• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy Berlingo. Nie tylko dostawczak

Mart
5 lipca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 20:36 (5 lipca 2008)
Nowy Citroen Berlingo kusi przede wszystkim dużą przestrzenią ładunkową. Nowy Citroen Berlingo kusi przede wszystkim dużą przestrzenią ładunkową.

W Trójmieście można już kupować najnowszego citroena Berlingo. Model AD 2008 ma przede wszystkim zdobyć tych klientów, którzy dużo podróżują, a na wakacyjny wyjazd zabierają ze sobą prawie "wszystko". Auto z pewnością będzie się cieszyć sporą popularnością. Poprzednie wersje Berlingo znalazły prawie 18 milionów nabywców na całym świecie.



Dzięki nowej stylizacji przodu z wielkim i charakterystycznym logiem marki nowego citroena już nikt nie pomyli z peugeotem Partnerem. Francuzom udało się tak przeprojektować auto, że wygląda po prostu atrakcyjnie. Uwagę zwracają też duże i wybrzuszone nadkola.

Tak atrakcyjna podsufitka dostępna jest niestety tylko za dopłatą. Tak atrakcyjna podsufitka dostępna jest niestety tylko za dopłatą.
Nowy Berlingo w stosunku do poprzedniej wersji zwiększyło swoje rozmiary: + 24 cm długości (4,38 m), + 8 cm szerokości (1,81 m) i + 3,5 cm rozstawu osi (2,73 m). Zmianie nie uległa tylko wysokość samochodu.

Ci, którzy auto wykorzystują do pracy jako pojazd dostawczy nie powinni się zawieść. Berlingo może przewieźć 850 kg ładunku, Długość przestrzeni załadowczej do 1,8 metra, pojemność 3,3 metrów sześciennych, a przy zastosowaniu kabiny z funkcją Extenso nowe Berlingo będzie mogło przewieźć ładunek o długości 3 metrów i objętości 3,7 m sześc.

Berlingo zapewnia wiele wariantów wyposażenia i możliwości adaptacji pojazdu. To co zwraca uwagę w pojeździe to duża ilość praktycznych schowków. Oprócz wielu wariantów wyposażenia citroen kusi też dobrymi właściwościami jezdnymi. Układ jezdny Berlingo zaadoptowano ze sprawdzonego modelu C4 Picasso.

Od momentu wprowadzenia na rynek, nowy Berlingo oferowany jest z szeroką gamą silników dostępnych z 5-przełożeniową manualną skrzynią biegów, w tym 3 silniki Diesla (HDi 75, HDi 92 i HDi 110 FAP) i 2 benzynowe (1.6i 16V 90 KM i 1.6i 16V 110 KM).

Ceny nowego Berlingo zaczynają się od 54 tys. złotych brutto.
Mart

Opinie (21) 1 zablokowana

  • WSZYSCY JESTEŚCIE ŚMIESZNI! (1)

    To jest test Berlingo a wy wyskakujecie tu jak to bardzo sie zawiedliscie na Renault albo ze wolicie samochody niemieckie. Po co to sie wypowiadać skoro nie sprawdzało sie tego samochodu, co? Miałem Berlingo II z 2006r z silnikiem Diesla. Przejechał biedaczek 200tyś km i co? Jedyna rzecz jaką wimieniałem to filtry i olej. Nic zupełnie mi nie klekotało (samochod pracował na siebie i nie był picowany w garażu po kilka godzin dziennie!)Diesel chodził mi ciszej od niejednego benzyniaka z Fiata czy VW! O awaryjnych wahaczach czy co tam jeszcze wymiślicie to kompletna bzdura, samochód z takim przebiegiem sprzedałem bez wiekszego problemu i jeszcze mnie w stopy prawie całowali. Teraz jeszczem szczęśliwym posiadaczem Berlingo III i zapewniam ze wszystko co sie sprawdziło w II zostało przeniesione do III. Jakoś mi dziwnie nie wiesza sie centralka, cała elektryka działa jak powinna. Widocznie użytkownik który wypowiadał sie powyżej kupił jakiegoś szrota sprowadzonego z Francji po ogromnym dzwonie, dlatego wysiadał. III-jką jeżdze tak samo ostro jak II i nie domaga sie ode mnie żadnego wkładu pieniężnego. Kumpel tak mi zazdrościł Berlingo, że sam sobie takiego sprawił. A jeśli chcecie miec komfort cisze i genialna wygode to sobie kupcie mercedesa albo volvo bo jak napisał "Renaueugot" jest to samochód do pracy. Bardzo gorąco polecam.

    (co do olewek w salonach to pierwsze słysze. tutaj w Elblągu wychodzą z salonu jak tylko zobaczą, że podjeżdża ktos. Moze po prostu zamiast zwalać na obsluge trzeba zaopatrzyć sie w coś innego niż dresy i zainwestować w mydlo?)

    • 1 0

    • TO NAPRAWDĘ DOBRE SAMOCHODY

      Planuję zakup Berlingo III, mam już upatrzony, to kwestia może 1-2 m-cy z silnikiem 1.6HDI 110KM. Obecnie mam Xantię z hydropneumatycznym zawieszeniem, ale ma już zrobione 306.000km, silnik nie zuzywa oleju, nie mam nawet na dolewki bo starcza od wymiany do wymiany. Dynamika silnika 2.1TD 12V jest taka, że Passaty czy Octavie TDi zostają z tyłu i spalanie przyzwoite bo przy ostrym męczeniu po mieście zuzywa 8,5 litra. Psują się owszem różne detale, ale ludzie to przecież samochód uzywany, który sobie sprowadziłem sam z przebiegiem 170.000km (w całości nie uderzony). Nie możecie oczekiwać, że kupicie używany i nic się nie będzie działo. Niemcy jak wiedzą że będą auto sprzedawać to wcale go nie serwisują tylko jeżdżą i jeżdżą bo tam serwis troszkę kosztuje. I stąd może wynikają wasze usterki. Ale zapewniam, że jak kupicie nowego Citroena z salonu to te problemy znikną. Xantia to mój 3 Citroen. Miałem AX-a był super, mam też Xsarę II 1.6 16V też nic się z nią nie dzieje i teraz kupię sobie nowego Berlingo i żadne opinie mnie nie powstrzymają. A niemieckie auta i japońskie są już przereklamowane. Ta jakość która była to zwyczajnie jej już nie ma. No chyba, że lubicie zacinające się pedały gazu, albo pompowtryskiwacze za kosmiczną cenę. W nowym Passacie już nie stosują pompowtrysków, przeszli na system Common Rail. Ciekawe dlaczego....

      • 0 0

  • Berlingo II oraz 307 oba HDI

    Pierwsze auto ma 100 tyś przebiegu, drugie 40 tyś oba bez zarzutu. Problem jest tylko i wyłącznie w obsłudze klienta, w przypadku Peugeot KIM we Wroc. oraz Dejon to nieporozumienie. Ale samochody naprawdę bez zarzutu.

    • 0 0

  • Scyzoryk mi się otwiera...

    Jak słyszę i czytam te wszystkie opinie niby posiadaczy francuskich samochodów jaki to jest szajs i syf to mi się s**** zachciewa. Tak jak napisał Irwin - większość kupiła sprowadzone szroty niby bezwypadkowe i w stanie idealnym a potem mają problemy i same usterki. Trzeba kupić samochód z salonu a nie szrot od handlarza. Jak was nie stać na porządny samochód to się nie wypowiadajcie CYMBAŁY !!! Ja mam Partnera z 2006 roku diesel przejechane ponad 100 tys i nic się nie dzieje. Standardowe wymiany oleju i filtrów. Zawieszenie idealne - nic nie puka i nie stuka. Teraz kupiłem Berlingo też diesla i jestem bardzo zadowolony. Znajomi mają te niby super niemieckie samochody na VW kupione jako używane i to dopiero porażka. Usterka za usterką. A miały być takie niezawodne. I co ??? Więc przestańcie głupio gadać o francuskich !!!

    • 0 0

  • W 100% zgadzam się z kolega "Irvinem"

    Jestem posiadaczem Nowego Berlingo co prawda dopiero od 2tyg. ale jak narazie jesetm bardzo z niego zadowolony.Miałem do wyboru Fiata Doblo albo własnie Berlingo...Powiem tylko tyle ze żaden fiat nie umywa się do Citroena BerlingoIII pod zadnym względem.Wyposażenie.wygląd,silnik wszystko przemawia na korzyśc Berlingo.Serdecznie polecam ,jako dostawczy samochód naprawde SUPER.(a i 3 miejsca z przodu:) pozdrawiam

    • 0 0

  • aut na F sie nie kupuje (2)

    aut na F sie nie kupuje, ani Fiata ani Francuzów

    • 0 1

    • co Ty wiesz o samochodach?

      Gdybyś kiedykolwiek miał francuski(bezwypadkowy bo nie mówię o poklepanych) samochód to mówił byś inaczej.Tak samo jest z automatycznymi skrzyniami biegów-wypowiadają się i narzekają na nie Ci którzy w życiu nimi nie jeździli.

      • 0 0

    • ani faszystowskich

      • 0 0

  • do autora - przykro mi, ale niestety

    berlingo TO BęDZIE ZAWSZE TYLKO DOSTAWCZAK ; i lepiej pisać prawdę a nie wysysać jakieś bzdury z palca - to auto z przeznaczeniem do firm, dla przedstawicieli i małych dostawców - i tyle w temacie...

    • 0 0

  • Po 6 letniej przygodzie z Renault, nigdy więcej Francuza. Juz na prawde wolalbym Fiata.

    • 0 0

  • Serwis makabrycznie drogi (1)

    Wolę Fiata. Tam w serwisie niedrogo i miła obsługa

    • 0 0

    • a plastiki tak skrzeczą, że teściowej nie trzeba brać.

      • 0 0

  • Na pocieszenie, zlewka ze strony sprzedawcow nie tylko gdy pytasz o berlingo. Chcialem kupic konkretny model auta a sprzedawca wiedzial lepiej ze potzrebuje mniejszy bo akurat chcial go wypchnac z salonu

    • 0 0

  • VW

    Zdecydowanie wolałbym kupić VW Caddy - jeżdżę nim od dwóch lat- 100 tysięcy km - kompletnie nic sie nie dzieje. Diesel 6l/100 km. Jedynym mankamentem sa drogie przeglądy.
    Pozdrawiam

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Ecoboost to silniki produkowane przez:

 

Najczęściej czytane