Obłęd na Błędniku

16 kwietnia 2005 (artykuł sprzed 19 lat)

Opinie (14)

Najnowszy artykuł na ten temat Tramwaje wróciły na Błędnik

Ogromne korki i znacznie wydłużony czas dojazdu do pracy. To wszystko już dziś stanie się faktem dla wielu kierowców z Gdańska i okolic. Zmotoryzowani utkną w korkach w samym centrum miasta: na gdańskim Błędniku.

Każdej doby przejeżdża tędy około 67 tysięcy pojazdów. - Gdyby tą trasę całkowicie można było zamknąć, prace remontowe trwałyby o wiele krócej - mówi dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, Romuald Nietupski.

Dziś rozpoczyna się kapitalny remont największego mostu w Gdańsku. Będzie prowadzony przez 1,5 roku. Całkowity koszt remontu wiaduktu na gdańskim Błędniku szacuje się na 40 milionów złotych. Zmieni się organizacja ruchu w rejonie Błędnika. Inaczej będzie kursować komunikacja miejska.

Już teraz zmieniona trasą kursują tramwaje linii 2 i 6. Zmieniło się też kursowanie linii 14. Objazdy dla samochodów prowadzą ulicami: Jana z Kolna i 3 Maja.

Kierowcom, którzy od strony Podwala Przedmiejskiego chcą jechać do Sopotu i Gdyni łatwiej będzie się tam dostać objazdem przez Morenę lub obwodnicą Trójmiasta.

Opinie (14)

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-04-16 11:31

Żałosne jest tempo większosći prac drogowych w Gdańsku

Z reguły panowie opierają się o szpadle tylko na jdenej zmianie, rzadko na dwóch. W takich Niemczech prace trwają cała dobę i każdy kto to obserwował to potwierdzi, że cechują się one znacznie większą intensywnością, nawet w nocy, na swietnie zorganizowanych, oswietlonych placach budowy. Nasze firmy krzaki - partacze w znacznej większości, którzy budują gnioty niezdolne wytrzymać w całości nawet okresu gwarancyjnego muszą mieć 2-3 x więcej czasu niż solidny wykonawca. I nie można w takim miejscu przywoływać argumentów kosztów, jakie musiałoby ponieśc miasto na pracę "na okrągło". Koszty kongestii, straty lokalnych przedsiębiorstw, wściekłość kierowców i większe zużycie paliwa oraz degradacja innych dróg na objazdach nie są brane pod uwage jak zwykle.

Członek loży masońskiej
19 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Z reguły panowie opierają się o szpadle tylko na jdenej zmianie, rzadko na dwóch. W takich Niemczech prace trwają cała dobę i każdy kto to obserwował to potwierdzi, że cechują się one znacznie większą intensywnością, nawet w nocy, na swietnie zorganizowanych, oswietlonych placach budowy. Nasze firmy krzaki - partacze w znacznej większości, którzy budują gnioty niezdolne wytrzymać w całości nawet okresu gwarancyjnego muszą mieć 2-3 x więcej czasu niż solidny wykonawca. I nie można w takim miejscu przywoływać argumentów kosztów, jakie musiałoby ponieśc miasto na pracę "na okrągło". Koszty kongestii, straty lokalnych przedsiębiorstw, wściekłość kierowców i większe zużycie paliwa oraz degradacja innych dróg na objazdach nie są brane pod uwage jak zwykle.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-04-16 11:00

Czy bez błędnika da się jeździć samochodem?

mason
19 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-04-16 10:41

a może jednak trochę za długo to bedzie trwało...?

A ja uważam, że 1,5 roku to zdecydowanie za długo! Gdyby się wzięli w garść to pewnie poszłoby o wiele szybciej. Komuś się to widocznie opłaca...

K.
19 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

A ja uważam, że 1,5 roku to zdecydowanie za długo! Gdyby się wzięli w garść to pewnie poszłoby o wiele szybciej. Komuś się to widocznie opłaca...
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-04-16 08:31

Lepiej pozno, niz wcale...

Dobrze, ze w koncu ktos podjol decyzje. To bardzo zalosnsa wizytowka dla Gdanska. Mimo utrudnien jestem zadowolony.

fotojan
19 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Dobrze, ze w koncu ktos podjol decyzje. To bardzo zalosnsa wizytowka dla Gdanska. Mimo utrudnien jestem zadowolony.
Regulamin dodawania opinii