- 1 Kobieta zginęła w wypadku na obwodnicy (521 opinii)
- 2 Przesadzanie drzew na Witominie (94 opinie)
- 3 57 mld zł z podatku od sprzedaży paliw (44 opinie)
- 4 Nowy Jeep Avenger już w Trójmieście (18 opinii)
- 5 Olej napędowy już tańszy od benzyny (104 opinie)
- 6 Odnów identyfikator, by parkować za darmo (137 opinii)
Jak napisać dobre ogłoszenie sprzedaży auta?
"Niemiec płakał, jak sprzedawał", "starszy pan tylko w niedzielę do kościoła nim jeździł" albo "panie, stan igła, nic tylko wsiadać i jechać" - jeśli chcesz stworzyć ciekawe ogłoszenie samochodu, musisz zapomnieć o tego typu zwrotach. Podpowiadamy, jak napisać interesujące i dobre ogłoszenie auta.
Uzupełnij jak najwięcej danych
Wystawienie ogłoszenia zazwyczaj rozpoczynamy od uzupełnienia danych technicznych samochodu w gotowym formularzu. Musimy wiedzieć, co sprzedajemy - a to już połowa sukcesu. Z punktu widzenia potencjalnych kupujących ważne jest, aby mieli poczucie, że nic się przed nimi nie ukrywa. Kiedyś wielu sprzedających, głównie handlarzy, nie podawało w ogłoszeniu numeru VIN. Teraz w większości portali ogłoszeniowych podanie VIN-u to mus, bez którego nie wystawimy ogłoszenia. Warto dodać, że VIN nie jest numerem, który zawiera nasze dane osobowe. To szyfr znaków, pod którym zakodowane są informacje o danym egzemplarzu. Dzięki czemu możemy sprawdzić m.in. pełną specyfikację auta.
Zalecamy podawanie danych, dzięki którym zainteresowane osoby samodzielnie sprawdzą historię pojazdu na rządowej stronie. Do tego potrzebne są trzy informacje: VIN, numer rejestracyjny i data pierwszej rejestracji.
W kolejnych krokach podajemy m.in. typ pojazdu, markę, model, rocznik, przebieg, kolor, rodzaj nadwozia, rodzaj paliwa, pojemność i moc silnika, wersję wyposażenia, napęd, rodzaj skrzyni biegów czy liczbę miejsc. Zaznaczamy odpowiednie wyposażenie pojazdu, podajemy którym jesteśmy właścicielem, a także czy auto było importowane, serwisowane w ASO, czy na zakup wystawimy fakturę VAT i czy pojazd jest bezwypadkowy. Jest oczywiście także miejsce na podanie ceny. I tutaj też zaznaczamy, czy cena podlega negocjacji.
Napisz treść. Nie używaj "Mirkowych" zwrotów
Treść ogłoszenia powinna zawierać: historię pojazdu, jego aktualny stan techniczny, a także informację o najważniejszych elementach wyposażenia. Nie może być ani za krótka, ani za długa. Powinna zawierać wyłącznie konkretne informacje.
Sprzedający, którzy nie mają zdolności pisania treści ogłoszeń, zazwyczaj ograniczają się do bardzo zdawkowego opisu. Dodając, że o szczegółach opowiedzą podczas rozmowy telefonicznej albo na żywo. Rozumiemy to. Są też osoby, które idą na łatwiznę i wklejają po prostu długą listę wyposażenia pojazdu. Co - umówmy się - nie jest zachęcającą formą opisu.
Jest też szeroka grupa handlarzy, którzy na różne sposoby próbują "upiększać" swoje ogłoszenia. Osoby, które przewertowały dziesiątki ogłoszeń na portalach - z pewnością nie mają problemów z odróżnieniem treści ogłoszenia napisanej przez handlarza i przez prywatnego sprzedawcę. Sprzedający chcąc zainteresować kupujących często naciągają wiele faktów, wypisując wymyślone rzeczy, jak np. to, że dwa dni temu w aucie wymieniony został rozrząd, a także wykonano kompletny serwis z wymianą oleju i płynów oraz filtrów. Trzeba być wyjątkowo naiwnym żeby uwierzyć, że sprzedający, który chce zarobić jak najwięcej na sprzedaży auta, przed sprzedażą zainwestuje pieniądze w poprawę jego stanu technicznego. Popularna jest też historyjka o pilnej sprzedaży ze względu na wyjazd za granicę.
Niektórzy w opisach lubią także ukrywać pewne istotne informacje, jak chociażby to, że auto uczestniczyło w poważnym wypadku i doznało wielu uszkodzeń. Taki tam drobiazg. Jeśli znana nam jest historia auta - nie ukrywajmy jej przed kupującymi.
DODAJ OGŁOSZENIE AUTA W TROJMIASTO.PL
Nie koloryzujcie opisów - to najgorsze, co można zrobić, bo oględziny na żywo i tak wszystko zweryfikują. Wystarczy, że zainteresowana osoba zabierze auto do specjalisty. Warto szanować czas i pieniądze innych, którzy przyjadą kilkaset kilometrów, żeby zobaczyć na własne oczy samochód, który ma niewiele wspólnego z tym opisywanym w ogłoszeniu. Jeśli chcesz zbudować zaufanie wśród odwiedzających ogłoszenie - pisz szczerze, bez owijania w bawełnę. Jeśli miałeś kolizję - napisz o tym. Dodaj, że posiadasz zdjęcia uszkodzeń (mile widziane jest posiadanie faktury za naprawę). Jeśli coś jest niesprawne albo uszkodzone (np. radio, szyba, lakier) - poinformuj o tym. Jeśli jesteś czwartym właścicielem, a auto pochodzi z Belgii - również to dodaj.
Nie używajcie "Mirkowych" zwrotów, jak np. "Niemiec płakał, jak sprzedawał", "igła - stan idealny" czy "jedyny minus to ten na akumulatorze". To również raczej zniechęca świadomych kupujących.
W przypadku opisywania wyposażenia - ograniczcie się jedynie do podania elementów, którymi warto się pochwalić i które są mocną stroną danego egzemplarza (np. panoramiczny dach, rozbudowane nagłośnienie czy ładowarka indukcyjna do smartfona). Pozostała lista wyposażenia znajduje się w formularzu, który wypełnialiście na początku.

Zrób atrakcyjne zdjęcia
Zdjęcia to niezwykle istotny element ogłoszenia. Tym bardziej jeśli sprzedajesz popularny na rynku model. Przy nijakich fotografiach może po prostu zniknąć w gąszczu podobnych ofert. Dlatego wyróżnij go prezentacją w ciekawej scenerii. Zrób kilka zdjęć ogólnych auta (najlepiej z każdej strony, z boku, z przodu i z tyłu). Skup się na detalach, jak np. na ładnej feldze, końcówkach układu wydechowego czy lampach w nowoczesnej technologii. Nie zapomnij o zdjęciu otwartego bagażnika. Można także dodać zdjęcie aktualnego stanu ogumienia.
We wnętrzu pokażcie najmocniejsze strony, np. skórzaną tapicerkę, ekran multimedialny, drążek od automatycznej skrzyni biegów czy oświetlenie ambientowe. Nie zapomnijcie o "zegarach" i aktualnym przebiegu.
Ogłoszenie powinno zawierać około 20 zdjęć. Ostatnimi czasy modne jest także nagrywanie wideoprezentacji samochodu.

Opinie wybrane
-
2023-01-18 08:42
Moim zdaniem są 2 strony medalu (1)
Oczywiście nie bronię "Mirków", słabo mi się robi, jak słyszę, że znajomy kupił "perełkę od dziadka z Niemiec 189k przebiegu", ale kupujący niestety też są specyficzni. Im dłuższy i bardziej szczegółowy opis o wykonanych naprawach, tym mniej chętnych. Samochód w bardzo dobrym stanie (od osoby prywatnej) za nieco wyższą niż średnia cena jest bardzo
Oczywiście nie bronię "Mirków", słabo mi się robi, jak słyszę, że znajomy kupił "perełkę od dziadka z Niemiec 189k przebiegu", ale kupujący niestety też są specyficzni. Im dłuższy i bardziej szczegółowy opis o wykonanych naprawach, tym mniej chętnych. Samochód w bardzo dobrym stanie (od osoby prywatnej) za nieco wyższą niż średnia cena jest bardzo trudno sprzedać, bo zawsze znajdą się egzemplarze "tylko jedyny taki perełka igiełka" z niższym (kręconym) przebiegiem, do których kupujący będą porównywali Twój samochód. "Panie, ileeee...!?" Kto kiedykolwiek próbował sprzedać samochód w dobrym stanie, ten wie o czym piszę
- 34 1
-
2023-01-18 20:28
Potwierdzam.
A dodatkowo teraz po przeczytaniu artykułu już wiem że powinienem był zataić wszystkie naprawy robione w ostatnich latach: klocki, amory, płyny, rozrząd, cięgna elektrycznych szyb itp.
Już chciałem zwyzywać autora, że opowiada głupoty, ale jak widać on taki sam janusz zakupów jak cała reszta.- 1 0
-
2023-01-18 07:48
Bardzo łatwo rozpoznać opis handlarzy. Często tych nieuczciwych. Piszą dużymi literami, używają gwiazdek No i sam język. Omijać szerokim łukiem.
- 29 0
-
2023-01-19 09:01
Ciężko kupić szczęśliwie. Ja (1)
Kupiłem samochód z pełnym udokumentowanym serwisem ale po zakupie musiałem zrobić same najdroższe naprawy. Po prostu podejrzewam ze sprzedającemu powiedzieli w Aso panie zaraz trzeba będzie wtryski a to już konkretny wydatek - sprzedaj go lepiej bo będzie drogo :). Dodam ze samochód z pełna historia serwisowa do końca.
- 2 0
-
2023-01-20 18:48
Taki urok zakupu używanego auta. W końcu sprzedający z jakiegoś powodu chce pozbyć się samochodu.
Też uczciwie serwisuje, ale w pewnym momencie coraz częściej zaczynam odwiedzać serwis i coraz droższe stają się wizyty. To znak, że czas na rozstanie. Chyba nie oczekujesz, że sprzedający wymieni części, które są jeszcze sprawne? Kupujący powinien mieć pojęcie o słabych punktach kupowanego samochodu i zwrócić na nie uwagę. Niestety od kilkunastu lat auta są coraz mniej trwałe więc zakup używki powiązany jest z wydatkami serwisowymi. Kupując używkę, kupujesz w pakiecie wizyty w serwisie.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.