• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Taksówkarz: będziemy dalej ścigać "uberów"

Piotr
19 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kontrolowali uberowców, 60 wykroczeń
Nielegalnych przewoźników regularnie kontroluje policja oraz ITD. Zgłaszający ich taksówkarze zapowiadają, że nadal będą organizować zasadzki na łamiących prawo. Nielegalnych przewoźników regularnie kontroluje policja oraz ITD. Zgłaszający ich taksówkarze zapowiadają, że nadal będą organizować zasadzki na łamiących prawo.

- Większość korporacji taxi już dawno ma aplikacje. Będziemy więc nadal łapać nielegalnych kierowców Ubera i Bolta, bo nie tylko są nieuczciwą konkurencją, ale też zagrożeniem na drogach, o czym świadczy liczba wypadków z ich udziałem - pisze taksówkarz z Gdańska w odpowiedzi na zamieszczony 14.12.2020 r. list czytelnika.



Korzystasz z tradycyjnych taksówek czy nowych przewoźników?

Przypomnijmy: przed kilkoma dniami zamieściliśmy artykuł czytelnika dotyczący konfliktu taksówkarzy z nielegalnymi przewoźnikami. Ponad 200 komentarzy to jednak nie wszystko. Dostaliśmy też list od jednego z taksówkarzy, który punktuje, dlaczego nielegalni przewoźnicy wciąż są zagrożeniem nie tylko dla taksówkarzy zrzeszonych w "tradycyjnych" korporacjach, ale też wszystkich użytkowników dróg. Oto przemyślenia pana Piotra:

***


1. Okres ochronny dotyczy tylko pośredników, czyli Ubera i Bolta, którzy do końca roku jeszcze mogą bezkarnie oddawać zlecenia kierowcom bez uprawnień, za co sami nie ponoszą odpowiedzialności. Kierowcy i właściciele samochodów ponoszą odpowiedzialność cały czas, w przeciwieństwie do spółdzielni wabiących nieświadomych ludzi do pracy.

2. Cały czas wymagana jest licencja. I nie jakakolwiek, tylko tożsama z wykonanym kursem. Licencja na Gdynię nie obowiązuje na terenie Gdańska i Sopotu, chyba że kurs rozpoczyna się lub kończy w Gdyni. Kurs w całości po Sopocie na licencji gdyńskiej jest kursem bez licencji, czyli tak, jakby usługa była wykonana zwykłym autem, a takich aut - jak na razie - w Uberze i Bolcie jest zdecydowana większość.

Czytaj także: Postulaty protestujących taksówkarzy na biurkach prezydentów



3. Na dzień dzisiejszy w taxi - a Uber i Bolt to też usługa taxi - oprócz licencji wymagany jest taksometr i podłączona do niego kasa fiskalna oraz obowiązkowe jest wystawianie paragonu bez względu na formę płatności. Spółdzielnie wprowadzają natomiast swoich kierowców (często z zagranicy) w błąd, twierdząc, że przy płatności przez apkę nie trzeba nabijać na kasę. E-kasa i aplikacja certyfikowana jest w powijakach od kilku lat pomimo wzmianki w ustawie. Kasa sklepowa bez taksometru to też jeszcze nie to.

4. Kary za jazdę bez licencji i taksometrów wynoszą do 12 tys. zł dla przedsiębiorcy i do 2 tys. zł dla pracownika, czyli kierowcy. Kierowca zatrudniony jest najczęściej na fikcyjnej śmieciówce za 200 zł i albo płaci za wypożyczenie auta swojemu "pracodawcy", albo oddaje mu połowę utargu.

5. Branża taxi się zmienia w zakresie popularności zamawiania przez aplikację. Wiemy o tym. Sami jeździmy na aplikacjach firm, ale zatrudniających tylko legalnych taksówkarzy, a więc niełamiących prawa, tak jak Uber i Bolt. Są to m.in.: iTaxi.pl, 3taxi.pl, Taxi Trójmiasto, TAXI FIXY ŁÓDŹ, tel. 800111111 - tradycyjne korporacje, takie jak Neptun Taxi Gdańsk czy @citi taxi też od dawna mają już swoje aplikacje. Przestańmy więc usprawiedliwiać łamanie prawa innowacyjnością.

20 tys. zł kar dla dwóch kierowców Ubera



6. Tak. Będziemy nadal łapać nielegalnych kierowców Ubera i Bolta, bo nie tylko są nieuczciwą konkurencją, ale też zagrożeniem na drogach, o czym świadczy liczba wypadków z ich udziałem. Nie znają kraju, miasta, w którym wożą ludzi, zażywają narkotyki, żeby móc jeździć całą dobę, jeżdżą bez prawa jazdy, często na fałszywych dokumentach. Oszukują klientów, podbijając mnożniki, w wyniku których ceny są często wyższe od cen maksymalnych ustalonych przez rady miast Gdańska czy Sopotu. Dobijają opłaty za rzekome zabrudzenie auta czy przywłaszczają rzeczy pozostawione w autach przez klientów, głównie telefony.

Niestety pani prezydent Aleksandra Dulkiewicz i Miasto Gdańsk nie podejmują żadnych inicjatyw w kierunku zniwelowania tego zjawiska.
Piotr

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (524) ponad 50 zablokowanych

  • Ludzie na przekór będą wybierać "Ubera ". A co do taryfiarzy to nikt ich nie żałuje. Pamiętamy stare czasy!

    • 21 4

  • życzę wszystkim legalnym taksówkarzom jak najlepiej

    skoro wszelkie instytucje zezwalają na frywolne pomiatanie prawa, to niestety warto brać sprawy we własne ręcę-to nasz kraj Polska,więc warto o nią dbać i szanować.

    • 10 13

  • Zabrakło wyjaśnienia, jak to się dzieje, że w Uberze płacę połowę - albo i mniej - niż taksówkarzom? (2)

    Jaką część utargu oddaje korporacji zrzeszony w niej kierowca? I po co licencje w dobie car-shareingu?

    • 14 4

    • No ja właśnie też licze i liczę i nie mogę tego pojąć.
      Jeżdżę w ASie. Średnio 7h codziennie.
      przed pandemia średnie obroty to ok7000.
      Koszty miesięczne.
      ZUS 1400, składka 450 paliwo 1200, eksploatacja (odkładanie na kolejne auto,naprawy) 500, ubezpieczenie przeglądy i inne d*perele typu myjka itp 200zl
      Średnia za kurs jest w okolicy 14zl na naszym stawkach
      Czyli pracując 210h w miesiącu zarabiam na czysto ok 3000-3500. Szal pal normalnie.
      Teraz koszty ubera o których wiem.
      UBER 25% od całości.
      Paliwo pewnie większe niż moje bo ilość kilometrów też większa.
      Składka dla partnera od którego wynajmuje się auto. 2000-2500 w zależności jakie auto.
      Odchodzą koszty eksploatacji bo o to dba partner.
      Jakby miał teraz zapłacić pełny ZUS, to opłacalność jest jeszcze mniejsza.
      Ile trzeba jeździć żeby na czysto (z płaceniem ZUSu) zarobić te 3000-3500 to nie mam pojęcia.
      Pomijam już fakt że czy to ja czy kierowca UBERa, jak chcemy iść na jakiś urlop to nie zarabiamy NIC w tym momencie.

      • 6 0

    • Po co licencja?

      Licencja to Twój i kierowcy d*pochron w razie czego. Taksówkarz poza tym ma wykupione droższe ubezpieczenie i w razie czego możesz starać się o odszkodowanie. Spróbuj o takie powalczyć z Uberem np.

      • 0 4

  • Na szczęście (2)

    Cieszę się że większość (zeby nie powiedzieć wszyscy) z Państwa, doskonale dostrzegacie to co się obecnie dzieje. Sam pracuje na uberze i bolcie. Posiadam licencję na Gdańsk, Sopot i Gdynię. Uważam obecne zjawisko za objaw wolnego rynku, pisząc kolokwialnie ludzie idą tam gdzie jest taniej, znając swojego potencjalnego kierowcę, przy wcześniejszym zapoznaniem się z cena za przejazd, a nie jak np. Pani z Norwegii rok czy jakiś czas temu, zapłaciła 800 zł za "obwózkę" po Śródmieściu Gdańska bo Panu taksówkarzowi kliknęło się jedno zero za dużo na terminalu.
    Po prostu nadszedł wasz koniec nieuczciwe złotówy.

    • 30 7

    • Wolny rynek jest wtedy kiedy są jasne i przejrzyste przepisy które dotyczą wszystkich jednakowo.
      Zobacz. Masz licencję na całe trójmiasto ( nie wnikam czy to twoje czy partnera) , poniosłeś jakieś koszta. Przychodzi sezon i partner z np. Krakowa wstawia na 3 miesiące 200 aut z Ukraińcami, bez licencji itp. ciekawe czy też będziesz taki zadowolony jak Ci obroty spadną a opłacalność twojej pracy będzie na poziomie studenta pracującego w McDonaldzie

      • 2 1

    • Masz licencję czyli urzędowy dokument ze swoim nazwiskiem i numerem rejestracyjnym Twego pojazdu?

      Z taxometrem i kasą fiskalną którą rozliczasz kursy?

      • 1 1

  • Coraz czesciej jak sie zamawia Ubera lub Bolta pojawia sie auto z kogutem i o dziwo (1)

    opłaca mu sie jechac na aplikacje a nie na taksometr

    • 22 2

    • Licencję dostajesz z biegu w urzędzie a koguta kupujesz na allegro.
      Licencję posiada również partner który wypożycza auto.

      Sposób rozliczania kierowcy jest dokładnie taki sam, nie ważne czy ma licencję czy nie.
      Spytaj się go czy jakby miał płacić pełny ZUS to by mu się to tak samo oplacalo

      • 1 2

  • Ocknijcie sie (1)

    Stare dziady bolońskie w śmierdzących fajkami i wunderbaumem merolach w dieslu z 700 tysiącami przebiegu, co życzą sobie 130 zł z sopotu na lotnisko.
    Mam nadzieje, że wyginiecie, a wraz z wami ta mentalność o regulowaniu każdego aspektu rynku transportu.

    • 31 5

    • Maniek

      Jedz głąbie rowerem

      • 0 9

  • nie bede przeplacal proste. nad czym tu dyskutowac

    • 16 1

  • Większość negatywnych dla taksówkarzy komentarzy (4)

    piszą właściciele aut wypożyczanych dla nielegalnych przewoźników oraz sfrustrowani kierowcy tychże. Wszyscy normalni i uczciwi ludzie jeżdżą legalnymi, licencjonowanymi Taxi z trójmiejskich korporacji

    • 14 41

    • hahahhaha na pewno nie.. walić złotówy

      • 8 5

    • Kolezko uberowcy nie maja czasu pisac (2)

      Komentarzy bo zarabiają wożąc ludzi. A Ty zlotoweczko stoisz gdzieś na słupku i zgrzytasz zębami czytając komentarze .

      • 12 5

      • to chyba nie za bardzo wsiadać do tych przemęczonych u.

        • 6 1

      • Masz rację.
        Kierowcy zasuwają a dorabiają się partnerzy i korpo UBER.

        Wyobraźcie sobie że więcej da się zarobić na wzięciu Fani w leasing i posadzeniu tam dwóch Ukraińców, niż na kupnie mieszkania i wynajmie.

        • 1 0

  • Już Wy się tak nie martwcie o nas taksówkarzy. (4)

    My sobie doskonale radzimy. Martwcie się, że prawo nie jest przestrzegane. Nie można legalnie wykonywać przewozów osób jeśli nie spełnia się ustalonych wymogów prawnych. U. i B. i inni ich nie spełniają więc łamią prawo i w tym jest problem. Dopóki nie działają zgodnie z obowiązującym prawem nie można tego akceptować i z tego korzystać.  

    • 6 17

    • (1)

      To proponuję żeby ktoś w końcu sprawdził wasze "bezpieczne" auta, napewno ilość taksiarzy zredukuje się do połowy.
      Jakos nie przypominam sobie żeby kierowcy Uber pobili taksiarza, nie przypominam sobie żeby któryś z nich zniszczył auto złotowy a robili to taksówkarze więc nie pisz mi o przestrzeganiu prawa bo zachowujecie się jak zorganizowana grupa przestepcza.
      Najpierw zróbcie porządki w swoich szeregach a później możemy rozmawiać o Uber.

      • 10 3

      • Są służby które mają sprawdzać auta i niech sprawdzają

        Źle, że pobili i zniszczyli, pewnie uznali, że są okradani i uznali że muszą się bronić. Ukarać należy i tych co biją i niszczą i tych co okradają wożąc nielegalnie.

        • 3 3

    • (1)

      My się o was nie martwimy my was mamy w du.... bo złodzieje jesteście i krętacz jeszcze parę lat i zniknięcie z rynku !

      • 4 2

      • No przecież się martwicie Misiek, poczytaj

        • 1 1

  • 1. Kiedy w korporacjach będzie zawsze wiadomo ile zapłacę?
    2. Kiedy w korporacjach będę mógł ocenić kierowcę i wpłynie to na jego zarobki?
    3. Kiedy przypięcie koguta i zamontowanie taksometru oraz kasy to nie będą dwa-trzy ruchy ręką?
    4. Po co właściwie licencja na coś, co może robić każdy z prawem jazdy?
    5. Po co egzaminy z topografii miasta w dobie nawigacji satelitarnej?
    6. Po co zarobkowanie taksówką jest opodatkowane ryczałtem, a nie normalnie?

    • 21 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Co to jest ASR?

 

Najczęściej czytane