• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mściciel na sterydach

Bartek Woźniak
13 listopada 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 14:38 (13 listopada 2007)
Dodge Avenger - zemsta z USA za nieco ponad 80 tys. zł. Dodge Avenger - zemsta z USA za nieco ponad 80 tys. zł.
Oglądaliście pierwszą część "Grindhouse" Quentina Tarantino? Jeżeli tak, to na pewno zakochaliście się w występującym tam Dodge Challengerze. Po ponad trzydziestu latach Dodge zdecydował się na auto, które nawiązywać ma do legendarnych Muscle-Carów.

Koncepcyjny dodge z 2003 roku. Koncepcyjny dodge z 2003 roku.
Po sportowym modelu Viper, kompaktowym Calibrze i terenowym Nitro, w europejskiej palecie Dodge'a pojawił się rodzinny sedan. Jak na Dodge-a przystało także limuzyna musiała mieć "męski" charakter. Patrząc na ostro wystylizowany, wielki przód, prosto narysowane wnętrze i niską linię okien, klient nie może mieć wątpliwości, że ma do czynienia z autem obdarzonym niezwykle mocnym charakterem. Linia boczna, z wydatnymi nadkolami i charakterystycznym uskokiem, to z kolei nawiązanie do kultowego modelu "Charger". Mocy autu dodają standardowe 17-calowe obręcze z lekkich stopów, na których najdziemy ciekawostkę - nie spotykane już prawie w Europie ogumienie wielosezonowe.

Czy Dodge Avenger stanie się legendą, tak jak Charger i Challenger?

Avenger, zaliczany do segmentu "D", razem z VW Pasatem, Oplem Vectrą, czy Peugeotem 407, opracowywany był jako "model światowy". To oznacza, że można go kupić w Europie i USA, co nie jest częstą praktyką koncernów motoryzacyjnych zza oceanu. Przystosowano go też do ruchu prawo- i lewostronnego.

W Polsce, podobnie jak w całej Europie, Avengera może napędzać jeden z czterech silników: 2,0 156 KM, 2,4 litrowa benzyna o mocy 170 KM oraz sześciocylindrowy widlak o mocy 188 KM. Gamę uzupełnia przejęty ze stajni volkswagena, 140 konny turbodiesel.

Wygląd zobowiązuje. Samochód, który wygląda jak Avenger, musi się dobrze prowadzić. Sprzyja temu duży rozstaw osi (wynoszący aż 2765 mm) i kół (1569 mm).

Przestronna kabina pasażerska ma w zasadzie tylko jedną wadę - dużą ilość plastiku. Rzecz typowa dla konstrukcji z USA. Jeżeli nie przeszkadza nam morze tworzyw sztucznych, na pewno będziemy się cieszyć z chłodziarki na napoje w desce rozdzielczej, ogrzewanych lub chłodzonych uchwytów na kubki, podgrzewanych siedzeń, czy systemu multimedialnego z 20-gigabajtowym twardym dyskiem. Gadgetów cała gama.

Twardy, prawdziwie europejski układ jezdny współpracuje z systemem ABS i ESP. Na pokładzie znalazł się też TCS i wspomaganie hamowania awaryjnego o nazwie BAS.

Co ciekawe, mimo europejskiego charakteru, Avenger produkowany jest w USA. Zjeżdża z tej samej taśmy produkcyjnej co Chrysler Sebring.

Avengera, tak jak Sebringa możemy już kupować w firmie BMG, będącej autoryzowanym przedstawicielem Dodge'a na Pomorze. Najtańszy "Mściciel" kosztuje 80 300 złotych.

Mocarne auta, czyli Muscle Cars

Pomysł na Muscle Cars powstał w głowach marketingowców koncernu General Motors na początku lat sześćdziesiątych. Odkrywczo prosty patent polegał na wtłoczeniu pod maskę rodzinnego samochodu średniej klasy potężnego silnika - obowiązkowo V8. Zadbano też przy tym o zmiany w wyglądzie podkręcanego auta.

Za pierwszego Muscle Cara uznaje się do dziś Pontiaca GTO. To właśnie GTO wyznaczyło standardy nowej klasy - silnik o mocy około 300 KM i pojemności minimum 6 litrów, standardowe hamulce i zawieszenie, oraz możliwość niezwykle szybkiego osiągnięcia prędkości 60 mil na godzinę. Tuż po Pontiacu na rynku pojawił się Oldsmobile 4-4-2, bazujący na średnioklasowym Cuttlasie.

Moda na tylnonapędowe potwory doprowadziła do powstania prawdziwych legend motoryzacji - Dodge'ów Chargera i Challengera, Chevroleta Camaro, Pontiaca Trans Am. Co ciekawe, to właśnie Pontiac, 370 konnym modelem SD455, zakończył erę podkręcanych na różne sposoby potworów. Zabił je kryzys paliwowy i coraz ostrzejsze normy toksyczności spalin.
Bartek Woźniak

Opinie (6)

  • Dość tanie to auto...

    • 1 0

  • 80 000 pln to cena w US w Polsce po wszystkich oplatach i podatkach bedzie wynosic ok. 200 000pln - ot tanie panstwo

    • 0 0

  • Napewno moc....ale.....

    Nikt nie dodal jaki to smok paliwowy litry paliwa a nadodatek po 5 - latach wyglada jak wrak!!!!!!! ziedzony przez korozje a wnetrze samochodu wyglada jakby uzyto materialu odpadowego.. Silnik mapowno z niesamowita moca ale co do reszty to niema nawet naczym oka zwiesic...
    Opini z wlasnego doswiadczenia...

    • 0 0

  • 2,4 l i 188 KM

    hahah co za wspaniałe osiągi, japońskie maszyny z 2 litów wyciągaja 200 KM (beznynki) i przy tym spalanie mniejsze, badziew !!! a pozatym jak sie prowadzą usa wozy każdy kto jechał wie , no comments

    • 2 0

  • ech... nieosiągalne :(

    • 0 0

  • ładne to to

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC (1 opinia)

(1 opinia)
30 zł
zawody / wyścigi

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Sprawdź się

Sprawdź się

Co to jest ASR?

 

Najczęściej czytane