Zachęcamy was do odwiedzenia naszego serwisu z ogłoszeniami motoryzacyjnymi. Wystawione na sprzedaż samochody to nie wszystko co w nim znajdziecie. Nie brakuje ofert z motocyklami, częściami i akcesoriami, a także usługami motoryzacyjnymi. Przekonajcie się sami.
WSZYSTKIE MOTORYZACYJNE OGŁOSZENIA
2023-04-26 09:58
Opinia wyróżniona
Dziwi mnie podejście sprzedających.
2023-04-26 13:18
i to nie tylko nasza. Skoro ja sprzedałem Berlingo z 2014r za 37 koła to nie widzę problemu by Astra z 2012r poszła za 27. Tak na prawdę tego typu auta tracą po 5 latach połowę wartości, a po następnych 5 połowę połowy. Biorąc pod uwagę że nowe Astry to tak koło 100 stoją to nie dziwi mnie że 10 letnią ktoś chce sprzedać za 27. Takie mamy teraz ceny. Nawiasem mówiąc ja moją Berlinettę kupiłem za 34, po to by po 4 latach sprzedać drożej. Takie mamy czasy.
2023-04-26 14:14
z przebiegiem ponad 200k, słabo wyposażony. Do tego ta generacja to pękające głowice i tłoki, wada kolektora, padające turbo, padające uszczelki pokrywy zaworów, nieszczelne chlodniczki oleju, nieszczelny układ chłodniczy, luzne zaciski hamulcowe, no i cream de La cream skrzynia M32. I za to prawie 30k? Nie.
2023-04-27 12:41
Cena tak samo bo teraz stówę to kosztuje właśnie podstawowa wersja. Co do usterek to zwykłe pitolenie, miałem kiedyś Corse z tym silnikiem i nic o czym piszesz się nie działo. Puszczał tylko czujnik ciśnienia oleju co 50 tys. km. Więc nakładem 25zł go wymieniałem co 3 lata :D
2023-04-27 22:10
z tym samochodem. Ja niestety nie miałem tyle szczęścia co Ty.
I nie zgadzam się że to adekwatna cena.
2023-04-26 10:25
2023-04-26 13:14
tak więc wszystko się zgadza
2023-04-26 10:25
podobne auto w Niemczech dwa lata temu znajomy kupił za ok 2,5 tys euro z przebiegiem < 200.000. W tej chwili z podobnym przebiegiem auta po podwyżkach stoją w granicach 2,5 - 4 tys euro, czyli poniżej 18 tys zł.
2023-04-26 11:08
Tak...
U Turka
2023-04-26 14:18
U Turasa do niewielkiej naprawy blacharskiej albo z rozwalonym silnikiem takie samochód można było kupić za 1 tys euro i mniej. Silnik z osprzętem można wyrwać za 400-600 euro. U nas jest jakaś dziwna zależność, że pomimo o wiele niższych zarobków wszystko jest droższe niż tam. Porównaj ceny chociażby wielu produktów w sklepach z RTV albo nawet ceny aut u dilerów tu i tam.
2023-04-26 10:36
2023-04-26 06:50
Ich przejrzystość, podział kategorii i pod kategorii mocno kuleje, dlatego nie cieszą się dużym powodzeniem. Baza by mogła by być bardziej rozbudowana, można wziąć przykład z dużych portali ogłoszeniowych.
2023-04-26 08:00
Rozumiem, że ludzi pili finansowo. Rozumiem, że każdy chce zarobić. Jednak jeśli chodzi o ogłoszenia to najpierw niech dobre 70% osób zastanowi się za co wola takowe pieniądze.
2023-04-26 13:31
obawiam się że chyba nie nadążasz za zmianami cen. Zawsze było tak że 10 letnia Astra czy jakikolwiek inny kompakt kosztował około 25% ceny nowego. To zobacz sobie po ile teraz są nowe Astry. Rachunek się nadal zgadza. Niestety bo to nic dobrego.
2023-04-26 14:10
Parę lat temu kupiłem Land Coruisera J120 3.0 D-4D za ok 50 tys zł, teraz ceny tych aut w podobnym stanie oscylują w granicach 65-80 tys zł. To nie jest normalne, to jest chore i niczym nie uzasadnione.
2023-04-27 12:44
Ja też kupiłem w 2019r. Berlingo za 34 po to by sprzedać je w tym roku za 37. Wartość pieniądza spada, unia dowala podatki od silników spalinowych, spłonęła fabryka TSMC co też spowodowało zastój w produkcji nowych samochodów i to jest właśnie uzasadnienie rosnących cen. Ludzie, czy wy w ogóle obserwujecie co się dzieje dookoła?
2023-04-26 09:06
Większość ogłoszeń niestety po sprawdzeniu w bazie cepik...hmmm, może Pan podać vin,nr rejestr..a po co Panu?To pojedziemy do mojego mechanika który sprawdzi auto...ale Panie po co to jest igła...pojechałem z jednym okazało się że auto po powodzi ale tak dobrze zamaskowane że nawet znajomy mechanik ledwo to odkrył...i sprzedawcy ,handlarze potem się dziwią że ludzie im nie wierzą.Nawet w autoryzowanej stacji trzeba uważać i znaczyć części dyskretnie mazakiem..bo się okazuje że tzw wymieniacze często też oszukują.
2023-04-26 10:26
2023-04-26 09:40
Trzeba wiedzieć gdzie szukać w internetowch oraz pod jakimi innymi słowami w slangu są katy. Jak ktoś wpisze na Trójmiasto czy olx katalizator i nie widzi wyników to ogólnie elo
2023-04-26 09:41
"nie dotykał go żaden obcy mechanik" podwyższa wartość o 30%
2023-04-26 09:58
Opinia wyróżniona
Dziwi mnie podejście sprzedających.
2023-04-26 10:25
2023-04-26 13:14
tak więc wszystko się zgadza
2023-04-26 10:25
podobne auto w Niemczech dwa lata temu znajomy kupił za ok 2,5 tys euro z przebiegiem < 200.000. W tej chwili z podobnym przebiegiem auta po podwyżkach stoją w granicach 2,5 - 4 tys euro, czyli poniżej 18 tys zł.
2023-04-26 10:36
2023-04-26 11:08
Tak...
U Turka
2023-04-26 14:18
U Turasa do niewielkiej naprawy blacharskiej albo z rozwalonym silnikiem takie samochód można było kupić za 1 tys euro i mniej. Silnik z osprzętem można wyrwać za 400-600 euro. U nas jest jakaś dziwna zależność, że pomimo o wiele niższych zarobków wszystko jest droższe niż tam. Porównaj ceny chociażby wielu produktów w sklepach z RTV albo nawet ceny aut u dilerów tu i tam.
2023-04-26 13:18
i to nie tylko nasza. Skoro ja sprzedałem Berlingo z 2014r za 37 koła to nie widzę problemu by Astra z 2012r poszła za 27. Tak na prawdę tego typu auta tracą po 5 latach połowę wartości, a po następnych 5 połowę połowy. Biorąc pod uwagę że nowe Astry to tak koło 100 stoją to nie dziwi mnie że 10 letnią ktoś chce sprzedać za 27. Takie mamy teraz ceny. Nawiasem mówiąc ja moją Berlinettę kupiłem za 34, po to by po 4 latach sprzedać drożej. Takie mamy czasy.
2023-04-26 14:14
z przebiegiem ponad 200k, słabo wyposażony. Do tego ta generacja to pękające głowice i tłoki, wada kolektora, padające turbo, padające uszczelki pokrywy zaworów, nieszczelne chlodniczki oleju, nieszczelny układ chłodniczy, luzne zaciski hamulcowe, no i cream de La cream skrzynia M32. I za to prawie 30k? Nie.
2023-04-27 12:41
Cena tak samo bo teraz stówę to kosztuje właśnie podstawowa wersja. Co do usterek to zwykłe pitolenie, miałem kiedyś Corse z tym silnikiem i nic o czym piszesz się nie działo. Puszczał tylko czujnik ciśnienia oleju co 50 tys. km. Więc nakładem 25zł go wymieniałem co 3 lata :D
2023-04-27 22:10
z tym samochodem. Ja niestety nie miałem tyle szczęścia co Ty.
I nie zgadzam się że to adekwatna cena.
2023-04-26 10:18
Złodzieju czeka cię ścieżka zdrowia, jak w Ameryce Południowej.
2023-04-26 10:42
2023-04-26 14:26
jakby kliku gagatkom ktoś łapy połamał i poszło by to w eter to następni kilka razy zastanowili by się czy kraść. W Gdańsku ostatnio te bydlaki bez jaj i honoru upodobały sobie auta japońskie i tną często nawet pod blokami (toyota, honda, mazda, mitsubishi). Morena, Wrzeszcz, Śródmieście, Chełm. Nalot na skupy powinni zrobić i w przypadku paserstwa tak dowalić, że stracili by wszystko co mają plus zakaz prowadzenia działalności. Gdyby nie skupowali żadna łaj*za by nie kradła, bo 3/4 tych troglodytów nie wie nawet co jest w środku.
2023-04-26 10:23
wiec teraz jeszcze bardziej oplaca sie sprowadzic samemu auto z zachodniej granicy czy nawet aglika u którego teraz nie trzeba juz kierownicy przekładać .Dodatkowo są w stanie o połowe lepszym niz te Polskie szroty z przekreconymi licznikami i ukrytymi uszkodzeniami jak to wczesniej podawali w kilku artach opisanych przez tych co zostali oszukani
2023-04-26 11:09
Jazda anglikiem w Polsce to cebularz100%
Chyba, że to są jakieś kolekcjonerskie sprzęty
2023-04-26 13:25
Dokładnie tak, fornalem czuć na kilometr. Fornalem który myśli że jest panem bo kupił Insignię z fajerą po prawej zamiast np. normalnej Astry. Kit że musi wyściubiać czerep, jak partyzant zza krzaka, żeby móc wyprzedzić. Liczy się prestiż :D Oni by nawet z taboretem zamiast fotela mogli jeździć jakbyś im atrakcyjnie sprzedał nieprodukowaną już Omegę.
2023-04-26 13:28
i nie mówię tylko o Polsce. Auta wszędzie zdrożały, również w euro. A jak nowe zdrożały to i stare. Natomiast twój problem z uzywkami jest taki że kupujesz stare szroty. Jakbyś kupował od pierwszego właściciela a nie od handlarza to byś się na miny nie pakował.
2023-04-26 14:12
nowe miały prawo zdrożeć ze względu na perturbacje w łańcuchach dostaw, wzrosty wynagrodzeń i cen usług itp. Ale wzrost cen starych szortów nie jest niczym uzasadniony.
2023-04-27 06:56
2023-04-27 12:52
jeśli łańcuchy dostaw zostały zakłócone i wyprodukowano mniej pojazdów to nabywcy nie mieli wyboru i musieli rozglądać się za używkami - wzrósł na nie popyt. Presja inflacyjna o której piszesz również spowodowała wzrost zainteresowaniem używkami bo na nowe nie wszystkich było już stać. Ludzie, wy nie rozumiecie podstawowych zasad ekonomii relacji popytu do podaży.
2023-04-26 13:54
Ohoho, żenujący żart prowadzącego. Pewnie ci, którym jakieś pasożyty ukradły śmiali się najgłośniej.
2023-04-26 18:23
pod ogłoszeniami :)
2023-04-27 12:59
Pomyśl. Po co im komentarze jakiegoś no name'a z internetu? Jak ci się nudzi to se książkę poczytaj, znacznie lepiej na tym wyjdziesz.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Który trójmiejski dealer jest przedstawicielem marki Smart?
Filmy