• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie jedź jak łoś: nie pędź po dziurach

Maciej Naskręt
14 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Przyjezdny? Za darmo. Gdańszczanin? Płaci
Ul. Ku ujściu w Gdańsku. Tam dziury najłatwiej omijać wjeżdżając na przeciwny pas ruchu. Ul. Ku ujściu w Gdańsku. Tam dziury najłatwiej omijać wjeżdżając na przeciwny pas ruchu.

Dziury to nieodzowny element wielu trójmiejskich ulic. Na ich załatanie trzeba czekać czasem kilka miesięcy, a nawet lat. Dlatego podpowiadamy jak jeździć po drogach pełnych wyrw, by zaoszczędzić na naprawie auta.



Czy uszkodziłeś auto wjeżdżając w dziurę?

Po drodze usianej dziurami nie warto jechać z ogromną prędkością. Dlaczego? Amortyzatory nie gwarantują skutecznego tłumienia i tym samym dociskania koła do nawierzchni. Opona traci przyczepność z podłożem. Łatwo wpaść wtedy w poślizg i zjechać z ulicy do rowu.

Sytuacja kierowcy komplikuje się bardziej, gdy w drodze znajduje się szczególnie głęboka wyrwa. Kierujący pojazd - z racji dużej prędkości - nie ma możliwości ominięcia dziury. Ma niewiele czasu na reakcję. Wjeżdżając kołem w wyrwę można uszkodzić niemal cały układ jezdny. Najmniej dotkliwą konsekwencją będzie tu wgniecenie obręczy felgi.

Wjeżdżając w dziurę, nawet z niewielką prędkością, nie warto skręcać kół. To informacja dla kierowców, którzy w ostatniej chwili próbują zmienić tor jazdy samochodu. Tego rodzaju technika prowadzenia pojazdu potęguje siły negatywnie wpływające na układ jezdny. Staraj się więc pokonywać nierówności na wyprostowanych kołach.

Jadąc po dziurach lepiej nie hamować, chyba że wymaga tego sytuacja na drodze. Dla amortyzatorów łagodzenie skutków najechania na nierówności drogowe to poważne zadanie. Nie komplikujmy tego. Dociskając pedał hamulca i wjeżdżając jednocześnie w wyrwę powodujemy, że koło zostaje niemal wbite w nadkole - amortyzator nie jest wstanie poradzić sobie z ogromną energią. Kilka tego rodzaju sytuacji zagwarantuje nam pobyt u mechanika.

Nie przyspieszajmy na dziurach. Siły oporu, oprócz układu jezdnego, przenoszą się też na układ napędowy. Koszty napraw mogą urosnąć do niebotycznych sum. Tu należy pamiętać, że negatywna energia wytworzona po uderzeniu w nierówność nie przeniesie się na silnik oraz skrzynię biegów jedynie w sytuacji gdy wciśniemy pedał sprzęgła.

Podróżując autem często nie jesteśmy w stanie wyhamować i uniknąć wpadnięcia w dziurę. Co wtedy należy robić? Instruktorzy bezpiecznej jazdy zalecają najeżdżać na wyrwy kołami, na które w danej chwili działa mniejsza siła nacisku. Jadąc po łuku w lewo mocniej dociążone są prawe koła pojazdu. W dziurę - jeśli musimy - wjeżdżamy więc lewą stroną auta.

Pamiętajmy, że powietrze w oponie jest pierwszym elementem układu jezdnego, który tłumi naprężenia po najechaniu na dziurę. Poruszając się drogami, na których jest wiele wyrw i szczelin należy założyć opony o wysokim profilu (wysokość opony stanowi przynajmniej 50 proc. jej szerokości). Stosując opony niskoprofilowe - popularnie nazywane naleśnikami - narażamy się na uszkodzenie co najmniej obręczy felgi.

Opinie (36) 8 zablokowanych

  • (1)

    Wożę ul Ku Ujściu turystów autobusem . Jaki wstyd przed Stefanem.... Czuję się jak ostatni idiota a przeciez to nie moja wina .

    • 11 1

    • Janusz?

      • 0 0

  • Takie porady (3)

    mogły ukazać się tylko na polskim portalu internetowym :)

    • 56 3

    • taaak, najlepsza jest ta: (2)

      "Poruszając się drogami, na których jest wiele wyrw i szczelin należy założyć opony o wysokim profilu (wysokość opony stanowi przynajmniej 50 proc. jej szerokości)."

      Czyli zmieniać koło przy wjeździe na Morenę czy Słowackiego :D

      • 4 1

      • jak jeździsz na nalesnikach.... (1)

        to się cisnieniujesz i nie potrafisz zjechać na chodnik nadjeżdżającej karetce, bo felgi pokrzywisz. Załóż 195/55 i sie niczym niemartw, a nie takie psztyczki dajesz

        • 1 0

        • skąd te wnioski? szklana kula?

          • 0 0

  • sprzedać wszystkie fotoradary (4)

    i załatać za ten hajc dziury. GWARANTUJE że będzie bezpieczniej.

    • 26 5

    • Co to za (1)

      gwarancja-nawet bez podpisu.

      • 2 1

      • podpis elektroniczny

        • 0 1

    • (1)

      Tylko fotoradary trzymają niektórych idiotów na drogach w ryzach .

      • 7 9

      • jasne - na jednej milionczterytysiąceosiemsetnej drogi

        rusz makówą

        • 2 1

  • Panie redaktorze Naskręt, może by Pan napisał jak .... (3)

    zmobilizować kierowców do złożenia wniosku zbiorowego przeciwko Miastu Gdańsk za uporczywe uchylanie się od obowiązku utrzymania dróg w należytym stanie i permamentne niszczenie mienia poszczególnych mieszkańców i turystów.
    Należy także napisać jak taki wniosek się składa.
    W normalnym świecie nie ma takich dziór w drodze i niepotrzepne są tego typu porady.

    • 48 3

    • (2)

      Na Ukrainie takie dziury to norma.

      • 5 6

      • tiaa...oczywiście...

        a w Bangladeszu dzieci głodują...
        Czyli - cieszmy się że nie mamy gorzej?

        • 2 0

      • tu jest Irlandia a nie ukraina

        • 8 0

  • Ja łosiem? Bo jeżdżę po dziurach?

    A po czym mam jeździć z zawrotną prędkością 40 - 70 km/h doskonaląc technikę jazdy typu slalom gigant, jak asfalt na jezdniach jest wymieszany pół na pół z dziurami?
    Opony o wysokim profilu? To może terenówę typu Paryż - Dakar mam sobie kupić wujku "dobra rada"?
    Takie teksty (...) to koniowi na ucho, albo jeszcze lepiej łosiowi Adamowiczowi i jego łosiom kolesiom, którzy nasze podatki zamiast na równe drogi, wydają na ECS-y i inne tego typu"przesadystyczne" inwestycje, ani według potrzeb, ani według możliwości.

    • 22 1

  • (1)

    Jeżeli chodzi o dziury i powyższe uwagi są jak najbardziej w porządku. Dodać można to, że gdy są małe dziury bardziej komfortowo się jedzie po nich z dużą prędkością.
    Dodatkowo polecam zachować odstęp od poprzedzającego pojazdu - mamy wtedy więcej czasu na reakcję.

    • 12 5

    • Ciebie chyba Wszechmogący opuścił!

      "bardziej komfortowo się jedzie po nich z dużą prędkością" - no bo amortyzator przy tych prędkościach nie jest wstanie odbić koła po najechaniu na dziurę. Nie masz przyczepności.

      "zachować odstęp od poprzedzającego pojazdu" - z tym sie zawsze zgadzam nie tylko na dziurach drogi kolego.

      • 0 0

  • Nie jedź jak łoś?

    A ja proszę żeby łosie jechały konsekwentnie jak łosie a nie wlecze sie spacerową 40km/h a w jedynym miejscu gdzie mogę go wyprzedzić to przyspiesza do 100km/h.

    Jak już jesteś łosiem to bądź nim przez całą drogę. A nie że włącza ci się mistrz kierownicy bo kawałek prostej zobaczył.

    • 18 5

  • Wlepiać mandaty za parkowanie w miejscach niedozwolonych, za wjeżdżanie na skrzyżowanie na żółtym/czerwonym, za wjeżdżanie, kiedy nie ma możliwości zjechania ze skrzyżowania itp.. Zebraną kasę przeznaczyć na łatanie dziur.

    • 10 4

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak nazywa się cykl imprez, dedykowany posiadaczom sportowych modeli Porsche?

 

Najczęściej czytane