- 1 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (121 opinii)
- 2 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (98 opinii)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (369 opinii)
- 4 Hamowanie przed autem to bandyterka (171 opinii)
- 5 Nie będzie podatku od aut spalinowych (167 opinii)
- 6 Rondo w Kowalach i niezrozumiały wyjazd (46 opinii)
Mimo zakazu ciężkie samochody zrobiły sobie skrót. Mieszkańcy zainstalowali kamery
Na nagraniach z monitoringu widać ciężkie samochody, które przeciskają się wąską uliczką.
Ciężarówki przejeżdżające pod oknami i hałas ciężkiego, budowlanego sprzętu, transportowanego wąską uliczką, nieopodal wejść do domów - to rzeczywistość, z którą od dłuższego czasu mierzą się mieszkańcy ul. Cedrowej w Gdańsku. Po naszej interwencji, sytuacji na tej drodze przyjrzą się policjanci.
Wielu kierowców wybiera ją, by ominąć popołudniowe korki. Tymczasem prawdziwą zmorą mieszkańców okolicy są samochody ciężarowe, które regularnie przeciskają się pomiędzy ustawionymi tam domami - i to mimo znaku B-18, który zakazuje wjazdu pojazdów cięższych niż 3,5 tony.
By udokumentować sytuację na drodze, mieszkańcy okolicy - jak oficjalnie informują - zainstalowali monitoring. Na nagraniach widać ciężkie samochody, sunące powoli między domkami, tamując ruch. Utrapieniem lokatorów jest także powodowany przez duże auta hałas.
Za złamanie zakazu 500 zł mandatu i punkty karne
W sprawie poprosiliśmy o komentarz gdańskich policjantów. Nadkomisarz Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdański potwierdza, że na ul. Cedrowej, na odcinku za cmentarzem w kierunku do ul. Kartuskiej, obowiązuje znak B-18 - zakaz wjazdu pojazdów o rzeczywistej masie całkowitej powyżej 3,5 tony.
Parkingi w Trójmieście
- Przy znaku widnieje też tabliczka informująca, że znak ten nie dotyczy służb komunalnych i pojazdów posiadających identyfikatory Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. Za niestosowanie się do takiego znaku grozi mandat karny w wysokości 500 zł i 2 punkty karne - mówi nadkom. Ciska.
Policjantka przyznaje, że mundurowi z wydziału ruchu drogowego z Gdańska w ostatnim czasie nie otrzymywali sygnałów dotyczących niedostosowania się kierujących pojazdami do obowiązującego oznakowania na ul. Cedrowej.
Nagrania podstawą do wszczęcia postępowania
Po tym jednak, jak pokazaliśmy funkcjonariuszom nagrania z monitoringu, obiecali oni, że we wskazane miejsce będą kierować patrole, które obejmą ten rejon swoim doraźnym nadzorem i będą dyscyplinować kierowców niestosujących się do przepisów ruchu drogowego, ze zwróceniem szczególnej uwagi na niestosowanie się do znaku B-18.
- Na podstawie zamieszczonych materiałów filmowych zostanie wszczęte postępowanie wyjaśniające w związku z popełnionymi wykroczeniami w ruchu drogowym. Celem tych czynności będzie m.in. ustalenie sprawców tych wykroczeń i skierowania przeciwko nim wniosków o ukaranie - podsumowuje gdańska policjantka.
Opinie (216) 7 zablokowanych
-
2020-06-04 18:35
500 zł to nic
Nagranie wysyła się na policję, sprawa idzie do sądu i gosc dostaje dużo więcej niż 500 zł. Nauczy się!
- 3 2
-
2020-06-04 18:53
to tirowcy.... nie mówie ze wszyscy ale większość z nich ma głowę po to aby się woda do środka nie lała....
- 1 3
-
2020-06-04 19:17
Pomijając znaki, nie wjechał bym ciężarówką w tak wąska ulice.
- 2 1
-
2020-06-04 20:05
ulice wąskie, takie jak Cedrowa, Myśliwska i Pagórkowa (1)
przy Kartuskiej i inne takie osiedlowe, powinny być udostępnione tylko dla ich mieszkańców. Niby dlaczego pod ich oknami mają przejeżdżać zmotoryzowani z innych dzielnic, Ja im n ie zakłócam ciszy, bo na pipidówy nie dojeżdżam a jeśli to głównymi drogami. Niech oni ponoszą konsekwencje, mieszkają za grosz na obrzeżach, to niech teraz płacą koszty i dojeżdżają głównymi drogami. Mieszkańcy, ktorzy mieszkają na Cedrowej od zawsze są Gdańszczanami od urodzenia i mają prawo do ciszy i spokoju w moim rodzinnym mieście na swojej dzielnicy
- 3 3
-
2020-06-04 23:07
Że co ? Od jakiego zawsze .wiesniaki jedne w latach osiemdziesiątych to była wieś krowy na łoce świnki w chlewiku .to byla wieś zabornia koniec świata dojechać można było tylko pks
- 1 0
-
2020-06-04 20:24
Postawić auta wzdłuż drogi. Jedno po lewej,drugie po prawej w odległości 10 metrów od siebie i trzecie znów po lewej kolejne 10 m. Osobówki bez problemu a duży się nie wpierboli...co- zadzwoni tirowiec na policję? Hehe tydzień czasu i macie spokój. Policja mieszkańców którzy tak zaparkowali maksymalnie by upomniała skoro zna problem. LUTEK na prezydenta :)
- 2 3
-
2020-06-04 21:37
kiedy podstawowy mandat to bedzie 5000 ??
bo z 500 to sie smieja
- 2 2
-
2020-06-04 22:42
Zapraszam na Kościuszki. Szczególnie późnym wieczorem. Służb brak.
- 1 0
-
2020-06-05 01:33
Obywatel
Czyli jeszcze raz państwo policyjne udowadnia, że droga nie służy do jazdy tylko do blokowania przez państwo policyjne. Brawo rozwój wsteczny postępuje.
- 0 1
-
2020-06-05 01:53
" Po naszej interwencji, sytuacji na tej drodze przyjrzą się policjanci."
dopiero ?
- 3 0
-
2020-06-05 03:39
Prawo?
Chałas i smród spalin jest dla nas zagrożeniem,a nie wyimaginowany wirus..
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.