- 1 Uniewinnienie ws. śmiertelnego potrącenia (368 opinii)
- 2 Naprawią uszkodzoną jezdnię obwodnicy (43 opinie)
- 3 Czy paliwo dalej będzie tanieć? (119 opinii)
- 4 Dla kogo Obwodnica Metropolitalna? (219 opinii)
- 5 Seria awarii na Migowskiej. Przez Jaśkową (140 opinii)
- 6 Rozbudują ul. Unruga za 30 mln zł (163 opinie)
Lexus LM - van ociekający luksusem w Trójmieście
Lexus dość niespodziewanie postanowił wzbogacić swoją europejską ofertę o luksusowego vana, który do tej pory zarezerwowany był na rynek azjatycki. Mowa o modelu LM, który w poniedziałek, 11 września, na jeden dzień odwiedził gdański salon Lexusa. Jego cennik otwiera kwota 599 900 zł.
Trwa polskie tournee modelu LM. Egzemplarze demonstracyjne w dniach 6-21 września odwiedzać będą krajowe salony Lexusa. Łącznie zawitają do 18 lokalizacji. W poniedziałek dwa z nich zaparkowały przy al. Grunwaldzkiej 270
Apartament, salonka...
Lexus LM debiutuje na naszym rynku. To samochód nieoczywisty, niebanalny i nie dla każdego. Można o nim powiedzieć: Rolls-Royce w wersji van, bo tak naprawdę nie ma dla siebie konkurencji na Starym Kontynencie. Oczywiście można u nas kupić bogato wyposażone vany, ale to nie liga dla LM-a.
Japończycy stworzyli go z myślą o zaspokajaniu oczekiwań tych najbardziej wymagających klientów z Azji (a teraz także z Europy), dla których komfort podróżowania jest niezwykle istotny.
Japoński van ocieka luksusem. Ponoć podróż LM-em można porównać do podróży prestiżowymi liniami lotniczymi w klasie biznes, oczywiście. Zestawienie vana z samolotem wcale nie jest na wyrost, bo przecież ważną rolę na pokładzie LM-a odgrywają... fotele lotnicze z sensorami temperatury, które monitorują temperaturę różnych części ciała. Fotele lotnicze dostępne są wyłącznie dla 4-osobowej wersji LM.
A do tego m.in. 48-calowy ekran HD, lodówka, system Lexus Climate Concierge (dba o najlepszą temperaturę, jakoś powietrza i klimatyczne oświetlenie kabiny) czy 23-głośnikowy zestaw nagłośnienia Mark Levinson.
W Europie LM dostępny jest w dwóch wersjach wyposażenia: Prestige (7 miejsc) i Omotenashi (4 miejsca). Cennik tego pierwszego otwiera kwota 599 900 zł, a drugiego - 729 900 zł.
W Europie hybryda
Lexus LM na naszym rynku dostępny będzie w hybrydowej wersji 350h. To dobrze znany układ bazujący na 2,5-litrowym silniku benzynowym. Maksymalna moc systemowa wynosi 250 KM (239 Nm maksymalnego momentu obrotowego). LM wyposażony jest w przekładnię e-CVT oraz napęd na wszystkie koła (E-Four), który inteligentnie rozdziela moc. Może aż 80 proc. momentu skierować na tylną oś.
Miejsca
Zobacz także
Opinie wybrane
-
2023-09-12 17:31
Fajny, ale za drogi (3)
Firmy obsługujące transfery do drogich hoteli mogłyby się zainteresować, ale nie za tyle. Czteroosobowy jest za drogi względem Q7 czy X7, a V-Klasa jest wystarczająco dobra w segmencie 7 osobowych. Jak sprzedadą 10 w Polsce, w pierwszym roku, to mogą otwierać szampona.
- 11 1
-
2023-09-13 13:25
Jak się Niemiaszki obrażą,
to będzie awaryjnie jak znalazł dla eskorty Jarka lub Andrzeja...
- 2 0
-
2023-09-14 07:05
Odpowiedź (1)
Nie zgadzam się z Tobą kolego. Niemieckie auta to szajs. Jeździłem tylko niemieckimi wiele lat i przesiadłem się do japończyka. Niebo a ziemia. Nie wiem co to mechanik a z niemcem nie było miesiąca żebym go nie odwiedził. Pozdrawiam.
- 1 1
-
2023-09-14 09:53
chrzanisz, chyba że jakimiś starymi paździerzami jeździłeś. Generalnie to jak się spojrzy na awaryjność nowych samochodów to auta żadnej marki nie psują się jakoś zauważalnie. Jeździłem zarówno niemieckimi, japońskimi, amerykańskimi jak i jednym francuskim
- 1 0
-
2023-09-12 15:42
Mega fajny, powiew Azji
Szkoda ze taki drogi, ale wyglada pięknie
- 9 5
-
2023-09-12 10:42
wyglądaj jak sprzęt AGD (1)
fajnie, bo dużo przestrzeni w środku, ale z zewnątrz wygląda dość okropnie i nie wiem, kto wolałby być wożony tym, zamiast jakimś starszym mercedesem klasy R choćby nawet, albo normalną S klasą itp. Może to dobre dla jakiegoś hotelu, żeby ludzi targać z lotniska, poza tym, to nie wiem.
- 48 5
-
2023-09-13 15:08
R po prostu nie jest tak luksusowy, dodatkowo to już leciwe samochody. Jeśli konkurencja to merc V. Mi by tam nie przeszkadzało bycie wożonym w takim wnętrzu. Z zewnątrz, no cóż, gorzej od V nie wygląda, może poza tym śmiesznym szczątkowym zderzakiem przyczepionym do wielkiego grilla.
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.