• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejna firma aut współdzielonych wkracza do Trójmiasta. Carsharing także na doby

Krzysztof Koprowski
30 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
PanekCS to najnowszy gracz na trójmiejskim rynku współdzielonych aut. PanekCS to najnowszy gracz na trójmiejskim rynku współdzielonych aut.

Zaostrza się konkurencja na trójmiejskim rynku samochodów współdzielonych. 1 sierpnia do działających już usług Traficar i MiiMove dołączy PanekCS. Firmy carsharingowe wkraczają też na nowy rynek - wynajmu na doby. Sprawdziliśmy, ile kosztowałby przejazd autem na minuty z Trójmiasta do Warszawy.



Która oferta aut współdzielonych jest najbardziej atrakcyjna cenowo?

Firma Panek w Trójmieście dotychczas była kojarzona wyłącznie ze zwykłą wypożyczalnią aut na doby. 1 sierpnia na ulicach Trójmiasta pojawią się jej auta także w ramach usługi współdzielonych samochodów.

Stawka za minutę będzie identyczna, jak w pozostałych miastach, gdzie jest już obecny Panek Car Sharing (w skrócie PanekCS), czyli Warszawie, Krakowie oraz Lublinie:

  • samochody Toyota Yaris (z automatyczną skrzynią biegów): 50 gr minuta jazdy, 80 gr 1 km, 20 gr minuta postoju,
  • samochody Toyota Corolla (skrzynia automatyczna lub manualna): 60 gr minuta jazdy, 80 gr 1 km, 20 gr postój.

Operator systemu planuje wzorem pozostałych miast wprowadzić w Trójmieście promocyjne opłaty 40 gr za minutę jazdy dla wybranych aut (będzie można je filtrować w aplikacji na telefon) oraz przyznawać bonusy za uzupełnienie paliwa lub umycie pojazdu.

Nie wiadomo jeszcze, ile dokładnie aut trafi na trójmiejski rynek w pierwszym etapie ani jakie dzielnice objęte zostaną usługą zwrotu aut.

Oferta PanekCS na tle konkurencji wyróżnia się rozbudowanymi pakietami na wypożyczenia długoterminowe, które będą także działały w Trójmieście:

  • pakiet S, który pozwala podróżować Toyotami Yaris przez całą dobę za 90 zł plus opłata za każdy kilometr 50 gr.
  • pakiet S w wersji tygodniowej - 540 zł plus opłata za każdy kilometr 50 gr.
  • pakiet S+M, który pozwala przemieszczać się samochodami serii Yaris i Corolla przez całą dobę za 120 zł plus opłata za każdy kilometr 50 gr.
  • pakiet S+M w wersji tygodniowej - 720 zł plus opłata za każdy kilometr 50 gr.

Wszystkie auta można podczas wypożyczenia zatankować z wykorzystaniem karty flotowej na stacjach Orlen i Bliska bez ponoszenia dodatkowych kosztów.

Dostępne są również miesięczne subskrypcje, znoszące z 1 tys. zł do zera odpowiedzialność za uszkodzenia oraz nieco obniżające ceny wynajmu, a także pakiet S+M+L, który rozszerza opcję wypożyczeń o auta elektryczne, ale te na razie nie będą dostępne w Trójmieście.

PanekCS promuje ponadto dokonywanie przedpłat na konto:

  • przy jednorazowej wpłacie 100 zł otrzymujemy dodatkowe 5 zł,
  • przy jednorazowej wpłacie 500 zł - 30 zł,
  • przy jednorazowej wpłacie 1000 zł - 80 zł.

Auta MiiMove można od kilku dni wynająć na 24h za 99 zł i podróżować po całej Polsce. Auta MiiMove można od kilku dni wynająć na 24h za 99 zł i podróżować po całej Polsce.

MiiMove: wynajem dobowy oraz bonusy za doładowanie konta



Kolejną nowością na trójmiejskim rynku aut współdzielonych jest rozszerzona oferta wywodzącej się z Gdyni firmy MiiMove. Dotychczas oferowała ona na wynajem samochody Opel Astra (z automatyczną skrzynią biegów) w cenie 50 gr za minutę jazdy, 80 gr za każdy kilometr i 10 gr za minutę postoju (w godzinach nocnych 1 gr/minuta).

Od kilku dni możliwy jest także wynajem dobowy wszystkich aut. Opłata za 24 godziny wynosi 99 zł. Do tego należy doliczyć koszt benzyny według zużycia z dokładnością do 1 proc.

Zdaniem operatora usługi przy ekonomicznej jeździe jesteśmy w stanie osiągnąć zużycie na poziomie 7 litrów/100 km, zaś obecny przelicznik ceny benzyny to 5,20 zł za każdy litr (to oznacza, że pokonanie 1 km to koszt ok. 0,36 zł). Auta posiadają karty flotowe, pozwalające na tankowanie bezgotówkowe na stacjach Lotosu.

MiiMove wprowadził ponadto usługę przedpłat, która pozwala na uzyskanie dodatkowych bonusów:

  • jednorazowa wpłata 50 zł premiowana jest dodatkowymi 5 zł,
  • jednorazowa wpłata 100 zł - dodatkowe 15 zł,
  • jednorazowa wpłata 150 zł - dodatkowe 25 zł.

Ostatnią z nowości MiiMove jest podjęcie współpracy z firmą Easyshare, dzięki czemu z poziomu aplikacji MiiMove możemy wypożyczać auta Easyshare w Łodzi i Poznaniu, lecz bez możliwości przejazdu ze zwrotem do systemu między Trójmiastem a tymi miastami.

MiiMove zwiększy flotę do 800 aut. Traficar poszerzył strefę


Traficar posiada największą flotę samochodów w Trójmieście - ok. egzemplarzy 600 Reanult Clio. Traficar posiada największą flotę samochodów w Trójmieście - ok. egzemplarzy 600 Reanult Clio.

Traficar: 10 proc. na kolejne przejazdy samochodami



Również Traficar, czyli pierwsza firma carsharingowa w Trójmieście (obecnie już ponad 600 samochodów), dokonał w ostatnich tygodniach zmian w cenniku. Oprócz standardowych opłat za wypożyczenie Renault Clio (z manualną skrzynią biegów) w cenie 50 gr za minutę, 80 gr za kilometr i 10 gr za postój, wprowadzono 10-procentowy zwrot wydatków w kolejnym miesiącu.

Przykładowo, jeżeli w lipcu na przejazdy samochodami Traficar wydaliśmy 300 zł, to w sierpniu otrzymamy 30-złotowy bonus na kolejne podróże.

Traficar pozwala także na dobowy wynajem, który włącza się automatycznie po przekroczeniu kwoty 75 zł za czas wypożyczenia (czyli 150 minut). Do tego dochodzi wciąż aktywna opłata za kilometr (80 gr). Auta można w razie potrzeby zatankować na stacjach Orlen - po wcześniejszym kontakcie z obsługą klienta.

Najtańszą podróż do Warszawy odbędziemy autami MiiMove, najwięcej zapłacimy wybierając Traficar. Najtańszą podróż do Warszawy odbędziemy autami MiiMove, najwięcej zapłacimy wybierając Traficar.

Samochodem współdzielonym do Warszawy



Czy przy obecnych cennikach usług firm carsharingowych opłaca się korzystać z takiego auta przy podróżach międzymiastowych? Sprawdźmy to na przykładzie przejazdu z Trójmiasta do Warszawy, czyli trasy o długości ok. 350 km (przez S7 i DK7).

W przypadku firmy PanekCS najtańsza opcja to wynajem dobowy Yarisa za 90 zł oraz opłata za pokonanie 350 km (175 zł), co daje nam kwotę 265 zł. Dokonując przedpłaty 200 zł jesteśmy w stanie zaoszczędzić na tym przejeździe jeszcze 10 zł.

Plusem Panka jest możliwość zwrotu auta do systemu w Warszawie, dzięki czemu nie będziemy musieli wracać nim do Trójmiasta lub możemy skorzystać z takiej opcji po upływie kilku dni, bez potrzeby ponoszenia dodatkowych opłat za wynajem dobowy.

Za dwa lata kolejny odcinek ekspresówki do Warszawy


Zaawansowanie prac przy budowie drogi ekpresowej S7 do Warszawy. Zaawansowanie prac przy budowie drogi ekpresowej S7 do Warszawy.
Wybierając MiiMove, pokonanie 350 km będzie nas kosztowało ok. 127 zł (o ile faktycznie uda nam się osiągnąć spalanie na poziomie 7 litrów/100 km). Do tego należy doliczyć 99 zł za wynajem dobowy, co daje razem kwotę ok. 226 zł.

Korzystając z opcji przedpłaty, można obniżyć tę kwotę o 30 zł przy jednorazowych wpłatach 150 zł oraz 50 zł.

Minusem MiiMove jest brak możliwości zwrotu auta w Warszawie, a więc będziemy musieli nim wrócić do Trójmiasta, co przy kilkudniowym pobycie w stolicy będzie wiązało się z potrzebą uiszczania opłat za każdą dobę wynajmu.

Samochodem do Warszawy: S7 czy A1?


Podróż Traficarem do stolicy będzie wiązała się z opłatą 75 zł za dobowy wynajem samochodu oraz 280 zł za pokonane kilometry, czyli łącznie aż 355 zł, z czego 35 zł otrzymamy z powrotem na przejazdy w kolejnym miesiącu.

Samochody Traficar, podobnie jak PanekCS, możemy zwrócić do systemu w Warszawie. Trzeba się jednak liczyć z możliwymi trudnościami w wypożyczaniu auta w drodze powrotnej. Traficar bowiem znacznie ograniczył swoje usługi w stolicy i obecnie dominują tam auta elektryczne, którymi nie można przemieszczać się między miastami.

A może pociągiem, autokarem lub samolotem?



Dla porównania, bilet na pociąg Express InterCity Premium, obsługiwany składami Pendolino, z jednodniowym wyprzedzeniem to wydatek 150 zł za drugą klasę i 229 zł za pierwszą. Decydując się na autokar Flixbusa z Trójmiasta do Warszawy z jednodniowym wyprzedzeniem, zapłacimy za bilet od ok. 46 do 80 zł, zaś samolotem (LOT) co najmniej 360 zł.

Auta współdzielone wygrywają z wypożyczalniami dostępnością i szybkością wypożyczenia. Przegrywają brakiem dodatkowych usług. Auta współdzielone wygrywają z wypożyczalniami dostępnością i szybkością wypożyczenia. Przegrywają brakiem dodatkowych usług.

Czy auta współdzielone mogą konkurować z tradycyjnymi wypożyczalniami samochodów?



Na korzyść rozwiązania carsharingowego przemawia możliwość wypożyczenia auta wprost z ulicy bez potrzeby umawiania się na konkretne godziny i miejsce odbioru/zdania pojazdu. Nie jest wymagane ustanawianie zabezpieczeń finansowych na karcie debetowej lub wpłacenie kaucji. Ponadto nie musimy tankować auta do pełna przed zwrotem.

Minusem rozwiązania carsharingowego na doby jest zakaz wyjazdu poza granicę Polski, stosunkowo niewielki wybór modeli aut oraz brak możliwości wypożyczenia dodatkowego wyposażenia samochodu, np. fotelika dla dziecka.


Miejsca

Opinie (134) 6 zablokowanych

  • Naprawdę, nie być właścicielem już niczego? (1)

    I to pasuje do coraz bardziej bananowego pokolenia... Hipoteke będziesz dożywotnio spłacał (i nie spłacisz) i nawet nie masz samochodu...
    SocjalizmEuropejski=NowoczesnaKomuna

    • 11 4

    • W dobie produkcji totalnego badziewia, który psuje się po kilku latach, lepiej nie mieć nic własnego tylko płacić abonament.

      • 2 2

  • Jak najbardziej popieram!!Przedewszystkim mamy wiecej na ulicach nowych aut co mniej truja spalinami,ale te firmy powinny (1)

    • 11 10

    • Co powinny?

      Nie wiem, wyprowadź się na wieś??
      STOP EcoTerrorystom! Choroba Umysłowa.

      • 3 2

  • Niestety brak państwowej kontroli wykańcza ten rynek (4)

    Owszem konkurencja się pojawia, ceny spadają, pozornie użytkownik może się cieszyć.

    Prawda niestety jest taka że wszystkie firmy carsharingowe mają wyniki finansowe grubo pod kreską i nie zanosi się na to żeby było lepiej.
    Podniesienie cen nie wchodzi w grę, bo inni mają taniej - i takie błędne koło ciągnie branżę w dół.

    Albo w końcu ten co ma największą linię kredytową wykończy pozostałych (i wtedy odbije sobie na wysokich cenach), albo w ogóle branża padnie.

    Przydałoby się żeby państwo ustaliło wymogi czy ceny minimalne takich usług tak żeby nie wykończyć branży w imię obniżenia ceny o 5gr/km.

    • 1 14

    • Skoro wszystkie firmy carsharingowe są pod kreską, to dlaczego ciągle inwestują w rozbudowę floty?

      Może są na minusie właśnie dlatego, że inwestują? Ewentualnie ktoś tu ma za dużo kasy i wywala ją na nierentowny biznes.

      • 3 0

    • Ceny urzędowe? Jak mięso czy buty w PRL? Idz do lekarza od głowy.....

      • 5 0

    • Urzędnik zza biurka, nieskalany prowadzeniem jakiegokolwiek biznesu

      ustali przedsiębiorcom ile inkasować za wynajem. Bareja!

      • 6 0

    • pierwszy raz czytam

      ze jakakolwiek interwencja państwa miałaby być korzystna dla biznesu.

      • 5 0

  • (1)

    Niedługo za darmo będą dawać auta do frytek.
    Ooo kupiła pani małe frytki to nowy Renault Laguna gratis, proszę podpisać.
    Dobra księgowa rozliczy to tak jakby dostali kasę za te auto.
    Cóż pieniądze ukradzione ludziom w skokach i Ambergoldach trzeba prać :)

    • 10 8

    • nie robią już nowych Lagun

      • 1 0

  • Przedewszystkim te firmy powinny inwestowac w auta elektryczne bo słuza do jazdy tylko w miescie

    • 5 2

  • Po co promować drogi rowerowe i jazdę rowerem?

    Zamiast mniej aut, mamy kilka setek więcej na ulicach, pozajmowane ostatnie wolne miejsca parkingowe, albo auta porzucone byle gdzie. To samo z hulajnogami i skuterami elektrycznymi. I jeszcze więcej nieodpowiedzialnych kierowców na ulicach.
    Zwykły mieszkaniec jak zwykle dostaje po garbie.

    • 5 9

  • I Bardzo Dobrze (2)

    Im więcej takich firm tym cena będzie mniejsza

    • 72 10

    • dobrze jakby jakieś nowe drogi budowali, czy to nie można nic nowego zrobić, bo wszystkie z czasów Hitlera

      • 2 3

    • No akurat tu jest zmowa i wszystkie mają taki sam cennik

      • 13 4

  • Flixbus...

    Hahaha....nigdy więcej. Pierwsze podejście - godzina opóźnienia na starcie. No cóż - zdarza się. Drugie podejście - ta sama trasa - 1,5 godziny na starcie.

    • 1 0

  • Oliwa nie wybaczy zniszczenia (4)

    Po co strefy płatnego parkowania (np w Oliwie) skoro miejsca zastawiane są autami wypożyczanymi które i tak parkują bezpłatnie?

    • 56 18

    • (2)

      auto takie może wypożyczyć każdy, więc każdy może potencjalnie skorzystać z tego że tam stoi.
      prywatne jak ktoś postawi to będzie stało pół dnia, zajmowało miejsce, a skorzystać nikt inny z niego nie będzie mógł.

      • 19 6

      • Pół dnia? (1)

        Kolego, ja jeżdzę z Oliwy dokądś, wyobraź sobie, że jak rano przegapię "ten moment" to trudno coś znaleźć dostępnego.

        • 4 4

        • wypożycz,

          wstaw w to miejsce swój samochód, wywieź do strzyży/wrzeszcza i wróć tramwajem:D

          • 5 0

    • Opłaty za parkowanie w miejskiej strefie płatnego parkowania są wliczone w stawki za korzystanie z Traficar

      • 22 5

  • Wszyscy operatorzy czekają na ulewę.
    Będą bogaci;)

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Do którego koncernu motoryzacyjnego należy marka Porsche?

 

Najczęściej czytane