• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę

Patryk Szczerba
28 marca 2024, godz. 15:30 
Opinie (236)
Powstanie obwodnicy Witomina ma odciążyć przeciążoną ruchem i często zakorkowaną ul. Chwarznieńską. Powstanie obwodnicy Witomina ma odciążyć przeciążoną ruchem i często zakorkowaną ul. Chwarznieńską.

Blisko pięć lat po zapowiedziach realizacji inwestycji i na nieco ponad tydzień przed wyborami samorządowymi władze Gdyni ogłosiły rozpoczęcie poszukiwań wykonawcy obwodnicy Witomina. Oferty pojawią się 10 maja, a termin realizacji ma wynieść blisko 2 lata.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Oficjalne ogłoszenie przetargu nastąpiło na kładce nad ul. Chwarznieńską. Zebrani dziennikarze i obserwatorzy mogli poczuć deja vu. 11 lipca 2019 r., kilka miesięcy po wygranych przez Samorządność wyborach i w identycznym składzie personalnym, władze Gdyni ogłaszały rozpoczęcie prac nad powstaniem tej samej drogi.

Gdynia: powstanie obwodnica Witomina Gdynia: powstanie obwodnica Witomina

Czy spodziewałe(a)ś się takich problemów z realizacją obwodnicy Witomina?

Miała być zrealizowana w kończącej się kadencji. Wybrany kilka miesięcy wcześniej ponownie prezydent Gdyni Wojciech Szczurek zapewniał, że to jedna ze strategicznych inwestycji, która pozwoli odkorkować Witomino.

Obwodnica Witomina: problemy z projektem



Koncepcję pozytywnie zaopiniowali przedstawiciele Lasów Państwowych.

- Jednym z głównych założeń prac przygotowawczych była jak najmniejsza ingerencja w tereny zielone - wskazywał Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.
Szybko okazało się, że inwestycja ani nie powstanie w zakładanym terminie, ani też ingerencja w tereny zielone nie pozostanie bez odzewu ze strony ekologów.

Jedynie z wyborem projektanta poszło gładko - została nim w lutym firma Lafrentz Polska z Poznania - oferując wykonanie prac za 2 mln zł.

Według najnowszych planów obwodnica Witomina ma być gotowa w 2026 r. Według najnowszych planów obwodnica Witomina ma być gotowa w 2026 r.
1,5 roku później zaczęły się problemy. Gdy zapytaliśmy, czy jest gotowy projekt, okazało się, że miasto podpisuje aneks do umowy na jego opracowanie. Urzędnicy tłumaczyli wówczas, że problem pojawił się, gdy trzeba trzeba było uzyskać decyzję środowiskową dla inwestycji.

- Termin zakończenia budowy zgodnie z harmonogramem to przełom lat 2023/24 i nie jest on zagrożony - twierdził jednak Marek Łucyk.

Plan zakładał puszczenie autobusów obwodnicą Witomina



Wtedy też ujrzały światło dzienne plany, by po obwodnicy jeździły autobusy. Powodem była chęć starań o dofinansowanie z Unii Europejskiej. Pod tym względem sytuacja się nie zmieniła. Inaczej inwestycja nie ma szans na realizację.

Jak tłumaczą urzędnicy, budowa buspasów oraz infrastruktury pieszo-rowerowej w ramach budowy Witomino jest jednym z kilkunastu zadań (dotyczących rozwoju usług ITS, węzłów integracyjnych, buspasów i infrastruktury pieszo-rowerowej) planowanych przez Gdynię do realizacji w ramach projektu pn. "Infrastruktura zrównoważonej mobilności miejskiej w Gdyni".

Będą chodnik i rowerzyści obok aut



W lutym 2022 r. okazało się, że dokumentacja branżowa dla obwodnicy Witomina jest już uzgodniona. Droga będzie mieć po dwa pasy jezdni w każdą stronę oraz chodnik i drogę rowerową.

Wciąż jednak nie było decyzji środowiskowej i inwestycja utknęła w miejscu. Na początku roku informowaliśmy jednak, że odwołanie od niej zostało oddalone. Z kolei wniosek o wydanie Zezwolenia na Realizację Inwestycji Drogowej został złożony w ostatnich miesiącach.

Przetarg na tydzień przed wyborami



Na tydzień przed wyborami okazało się, że wszystkie formalności zostały dopięte i Gdynia ogłosiła przetarg na prace budowlane. Na oferty czeka do 10 maja.

Kryteria przetargowe:

  • 60 proc. cena
  • 20 proc. doświadczenie osoby wyznaczonej do realizacji zadania
  • 20 proc. czas udzielonej gwarancji


Droga ma powstać w 20 miesięcy



Szacowany koszt budowy obwodnicy Witomina wzrósł w ostatnich miesiącach do 100 mln zł. Czy tyle wystarczy? Okaże się po otwarciu kopert z ofertami. Dofinansowanie unijne będzie maksymalne w wysokości 40 proc.

- Rozwój dzielnic zachodnich, sprawna komunikacja z Obwodnicą Trójmiasta, ale przede wszystkim oddech dla Witomina, które przestanie być dzielnicą podzieloną przez sznury aut jadących w ruchu tranzytowym - przekonuje Wojciech Szczurek.
Co ciekawe, podczas konwencji wyborczej Samorządności, która odbyła się kilka tygodni temu, winą za brak inwestycji obarczył PiS.

- Ubolewam, że brak 750 mln zł podczas ostatnich 4 lat rządów PiS, przy koszcie obwodnicy Witomina, spowodował, że ten projekt musiał zostać przesunięty, ale obecnie jest twardo wpisany do naszego programu na nadchodzące lata - tłumaczył dziennikarzom.

Opinie (236) 4 zablokowane

  • Nie wierzcie w to, w 2019 też już budowali. W komentarzu na Facebooku jest nawet link do artykułu na stronie Gdynia.pl

    • 22 1

  • i znów nic z tego nie wyjdzie

    póki SWS będzie rządziło się

    • 16 1

  • Niech zgadnę kto wygra ... (1)

    pewnie ci co mają trzech majstrów i trzy maszyny

    • 23 2

    • Chcialem to samo napisać,

      że oczywiście wygra to MTM a w ślad za tym nie będzie to kwota z oferty tylko wyższa, bo jakieś roboty dodatkowe trzeba będzie zrobić (jak np. wyciąć drzewa w lesie..taki żart) i nie w terminie pierwotnym tylko dwa razy dłuższym.
      Mam nadzieję, że jednak Szczurek nie wygra i powyższe się nie spełni (w sensie wyboru tej firemki)

      • 5 1

  • To tyle w kwestii zrównoważonego transportu :) dzięki Wojtek

    • 15 2

  • a co szkodzi ogłosić przetarg?

    Przecież finansowania nie ma i jakakolwiek oferta będzie droższa od oczekiwań...

    Para w gwizdek.
    Wyborczy.

    • 24 1

  • (1)

    Jeśli wygra Szczurek z ekipą to będzie tak:
    Przetarg wygra MTM, jak zwykle. Jak już będzie się kończył pierwotny termin to oczywiście okaże się, że trzeba wprowadzić zmiany w projekcie. Miasto dosypie z budżetu 50% ceny kontraktowej i wydłuży czas budowy o tyle o ile MTM sobie zażyczy. Patrząc po tym jak zrobili pseudo-węzeł Karwiny to tak obstawiam, że gdzieś na 2029 obwodnica byłaby przejezdna a gotowa w 100% około 2030. Oczywiście w międzyczasie byłoby z piętnaście aneksów i koszt całkowity byłby z 2x większy niż pierwotnie wyceniono. Należy też pamiętać, że MTM nie zostaną naliczone żadne kary za przekroczone terminy. W skrócie, znów mieszkańcy zostaną zrobieni w konia za ich własne pieniądze.

    • 41 4

    • Dokladnie tak będzie

      • 4 0

  • hahahahah

    ale kielbasa wyborcza!

    10 lat Wam to gamonie zajelo, a i tak nikt nie wierzy, ze i to uda Wam sie zrrealizowac!

    W tym miescie nie powstala ZADNA nowa droga przez ostatnie 10 lat.

    To co powstaje do Gdyni Zachod to jest jakis ponury ZART.

    Najgorsze wladze miasta na calym pomorzu.

    • 27 2

  • Wybory samorządowe gdyby były co roku to dopiero miasta by odżyły a tak krzyku wiele przed wyborami a po wyborach 5 lat laby

    Co Gdynia planuje za inwestycje po wyborach to głowa trzeszczy ale szanowni wyborcy zwróccie uwagę na slowo planuje to nie znaczy że zrealizuje.
    W Gdyni skrzyzowanie remontue sie 12 miesięcy a jak jest kawałek drogi to 2 lata a obwodnica to 20 lat -to jest rekord

    • 41 1

  • Moze ktoś wie jakie zadłużenie ma misto Gdynia?

    • 17 1

  • Opinia wyróżniona

    (9)

    A po co chodnik wzdłuż i do tego rowerzyści? Kto normalny będzie szedł chodnikiem z lasu koło budynku "Za falochronem" do drugiego lasu na Kieleckiej? Łukowe przejścia dla zwierząt i ludzi nad jezdnią powinny załatwić sprawę, a rowerem fajniej z góry jedzie się ścieżkami po lesie. Prędkość dopuszczalna powinna tam wynosić 70 km/h. Wtedy to ma sens.

    • 111 48

    • jak sie buduje to odpowiedzialnie (1)

      a nie zaraz pretensje że brak ścieżki do centrum

      • 19 1

      • Tak to zrobić należy, żeby była pętla rowerowa do jeżdżenia na rowerach i będą sobie ludzie trenować.
        Obwodnica-Kielecka -Chwarznieńska i będzie fajnie.

        • 0 0

    • Chodzi o dofinansowanie z UE . Bez drogi rowerowej nie byłoby kasy !

      • 23 8

    • (1)

      Ścieżkami po lesie to się jeździ rekreacyjnie, las nie jest miejscem dla miejskiego transportu rowerowego. :)

      • 20 12

      • Takie bzdury to jeszcze tylko w Gdyni ktoś mógł napisać.

        Bardzo dużo rowerzystów codziennie dojeżdża do pracy przez las. Kto nie wierzy niech się wybierze w godzinach szczytu np. na Kościerską w Oliwie. Kolarzy rekreacyjnych widać mniej a główny ruch to ludzie jadący z Oliwy do Osowy do domu. W Gdyni na drodze z Chwarzna na Wolności jest podobnie tylko w mniejszej skali. Ale skąd możesz to wiedzieć skoro pewnie nigdy tam nie byłeś.

        • 5 4

    • (1)

      Ile czasu zaoszczędzisz jadąc 500 metrów z prędkością 70 km/h zamiast 50 km/h? XD

      • 14 5

      • Ostatnio przez Witomino dało się przejechać 50 km/h

        w 1956 r n.e.

        • 4 0

    • Pieszych rozstrzelać?!

      • 4 4

    • Ja będę szedł.

      Chodzę sobie Kielecką, to sobie dla rozrywki pochodzę tamtędy. To jakieś 2,5 km będzie.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Wystawa amerykańskich aut zabytkowych "Made in USA 2"

zlot

Ogólnopolski Zlot Mercedesów Rumia 2024

zlot

Sprawdź się

Sprawdź się

Serwis Haller to przedstawiciel marki:

 

Najczęściej czytane