- 1 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (95 opinii)
- 2 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (84 opinie)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (369 opinii)
- 4 Hamowanie przed autem to bandyterka (169 opinii)
- 5 Nie będzie podatku od aut spalinowych (167 opinii)
- 6 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
Kradzież bagażu. AC pokryje straty?
Laptop, smartfon czy tablet to łakome kąski dla złodzieja. W pośpiechu każdemu z nas zdarzyło się pozostawić wartościowy gadżet w aucie. Drogocenny łup na siedzeniu - to zielone światło do grabieży naszego pojazdu. Czy wykupiona polisa autocasco zrekompensuje naszą stratę?
Kierowcy wykupują nieobowiązkową polisę autocasco jako zabezpieczenie przed zdarzeniami losowymi: kradzieżą, uszkodzeniem czy zniszczeniem. Ubezpieczeniem AC objęty jest cały samochód z wyposażeniem fabrycznym. - To wyposażenie podstawowe, czyli seryjnie zamontowany sprzęt oraz urządzenia służące do utrzymania i używania pojazdu zgodnie z jego przeznaczeniem - wyjaśnia Katarzyna Ostrowska, rzecznik prasowy Uniqa.
Co to oznacza w praktyce? W zasadzie tyle, iż będąc posiadaczami zwykłego ubezpieczenia autocasco, nie mamy szans na zwrot pieniędzy za skradziony laptop czy telefon komórkowy.
- Autocasco jest ubezpieczeniem dobrowolnym i jego zakres kształtują dowolnie zakłady ubezpieczeń i ubezpieczający. Odszkodowanie otrzymamy więc za to, co zostało objęte umową ubezpieczenia. Standardowo autocasco jest ubezpieczeniem pojazdu i jego wyposażenia - tłumaczy Agnieszka Rosa z Grupy PZU.
Czytaj także: Rabuś ukradł mój samochód. Co dalej?
Posiadając podstawowe, nierozbudowane ubezpieczenie AC, w zasadzie o pieniężnej rekompensacie w przypadku kradzieży bagażu, przewożonego ładunku czy towaru - możemy zapomnieć. Ubezpieczyciel zwróci nam pieniądze za skradzione elementy wpisane w standardowe wyposażenie auta, ale również akcesoria ujęte w podpisanej polisie. - Na rynku znane są oczywiście rozwiązania, gdzie w ramach dodatkowych opcji lub wyższego wariantu firmy ubezpieczają także np. bagaż - dodaje.
- Wyposażenie dodatkowe może stanowić sprzęt i urządzenia na stałe zamontowane w pojeździe, których demontaż wymaga użycia narzędzi lub przyrządów. Do wyposażenia dodatkowego nie zalicza się zatem m.in.: sprzętu gospodarstwa domowego, odzieży, telefonu komórkowego, laptopów, bagażu podróżnego czy nośników dźwięku i danych każdego pochodzenia - dodaje Ostrowska.
"Bagaż" to najróżniejsze przedmioty znajdujące się w pojeździe bądź w bagażniku zewnętrznym zamontowanym na dachu auta, to m.in. przenośny sprzęt elektroniczny (notebooki, netbooki, czytniki e-booków, tablety, palmtopy, telefony komórkowe, aparaty fotograficzne, kamery, nawigacje, odtwarzacze audio-video), jak również różnego rodzaju płyty (CD, DVD, Blu-ray), atlasy samochodowe, wózki, chodziki, odzież, sprzęt sportowy i turystyczny, torby, walizki, plecaki. Jeśli któreś z wymienionych przedmiotów - nie zaliczający się do wyposażenia podstawowego lub dodatkowego - padną łupem rabusia, niestety, nie otrzymamy za nie odszkodowania.
- Ubezpieczenie może też zapewniać ograniczoną wypłatę, np. tylko do określonej sumy ubezpieczenia. Warunki takiego ubezpieczenia są różne i to do ubezpieczającego należy przeanalizowanie, który zakład ubezpieczeń zapewnia ochronę bagażu najlepiej dostosowaną do jego potrzeb i za jaką składkę - dodaje Rosa.
O ile rekompensaty nie otrzymamy w przypadku kradzieży bagażu, to już w momencie zniszczenia naszych walizek w wyniku wypadku możemy powalczyć o odszkodowanie. Warto zaznaczyć, że za skradzione koła, kołpaki, zestaw audio czy wyposażenie standardowe (trójkąt, narzędzia, gaśnica) - jak najbardziej możemy dochodzić roszczeń.
Miejsca
Opinie (32)
-
2015-02-19 10:39
hmmmm (1)
A jak mi a auta zginie walizka pełna pieniędzy to tez zwrócą ?? :)
- 0 0
-
2015-02-19 11:15
też oddają
- 0 1
-
2015-02-19 11:15
miałem 3 laptopy w bagażniku i mi je ukradli
dostałem co do złotówki tylko szkodach tych filmów z żoną
- 0 1
-
2015-02-19 12:34
(1)
widze że firmy nie wiedzą jak tu złowić klijenta to wymyślają bzdury a potem znajdą sto przepisów by odszkodowania nie zapłacić
- 2 0
-
2015-02-20 15:56
Sądzę, że z nieuczciwymi praktykami dużych ubezpieczycieli, takich jak PZU, powinno się walczyć poprzez podawanie ich do sądu i powszechne upublicznianie tych spraw. Nawet w przypadkach wygranych spraw przez ubezpieczycieli, których stać na drogich i cwanych prawników, rozgłos i smród wokół spraw związanych z ich nieuczciwością spowoduje na tyle istotny odwrót od nich klientów, że, albo wymusi to na nich zmianę stosunku do klientów, albo wypadną z rynku. Tę akcję pro-sądową mogłaby finansować jakaś organizacja konsumencka, aby ludzie nie bali się ewentualnego ponoszenia kosztów sądowych, czy reprezentacji prawnej.
- 0 0
-
2015-02-20 13:18
axa i aviva bagaż ma w standardzie ac do 1000 s.u
zapraszam na doradzimy w wyborze AC
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.