- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (66 opinii)
- 2 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (66 opinii)
- 3 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (29 opinii)
- 4 15-latek autem na minuty uciekał policji (114 opinii)
- 5 W trakcie jazdy odpadło mu koło (80 opinii)
- 6 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (136 opinii)
Od 15 sierpnia zarejestrujesz "anglika"
W teorii od 15, a w praktyce od 17 sierpnia każdy zainteresowany będzie mógł pełnoprawnie zarejestrować w Polsce samochód przystosowany do ruchu lewostronnego. "anglik" po zastosowaniu niezbędnych modyfikacji oraz pomyślnym przejściu badania technicznego otrzyma zielone światło na wydanie polskiego dowodu rejestracyjnego.
W świetle nowych przepisów zarejestrowanie "anglika" w Polsce będzie wiązało się z kilkoma drobnymi modyfikacjami pojazdu. Zaczynamy od odpowiedniego dostosowania reflektorów oraz tylnego światła przeciwmgielnego. Żeby nie razić kierowców nadjeżdżających z naprzeciwka, snop światła musi być dłuższy po prawej stronie.
W kolejnym kroku należy przerobić lusterka wsteczne (w taki sposób, aby zwiększyć pole widzenia), a na końcu zamontować prędkościomierz wyskalowany w kilometrach, a nie w milach na godzinę. Właściciel tak przerobionego "anglika" nie powinien mieć problemów z otrzymaniem pieczątki pomyślnego przejścia badania technicznego w stacji diagnostycznej. Po wydaniu pozytywnej opinii przez diagnostów właściciel otrzyma specjalne zaświadczenie zezwalające na rejestrację pojazdu w Polsce.
Czy to oznacza, że amatorzy "anglików" zaczną masowo sprowadzać samochody z Wysp do Polski? Niekoniecznie. Z pewnością kusi atrakcyjna cena samochodów, które są tańsze od swoich "europejskich" braci. Kosztem pewnych niedogodności przy eksploatowaniu takiego auta na polskich drogach można trochę zaoszczędzić.
Przykładowo, w Anglii za Volkswagena Passata z 2007 roku wyposażonego w silnik wysokoprężny o pojemności 2-litrów i mocy 170 KM w przeliczeniu zapłacimy około 20-25 tys. zł. W Polsce cena za ten sam samochód jest wyższa o średnio 5-10 tys. zł.
Czytaj także: Rejestracja "anglików" będzie legalna
Zakup i sprowadzenie brytyjskiego pojazdu do Polski będzie miał też pewne minusy. A te nazywają się: ubezpieczenie. Już teraz mówi się, że ceny polis OC dla samochodów z kierownicą po prawej stronie mogą wzrosnąć nawet o kilkaset proc. Tak drastyczna zwyżka podyktowana jest zwiększonym ryzykiem wypadku oraz bardziej skomplikowanym prowadzeniem takiego auta w ruchu prawostronnym.
Prawdopodobnie jeszcze gorzej sytuacja będzie wyglądała w przypadku ubezpieczenia AC. Ceny mają jeszcze mocniej dać się odczuć właścicielom "anglików", a być może niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe kompletnie zrezygnują z autocasco dla tego typu aut w swoich ofertach.
Opinie (166)
-
2015-08-13 22:22
nie wiem jak to jest z tymi srednimi - bo na alllegro widze za 25.000 (1)
przypominam także, że jednak taki samochód trzeba dodatkowo przetransportować z UK
jedynym sensownym przypadkiem byłoby gdyby ktoś WRACAJĄC z UK na stałe wziął sobie samochód (bo chce jechać samochodem i coś do niego dodatkowo wcisnąć)
ja słyszałem że dotychczas kupowano jakieś 'szroty' po to by w Polsce sprzedać na części
jakoś nie przypominam sobie, by ktoś jeździł takimi samochodami- 9 0
-
2015-08-13 22:37
wkońcu ktoś normalny
Brawo dla kolegi wyżej, chociaz jeden dobrze gada. Bo jak widze tych wszystkich hejterów, i zawistnych ludzi to mi się aż nóż w kieszeni otwiera, i do wszystkich zawistnych buraków, jak ktos kupuje samochód w Anglii to przeważnie nowe albo z NAPRAWDE BARDZO MALYM przebiegiem, bo nie oplaca sie szrota sprowadzac na lawecie czy jeszcze gożej jechac tym o wlasnych kołach, bo to jest z gory skazane na porażke. No ale hejterzy musza hejtowac, taka ich natura.
- 2 1
-
2015-08-13 22:29
jazda anglikiem
już teraz młodzi kierowcy nie potrafią jeździć, a jak wsiądą do anglika to dopiero będzie fajnie, już zacieram ręce, będzie pełno roboty blacharskiej, a swoją drogą ten co nigdy nie jeździł angolem to nie wie o tym nic, pisać opinie to każdy głupi potrafi, życzę powodzenia w powożeniu angielską furmanką,
- 9 3
-
2015-08-13 21:26
Trzeba nie mieć rozumu
aby kupić i jeszcze na dodatek próbować jeździć czymś takim!
- 12 4
-
2015-08-13 21:25
Anglik = buuum!
- 7 3
-
2015-08-13 19:54
jak dla mnie to jest chore. Prowadziłem Anglika w Polsce, dyskomfort na maksa. Jak do tego kierowcy dorzucą rutyne to będzie masakra na drogach...
- 28 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.