- 1 Wandale niszczą "auta na minuty" (20 opinii)
- 2 Nie było ofert na przebudowę Świętojańskiej (215 opinii)
- 3 Nietypowy remont ulicy. Prace w nocy i weekendy (67 opinii)
- 4 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (218 opinii)
- 5 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (422 opinie)
- 6 Wypadki TIR-ów i wojskowej ciężarówki (60 opinii)
Kradną samochody "na walizkę". W Gdańsku zniknęły dwa auta
Dwa samochody zniknęły w ostatnim czasie z ul. Świętokrzyskiej i Brylantowej na Łostowicach. Mieszkańcy okolicy ostrzegają się przed kradzieżami "na walizkę", a poszkodowani kierowcy liczą straty. Te łącznie przekroczyć mogły 150 tys. zł.
Przyjęcie zgłoszenia o obu przypadkach potwierdzają gdańscy policjanci.
- Nad sprawą kradzieży samochodów pracują policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego gdańskiej komendy, kryminalni z komendy miejskiej oraz policjanci z komisariatu na Oruni. Funkcjonariusze bardzo dokładnie sprawdzają i analizują wszystkie informacje związane z tymi zdarzeniami - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Samochody parkowane przy domach jednorodzinnych na celowniku
I choć na tym etapie postępowania policjanci nie informują o metodach działania złodziejów, mieszkańcy okolicy ostrzegają się nawzajem przed przestępcami, którzy samochody kradną, wykorzystując metodę "na walizkę" (z dwóch skradzionych aut "bezkluczykowo" odpalić można vw tiguana). To dość prosty i - niestety - skuteczny sposób, by ukraść auto. Złodziejowi wystarczy bowiem skaner, wzmacniacz sygnału i urządzenie (przenoszone w walizce), które odbiornik w pojeździe identyfikuje jako kluczyk.
Czytaj też: Ostrzegamy przed sztuczkami samochodowych rabusiów
Szajki złodziei samochodowych często na celownik biorą auta zaparkowane przy domach jednorodzinnych. Podchodząc blisko budynku, może "ściągnąć" sygnał z pilota do auta. Cały proceder trwa kilkadziesiąt sekund - tyle czasu potrzeba, by samochód zniknął.
Jak nie dać się okraść "na walizkę"?
Technologia keyless, czyli bezkluczykowe otwieranie i uruchamianie pojazdu, to spore udogodnienie dla kierowców. Niestety złodzieje wykorzystują "lukę" w zabezpieczeniu auta, stosując urządzenia umożliwiające przechwycenie częstotliwości radiowej kluczyka oraz odbiornika montowanego w samochodzie. W ten sposób bezinwazyjnie kradną auto.
Gdańscy policjanci radzą, co zrobić, by ustrzec się przed złodziejami:
- nie powinno się zostawiać kluczyków emitujących sygnał w pobliżu okien lub drzwi wejściowych od domu. Przestrzegając tych zasad, uniemożliwimy kradzież naszego samochodu metodą "na walizkę";
- parkując samochód, wybierajmy miejsca objęte działaniem kamer monitoringu i które są oświetlone;
- zaopatrzmy się w certyfikowane etui na kluczyki typu keyless, które zapobiegnie przechwyceniu emitowanego sygnału.
- Warto także stawiać na systemy pozwalające odzyskać pojazd po kradzieży. Może być to np. monitoring radiowy, którego system jest odporny na działanie zagłuszarek stosowanych przez złodziei samochodów. Na rynku jest obecnie wiele firm oferujących takie zabezpieczenia. Dobrze jest także rozważyć nabycie polisy ubezpieczeniowej od kradzieży samochodu - radzi Mariusz Chrzanowski.
Opinie (367) ponad 20 zablokowanych
-
2020-01-09 14:18
Kara za ludzki snobizm i głupotę... (4)
To pokłosie obecnych czasów. Auta bez kluczyka, automatyczne skrzynie, automatyczne światła, systemy parkowania... a potem jeden z drugim (jedna z drugą) z drogiego auta musi jechać normalnym i nie wie jak jeździć albo nie pamięta że światła trzeba zapalać.
Obecne czasy to wylęgarnia głupków i snobów.
PS
A mi nie żal - jak masz furę za taką kasę to raczej masz AC.... ?- 34 20
-
2020-01-09 17:50
Durnyś
Jeżdżę na zmianę dwoma - jednym "ze wszystkim", drugim prawie golasem. I jeżdżę normalnie, sprawnie i bezpiecznie.
- 1 1
-
2020-01-09 14:33
Tymczasem X lat temu: (1)
To pokłosie obecnych czasów. Auta bez korby, pralki, elektryczne lampy zamiast świec, systemy teleinformatyczne... a potem jeden z drugim (jedna z drugą) musi normalnie wyprać gacie w rzece i nie wie jak albo nie pamięta żeby mydła dodać.
Obecne czasy to wylęgarnia głupków i snobów.- 19 3
-
2020-01-09 15:20
Dodawanie mydła do rzeki jest nie ekologiczne.
Ci co prali w rzece nie używali mydła tylko tarki lub kija.
Chciałeś być cwany ale nie wyszło.- 2 7
-
2020-01-09 14:21
W pełni popieram
- 5 1
-
2020-01-09 17:28
W ankiecie brakuje odpowiedzi
Tak , sam odzyskałem bo policja czekała aż zdążą rozebrać na części .
- 11 1
-
2020-01-09 16:42
W Polasce ginie 11tys samochodow rocznie
We Francji ginie 430tys rocznie
Włochy 250tys
Anglia 120tys Niemcy 120tys
W małej Szwecji 25tys
Więc i tak się cieszę że mieszkamy we wiarę spokojnym kraju...- 13 4
-
2020-01-09 16:41
Wystarczy ubezpieczyć auto i nie ukradną
Miałam sytuacje ze skończyło mi się ubezpieczenie i po 4 dniach auto zniknęło z miejsca parkingowego a moje drugie auto nowsze i droższe ten sam model audi a4 b8 z ważnym ubezpieczeniem stało dalej . Czyż nie jest to podejrzane !?
- 17 1
-
2020-01-09 14:07
(1)
Każde auto można ukraść tą metodą, wystarczy wybić szybę walizką.
- 81 1
-
2020-01-09 16:36
Hahaha
Dobre
- 8 0
-
2020-01-09 14:22
Multipla gwarancją spokojnego snu! (3)
- 48 1
-
2020-01-09 15:14
Ale gdzie tam! (1)
Ja od lat mam kłopoty ze snem, bo się boję, że ktoś mi podrzuci multiplę.
- 12 1
-
2020-01-09 16:31
To masz problem
No tak jak multiple podrzucą to lepiej pilnować hahaahah
- 0 0
-
2020-01-09 14:32
Tak jak każde auto z rodziny fiata: możesz spać spokojnie, bo i tak rano nie odpalisz.
- 7 5
-
2020-01-09 16:28
Pewnie to samo towarzystwo co widziane ostatnio na wiczlinie. Chodzili od hali garażowej do hali. Odjechali samochodem na katowickich rejestracjach SK...
- 8 1
-
2020-01-09 16:22
Najlepsze zabezpieczenie - kupić Multiplę
Multipli nikt nie ukradnie, nawet z kluczykami w stacyjce :)
- 21 1
-
2020-01-09 16:06
Pan dobra rada
Doractwo bez myślenia haha
- 5 0
-
2020-01-09 15:45
ja
po pierwsze samochody kradną praktycznie codziennie!
po drugie Tiguan był nowy i nawet jeśli miał keyless to od ok 2 lat w grupie VGP jest zabezpieczenie w kluczyku, że po 5 sekundach w jednej pozycji kluczyk jest nieaktywny, poruszenia kluczyka spowoduje jego aktywność - więc w tym przypadku walizka odpada,
po trzecie kiedyś miałem dwie próby kradzieży do swojego audi, zaproponowałem policji niech przyjdą na herbatę i obserwują samochód, niech postawią busa i czekają - ich to nie interesuje,
- 2 próby kradzieży zostały po 2-3 miesiącach umorzone
śledczy, który za każdym razem przyjeżdżał mówił: "kup sobie pan Reno Thalie to się więcej nie spotkamy"/- 21 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.