 4

    • Problem w tym

      że osobiście próbowałem prowadzić na boso i w klapkach - z przekonaniem stwierdzam, że o wiele lepiej, wygodniej, i bezpieczniej jest jednak w klapkach.

      • 6 2

  • Zawsze mnie zastanawiało, jak lalunie w szpilach prowadza samochody. (53)

    I jeszcze z komórką przy uchy i pomadką w drugiej ręce.

    • 73 21

    • cd... (34)

      Prowadzę w szpilkach od lat i nie widże rożnicy pomiędzy szpilkami a innym obuwiem. Piszesz o komórce i pomadce...a dlaczego nie wspominasz o facetach z petem w łapie i komórce przy uchu???Ptrzeciez to raczej typowy obrazek;))

      • 37 15

      • widze jak u mnie kobiety z pracy nie dają rady w szpilach prowadzić (4)

        smieję się w tedy na maksa.

        • 10 9

        • "W tedy" (1)

          trzeba im pomóc, a nie się śmiać. Może odwdzięczą się i kupią słownik :)

          • 29 5

          • bekaa...

            • 4 4

        • może one po prostu nie potrafią jeździć

          ja nie mam z tym problemu zarówno w szpilach na 10 cm obcasie jak i atkach czy klapkach

          • 3 2

        • ...

          Widocznie pracują z Tobą kobietki, a nie kobiety;))

          • 3 0

      • (10)

        to dlaczego kierowcy rajdowi nie jeżdżą w szpilkach? może nie chcą mieć żylaków...? krzyż na drogę lalka.

        • 5 11

        • wzrok błądzący za rozumem (7)

          i odwaga cywilna aby się podpisać - w 100% facet!

          • 7 8

          • bijemy ad personam? ok... (6)

            "wzrok błądzący za rozumem" - widzisz w lusterku wstecznym gdy malujesz pysk. potwierdziłem swój samczy, stereotypowy, prostacki charakter? to teraz do rzeczy... przekaz postu był prosty, takie obuwie nie jest stworzone do prowadzenia pojazdu. wyjeżdżając na drogę czynisz siebie odpowiedzialną nie tylko za swoje życie, ale innych użytkowników. przykładowa sytuacja kiedy coś/ktoś wyskakuje przed maskę... co robisz? hamujesz... uprzednio ustawiając odpowiednio obcas. to są ułamki sekund mogące decydować o czyimś życiu lub śmierci. są udokumentowane przypadki kiedy kobieta w szpilkach nie trafiała w pedał hamulca... i tak właśnie się tłumaczyły. ;) *to nie było śmieszne. WYGODA TO BEZPIECZEŃSTWO. over&end

            • 13 5

            • A z mojego jednozdaniowego powyższego komentarza wywnioskowałeś, że popieram prowadzenie w szpilkach??
              buahaha
              troglodyta i to chamski :)

              • 2 13

            • nie muszę ustawiać obcasa (3)

              szpilka daje mi ten komfort, że stopę mam zawsze nad pedałami więc tylko ją opuszczam w dół i śmiem przypuszczać, że wciskam pedał o ułamki sekund szybciej niż Ty idioto

              • 2 5

              • noga cały czas na hamulcu? (1)

                gaz pewnie wciskasz lewą, a sprzęgło ręką? brawo tępa gimnastyczko...

                • 3 1

              • no widzisz

                potwierdzasz, że skoro nie nosisz szpilek, to nie masz pojęcia, o czym mówisz. ona nie trzyma nogi cały czas na hamulcu, tylko nie musi jej przenosić z jednego pedału na drugi, bo ją sobie obraca na szpilce raz do prawej, raz do lewej, więc robi to szybciej niż miałaby przenieść całą stopę.

                • 3 1

              • ...

                Oczywiście,ze tak...Taż od lat prowadzę w szpilkach i dziwią mnie idiotyczne opinie facetów, którzy w szpilkach nie chodza wiec i nie mają pojęcia o tym co piszą;))

                • 5 1

            • do "Nie..."

              Typowo samcze rozumowanie...Bzdury piszesz i tle.Na luz daj sobie człowieku;)

              • 1 1

        • kierowcy rajdowi... (1)

          ...nie jeżdżą w szpilkach bo nie są transwestytami;)Nie zauważyłeś,że to tylko faceci?

          • 0 0

          • Hmm...

            A co ma prowadzenie w szpilkach do transwestytyzmu?
            Nie zauważyłaś, że nie myślisz?

            • 0 0

      • ciekawe... (9)

        ile razy miałaś awaryjną sytuację prowadząc w tych szpilkach :) Podejrzewam że ani razu bo bys nie napisała tego co napisałaś :)

        • 6 5

        • a miałam i to nie raz (4)

          szpilki jakoś nie przeszkodziły i wyszłam z tych awaryjnych sytuacji cało

          • 2 3

          • To Twoje albo innych szczęście... (3)

            ...że trafiasz na małoniebezpieczne awaryjne sytuacje :)

            • 2 3

            • (2)

              tips jej odpadł przy parkowaniu! było głośno, zablokowany ruch, ludzie trąbili... po prostu Sajgon. na szczęście udało się go przylepić na gumę do żucia i mogła dokończyć parkowanie na 23 razy... ledwo uszła z życiem.

              • 3 2

              • 100/100 (1)

                Nie ma to jak idiotka za kierownicą :)

                • 1 2

              • pomyłkowo strzeliłem "minusa" :P

                • 0 0

        • awaryjną sytuację (3)

          miałam kilka razy, kiedy mi facet w wygodnym, pewnie "lekkim bucie. Najlepiej wiązanym lub na rzepy, który nie ma szans zsunąć się ze stopy i ma miękką podeszwę" próbował wcinać się przed maskę, ale but ów wygodny widać nie pomagał mu we wciśnięciu gazu (chyba, że pod maską miał co nieco za mało) w przeciwieństie do mojej szpilki. Buhahahaha pękam ze śmiechu, jacy znawcy mówią o braku kontroli w przy jeździe w szpilce, ciekawam wielce, skąd mogą o tym wiedzieć, na imprezkę wieczorem w szpilkach może jadą???

          • 1 1

          • "ciekawam wielce, skąd mogą o tym wiedzieć, na imprezkę wieczorem w szpilkach może jadą???" (1)

            I w kiecce. I klipsach. To się teraz nazywa "na senatora PiSu" :)

            • 2 1

            • O to to to!

              :-)

              • 0 1

          • Hmm...

            "... na imprezkę wieczorem w szpilkach może jadą???"
            Na imprezę może nie, ale mam znajomego, który jeździ w szpilkach do pracy. Jakoś nie narzeka.
            O szpilkach mówi, że są wygodne.

            • 0 0

      • ciekawe ile sprzęgieł już zarżnełaś "miszczyni" kierownicy i pedałów (7)

        • 3 3

        • 1 sprzęlo na 200 tys km (6)

          to chyba nieźle jak na 10 cm pod piętą

          • 3 3

          • słabo!

            ja już wyje.ba.łem 5 na 170.000, bo napie.rdal.am w adkach jak dzikun, wysprzeglajac, by szybciej obrociki wkrecić! umiesz tak czy tylko zgaga?

            • 3 0

          • a ile razy zawieszenie? kobiety koszą wszystkie dziury jakie tylko "znajdą"...

            • 1 1

          • Czyli nic szczególnego (3)

            Sprzęgło jest właśnie przewidziane na 200 koła km i to ze sporym naddatkiem, co oznacza że dobry - zaznaczam dobry - kierowca przejedzie nawet 300 koła km. Ale pomijając fakt braku znaczenia zużycia sprzęgła, wobec noszenia szpilek, to widzę że nie masz pojęcia o czym piszesz i prawko masz chyba od jakiegoś roku, no może dwóch, a jeździsz tylko na zakupy do oszołoma czy innego tam reala. Jak przejedziesz swoje pierwsze 100 000 to wtedy możemy pogadać jak kierowca z KIEROWCĄ

            • 0 0

            • do "prawdziwego kierowcy" (2)

              Jeżdżę od 20 lat i baaardzo często prowadzę w szpilkach. Nie stanowi dla mnie to różnicy. Najbardziej rozbrajające są spojrzenia takich "prawdziwych kierowców" takich typowo chamskich w gorszym aucie z petem w gębie widzących fajną babkę w równie fajnym aucie;))

              • 2 2

              • (1)

                Jest takie powiedzenie:
                Kobieta + samochód = śmierć

                • 2 1

              • ...

                Przejrzyj zawistny kretynie statystyki i zobacz,że sprawcam wypadków śmiertelnych są zazwyczaj mężczyźni!

                • 0 0

    • tez byłem ciekawy (2)

      i spróbowałem, podobnie jak w klapkach, troche bardziej twardo, da sie przyzwyczaic. mysle ze szpilki do miejskej, spokojnej jazdy nie przeszkadzają, ale na trase czy do bardziej sportowej odradzam. co do pomadki i innych gadzetów, to tak samo jak z komóra, kanapką, napojem, papierosem...

      • 17 0

      • a potem stoją na tych zielonych światłach, maluja paznokcie, tte u nóg też (1)

        i właśnie dlatego są korki

        • 9 8

        • a świstak siedzi

          i zawija w te sreberka nie?

          • 4 3

    • (2)

      bo to jest wyższa szkoła jazdy której faceci nie ogarniają :P

      • 22 8

      • Polać jej!

        Dobrze prawi!:)

        • 9 4

      • przydepnij kiedyś hamulec

        z całej siły w adidasach a potem w szpilach. zrozumiesz różnicę

        • 2 0

    • albo z petem i komórką (1)

      • 1 1

      • ale z tą siłą naciskania to racja, raz zrobiłam eksperyment ze szpilkami

        i powiedziałam nigdy wiecej, buty na cienkiej podeszwie, bo mam delikatny gaz i sprzęgło

        • 5 2

    • przyjdz na egzamin do pord w szpilkach to cie obleja zanim za brame wyjedziesz (2)

      ale gdy juz maja parwko w łapie to uwarzaja ze przepisów przestrzegac nie muszą

      • 6 4

      • Byłam, zdałam za pierwszym podejściem, o co Ci chodzi? (1)

        • 1 9

        • Niestety ale na pewno nie piszesz prawdy, bo w regulaminie PORD dotyczącego egzaminu jest jakiego obuwia podczas egzaminu nie wolno używać.

          • 0 0

    • (1)

      to się nazywa podzielność uwagi! A kolesie z fajką w gębie, komórą przy uchu i dłubaniem w nosie, to codzienny widok...niestety .....

      • 6 5

      • to jest głupota i lekkomyślność... twoja podzielność powinna być rozłożona na 3 lusterka i 4 strony świata.

        • 4 0

    • Od razu widać że obok żadnej kobiety to nawet nie stałeś.

      Umalowanie się w samochodzie nie wchodzi w grę, w każdym razie nie na polskich, dziurawych drogach. Szminką jest się ciężko umalować precyzyjnie, o tuszu do rzęs nie ma w ogóle mowy. Wiedziałbyś to, gdybyś kiedykolwiek miał w ogóle okazję pojechać z kobietą, ale domyślam się, że kobiety to raczej oglądasz w gazetach... Mit o niuniach szminkujących się we wstecznym lusterku rozpowszechniany jest przez kolesi, którzy sami podczas jazdy dłubią w nosie, drapią się po jajkach, czyszczą sobie pazury scyzorykiem, gadają przez komórkę, wpierniczają hamburgery i grzebią przy radiu.
      Co do prowadzenia samochodu w laczkach-zabijaczkach: raz spróbowałam i mi przeszło. W szpilach nie chodzę bo nie lubię, w zwykłych butach na średnich obcasach próbowałam i jest całkiem ok, nawet chyba lepiej niż na płaskim, lepiej się stopa układa jak pięta jest wyżej, ale nie jeżdżę tak, bo się obcas z tyłu brudzi o gumowy dywanik. Kiepsko się jeździ w butach z wydłużonym czubkiem, no i czubek się brzydko zagina do góry. Na dłuższe trasy - wyłącznie buty sportowe albo wygodne mokasyny na cienkiej podeszwie.

      • 11 7

    • bez problemu:)

      • 0 1

    • lalunie

      bo my poprostu mamy talent chłopie

      • 2 1

    • (1)

      Jakoś dajemy rade...Kobiety są po prostu lepsze:)))

      • 2 2

      • we wku******u na drodze na pewno nie macie sobie równych.

        • 2 0

  • i sie potem taki wozi na bulwarze z cizia blondyneczka i potem siup do merafki i heja i japonkach :D (3)

    zal mi was pacany :D

    • 27 11

    • ;] (2)

      A czym Ty jeździsz? Pewnie starym "pjeżotem" albo matizem...

      • 0 7

      • (1)

        ja jeżdżę golfem IV w tedeiku. Dobra fura.

        • 4 2

        • hahahaha! KOCHAM CIE STARY!

          • 0 1

  • A ja leasingowe auto prezesa zawsze prowadzę w skarpetkach jak jadę zatankować bo prezes krzyczy że wybrudzę.

    • 60 3

  • Każdy TIRowiec wie, ze w samych pończochach najlepiej się prowadzi. (4)

    • 34 4

    • a faceci je nosza? wow (2)

      • 2 2

      • (1)

        geje je noszą

        • 1 2

        • w ponczochach na pedały ?

          • 2 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Najlepsze są KUBOTY ! (3)

    do kupienia na bazarku , lub na hali Auchan

    • 36 2

    • co to? jak wygląda? (1)

      • 2 2

      • http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:jJYvlE3kLWLChM:http://static.goldenline.pl/group_logo/006/group_27206_430dfa_huge.jpg&t=1

        • 0 0

    • z KUBOTY odrywamy litery i mamy UBOT

      ...moim zdaniem takie zgrabne nogi w szpilkach za kierownica to piękny widok. Pozdrowienia dla Pań w szpilkach :)

      • 1 0

  • Kwestia...

    przyzwyczajenia. Na początku faktycznie latają na nogach, ale po kilku chwilach swobodnie się jedzie z pełną kontrolą

    • 6 8

  • czym różnią się klapki od japonek ? (2)

    • 2 17

    • japonki są klapkami z paskiem między paluchem a resztą palców stopy

      • 5 0

    • Japonki noszą klapki.

      • 4 0

  • (10)

    Moge prowadzic i w adidasach i w 10cm szpilkach ale w szpilkach jest o wiele wygodniej mili Panowie a z pomadka lub tuszem w reku ...coz to dla Was ,*

    • 10 13

    • (7)

      nie życzę ale poduszka powietrzna + pomadka/telefon/papieros/... to raczej mało przyjemne połączenie

      Przecież nie trzeba wiele myśleć by wiedzieć, że w szpilkach kobieta dotyka pedału jedynie palcami a nie całą powierzchnia stopy.

      Przy konieczności gwałtownego wciśnięcia pedału do końca stopa może się ześlizgnąć ...

      Co, jak co ale do prowadzenia potrzebne jest obuwie na płaskiej podeszwie.

      • 2 3

      • nieprawda

        • 1 2

      • widac nie jexdzil Pan w szpilkach

        • 1 2

      • w adidasach tez nie naciska Pan POWIERZCHNIĄ CALEJ stopy jak ulomek (2)

        tylko jej cześcią

        • 2 1

        • ale zdecydowanie (1)

          większą niżeli w szpilce

          i co najważniejsze oparta jest na pięcie a nie kawałku buta o wymiarze 1 cm^2

          • 3 2

          • jesli masz merasia lub beemke to i cala stopą deptac mozesz!

            • 1 0

      • widać że nigdy nie miałeś szpilek na nogach

        więc nie wypowiadaj się na temat całkowicie Tobie obcy

        • 0 1

      • hahaha

        w butach na płaskiej podeszwie też nie dotykam pedału CAŁĄ powierzchnią stopy, mimo, że mam małe stopy, to nie jestem krasnoludkiem i cała stopa po prostu nie mieści się na pedale, tym bardziej nie wierzę, żeby MĘSKA cała stopa na nim się zmieściła :D

        zawsze dotykam tylko przednią częścią stopy, niezależnie od rodzaju obuwia.

        • 0 1

    • rozróżniasz tylko te 2 rodzaje obuwia? szpilki na lato, adidasy na zimę? :) żal blacharo ;)

      • 1 0

    • zgadzam się , że w szpilkach się dobrze prowadzi. A co panowie maja do szpilek?? I trzeba mieć jakieś zajęcie w samochodzie poprawianie makijażu w korku - zajmowanie zmarnowanego czasu:)

      • 0 1

  • (1)

    ale syyyry :D

    • 12 4

    • aaa ffeeeeeeee :/

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o 50 km/h kierowca straci prawo jazdy na okres:

 

Najczęściej czytane