• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na autostradach czasu: zabytkowe auta w Trójmieście

Marcin Tymiński
13 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
To nie jest oldskulowy pojazd kosmiczny. To Ford Galaxie 500, rocznik 1963. To nie jest oldskulowy pojazd kosmiczny. To Ford Galaxie 500, rocznik 1963.
Wnętrze Oldsmobila Toronado. Wnętrze Oldsmobila Toronado.
Jeszcze raz Ford Galaxie. Jeszcze raz Ford Galaxie.
Cadillac De Ville Phaeton, 1979 rok. Cadillac De Ville Phaeton, 1979 rok.
Wnętrze Cadillaca. Wnętrze Cadillaca.
Chevrolet Camaro. Chevrolet Camaro.
Oldsmobile Toronado, rocznik 1977. Oldsmobile Toronado, rocznik 1977.



Te auta przypominają, czym kiedyś była motoryzacja. Gdy nikt nie łapał się za kieszeń patrząc na ceny benzyny, a pojemności silników przyprawiały tylko o radosne bicie serc. Nikt nie przejmował się normami emisji dwutlenku węgla, a melodia silnika mieszała się z dźwiękami piosenek śpiewanych przez chłopców z brylantyną na włosach czy pięknych blondynek w kolorowych sukienkach. Potężne maszyny majestatycznie sunęły po autostradach dając poczucie absolutnej wolności.



Dziś ci, którzy łapią te piękne motoryzacyjne chwile, zrzeszają się w klubach miłośników starych samochodów. Dzięki niskiemu kursowi dolara, w ostatnich latach na Wybrzeżu pojawiło się sporo zabytków, pozwalających poczuć tamte czasy. Jedne z ciekawszych sprowadzili członkowie gdańskiego klubu Dreamcars.

- Każdy, kto ma w żyłach choć trochę benzyny, ma swój dream car, czyli samochód snów - opowiada Jacek Konop, prezes klubu, właściciel trzech ogromnych Cadillaków. - Jesteśmy ludźmi, których rodzina składa się nie tylko ze współmałżonka i dzieci,
ale także z wymarzonego oldtimera lub klasyka. Nie jest ważne czy jest to auto drogie, czy tanie. Czy odrestaurowane samodzielnie czy w specjalistycznym warsztacie. Ważne jest to, by się swojego pupila nie wstydzić. Żeby utrzymywać go w takim stanie, aby jadąc po ulicach wzbudzał zachwyt, a nie współczucie.


O to akurat członkowie klubu nie muszą się martwić. Ostatnio ze Stanów przypłynęły do nich prawdziwe perełki.

- Oldsmobile Toronado, 1977 rok, silnik 403 cid - 6,6 l, 350 KM, oryginalny, idealny stan auta, które trafiło do Gdańska ze słonecznej i ciepłej Florydy - Wojtek Sierant, wiceprezes klubu przedstawia najnowszy nabytek. - Kupione od dealera specjalizującego się od wielu lat w sprzedaży samochodów w stanie idealnym, z małym przebiegiem. Olds od 1977 roku w USA zrobił tylko 8843 mile i to jest jego prawdziwy przebieg! Wraz z samochodem, otrzymałem dokumenty samochodu w ramce. To prawdziwa kapsuła czasu, wsiadając do tego auta, cięgle odnoszę wrażenie, jakby to był 1977 rok i odbieram nowe auto od dealera w USA.

Każde takie auto ma swoją historię. Może zwyczajną, odrobinę banalną, jednak zrośniętą z danym autem, co sprawia, że każde jest jedyne i niepowtarzalne. Jak chociażby...

- Cadillac De Ville Phaeton, 1979 rok, silnik 7 l, 340 KM - Wojtek mówi o kolejnym "świeżym" klasyku. - Jest to limitowany model, w 1979 roku wyprodukowano ich około 1980 szt. Auto ma przebieg 51 tys. mil. Samochód pochodzi z Indiany i miał tylko jednego właściciela w USA. Był nim lokalny lekarz, który jeździł nim od kupna z salonu w 1979 roku do tego roku, kiedy już nie był w stanie dłużej prowadzić. Obecnie ów właściciel ma 97 lat.

Trzeci klasyk, który trafił do Trójmiasta to Ford Galaxie 500, 1963 rok, silnik 6,4 l. Ten egzemplarz przypłynął do nas również ze słonecznej Florydy. Wszystkie mechanizmy pracują w nim bez zarzutu, a klimatyzacja wręcz mrozi!

Największy sentyment Wojtek ma do swojego pierwszego nabytku, Chevroleta Camaro. - Nie jest wzorem idealnego stanu, ale jest niezły i dość szybki jak na swoją wagę. Najlepszy czas, jaki osiągnął w czasie wyścigi na jedną czwartą mili to 12,27 s - cieszy się właściciel.

Najnowsze nabytki Sieranta, czy skrzydlate Cadillaki Konopa, nie wyczerpują długiej listy perełek, trzymanych przez klubowiczów w halach i garażach. Kiedy w kwietniu rozpoczyna się sezon, na trójmiejskie drogi wyjeżdżają ponad pięciometrowe Lincolny, agresywne Corvetty o linii przypominającej film "Szczęki", stare Volvo, Saaby czy gangsterskie Packardy i Chryslery z czasów, kiedy ulicami Chicago rządzili przysadziści faceci w kapeluszach na głowie i thompsonami w rękach.

Wiekowe Amerykany to z resztą nie jedyny zabytkowy trend, z jakim mamy do czynienia na Pomorzu. W Gdyni działa Muzeum Motoryzacji, w którym oprócz automobili, możemy zobaczyć jedną z najbogatszych i największych kolekcji przedwojennych motocykli. W tej prawdziwej galerii sław, której autorem jest Witek Ciążkowski, stoją obok siebie słynne polskie Sokoły, amerykańskie Indiany i Harleye, oraz cały przekrój jednośladów z Niemiec.

Z kolei w podgdańskiej Galerii Pępowo możemy zobaczyć kilkadziesiąt zabytkowych Volkswagenów. Tyle samo wiekowych Mercedesów posiadają z kolei indywidualni kolekcjonerzy z całej metropolii. To nie koniec. Trzeba jeszcze wrócić do Gdyni - gdzie w pięknej, przedwojennej willi, należącej do Automobilklubu Morskiego, rozgościli się miłośnicy aut PRL-u: zarówno tych produkowanych w krajach Demokracji Ludowej, a także tych dostępnych jedynie za bony. Łącznie wszystkich porządnych autozabytków w Trójmieście jest już kilkaset. Oby było ich coraz więcej.

Współpraca: BaWo

Opinie (31) ponad 10 zablokowanych

  • Wiedzmin jest idiotą, nie nazwe cie nawet burakiem, bo i na to nie zaslugujesz. Dno totalne i wspolczuje twojej rodzinie. To moge powiedziec po przeczytaniu twojego komentarza.

    • 0 0

  • WIEDZMIN??

    Chlopie idz lepiej buraki zbiera na pole a nie tu nam psuc klimacik.Chlopie nie masz zielonego pojecia o temacie amerykanskiej motoryzacji lat 60-70tych,wiec co mozez powiedziec o tym???
    Zenada na maxa z Twojej wypowiedzi,idz lepiej do dziadka wymien swiece w syrence,bo chyba nagar lapie:))))

    • 0 0

  • SATRE, AMERYKAŃSKIE KRĄŻOWNIKI SĄ PRZEŚLICZNE, WARTE KAŻDYCH PIENIEDZY-TE SAMOCHODY MAJĄ DUSZĘ!!

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Wystawa amerykańskich aut zabytkowych "Made in USA 2"

zlot

Ogólnopolski Zlot Mercedesów Rumia 2024

zlot

Sprawdź się

Sprawdź się

Nissan Leaf to samochód z napędem:

 

Najczęściej czytane