Optymalna jazda nie oznacza nudnego i powolnego poruszania się. Jej tajemnicą jest płynność, regularne serwisowanie auta i stosowanie najlepszej jakości paliw i olejów. To ekonomiczny, bezpieczny i ekologiczny styl prowadzenia pojazdu oraz jego eksploatacji, który prowadzi do dużych oszczędności. Opłaca się wszystkim - zarówno użytkownikom aut, jak i samym samochodom.
* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł
2011-11-16 20:34
Prawda jest taka, że dopóki będzie popyt na paliwo dopóty będą rosły ceny. Tłumaczenie, że "ceny baryłki rosną" można sobie wsadzić bo jakoś ceny baryłki były znacznie powyżej 100 $ i ceny nie przekraczały 3,5zł. Fakt, że Ci co muszą jeździć to będą to robić nadali na nich już się nie da tak dobrze zarobić jak na młodych którzy nie mają źródła dochodów pozwalających na tankowanie do pełna. Co do zasad Eco Drivingu'u to stosuje je na co dzień i nie uważam, że przez moją jazdę jestem zawalidrogą. Wystarczy popatrzeć co się przed nami dzieje i planować kolejne poczynania. Co za sens gnać pod światła skoro widać czerwone. Jadąc na biegu spokojnie nie muszę nawet hamować bo wjadę na skrzyżowanie na zielonym i będę sobie przyśpieszał. Problemy wynikają z tego, że każdemu się śpieszy i czasem ciężko jest wyjść 10 min szybciej i samemu stosować choć połowę z listy rad przedstawionych w artykule jeżdżąc spokojnie. Gdy nasza świadomość innego stylu jazdy się zmieni, wtedy będzie można mówić o jakiejś poprawie.Pozdrawiam wszystkich Mobilków
2011-11-16 23:51
gdzie na 70tce jechać 50 i gdzie na 50tce jechać 65 żeby zawsze być na zielonym. Niestety średnio co 2 msc jakiś !diota zmienia ustawienie świateł więc czasem zdarza mi sie wjechac na żółtym.Dobrym rozwiązaniem którego uśilnie nikt nie chce wprowadzić jest licznik przy sygnalizatorach. Choćby do ruszania. Szybciej by ślamazary właczały jedynkę.Czekam teraz na ten tristar i info o ile będzie można przekroczyć dozwolony limit.Raz próbowałęm jechać z dozwoloną predkością wracając z pracy. Generalnie można zasnąć. Ale to zalezy jakie auto.
2011-11-16 21:23
ale zamiast reklamy konkursów i nagród nie podnosiliby ceny paliw....jako lokalny patriota tankowałem na lotosie .... ale teraz będę tankował na innych stacjach....
2011-11-16 23:54
No chyba że mówisz o hipermarketowych stacjach. Mnie na takie nie stać. Remonty diesela jednak troche kosztują.
2011-11-17 00:26
???Po co? Jeżdżę po mieście 50. Mam jeździć 40? 30?Nie kumam. Dlaczego optymalnie znaczy wolniej?
2011-11-17 00:42
jedziesz tyle, ile masz na liczniku w pionie, samochód spala najmniej.
2011-11-17 01:55
Od dawna wiadomo, że ciepłe powietrze unosi się ku górze tak? Jak siedzicie sobie np.w samochodzie i puścicie bąka no to aż ciepło się robi w rowku i na pośladkach... Idąc dalej tym tropem jak będziemy puszczać dużo bonów w aucie powinna rosnąć temperatura. Wiadomo, jedna osoba cudów nie zdziała więc polecam 5 w małym aucie, może być Matiz. Dodatkowo każdy po puszczeniu bąka mocno się zaciąga nosem wstrzymuje powietrze ogrzewa je w płucach i następnie powoli wypuszcza... Najlepiej robić to na zmianę, raz dmuch dołem, raz dmuch górą i tak 5-10 razy na minutę KAŻDY!!! Dla wzmocnienia efektu polecam włączyć ogrzewanie na pełną moc i dodatkowo pod każdym siedzeniem farelkę. Temperatura w aucie szybko urośnie, poleci ku górze i zacznie unosić samochód przez co będzie on lżejszy... UWAGA!!! Wszystkie szyby powinny być pozamykane!!! UWAGA DRUGA!!!! Proszę wszystkich o poważne potraktowanie tego komentarza i ostrożnie z tym bo jak przesadzicie to polecicie w kosmos!!
2011-11-17 12:32
2011-11-17 02:55
Wysokie ceny paliw - mniej korków, wypadków, piratów drogowych itp. Cena 10zł za litr niewiele by zmieniła, dla mnie litr może kosztować 20 zł, wówczas kupię własny kompresor CNG (gaz ziemny) i będę tankować w domu paliwo bez akcyzy które obecnie tankuję na stacji CNG po 2.85 za metr sześcienny.Poza tym mnie za paliwo płaci klient, tak więc zawsze będę jeździć, po prostu podwyższę cenę usług ;)
2011-11-17 12:50
Jak ja nie lubię takich ludzi. Dusi grosz, autkiem na gaz z kuchenki jeździ i jeszcze straszy ze podniesie cenę usług. Większości ludzi którzy jeżdżą w celach służbowych za paliwo płaci pracodawca bądź klient. Gorzej jak swoją kuchenką gazową będziesz chciał spędzić wakacje ,,we Władysławowie" bo tam takie dusigrosze się zazwyczaj wybierają to kto wtedy Ci za cng da? Oj Paweł siejesz wiochę takim charakterkiem
2011-11-17 20:21
Dusigroszem możesz nazwać kogoś, kto płaci za TDT, droższy przegląd, serwisowanie w ASO aby nie kupić benzyny jeżdżąc 5.000 km na rok, nadrabiając 20% rocznego przebiegu do najbliższej stacji CNG. Ja rocznie robię około 80.000 km i jazda na gaz z kuchenki autem fabrycznie do tego przystosowanym do dość duże pieniądze pozostające w mojej kieszeni, zamiast w kieszeni fiskusa.CNG w aucie firmowym to idealny sposób na walkę z "przepałami" i wyciekami paliwa - nikt go sobie do kieszeni albo do swojego auta nie upuści.W okolicy Władysławowa mamy stacje CNG w Gdyni i Słupsku, wystarczy aby tankować tylko po drodze, auto na CNG ma zasięg 400 km. Ja akurat nie jeżdżę na wczasy nad morze, odpoczywam w innych rejonach tam gdzie stacje CNG są ;) lub w niemczech gdzie stacji jest 900 ;)CNG uniezależnia nas, kierowców od "widzimisię" urzędników i rafinerii, 25.000 zł i mamy nowiutki dystrybutor CNG pod domem i niech ceny na CPN szaleją. Używany to około 10.000 zł.Bardzo chętnie wysłucham agumenty przeciw moim pogladom i przede wszystkim przeciw CNG, dlaczego benzynka po 5.4 jest lepsza od gazu z kuchenki.Niestety, obecnie ceny aut są niskie, przepustowość dróg wszyscy znamy i bez 10 zł/litr będziemy zawsze tkwić w korkach...Widząc niektórych "mistrzów kierownicy" w "sportowych" samochodach na benzynkę myśle sobie że jest ona jednak zbyt tania...
2011-11-17 12:41
2: dlaczego ? spieszy mi się4: dobrze, zacznę od demontażu tablicy rejestracyjnej6: A co na to mój sąsiad ? Jego Omega 2.5TDS inaczej nie odpali jak jej się nie będzie pompować gazem przez pierwsze 30 sekund. Wiem bo słyszę codzień rano. 7: Szczególnie pod Tesco, zakupy można upchać między akumulator a karoserie - tam jest mała szczelina. Może zmieści się papier toaletowy.8: Na minutowy postój też nie gaszę silnika. Szczególnie że mam turbosprężarkę.9: No comment. Zakręcaj wodę jak myjesz zęby itp.10: Dlaczego ? Tak bardzo lubię wozić worki z cementem bez potrzeby ;(12: Dobra rada, postaram się nie jeździć do Warszawy przez Terespol.
2011-11-17 17:16
Powiem tak, to sa totalne bzdety, niech Pan Kajetanowicz badz inny wspanialszy mistrz kierownicy popróbuje jazdy z Wejherowa do Gdańska, odechce się organizować konkursów, to jest zwykle zamydlanie oczu normalnym kierowcom.
2011-11-24 10:11
Skoro sponsorem konkursu, jest tak prężne i majętne przedsiębiorstwo,
to nagrodami mogłyby być: talony na paliwo za min. 500zł, a nawet 1000zł,
karty rabatowe na to samo z programu Navigator, 6xopakowań oleju w zgrzewce,
zestaw 4opon zimowych, a jako nagrody pocieszenia: zestaw (kurtka, polar, parasol i plecak) z logo Lotosu.
2011-11-29 12:51
Jak Węgry chcialy sie uniezależnic od skurwysyństwa to im międzynarodowe kapitały im przypierdoliły, ja tam komunę i skurczysynów socjalistów - (bo nie ma socjalizmu na świecie bez radzieckiego wsparcia) mam w pupię alę lemony to też demony i nie broathersnite z nimi to jedyna droga - weźmy np. takiego Forda mimko kryzysku firma nie miała strat, zwolnień - no bo się zGoldmaniła , tam GDZIE SAX-niejaki góru
Balcerowicza zrobił ''reformę''- w Afryce taką dokładnie jak w Polsce Balcurszmalcur to wpierd... korzonki , prawie jak my ,pieprzyc s****ngi i robic swoje z Węgarmi ito rejkingi-raiki nie pomogą,bo niby co kurka zrobią jak n ie bedą mogli sprzedac nam np.gazu bo mamy swój , albo prądu bo mamy ogrzewanie geotermalne,lub satelite telekom. i tanie telefony-co nie możliwe?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jak nazywają się trójmiejscy dealerzy BMW?
Filmy
